• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zielone światło dla zabudowy obok Banku Polskiego

Patryk Szczerba
4 czerwca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Proponowana przez projektantów zabudowa obok Banku Polskiego w Gdyni. Proponowana przez projektantów zabudowa obok Banku Polskiego w Gdyni.

Radni Gdyni przyjęli zmiany w planie zagospodarowania zezwalające na zabudowę terenu obok Banku Polskiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Zabytkowy budynek ma zostać odnowiony i z czasem zaadaptowany na nowe funkcje, ale wątpliwości do tego projektu mieli opozycyjni radni. Z kolei mieszkańcy wciąż obawiają się proponowanych parametrów nowego obiektu.



Czy nowa zabudowa obok Banku Polskiego w Gdyni jest potrzebna?

Przypomnijmy, że zgodnie z wolą inwestora - firmy Moderna Holding - obok zakupionego, historycznego gmachu Banku Polskiego przy ul. 10 Lutego, będzie mógł stanąć budynek mieszkalno-usługowy. Wnioskiem po akceptacji Pomorskiego Konserwatora Zabytków zajęli się miejscy planiści.

Zdecydowano, że bryła od strony ul. 10 Lutego będzie tej samej wysokości, co budynek Banku Polskiego i będzie liczyć pięć kondygnacji. Poziom okolicznych budynków, dawnego PLO i tzw. "Bankowca", osiągnie w głębi działki, narastając w kierunku ul. Starowiejskiej. Przy 10 Lutego wysokość to już 17 metrów (5 kondygnacji). W głębi zabudowa osiąga najpierw 23 metry (7 kondygnacji) i później 26 metrów (8 kondygnacji).

Zabudowa obok Banku Polskiego: poruszenie wśród mieszkańców



To wywołało poruszenie wśród mieszkańców - zwłaszcza budynku przy ul. Zgoda, sąsiadującego z planowanym obiektem. Zwracali uwagę, że do tej pory można było budować budynek nie wyższy niż 5 kondygnacji, pytali o udostępnienie planów biznesowych i możliwość zorganizowania konkursu architektonicznego.

Nie wszystkim podoba się bowiem zaprezentowana przez firmę Moderna wstępna koncepcja, autorstwa pracowni Wolski Architekci. Urzędnicy tłumaczyli, że nie mogą dodać takiego wymogu, bo bywało to kwestionowane przez wojewodę.

- Konkursy architektoniczne można ogłosić w Warszawie oraz w innych miastach w Polsce, lecz w Gdyni nie można. Jeśli miasto nie może ogłosić konkursu, niech zrobi to inwestor - apelują mieszkańcy, którzy w jeszcze w marcu złożyli uwagi do projektu.
Władze ugięły się w kilku kwestiach. Zapewniono, że ósma kondygnacja będzie wycofana w stosunku do istniejącej zabudowy przy ulicy Zgoda, 4 metry od krawędzi budynku. Ponadto została uwzględniona uwaga dotycząca wycofania parteru budynku od strony 10 Lutego. Zobowiązano również inwestora do zapewnienia co najmniej jednego miejsca parkingowego na 100 m kw. powierzchni użytkowej.

Projekt trafił na ostatnią sesję rady miasta.

Remont elewacji Banku Polskiego przed rozpoczęciem budowy



- Stworzyliśmy wspólnie z konserwatorem zabytków projekt zmiany fragmentu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W sąsiedztwie dawnego banku ma powstać nowy budynek z dwoma poziomami parkingu podziemnego, z restauracją na parterze i funkcją hotelową na piętrach, z możliwością dołączenia funkcji mieszkaniowej - tłumaczył Andrzej Bień, radny Samorządności Wojciecha Szczurka.
Urzędnicy informują o deklaracji inwestora dotyczącej remontu elewacji zabytkowego budynku przed przystąpieniem do prac. Nie wszyscy radni dają wiarę temu, że wraz z budową nowego obiektu, Bank Polski odzyska dawny blask i będzie funkcjonował, zgodnie z zapowiedziami po zakupie terenu, jako butikowy hotel.

- Mam wątpliwości czy ochrona kosztem burzenia ładu jest uzasadniona. Nowy obiekt będzie generował dodatkowy ruch. Jestem przeciwny, tym bardziej, że wielki ukłon, jaki robimy w kierunku inwestora, w żaden sposób prawny nie obliguje go do wykonania inwestycji w zabytkowym obiekcie. Jeśli nie będzie miał pomysłu, to zrealizuje to, co przynosi mu dochód - próbował zasiać ziarno wątpliwości Bogdan Krzyżankowski, radny PO.
Nie udało się. Większość radnych głosowała za tym, aby plan został zmieniony.

Miejsca

Opinie (206)

  • i bardzo dobrze

    • 0 0

  • ruchy miejskie tylko ruchy miejskie

    Susza, która grozi miastom nawet tym nadmorskim, zero cienia, beton, stal i szkło z każdej strony i pseudo drzewka wysokości 1,5 m albo te wysychające w donicach... jak można tak mało wymagać od deweloperów? Jak można nie walczyć o zieleń w centrum mista? Rozczarowuje mnie obecna władza. To nie jest patrzenie w przyszłość, aby mieszakańcom żyło sie lepiej.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane