- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (129 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (58 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Zignorował przepis, zlekceważył ich życie
Kierujący volkswagenem polo 20-latek miał prawo jazdy od miesiąca. Wbrew przepisom ruchu drogowego i zdrowemu rozsądkowi nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, mimo że zrobiła to jadąca na równoległym pasie ciężarówka. Przez przejście przechodziła 33-letnia kobieta z dwójką dzieci w wieku sześć i pięć lat.
Kierowca polo najechał na pieszych.
- Pięcioletni chłopiec jest w stanie krytycznym, a jego matka w bardzo ciężkim. Nic nie stało się sześciolatkowi- informował wczoraj wieczorem Adam Atliński z biura prasowego gdańskiej policji.
Sprawca wypadku, mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego, był trzeźwy.
Opinie (180) 5 zablokowanych
-
2006-11-24 08:46
na pewno miał trudne dzieciństwo
i stąd ten brak wyobraźni, uważności na innych i łamanie oczywistów przepisów.
Osoby z trudnym dzieciństwem nie powinny otrzymywać prawa jazdy.- 0 0
-
2006-11-24 08:54
Dożywocie dla małego cwela!
żeby zrobili sobie w pudle na nim prawo jazdy!
- 0 0
-
2006-11-24 09:00
Masz rację, Czarna Żmija
Przepuszczanie pieszego na kilkupasmowej drodze to igranie z jego życiem, bo niestety rzadko się zdarza, że przechodzień interesuje się, czy pozostałe pasy są bezpieczne...
Dodajmy do tego niską kulturę jazdy wielu kierowców i nieszczęście gotowe. Aha, 'kultura jazdy' nie oznacza obsesyjnego trzymania się ograniczeń prędkości, ale głównie harmonijne współużytkowanie drogi z innymi - czyli informowanie ich o swoich zamiarach (skręcenie, zatrzymanie się, ruszanie...).
Ale do tego potrzeba chyba zmiany pokolenia - po to, żeby auto przestało być postrzegane w kategoriach luksusu, a jego właściciel przestał myśleć o sobie jako władcy świata, który nie musi przejmować się innymi użytkownikami drogi.- 0 0
-
2006-11-24 09:04
koszmar
Jasne bo w Chinach to oni dobrych dróg nie mają, a my owszem hehe palnij się w łepetynę gamoniu! Zrobił gówniarz krzywdę niewinnym dzieciom i matce i powinien za to ponosic konsekwencje do konca życia! Wydaje się takiemu, że prawko dostał, ma byle pojazd i rozumy pozjadał. Pokory! Pokory! i zdrowego rozsądku na drogach brakuje wielu! Z pewnością zmiana przepisów określających dla kogo prawko powinna zaistnieć. Bo jak widać nie każduy powinien posiadać. Burza zgadzam się z Tobą! Sama jestem kierowcą od 15 lat i wiem jacy pacjęci jeżdżą po naszych drogach. Strach się bać. I mam dziecko, któremu codziennie przypominam: "uważaj na przejściu" ale co to da? Jak taki gówniarz wsiada po miesiącu od otrzymania prawka i nie uważa!! Trzymam kciuki za rodzinę i życzę powrotu do zdrowia a jego niech męczy i sumienie i niech poczuje jeszcze w portwelu płacąc słono tym dzieciom. Koszmar!
- 0 0
-
2006-11-24 09:15
Temida
odrobinę zdrowego rozsądku polecam. Fakt faktem, młody narobił kaszany i za to odpowie - i prawidłowo... Z drugiej strony, żeby NAUCZYĆ się jeździć, TRZEBA wsiadać do samochodu, dzień, tydzień, miesiąc po zrobieniu prawa jazdy. Nie oszukujmy się, osoba która skończyła kurs i zdała egzamin, dopiero ZACZYNA SIĘ UCZYĆ.
Jeżdżenie z kimś doświadczonym też nie zawsze jest realne, bo nie każdy ma z kim jeździć. Nierzadko zdarza się, że ta osoba co to niby miałaby siedzieć na siedzeniu pasażera owszem, kierowcą jest dobrym, ale za grosz nie ma talentu pedagogicznego i tylko takiego niedoświadczonego kierowcę stresuje dodatkowo, zamiast pomagać to przeszkadza. Ja miałam taką sytuację, że mój Szanowny Rodziciel darł się na mnie niezależnie od tego czy dobrze, czy źle jechałam, a mnie to paraliżowało i wtedy dopiero zaczęło się robić niebezpiecznie - i niestety skończyło się tym, że wysiadłam, trzasnęłam drzwiami i powiedziałam że nie będę jeździć i koniec. Zaczęłam dopiero, kiedy miałam własny samochód do dyspozycji i nikt mi nad uchem nie gęgał. Teraz Rodziciel co najwyżej cmoka z uznaniem - ale nauczyć się musiałam sama, nie miał mi kto pomóc.- 0 0
-
2006-11-24 09:18
ehhhhh kolejny as w dresvagenie nie ma co:/.Do paki i odebrać prawko dożywotnio.
- 0 0
-
2006-11-24 09:27
"nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych"
"Ofiary w stanie bardzo ciężkim trafiły wczoraj do szpitala. "
z drugiej strony:
narobił troche kaszany
i
odrobinę zdrowego rozsądku polecam
Niektórzy zrozumieją tylko wtedy, jak ich taka "kaszana" dotknie.- 0 0
-
2006-11-24 09:27
Czarna żmija
Wiesz zrobiłam prawko w wieku 17 lat i nie miał kto ze mną jeździć, czego bardzo żałowałam, ale o ile pamiętam z pokorą przed każdym przejściem dla pieszych zwalniałam już z daleka i wiesz co miałam, przez 2 lata zielony liść i nie uważam, żeby mi coś zaszkodziło... Nie zrobiłam tym bynajmniej i na szczęście krzywdy nikomu. Tak więc może jednak zdrowego rozsądku brakuje niektórym i może jakby tak rodziciel palnął w czereb od czasu do czasu to by pacjęt myślał...bo ktoś chyba myślenia uczy? Jak sądzisz? A poza tym czas badać przyszłych kierowców pod kątem uwarunkowań zarówno na podłożu psychicznym, w trybie koncentracji czy refleksu bo dziś to badanko ma każdy potencjalny kto pójdzie po zaświadczonko, że chce być kierowcą. A może to nie tylko wzrok należy sprawdzać?
- 0 0
-
2006-11-24 09:31
Tragedia...
Ten mały zmarł... Tragedia dla brata, ojca, dla tego głupiego kierowcy!
- 0 0
-
2006-11-24 09:37
Dramat
Mój Boże co za tragedia...wyszła matka z dziećmi może na spacer czy do sklepu... i taki gówniaż pozbawił ich dziecka i życie przewrócił do góry nogami. Wyrazy współczucia dla rodziny. Trzymajcie się :(((
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.