- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (211 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (411 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Sześciu nauczycieli akademickich władze gdańskiej AWF zawiesiły wczoraj w pełnieniu wszelkich funkcji na obozach sportowych. - Żaden nie może iść na wakacyjny urlop, póki nie złoży wyjaśnień przed uczelnianym rzecznikiem odpowiedzialności dyscyplinarnej - mówi Mariusz Machnikowski, rzecznik prasowy AWF.
Według naszych informacji do incydentu z udziałem ośmiu studentek I i II roku doszło podczas obozu sportowego w ośrodku AWF w Raduniu k. Kościerzyny. W nocy z 2 na 3 lipca odbywała się tam dyskoteka. Po jej zakończeniu opiekun grupy polecił dziewczynom, by wyszły z budynku. Powiedziano im, że to kara za spóźnienie się na apel.
Zostały wywiezione na leśną polanę poza Raduń w towarzystwie sześciu etatowych pracowników uczelni. Impreza odbywała się przy samochodowych światłach. Był alkohol. Jak twierdzą dziewczyny nauczyciele zachowywali się wobec nich nachalnie. Jedna z nich zatelefonowała do ojca - prawnika, który tej samej nocy przyjechał i zabrał córkę do domu. W zeszłym tygodniu studentki poinformowały pisemnie władze uczelni o tym, co zaszło w Raduniu.
Na polanie był jeden profesor, trzech doktorów i dwóch magistrów. Grozi im usunięcie z Akademii. Władze AWF wyjaśniają sprawę na własną rękę. Dzień po incydencie do Radunia pojechał dziekan Kazimierz Kochanowicz. 4 lipca był tam rektor Wojciech Przybylski. Powołano komisję dyscyplinarną. Wczoraj skandalem zajmował się uczelniany Senat.
|
O autorze
Bartosz Gondek
Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim
Opinie (357)
-
2005-07-12 14:17
Studenta AWFiS
To jest otwarte forum więc nie nadymaj się żabo. Tym tonem to proszę się zwracać do psa jak ci narżnie na łóżko, o ile jakiekolwiek zwerzątko wytrzyma z Tobą dłużej niż 1 min.
To po pierwsze primo.
Po drugie primo, w pewnym sensie jestem raduniowym kombatantem Miła. Z doświadczenia wiem, że kobitki w tym miejscu ogarnia seksualny amok (może jakieś ukryte kamienne kręgi). Kilkanascie lat temu przekonałem się co dzieje się wieczorami z haharcerkami (sam byłem i jestem cywilem). Powiem tyle, że to miło być nagabywanym czy jak wy wolicie molestowanym.- 0 0
-
2005-07-12 14:23
W ogóle nie rozumiem jaki wykładowca wywozi dziewczyny gdzies w nocy samochodem! Nie rozumiem też, czemu dziewczyny wsiadają do tych samochodów!
Mimo wszystko myślę, że ogólnie ludzie sa bardzo bezmyślni. Niezależnie od wieku. Więc może naprawdę te dziewczyny były głupiutkie.- 0 0
-
2005-07-12 14:28
do olisa debilisa
wiesz twoje komentarze są załosne.
Może byłeś w Raduniu ale jakieś 50 lat temu!!!!!!!- 0 0
-
2005-07-12 14:29
nie mogł tych dziewczyn wywieźć bo ta polana była 50 metrów od obozu!!!
- 0 0
-
2005-07-12 14:30
właśnie olis nie obrażaj studentki, ona wie lepiej więc sie nie upieraj
- 0 0
-
2005-07-12 14:31
studentka AWFiS
No proszę i rymować portafisz. A szpagat werbalny też zrobisz?
50 lat temu powiadasz mumio? Niech ci będzie.
Postarzałaś mnie trochę, ale pamiętaj w starym piecu diabeł mocno ogień pali.- 0 0
-
2005-07-12 14:33
Zamknij sie olis!
nie masz na kogo sie wyzywać?
masz jakieś problemy emocjonalne?- 0 0
-
2005-07-12 14:34
Boże jacy wy jesteście nudni - typowi polacy
czemu nie pogadacie o przyjemniejszych rzeczach, tylko się obrażacie
- 0 0
-
2005-07-12 14:36
Faja
Ty wy faja podnosicie temperaturę dyskursu, chociaż na zewnątrz jest 30 st.C. Poza tym od kiedy jesteśmy na Ty.
- 0 0
-
2005-07-12 14:37
olis
to wsadz se głowe do lodówki jak ci za gorąco!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.