- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Złodziej z dworca ma się dobrze
Taksówkarz oszukujący turystów codziennie nagabuje przechodniów pod dworcem głównym w Gdańsku. A potem wozi ich na Przymorze przez Ujeścisko, mówiąc wprost: okrada. Czy naprawdę tak trudno jest go złapać i ukarać?
W grudniu taksówkarzy spod wejścia na dworzec przeganiał Antoni Szczyt, pełniący wtedy funkcję zastępcy dyrektora wydziału gospodarki komunalnej gdańskiego magistratu. To miejsce upodobali sobie bowiem niezrzeszeni taksówkarze. I często ci bardziej zorientowani w topografii miasta turyści skarżyli się, że są przez nich oszukiwani, wożeni dłuższymi trasami za wysokie stawki.
Pod koniec stycznia urzędnicy przekonywali, że problem został ostatecznie rozwiązany. Przy drodze stanął znak "strefa zamieszkania" i ograniczenie postoju do trzech minut. Bardziej aktywni mieli być również strażnicy miejscy.
Tymczasem za każdym razem, gdy tamtędy przechodzę widzę tego samego człowieka. Jego "szczere" spojrzenie (którego frajera by tu dziś wydoić?) ostatnio wyłowiło mnie z tłumu. Scenariusz jak zawsze ten sam:
- Może taksóweczkę? - pyta mnie twarz, z którą nie wsiadłbym do samochodu nawet gdyby mi zapłacili.
- Na postój idę - odpowiadam.
- Ale po co na postój, jak ja tu stoję? Zapraszam do środka - dziwi się twarz.
Na moje naiwne pytanie czy daleko jest do dzielnicy Chełm i ile kosztuje tam kurs, taksówkarz poinformował mnie, że za ok. 50 zł spokojnie dojedziemy. Dwa dni wcześniej dojechałem z dworca za 22 zł pod blok kolegi, który wcale nie stoi przy wjeździe do dzielnicy.
Obok dworca są trzy legalne postoje taksówek, ale ten człowiek z nich nie korzysta. Dlaczego? I bez przytoczonej powyżej historii można się domyślić. Podobnie jest na trójmiejskim lotnisku. Dziwię się tylko dlaczego od tak długiego czasu nie można nic z tym zrobić.
Przecież możliwości złapania takiego delikwenta na gorącym uczynku i ukarania go jest cała masa. Wystarczy, że policjant skorzysta z jego usług, pojedzie spod dworca na Chełm przez Morenę, a na końcu trasy na oszusta będą już czekali smutni panowie ze srebrnymi obrączkami. Nie wspomnę już o niezliczonej ilości kontroli z kilku instytucji, które mogą nawiedzić takie osoby.
Tymczasem problem uważa się za rozwiązany, bo raz na jakiś czas taksówkarze są przeganiani w błysku fleszy. Media opisują sukces urzędników, ale następnego dnia sytuacja wraca do wstydliwej rzeczywistości. Tylko, że to działania pozorowane, które wyrządzają więcej szkody niż pożytku. Tak jakby ktoś chciał gonić króliczka, ale go nie złapać. Efekt? We wtorek rano pod dworcem stało już trzech naganiaczy na "taksóweczkę". Zaczynam się czuć jak w Chinach.
Opinie (262) ponad 20 zablokowanych
-
2009-07-14 22:17
A złodzieje z urzedu miasta...
mają się równie dobrze jak ta złotówa
- 0 0
-
2009-07-14 22:51
miałam podobna sytuacje w lutym wracając z podrózy i wychodząc z Dworca zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć moja walizka została wyrwana przez taksówkarza i wrzucona do bagaznika więc wsiadłam i wtedy zaczął się koszmar, nie dośc, że facet skasował mnie 40 zł za przejazd na Ujescisko w dzien powszedni o godz 14.00 to jeszcze składał mi dziwne propozycje, był wulgarny w swoich wypowiedziach a jego wyląd i to dzikie spojrzenie przestraszyły mnie. Zapłaciłam te 40 zeta bo chciałam jak najszybciej wysiąść z tej zdezolowanej taksówki i ucieć od tego nachalnego agresywnego człowieka!!!
- 1 0
-
2009-07-14 23:15
ttaaxxii
mowa o halio taxi ,zeczywiscie natretny facet
- 2 0
-
2009-07-14 23:30
KABARET
nie reklamuję klubu tylko opisuję stan tej sytuacji, wszyscy wiedzą , wszyscy widzą ale wielkie śmierdzace nic...
facet jutro dalej będzie stał pod dworcem a Admowicz dalej będzie wszystko w du...ie miał, oby się do następnej kadencji przeturlać- 1 0
-
2009-07-14 23:33
szanowni zawsze wielkie wasze zdziwienie mnie rozwala
tym miastem rządzą:
1. urzędnicza mafia pod wodzą budynia
2. renoma
3. taksówkarze
jak ktoś ma wątpliwości to poprostu jest głupi- 2 3
-
2009-07-14 23:38
to samo co na lotnisku
jest na bazie promowej.jak sie chce to mozna to mozna to zalatwic bardzo szybko
- 0 0
-
2009-07-15 00:57
a myslicie ze w Warszawie jest lepiej pod tym wzgledem?
Wolalbym, otworzyc handel obwoziny warzywa owoce niz jezdzic taksowka i sie uzerac z pijakami!Uprawiac dzialke,wynjac pokoj 2 studentkom,i moze otworzyc skelp z butami damskimi.
- 0 0
-
2009-07-15 01:26
pamiętam warszawę.. (1)
wylądowałem na lotnisku, idę przez halę przylotów i podchodzi jegomość proponując taksówkę. pytam - ile na dworzec centralny (ok 10 km) a gość 30.. myślę sobie - cena nienajgorsza.. a on: 30 euro :O
Skąd tacy ludzie się biorą - pojęcia nie mam.- 0 0
-
2009-07-15 11:33
Wielka krzywda Ci się stała, że usłyszałeś droższą ofertę?
Wiesz, dam Ci dobrą radę - nie choć w ogóle do sklepów, bo narażasz się na nerwicę. Nigdy nie wiesz kiedy napotkasz cenę wyższą, niż u konkurencji.
- 0 1
-
2009-07-15 02:48
dobry artykul
- 1 1
-
2009-07-15 05:01
Porównanie do Chin jest błędem
Obecnie przebywam juz w Chinach około miesiąca jeżdże zazwyczaj po kilka razy tą samoą trasą i nigdy różnica w kwocie jaka musiałem załacić nie była wieksz niż +/- 5%
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.