• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej

Michał Brancewicz
3 lipca 2024, godz. 12:30 
Opinie (383)

Zasłabnięcie kierowcy Lexusa na światłach miało być przyczyną potrącenia dwóch kobiet i 3,5-letniego dziecka idących chodnikiem przy ul. Wielkopolskiej w Gdyni. Jedna poszkodowana kobieta wyszła już ze szpitala. Matka i dziecko zostali poważniej ranni.



Do wypadku doszło we wtorek, po godz. 15, na skrzyżowaniu ulic Wielkopolskiej i Nałkowskiej.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący autem marki Lexus, podczas oczekiwania na zmianę świateł, najprawdopodobniej zasłabł i stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego samochód rozpędził się, uderzając w sygnalizator i trójkę pieszych znajdujących się przy przejściu.

Chłopiec przebywa na intensywnej terapii



Ranne zostało 3,5-letnie dziecko oraz dwie kobiety w wieku 52 i 70 lat.

Poszkodowani przewiezieni zostali do pobliskich szpitali. W transporcie uczestniczył helikopter LPR.

- Chłopczyk przebywa obecnie na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala im. Kopernika. Jest w trakcie diagnostyki - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik spółki Copernicus.
Najmniej poszkodowana kobieta jeszcze we wtorek wyszła z innego szpitala.

Kierowca był trzeźwy



Funkcjonariusze zbadali 70-letniego kierującego na zawartość alkoholu w organizmie, był trzeźwy.

Mundurowi sporządzili oględziny pojazdu i miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady, zrobili szkic sytuacyjny, zdjęcia oraz rozmawiali ze świadkami.

Obecnie funkcjonariusze ustalają dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku. Czynności prowadzone są pod nadzorem prokuratora.

Opinie (383) ponad 10 zablokowanych

  • (28)

    Jedna wielka ściema. Jakie zasłabnięcie w Lexusie? te samochody mają czujniki w kierownicy badające stan kierowcy, kamery które monitorują zachowanie prowadzącego, gdy tylko wykryją anomalia komputer spowalnia samochód i sprowadza na pobocze. Może warto zbadać komputer pokładowy pojazdu? to nie Polonez to Lexus.

    • 281 132

    • Nie pleć trzy po trzy. Jak się na tym nie znasz .

      • 20 1

    • (4)

      Piszesz tak jakby Lexus był marką premium, a nie Toyotą na amerykański rynek. To nie Maybach, to tylko Lexus.

      • 35 11

      • Ty chyba w Lexusie nie siedziałeś

        • 5 4

      • Maybach to Merc dla tych, co mają za dużo pieniędzy z ludzkiej krzywdy.

        • 7 2

      • Czekaj, czekaj.

        Skoro Lexus to Toyota na amerykański rynek to sprawdź proszę jaki samochód od 22 lat jest numerem jeden na liście aut osobowych, jaki mały pickup jest mały pickup od 19 lat z rzędu i jaki SUV jest najczęściej kupowany od 19 lat. Tak. To wszystko Toyoty. Sporo tych sukcesów jak na markę, która według Ciebie tam nie istnieje bo jest Lexus :)

        • 3 4

      • Maybach to pic na wode. Bazował na mercedesie

        S klasa. Klienci nie chcieli płacić tak dużo bo księgowi kazali wstawić panele i przyciski z Mercedesa.

        • 1 0

    • Weź się chłopie nie ośmieszaj :) (3)

      • 28 0

      • VW (2)

        To już mój VW ma czujniki przeróżne i sam przed przeszkodami hamuje a jak wyczuje że kierowca zasłabł to zwalnia i wyhamowuje auto włączając przy tym awaryjne światła i wzywając pomoc. Także coś tu śmierdzi z tym zaslabnieciem

        • 25 17

        • Często słabniesz za kierownicą?

          • 6 0

        • Taaa.

          A jest nim VW Caddy :D obiad w garażu ten golf tyż potrafi?

          • 6 5

    • (9)

      taa. jasne. może jeszcze wjeżdża sam do garażu i robi zakupy

      • 29 9

      • (6)

        Oj zdziwiłbyś się , zobacz filmik z tesli z poprzednich wakacji. Pani sobie spała a tesla sama jechała. Dopiero po tym filmie tesla zmieniła oprogramowanie że nie możesz puścić kierownicy. To są dzieje, to żę w Polsce są 15+ letnie passaty nie znaczy że świat stoi w miejscu.

        • 9 19

        • Lex jest 10 lat za Tesla jeśli chodzi o oprogramowanie (2)

          • 17 3

          • No, więc właśnie. Zjechał na pobocze.

            • 4 0

          • Pewnie dlatego Lexus się nie pali jak Tesla.

            • 11 1

        • Bzdury (1)

          opowiadasz. Normalnie w Tesli puszczasz kierownicę i, na pewno nie zamierzają tego zmieniać. Po diabła system samo prowadzenia, skoro musisz trzymać ręce na kierownicy? Zastanów się.

          • 1 6

          • normalnie puszczasz

            na 3 sekundy

            • 0 0

        • Pani nie spala tylko olewala pacana w aucie obok. Zrobila bym dokladnie to samo na jej miejscu.

          • 1 1

      • i piwo przynosi

        • 14 0

      • Do garazu moze nie ale asystenta parkowania

        bocznego to testowałem w bogato wyposażonym aurisie, a produkowali go do 2018. W nowym LBX też jest asystent parkowania, nie wiem czy też dodatkowo nie ma wspomagania poprzecznego.

        • 2 0

    • No (1)

      i Ty pewnie wiesz jaki to model i, że był wyposażony w max systemy, prawda? Skoro tak, to byś też wiedział, że jeśli byłaby jakąkolwiek awaria komputera, to samo diagnostyka by go unieruchomiła. Ale pewnie Twoim zdaniem, w tym modelu znajdowały się wszystkie systemy, oprócz samo diagnozującego, prawda?

      • 9 6

      • Lexus to zwykła Toyota, ale z maksymalnym wyposażeniem

        stąd może wie

        • 0 1

    • Bo to jakiś stary komuch, ma plecy stąd taka legenda

      • 28 10

    • Właśnie jakby jechał Polonezem, to nie byłoby problemu bo tam trzeba wrzucić bieg by ruszyć. W Lexusie noga osunęła się na pedał gazu i auto ruszyło z kopyta.

      • 19 2

    • Dokladnie tak jedna wielka bzdura zmyslona by koles niebył odpowiedialny i dostal co najwyzej mandacick 300zł

      Auto wyposarzone w automatyczne hamowanie praktycznie zabiło ludzi To identyczny przykład jak znanych dziennikarzy i POKOLewackich polityków !!Co zostali uniewinnieni mało tego jeszce chcieli oskarżyć ofiary!

      • 21 13

    • Trudna sprawa

      Czujniki stanu skupienia działają z opóźnieniem czasowym, więc jeśli zasłabł stojąc na światłach i dotknął pedału to samochód mógł ruszyć. Nie wiem jak zadziałały czujniki przed ludźmi i nie byłem świadkiem zdarzenia, ale szczerze współczuje wszystkim poszkodowanym oraz sprawcy wypadku. Nie chciałbym być na ich miejscu.

      • 8 1

    • Trochę racji

      Ale tylko trochę, bo Lexusy, jak wszystkie samochody są stare, nowe i nowoczesne. A ten nie wiadomo jaki był.

      • 3 3

    • wielkie g.....

      • 1 1

  • Dziwne to tłumaczenie (8)

    Jeżeli stał na światłach samochodem z automatyczną skrzynią biegów, to niby jak mógł się rozpędzić? Przecież nie trzymał nogi na pedale gazu w momencie postoju, tylko na hamulcu, samochód tej klasy na pewno miał hamulec postojowy. Takie wypadki z zasłabnięciem mogą się zdarzyć w ruchu, gdy kierowca traci przytomność a noga całym swym ciężarem dociska gaz do podłogi. Ale w trakcie postoju na światłach? Jak?

    • 42 2

    • Teraz jest autohold, nie trzyma się nogi na hamulcu (7)

      Natomiast dużo aut ma tak, że wciśniecie gazu aktywuje tempomat i samochód rusza do zdefiniowanej prędkości, oczywiście uwzględniając przeszkody, ale jeśli przy zasłabnieciu skręcił kierownicę i nie było przed nim aut, to mogło się tak skończyć (aktywny tempomat nie musi wykryć słupa czy pieszych).

      • 1 7

      • (1)

        Ni ewiem jak w Lexusie ale ja u siebie po kazdym odpaleniu samochodu muszę aktywować autohold przyciskiem.
        Oczywiscie tego nie robę za kazdym razem

        • 10 1

        • U mnie aktywowany pozostaje aktywowany

          Muszę wyłączyć przyciskiem jeśli go nie chcę

          • 0 1

      • Przecież on wyjeżdżał ze Starodworcowej (3)

        Kiedy miał ustawić tempomat? Prawdopodobnie dopiero co wyruszył spod domu. Nie spotkałem się jeszcze z samochodem w którym tempomat i auto hold sam włącza się po uruchomieniu silnika. Przecież to by było skrajnie niebezpiecznie, możnaby z impetem wylecieć z własnego garażu.

        • 5 2

        • Wyjeżdżał ze Starodworcowej? (1)

          I niby zasłabł na czerwonym świetle i się tak doturlał na drugą stronę Wielkopolskiej? Toż to się kupy nie trzyma, w porze zdarzenia (15:20) miałby po drodze 10 sytuacji kolizyjnych.

          • 9 0

          • dokładnie, tez nie rozumiem, jak to niby miało się stać przy "zasłabnięciu"

            żeby tyle przejechać po chodniku i tak mocno przywalić w ten słup, żeby go ściąć zresztą raczej nie jechał z przepisową prędkością juz dłuższy czas.... strasznie długo jechał z tym "zasłabnięciem" ten człowiek. To może od razu stwierdzić , że auto samo zabiło, bo umożliwiło osobie nieprzytomnej taką jazdę, prawda ?

            • 4 1

        • Nie wyjeżdżał ze Starodworcowej

          Nie pisz, jak nie wiesz.

          • 0 0

      • Zasłabniecie oznacza poluzowanie mięśni, nie ma czegoś takiego jak wciśniecie mocniej gazu w tym momencie

        To mogłoby mieć miejsce, gdyby ktoś gościa zaczął dusić od tyłu, wówczas organizm broniac się mógłby tak reagować. W przypadku zasłabnięcia, ciało dosłownie staje się bezwładne w ciągu kilku sekund.

        • 5 1

  • Cukier spadł? (2)

    • 16 1

    • Po ile dzisiaj.

      • 8 4

    • Jak ci cukier spada to mdlejesz, auto po prosty nagle zwalnia, nawet na środku drogi. Nie masz siły na żadne gwałtowne ruchy

      To też niebezpieczne sytuacje, dlatego wielu cukrzyków nie jest dopuszczanych do jazdy, wielu samemu rezygnuje, gdy dowiaduje się o konsekwencjach choroby od lekarza.

      • 7 1

  • Mhm zasłabł I samochód sam popędził:( błagam , teraz co drugi wypadek to przez zasłabnięcie Raczej jednak pomyl hamulec z gazem i poszło.

    • 30 1

  • Pamiętajcie jakby co zasłabliście (1)

    Ten który jechał 300km/h i doprowadził do spalenia 3 osobowej rodziny też zasłabł i wyjechał do Dubaju. Jego żona dentystka już ma problem z klientami którzy omijają jej praktykę szerokim łukiem.
    Tu też temat należy wrzucić na wykop i dowiemy się wszystkiego o zasłabnięciu.
    Mój leksus nie wjedzie sam w przeszkodę ani ludzi. Model z 2020r. Żoby Toyota Yaris też nie wjedzie sama w ludzi ani przeszkodę. Ktoś tu mocno ściemnia. Te auto samo hamuje przed przeszkodą.

    • 52 0

    • Czy w Polsce naprawdę wystarczy powiedzieć post factum, że się zasłabło i wychodzi sie czystym z takich spraw?

      Czy ktoś ze świadków zaobserwował i potwierdził to jego zasłabnięcie? Czy kamery (jest ich na tym skrzyżowaniu pełno) je zarejestrowały? Czy niezależny biegły stwierdził już co było przyczyną zasłabnięcia? Niskie żelazo we krwi, hiperglikemia? Ludzie nie słabną tak sobie bez powodu.

      • 13 0

  • (2)

    Bzdura, prawnik wszystko załatwił, wolne sądy przyklepią.

    • 38 2

    • Szczególnie jak jesteś z aktualnie rządzącej opcji politycznej.

      • 8 0

    • korupcja jak na ukrainie

      • 1 0

  • Jeśli tak to potwierdza to tylko to co pisałem wcześniej. Duże SUVy powinny być zakazane w miastach (1)

    Stojąc przed światłami zbytnio nie mógł się rozpędzić, a 2 osoby wylądowały w szpitalu w stanie ciężkim. Ciekawe dlaczego? Może dlatego, że to jak mi się wydaje prawie 5 metrowy Lexus RX obecnej generacji, wóz ważący około 2 ton zależnie od silnika i wersji, bo jest spalinowa i 3 hybrydowe, w tym hybryda plug-in, która waży już 2,1 tony, a nie jakaś Toyota Yaris, która waży max 1,2 tony?

    Zresztą coś mi tu śmierdzi... skoro kierowca zasłabł za kierownicą to dlaczego tak jak ofiary nie został zabrany do szpitala chociaż na badania?

    • 38 2

    • Obstawiam w ciemno, że dziadek jest dziany... i może nie tylko to.

      wtedy pozamiatane. Takim w tym państwie wierzy się na słowo. Niepotrzebne badania. Niepotrzebne ekspertyzy. Nie trzeba sprawdzać monitoringu z okolicznych kamer, który pokazałby moment zasłabnięcia.

      • 7 0

  • jak widzę, internetowe Sherlocki mają teraz okazję by się wyszaleć ....

    .

    • 4 24

  • Współczuję

    Niestety przepisy są i**otyczne. Młoda osoba z cukrzycą - orzeczenie lekarskie na maks 5 lat i terminowo udzielane uprawnienia do kierowania (i słusznie!!!), 70 letni senior - uprawnienia bezterminowe. Śmiech na sali, proszenie się o zrobienie z takich wypadków reguły.

    • 17 1

  • (2)

    W drogich autach ludzie ciągle mają ten sam problem, słabną za kierownicą i doprowadzają do wypadku. Ciekawe. Tylko te biedaki zawsze po alkoholu i brawurowo jeżdżą...

    • 33 1

    • Ty się urżniesz

      A panu notariuszowi syropek w gardle zalega, pozdro dla kumatych.

      • 7 0

    • Oraz nigdy nie piją alkoholu i nie przejeżdżają brawurowo na późnym żółtym/czerwonym! ;)

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane