- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (66 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (166 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (170 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (191 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (126 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Jak niszczycielskie są zimowe sztormy, wiedzą entuzjaści spacerów morskim brzegiem. Kilka lat temu w Gdyni Orłowie plaża została poszerzona o kilkadziesiąt metrów. Umożliwiło to scenie letniej Teatru Miejskiego realizację kilku ciekawych spektakli teatralnych. W tym roku było jednak inaczej, bowiem do dyspozycji aktorów pozostał jedynie wąski skrawek plaży.
Podobna sytuacja jest w rejonie Jelitkowa.
- Chodzi o 400-metrowy pas do granicy z Sopotem. Wystąpiłem w tej sprawie z interpelacją do prezydenta miasta - mówi "Głosowi" Aleksander Żubrys, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska. Jego zdaniem jeśli morze nadal zabierać będzie co roku fragment plaży, zagrożona będzie znajdująca się w pobliżu infrastruktura, między innymi ścieżka rowerowa.
W odpowiedzi Danuta Janczarek z Urzędu Miejskiego w Gdańsku poinformowała, że zwrócono się w tej sprawie do Urzędu Morskiego. W piśmie tym miasto zapytuje "czy są realne szanse na ujęcie w planach" refulacji gdańskich plaż.
- Na ochronę brzegów morskich w tym roku w naszym budżecie jest 12 milionów złotych. Jednak nie są to tylko zadania polegające na refulacji plaż - powiedziała "Głosowi" Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, zastępca dyrektora do spraw technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni. Dodała, że największe kwoty przeznaczane są na zabezpieczenie Półwyspu Helskiego oraz Mierzei Wiślanej. Według pani dyrektor, być może znajdą się fundusze na wykonanie refulacji na plaży... w rejonie Sopockiego Klubu Żeglarskiego.
Tymczasem jak ustalił "Głos", wspomaganie swoich plaż piaskiem samodzielnie finansowała w ostatnich latach Gdynia. Z budżetu miasta w 2000 roku wydatkowano na ten cel 1 mln 200 tys. złotych. Poszerzono wówczas plaże od bulwaru Nadmorskiego w kierunku Sopotu oraz w rejonie sceny letniej. W 2002 roku Gdynia wydała na ten cel jeszcze 120 tys. złotych, które ratowały plażę przy molo w Orłowie.
Opinie (29)
-
2004-08-03 22:11
a Babie Doly naleza do miasta Gdynia??
bo to kiedys byl chyba teren wojskowy,
lotnisko czy cos w tym stylu.- 0 0
-
2004-08-03 22:20
Wiedziałem że się odezwie, czuję od samego początku że czyta wpisy i chciałem się tylko upewnić czy mam dobre przeczucia, ale to może być to, Babie Doły, to na pn końcu miasta tylko nie pamiętam ulic, coć jakby Dickmana czy w okolicach tak się skarpa osunęła...
- 0 0
-
2004-08-03 22:31
tak, tak cichociemny Fikander jeden:)))
- 0 0
-
2004-08-03 22:35
Ulica Dickmana Arenda, to Oksywie.
Chodzilem tam kiedys do szkoly...
Z ta cichociemnoscia to bym nie przesadzal,
to raczej czysty przypadek.
Lepiej sprawdz poczte...- 0 0
-
2004-08-03 22:39
juz sie robi mosci panie:)))
z ciemnoscie cicha byl to zarcik:)
pracowity jestes:)Fikander- 0 0
-
2004-08-03 23:07
Znikajacy piasek...potajemnym sabotażem Klewkowych Talibow Bin-Ladena...Jak donosi agentura..przepraszam agencja AFP superciche helikoptery kradna piasek gdyz zaczyna go brakowac na terenie Płw.Arabskiego
- 0 0
-
2004-08-04 10:16
a co z niedosoloną wodą:(
- 0 0
-
2004-08-04 17:50
Nie widze problemu zbudujemy nowa Holandie
- 0 0
-
2006-07-07 23:17
Plaża
Plaże w Brzeźnie są strasznie małe i do tego brudne wszędziel leżą śmieci, badyle ,a nawet szkło przez które ludzie czesto kaleczą sobie nogi!!!
Wielkość plaż w brzeźnie jet tragiczna latem gdy jest pełno ludzi którzy pragną się poopalć, i zarzyć kompieli w naszym ( co prawda brudnym morzu) kompieki, i ci ludzie nie maja czesto niejsca nawet na rozłorzenie się z ręczniekiem na piasku tak tragicznie mała jest nasza plaża!!! Powinno się nie tylko czyścić plaże ale i co roku wysypywac nowego piasku który powiększy naszę wakacyjnemiejsce odpoczynku!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.