- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Zniknęła baletnica z parasolką z Wrzeszcza
Ktoś ukradł rzeźbę, która od lat zdobiła fontannę na wyremontowanym za setki tysięcy złotych placu Wybickiego we Wrzeszczu. Gdańsk będzie musiał wykonać kopię za ok. 40 tys. zł, ale liczy na pieniądze z ubezpieczenia.
- Nikt z mieszkańców o tym nie informował, ludzie pewnie myśleli, że rzeźba jest w konserwacji. Jej brak zauważył jeden z naszych pracowników - mówi "Gazecie Wyborczej" Andrzej Chudziak, wicedyrektor spółki Gdańskie Melioracje, która opiekuje się fontanną.
- Ktoś ją po prostu ukradł. Zgłosiliśmy to policji. Ta jednak nie znalazła ani sprawcy, ani rzeźby. Pewnie już dawno została przetopiona - dodaje.
Baletnica była elementem wyremontowanego w 2002 roku placu Wybickiego . Była bardzo popularna. Oprócz fontanny stoi tam bowiem ławeczka z brązu, na której siedzi Oskar - bohater powieści "Blaszany Bębenek" Güntera Grassa.
Rzeźbę sfinansowało biuro prezydenta Gdańska ds. Kultury. - Już zajmujemy się sprawą i robimy wszystko, żeby panienka wróciła na plac. Wykonanie kopii będzie kosztować ok. 40 tys. zł - zapewnia Gazetę Anna Czekanowicz-Drążewska, szefowa biura. Na razie Gdańsk czeka na odszkodowanie od ubezpieczyciela rzeźby.
Opinie (211) 4 zablokowane
-
2010-04-29 06:56
Na końcu ul. Abrahama w Oliwie był kamienny zabytkowy drogowskaz
Pochodził z okresu międzywojennego. Też został skradziony, mimo że obok jest krzyż i figura Chrystusa. Nie ma żadnych świetości w tym kraju. Liczy się tylko kasa.
- 3 0
-
2010-04-29 07:17
A ja czekam kiedy ktoś podp... Żydków spod dworca PKP bo szpetne to i zajmuje miejsce ale chyba menelka boi się zemsty
pejsatych? Adamowicz Paweł prezydent myśli że jak da patologii mieszkania z tv kablową to będzie spokój na mieście
- 3 1
-
2010-04-29 07:19
...
mieszkam przy placu wybickiego i kreci sie tu tyle meneli ,że może z tym trzeba zrobić pożadek.
po za tym w sklepie obok fontanny wszyscy zaopatruja sie w alkohol i wokół fontanny robia sobie libacje alkoholowe.A pewnie z braku jakich kolwiek zajęć ukradli ta figurke.
monitoring na placu i w okolicach placu juz dawno by sie przydał.Tutaj kradna nie tylko figurki ale i tablice rejestr.,pala samochody itp.
poprostu spokojna dzielnica..- 4 1
-
2010-04-29 07:29
...
Nie mogę obejrzeć baletu klasycznego , bo w Operze Bałtyckiej już dawno / 1,5 roku/ nie ma takiego repertuaru , to jeszcze ukradli baletnice ....może jeszcze zburzyć szkołe baletową ...
- 2 0
-
2010-04-29 07:35
Idiotyzm
Trzeba być kompletnym kretynem żeby coś takiego zrobić! Ale to właśnie urok starych dzielnic Gdańska - menelstwo, złodziejstwo i patologia, strach wyjść z domu.
- 4 1
-
2010-04-29 07:44
Już dawno zauważyłam jej brak, ale myślałam że władze o tym wiedzą.
- 0 0
-
2010-04-29 15:13
Po co tam stała, jakby nie stała w tym miejscu nikt by jej nie ukradł
- 1 1
-
2010-04-29 21:50
szkoda :(
- 1 0
-
2010-05-01 10:33
Ciekawe dlaczego ktoś się na kolorowy metal połakomił
W telewizji mówią, że kryzys już się skończył
- 1 0
-
2010-05-01 16:38
propaganda
to nie sztuka to kicz fontanna jak ta przy ul.szerokiej
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.