- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (80 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (161 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (76 opinii)
- 5 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
Żołnierz z USA pobił gdańskich policjantów
Pijany żołnierz z USA pobił policjantów, którzy interweniowali w związku z zakłócaniem spokoju w budynku. Zgodnie z treścią umowy pomiędzy rządami RP i USA z 2009 r. Amerykanin będzie sądzony przez władze swojego kraju.
Do lokalu został wezwany patrol policji - sąsiedzi zgłosili, że w budynku zakłócany jest spokój.
Wkrótce po otwarciu drzwi jeden z bawiących się wewnątrz żołnierzy rzucił się na interweniujących stróżów prawa.
Kobieta wśród pokrzywdzonych
Amerykanin uderzył pięścią w twarz policjantkę i pobił dwóch kolejnych policjantów. Udało się go obezwładnić dopiero po szamotaninie, w której wzięły udział także inne osoby przebywające w mieszkaniu.
- Interwencja policji dotyczyła zakłócania spokoju i niszczenia mienia. Osobą, która miała się tego dopuszczać, był żołnierz amerykański. Przebywał tam prywatnie. W trakcie interwencji okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Spowodował obrażenia u funkcjonariuszy, którzy interweniowali. Żołnierz został zatrzymany. Już wtedy podjęto czynności w niezbędnym zakresie [np. pobrano mu krew do badań pod kątem środków odurzających - dop. red.] - informowała w rozmowie z Wirtualną Polską prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Połamane nosy i blisko promil alkoholu
Jak zrelacjonował anonimowy informator Wirtualnej Polski, obrażenia stróżów prawa okazały się poważne. Policjantka doznała urazu twarzoczaszki i złamania nosa. Jeden z policjantów ma złamaną rękę, a drugi złamany nos. Badanie alkomatem wykazało u agresora blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sprawca to 22-letni Gregory R., szeregowy armii Stanów Zjednoczonych. Skąd wziął się nad Motławą? Żołnierz pełni służbę w naszym kraju, a dokładnie w jednostce w Drawsku Pomorskim. Do Gdańska przyjechał "zabawić się" na przepustce. Po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu, ale został już z niego wypuszczony.
Amerykanin nie stanie przed polskim sądem
Jak już wcześniej wspomniano, sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Jednak niemal na pewno Amerykanin nie będzie odpowiadał przed polskim wymiarem sprawiedliwości i zajmą się nim władze amerykańskie.
Dlaczego? To efekt polsko-amerykańskiej umowy, która reguluje status amerykańskich sił zbrojnych przebywających na terytorium naszego kraju.
- Żołnierz został zwolniony i przekazany swoim przełożonym. Czynności w tej sprawie będą wykonywane zgodnie z umową rządu Rzeczpospolitej Polskiej i rządu Stanów Zjednoczonych z grudnia 2009 r. - uzupełnia prok. Wawryniuk.
Tłumacząc to w bardziej zrozumiały sposób - na mocy wspomnianej umowy nasze władze powinny "życzliwie i niezwłocznie" rozpatrywać wnioski władz wojskowych Stanów Zjednoczonych o zrzeczenie się pierwszeństwa w sprawowaniu jurysdykcji karnej wobec amerykańskich żołnierzy. Wyjątek stanowią przypadki przestępstw o szczególnym znaczeniu dla Polski. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie minister sprawiedliwości.
Miejsca
Opinie (582) ponad 50 zablokowanych
-
2022-01-04 04:23
Swen
Chłop się wystraszył, ze będzie musiał w Polsce zostać....
- 1 2
-
2022-01-04 05:03
nietykalna rasa panów
- 1 3
-
2022-01-04 05:45
plskie psy
Każdy szanujący się człowiek oddaje zimny mocz na twarz takich parszywców jak polactwo
- 0 4
-
2022-01-04 05:57
Nasze wojsko ucieka na Bialorus a muu rzyni nas bija.
- 3 0
-
2022-01-04 06:06
Polska Policja silna wobec słabych, słaba wobec silnych (1)
tak można te formacje scharakteryzować. Zapomnieli dla koga są powołani
- 9 0
-
2022-01-04 09:10
smutna prawda
- 0 0
-
2022-01-04 06:19
To pokazuje braki szkoleń (1)
To pokazuje jakich wyszkolonych mamy policjantów. Rozumiem u jednego policjanta jakieś obrażenia z zaskoczenia, ale u trzech? Widać, że był dobrze wyszkolony i pomimo alkoholu dał radę trzem osobom. Choć oczywiście nie popieram jego zachowania, to pokazuje braki szkoleń w naszej policji.
- 2 0
-
2022-01-04 06:55
kolejny dyletant
Nie jeden polski patol na zachodzie składa armie funkcjonariuszy. Wyszkolenie nie ma nic do tego gdy ktoś jest nachlany i agresywny. W stanach na 70 latka rzuca się nagle 12 policjantów .
- 2 1
-
2022-01-04 06:28
Policjanci polscy są mocni do obywateli w sprawie maseczek a jak trzeba naprawdę interweniować to są slabelesze cwaniaki w babskich gaciach dobrze ze oberwali
- 3 0
-
2022-01-04 06:30
już błaszczaka mieli budzić ale był na pasterce
- 2 0
-
2022-01-04 06:42
Polska Policja
Polska policja to potrafi tylko gnębić obywateli, karać niesłusznie mandatami. Jak przyjdzie co do czego to uciekając z podkulonym ogonem. Gdyby rzetelnie byli szkoleni to by nie dochodziło do takiej sytuacji, jakaś parodia.
- 5 0
-
2022-01-04 07:07
Prawdziwy obraz milicji
Oto prawdziwy obraz pełnej "profesjonalizmu" milicji za czasów nierządu pis. Tu nic nie działa jak należy! Oni są tylko nieźli w biciu i obezwładnianiu dzieci i kobiet, zwłaszcza starszych ... w tym milicja jest the best. Jakoś mi nie żal, że ten szeregowy US Army ich poustawiał! A przy okazji ... coś tego przemądrzałego łysego rzecznika ni słyszałem w tej sprawie. Ciekawe dlaczego? Czyżby nadal burza mózgów i przygotowują mu pełną wychwalania pod niebiosa sposobu działania i przeprowadzenia tej interwencji przez biednych funkcjonariuszy?
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.