- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (68 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (167 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (170 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (191 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (126 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Zsypy na Witominie - śmierdzący problem
Spółdzielnia Mieszkaniowa Bałtyk z Gdyni chętnie zlikwidowałaby zsypy w podlegających jej wieżowcach. Mieszkańcy też, ale, niestety, nie wszyscy, więc problem śmierdzących śmieci wciąż pozostaje.
- Zsypy na półpiętrach w wieżowcu przy ul. Wielkokackiej 18 są praktycznie nieużywane. Korzysta z nich raptem kilka samotnie mieszkających, starszych osób. Bez znaczenia jest pora roku, gdyż smród, wydobywający się z pomieszczeń zsypów, jest wręcz okrutny. Dzieje się tak z uwagi na bezpośrednie połączenie pomieszczenia z pojemnikami na śmieci z klatką schodową - mówi pan Janusz, mieszkaniec feralnego bloku.
W tym bloku mieszka 88 rodzin, większość chce likwidacji zsypu, ale to za mało. Sprzeciwia się temu bowiem 17 lokatorów. 11 z nich ma akt własności mieszkania wraz z wykupionym pod budynkiem gruntem. W myśl nowych przepisów nie można zmienić funkcjonalności ich własności lub współwłasności, a zamknięcie zsypu byłoby takim ruchem.
- Zbieramy podpisy, mamy większość, ale spółdzielnia nie chce się zgodzić na zamknięcie zsypu. A latem cały ten smród wybija na piętrach, ponieważ wentylacja praktycznie nie istnieje. Obecnie za zamknięciem jest około 75-80 proc. mieszkańców. Czy to demokracja? - denerwuje się pan Janusz.
Władze spółdzielni też chętnie pozbyłyby się zsypów, jak zrobiły to w niektórych pobliskich blokach jeszcze przed zmianą przepisów. Są bowiem wylęgarnią szczurów, emitują silny i trudny do zniesienia zapach, choć niedawna kontrola Sanepidu nie wykazała uchybień sanitarnych. Mieszkańcy wrzucają do nich wszystko, nie zawsze w workach, często nawet w zsypach ląduje gruz czy kafelki wrzucane do nich z wysokich pięter.
- Mimo tego część mieszkańców chce nadal z nich korzystać. Jesteśmy jednak z nimi w stałym kontakcie i jeśli zdecydowana większość będzie za ich zamknięciem, przedłożę taką uchwałę zarządowi - mówi Danuta Prus, kierownik Administracji Osiedla III w Spółdzielni Mieszkaniowej Bałtyk. - Chcemy jednak uniknąć problemów innych spółdzielni, które zsypy zamykały, a po protestach części mieszkańców znowu je otwierają. Dlatego tak zabiegamy o jak największe poparcie dla tej decyzji - dodaje.
Miejsca
Opinie (144) 5 zablokowanych
-
2011-01-13 07:37
jak widać demokracja nie jest lekiem na całe zło:-) (1)
a co dopiero młoda polska demokracja:-P
- 3 1
-
2011-01-13 14:10
lekiem byłaby taka po twojej
myśli
- 1 0
-
2011-01-13 07:46
Administracja osiedla nr. 1 S.M Bałtyk (1)
to jedna wielka improwizacja i niekompetencja!
- 2 0
-
2011-01-13 14:47
Ci
pracownicy tam nic nie robią , wszystkie uwagi lokatorów olewają totalnie , od samego rana kawka , herbatka i ploty o Smoleńsku a petent jest niepotrzebnym intruzem przeszkadzającym w piciu kawy !!
- 0 0
-
2011-01-13 08:01
WSYPY ...
ZLIKWIDOWAĆ - ,,KOLEJARZ" do roboty pozamykać ŚMIERDZĄCE WSYPY
- 2 2
-
2011-01-13 08:12
Mieszkaniec Witomina (6)
Starym ludziom- brudasom, wychowanym od urodzenia w smrodzie mówimy zdecydowane NIE!
Aha i po cholerę zostawiacie na parapetach cuchnący pleśniejący chleb - dla konia?
Jeśli im ciężko wyrzucić śmieci na zewnątrz budynku - chociaż codziennie śmigają bogobojnie do Kościoła - to może zrobić im zsypy w domach!!!!
Zamknąć zsypy, a dziadków do kontenerów, albo niech uczą się czegoś na starość, w końcu to nie grzech do cholery mieszkać w miejscu, gdzie nie czuć odoru rozkładających się śmieci!- 20 11
-
2011-01-13 08:45
(3)
Jestem przeciwniczką zsypów. Przykładam bardzo dużą wagę do czystości i porządku, zarówno we własnym mieszkaniu, jak i w każdym miejscu, w którym przyjdzie mi się znaleźć. uważam natomiast Maks, że twój post jest odrażający. Każde jego zdanie jest przesycone pogardą, nienawiścią, złą energią i brakiem jakiegokolwiek umiaru.
- 7 4
-
2011-01-13 09:09
Hmm, a mieszkasz z dziadkami jak ja? (2)
Ja też w końcu będę stary!!! Mam jednak świadomość, że starość nie zwalnia mnie z odpowiedzialności za otoczenie!!!
- 5 1
-
2011-01-13 12:15
(1)
Owszem, mieszkam z dziadkami. Zauważyłam też parokrotnie, że nastolatka z mojego piętra i dobrze zbudowany" trzydziestolatek z mieszkania obok paskudzą dużo bardziej, niż starszy pan z mieszkania nr 39. Nie zadawałam sobie trudu, żeby obserwować częstotliwość praktyk religijnych żadnej z tych osób.
- 2 1
-
2011-01-13 12:53
Do Karo;)
U mnie Karo dziadki paskudzą;) U Ciebie młodzi, którzy uczyli się od starszych;)
Mieszkam w wieżowcu rok, ani razu nie wyrzuciłem śmieci do zsypu. Jest kontener na zewnątrz budynku. Robię 3 kroki więcej i nie czuję zmęczenia.- 1 2
-
2011-01-13 10:21
starość (1)
polecam ci sztukę "Drewniany talerz". sam kiedyś też będziesz stary, pamiętaj o tym!!!
- 3 1
-
2011-01-13 12:30
no niekoniecznie,
a jak zejdzie w młodym wieku,
nigdy nie będzie stary- 2 0
-
2011-01-13 08:16
Ad. Administracji osiedla na Witominie. (1)
Mieszkańcy są zobowiązani wrzucać informacje do SKRZYNKI pozostawionej na zewnątrz budynku. Pewnie dla ułatwienia im życia i możliwości przekazania informacji po lub przed godzinami pracy. Otóż NIE!!! Osobiście pracuję od 8-16 podobnie jak administracja SM Bałtyk. Wyobraźcie sobie, że owa skrzynka wisi tylko w godzinach ich urzędowania!!! Masakra!!!
IRYTACJA POSTPERERELEM W CENTRUM EUROPY XXI wieku.- 9 0
-
2011-01-13 14:51
Ta
skrzynka wisi tylko po to żeby mieszkańcy nie wchodzili do środka i im głowy nie zawracali , i co ty na to prezesie spółdzielni , kto tu jest dla kogo , zenada i wstyd !!!
- 1 0
-
2011-01-13 08:22
(1)
a co to za problem je wyremontować? na słowackiego nie maja z tym problemu, uszczelnione i wyremontowane, śmieci regularnie wywożone = zero smrodu
- 6 1
-
2011-01-13 08:26
co za problem?
a co za problem postawić kontener pod Twoim oknem? Podaj adres;)
- 1 2
-
2011-01-13 08:36
Wylęgarnia pewnych zwierzątek :)
I wszystko jasne :)
- 7 1
-
2011-01-13 08:37
Mieszkam na Zaspie Rozstajach... (1)
U nas w bloku nie ma problemu z zsypami. To kwestia ustawienia sprzątania, konserwacji, dezynfekcji zsypów oraz terminowego wywozu śmieci. Zdecydowana większość to starsi lokatorzy.
- 9 1
-
2011-01-13 19:39
ja też mieszkam na Rozstajach i już od 20 lat mamy pozamykane zsypy i jest ok,wszyscy zadowoleni .Najważniejsze z zamknięciem zsypów skończyła się inwazja mrówek faraonek.Polecam zamykanie zsypów,
- 1 0
-
2011-01-13 08:58
POMYSŁOWY DOBROMIR
ZAPCHAĆ - CZYM SIĘ DA - ZAPCHAĆ ... i po kłopocie!!!
- 3 2
-
2011-01-13 08:59
zsyp (1)
potwierdzam na zaspie niema takiego problemu wszystko jest sprzatane i nic niesmierdzi
- 4 2
-
2011-01-14 22:36
może problem w źle działającej wentylacji, albo masz mieszkanie daleko od zsypu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.