- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (74 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (168 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (170 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (191 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (126 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Zsypy na Witominie - śmierdzący problem
Spółdzielnia Mieszkaniowa Bałtyk z Gdyni chętnie zlikwidowałaby zsypy w podlegających jej wieżowcach. Mieszkańcy też, ale, niestety, nie wszyscy, więc problem śmierdzących śmieci wciąż pozostaje.
- Zsypy na półpiętrach w wieżowcu przy ul. Wielkokackiej 18 są praktycznie nieużywane. Korzysta z nich raptem kilka samotnie mieszkających, starszych osób. Bez znaczenia jest pora roku, gdyż smród, wydobywający się z pomieszczeń zsypów, jest wręcz okrutny. Dzieje się tak z uwagi na bezpośrednie połączenie pomieszczenia z pojemnikami na śmieci z klatką schodową - mówi pan Janusz, mieszkaniec feralnego bloku.
W tym bloku mieszka 88 rodzin, większość chce likwidacji zsypu, ale to za mało. Sprzeciwia się temu bowiem 17 lokatorów. 11 z nich ma akt własności mieszkania wraz z wykupionym pod budynkiem gruntem. W myśl nowych przepisów nie można zmienić funkcjonalności ich własności lub współwłasności, a zamknięcie zsypu byłoby takim ruchem.
- Zbieramy podpisy, mamy większość, ale spółdzielnia nie chce się zgodzić na zamknięcie zsypu. A latem cały ten smród wybija na piętrach, ponieważ wentylacja praktycznie nie istnieje. Obecnie za zamknięciem jest około 75-80 proc. mieszkańców. Czy to demokracja? - denerwuje się pan Janusz.
Władze spółdzielni też chętnie pozbyłyby się zsypów, jak zrobiły to w niektórych pobliskich blokach jeszcze przed zmianą przepisów. Są bowiem wylęgarnią szczurów, emitują silny i trudny do zniesienia zapach, choć niedawna kontrola Sanepidu nie wykazała uchybień sanitarnych. Mieszkańcy wrzucają do nich wszystko, nie zawsze w workach, często nawet w zsypach ląduje gruz czy kafelki wrzucane do nich z wysokich pięter.
- Mimo tego część mieszkańców chce nadal z nich korzystać. Jesteśmy jednak z nimi w stałym kontakcie i jeśli zdecydowana większość będzie za ich zamknięciem, przedłożę taką uchwałę zarządowi - mówi Danuta Prus, kierownik Administracji Osiedla III w Spółdzielni Mieszkaniowej Bałtyk. - Chcemy jednak uniknąć problemów innych spółdzielni, które zsypy zamykały, a po protestach części mieszkańców znowu je otwierają. Dlatego tak zabiegamy o jak największe poparcie dla tej decyzji - dodaje.
Miejsca
Opinie (144) 5 zablokowanych
-
2011-01-13 10:06
W dużym bloku (kołchozie) nigdy nie będzie kultury. Zawsze znajdzie się jakiś cham. Jedyna rada - zlikwidować zsyp. (3)
- 4 2
-
2011-01-13 10:12
bzdura (1)
- 1 2
-
2011-01-13 12:45
a to ciekawe
- 1 0
-
2011-01-13 14:56
Albo
zlikwidować kołchoz , a PGR na wsi zlikwidowali i jest św.spokuj !!
- 1 0
-
2011-01-13 10:18
Ciekawe co na to administracja SM Bałtyk
Moim zdaniem będzie tak... "Pani Zosiu poproszę kawę, muszę poczytać gazetę!"
- 1 1
-
2011-01-13 10:22
Zróbmy coś z tym burdelem! (3)
Jeśli mieszkacie na Witominie i chcecie coś zmienić na lepsze może spróbujmy ruszyć tyłki administacji i sami wziąć sprawy w swoje ręce.
Mieszkam tam od roku, ale też przeraża mnie to co się dzieje.
Piszcie proszę na piotr_101@o2.pl może powołamy jakiś komitet osiedlowy?
Ja mieszkam na Konwaliowej 10.- 4 1
-
2011-01-13 10:33
O jakim burdelu mówisz? (1)
U Ciebie w bloku czy na osiedlu?
- 1 1
-
2011-01-13 17:46
Witominianinie od 30 lat
Mówię generalnie o osiedlu....
Widzisz parkingi? Widzisz kontenery ze śmieciami? Widziałeś jakaś nową zieleń?
To jeszcze może być piękna dzielnica:)- 0 1
-
2011-01-13 14:58
Pracownikom
administracji tyłki od krzeseł oderwać możesz tylko granatem , zasiedziałe towarzystwo na amen , przydała by sie tam świeża krew !!!
- 0 0
-
2011-01-13 10:39
Problemem jest wyłącznie to
że nikt tych zsypów nie sprząta. A skoro tak, to nic dziwnego, że śmierdzą.
Wszystko da się utrzymać w czystości i higienie, nawet publiczny sedes z którego korzystają setki osób.- 2 0
-
2011-01-13 10:42
Oliwa,Żabianka
Oliwa,Żabianka ten sam problem w blokach są śmietniki (śmierdzące) -jestem za usunięciem ich z budynków
- 2 1
-
2011-01-13 10:43
Zabetonować i po problemie. (1)
- 2 1
-
2011-01-13 11:06
zabetonować..
..przerobić na komórki (tak było w Sopocie) i komórki oddać tym malkontentom na otarcie łez. Będą mieli blisko po ogórki.
- 0 0
-
2011-01-13 11:40
zsypy a występowanie karaluchów (2)
Czy to nie jest tak, że w blokach posiadających funkcjonujące zsypy, mieszkają karaluchy, które ciężko wytępić?
- 3 2
-
2011-01-13 12:07
Niekoniecznie (1)
U mnie w bloku ze zsypu nie smierdzi, jak juz to w pomieszczeniach zszypowych troche stechlizna ze wzgledu na brak wentylacji ale nie smieciami.
Karaluchy za to desantuja sie wlasnie z szybow wentylacyjnych.- 0 0
-
2011-01-13 12:46
prawda :)
- 0 0
-
2011-01-13 11:54
A co na to SANEPID? (2)
Skoro zagraża zdrowiu mieszkańców należy zamknąć i koniec
- 3 0
-
2011-01-13 15:02
Sanepid
jest tylko i wyłącznie od wlepiania mandatów za odrobinę brudu innych rzeczy oni nie widzą !!
- 1 0
-
2011-01-14 22:50
Ale SANEPID tym się w ogóle nie interesuje, po co im ten problem, też tam mają pewnie ciepłe posadki
- 0 0
-
2011-01-13 11:55
piotr
w 18 to normalnie jest bez przesady w 16 melina codziennie jest jak przechodzę ,z****ne , samochody porozwalane , ludzie nawaleni i , psy szalone , emeryci wsciekli . taki gdyński bronx .
- 2 0
-
2011-01-13 12:00
Może by tak poprawić wentylację... (1)
Może zamiast zamykać, wystarczyłoby poprawić wentylację oraz popracować nad czystością tych pomieszczeń i problem zostałby rozwiązany?! Czasami ludzi aby znaleźć rozwiązanie problemu uciekają się do najprostszych, ale nie zawsze najlepszych metod...
- 3 0
-
2011-01-14 22:53
Po korzystaniu z toalety za każdym razem spuszczasz wodę a do zsypu codziennie 88 osób wyrzuca śmieci a czyści się go raz na pół roku, to jakim cudem ma nie śmierdzieć?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.