• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

UCK odsuwa niezaszczepionych pracowników od chorych

Piotr Kallalas
19 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym kontakt z pacjentem mogą mieć jedynie pracownicy zaszczepieni bądź mający negatywny wynik testu na COVID-19. W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym kontakt z pacjentem mogą mieć jedynie pracownicy zaszczepieni bądź mający negatywny wynik testu na COVID-19.

W gdańskim szpitalu uniwersyteckim niezaszczepiony personel medyczny, który jednocześnie nie ma również negatywnego testu na COVID-19, nie może zajmować się chorymi. - To działanie dla bezpieczeństwa pacjentów - podkreśla Jakub Kraszewski, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.



Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień


Czy szpitale powinny odsunąć niezaszczepiony personel od pacjentów?

W ubiegłym tygodniu władze Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku wprowadziły zarządzenie, które określa zasady organizacji pracy mające zapobiec rozprzestrzenianiu się zakażeń COVID-19. Tym samym podjęto decyzję dotyczącą niezaszczepionego personelu - ten nie będzie mógł zajmować się pacjentami.

- Do pracy wymagającej bezpośredniego (fizycznego) kontaktu z pacjentem dopuszczeni są wyłącznie pracownicy, którzy zaszczepieni są pełnym cyklem szczepienia przeciw COVID-19, posiadający status "ozdrowieńca" lub posiadający negatywny wynik testu na wirusa SARS-CoV-2 - wskazuje Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny szpitala. - Pracownicy niespełniający tych kryteriów oddelegowywani są do innych obowiązków. Wszystkie decyzje i zarządzenia, które obowiązują w szpitalu, są wprowadzane przede wszystkim z myślą o bezpieczeństwie i zdrowiu naszych pacjentów. Nie może być takiej sytuacji, że pacjent, który zmaga się z ciężką chorobą lub ma obniżoną odporność, dodatkowo będzie narażony na zakażenie COVID-19, ponieważ będzie opiekował się nim niezaszczepiony personel. To jest ryzyko, które możemy ograniczyć, i to właśnie robimy.
W Polsce zdecydowana większość pracowników szpitali i przychodni skorzystała z profilaktyki COVID-19. W przypadku uniwersyteckiego szpitala na 800 lekarzy na szczepienie nie zdecydowało się 20 osób, a to oznacza 2,5 proc. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku personelu pielęgniarskiego - tu brak szczepienia odnotowano u 70 pielęgniarek na 1,5 tys. zatrudnionych, a więc u 4,6 proc.

Czytaj też: Coraz więcej pacjentów z COVID-19. Potrzebny szpital tymczasowy?

Decyzja budzi kontrowersje?



Szpital zbierał informacje na temat szczepień na zasadzie oświadczeń. Środowisko lekarskie natomiast podkreśla jednoznacznie - decyzja nie jest kontrowersyjna z punktu widzenia ochrony pacjenta i wszystkie szpitale powinny iść tym krokiem. Problem tkwi jednak w braku działań legislacyjnych ze strony organów ustawodawczych.

- Z punktu widzenia lekarza jest to jak najbardziej prawidłowe działanie. Osoby nieszczepione nie powinny stanowić zagrożenia dla pacjentów. Dlatego z punktu widzenia etyki lekarskiej i bezpieczeństwa jest to właściwa decyzja. Natomiast prawodawstwo w Polsce nie potwierdza tego odpowiednimi ustawami. Brakuje w tym temacie odpowiednich podstaw prawnych i jest to duży błąd, bowiem inne europejskie kraje już dawno uregulowały te kwestie - zaznacza Dariusz Kutella, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku.
Uczelnia w tym wypadku powołała się na statut Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego oraz Ustawę z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

- W świetle obowiązujących przepisów prawa pracy, opisany stan faktyczny może być postrzegany jako naruszenie zasad zakazu dyskryminacji pracowników. Co za tym idzie, reorganizacja obowiązków pracowników w oparciu o informację o braku szczepień przeciw COVID - 19, jest niezgodna z przepisami prawa w obecnym kształcie - Agnieszka Dobrodziej, rzecznik Okręgowej Inspekcji Pracy w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (640) ponad 20 zablokowanych

  • ciekawostka..

    jakoś zaszczepieni chorują...i nie przychodzą do pracy...a niezaszczepieni są zdrowi i pracują....Ciekawostka czyż nie? Kto na kogo więc tu pracuje i płaci składki?

    • 11 0

  • A na jakiej podstawie odsunął pracowników niezaszczepionych? Czyżby posiadał badania potwierdzające że osoby zaszczepione nie roznoszą wirusa i pacjenci są bezpieczni?
    Jak dla mnie takie działanie to absurd. Segregacja...

    • 17 0

  • W sumie mieli prawie 10 miesięcy aby załatwić sobie certyfikat jak koledzy .Ale widać są nadzwyczaj prawi szacun.

    • 7 0

  • (2)

    Wyszczepionych wywiesc poza granice miasta.

    • 2 12

    • (1)

      A nie zaszczepionych do gazu . Pomyśl nim coś napiszesz .

      • 0 4

      • "nie" z przymiotnikami piszemy razem. Idź na jakieś lekcje j. polskiego bo masz braki.

        • 1 0

  • głupota goni głupote

    zakazy bez żadnych podstaw ! wystarczy posłuchać co powiedział drZelenko przed sądem rabinicznym na temt szczepień to sie rozjasni w głowach

    • 6 1

  • Wczoraj pielegniarka poprosila mnie o zdjecie maski i powiedziala ze mam sie nie obawiac bo ona jest po dwoch dawkach. A ja na to ze mnie to nie interesuje, ja chce tylko wiedziec ze nie jest chora/nie ma symptomow. Myslalam ze do tej pory juz wszyscy slyszeli ze szczepieni zarazaja..

    • 6 3

  • Przypomina to polowanie na czarownice

    Przecież wszyscy widzą jak te szczepionki działają. Teraz trzeba tylko wskazać zastępczego winnego, żeby ludzie mogli się na nim wyżyć za te ciągłe porażki w walce z pandemią. Producent przecież nie może być winien (zbyt wiele badań finansuje profesorom medycyny). Więc na zastępczego winnego wskazani są niezaszczepieni.

    • 10 1

  • Pora na ograniczenia

    Jest Pan wspaniały dba Pan o pacjentów

    • 0 7

  • Zaszczepiona i chora :(. (1)

    Jestem osobą w pełni zaszczepioną, a i tak zachorowałam, ponieważ dzieci zachorowały (najprawdopodobniej w szkole). Moim zdaniem kwarantanny powinny obejmować wszystkich domowników z koniecznością wykonania testu aż do negatywnego. Dzieci niby zdrowe i nauczyciele wrócili do pracy i jestem ciekawa ilu z Nich jest chorych tylko bez testu. W miejscach publicznych pracownicy powinni być często poddawani testom, a nie tylko w szpitalu czy przed wyjazdem. Przecież to nie boli.

    • 3 2

    • jak to nie boli? Może mialaś źle pobierane

      • 0 1

  • Co za paranoja panie mądry z UCK .Przecież sam minister choroby i nagłej śmierci twierdzi ,że zaszczypani są roznosicielami srowita. Czeka was Norymberga2.

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Misy i gongi - sesja relaksacyjna z Jakubem Leonowiczem

70 zł
muzyka poważna, muzyka na żywo, spotkanie

Emocje pod kontrolą

spotkanie, konsultacje

Czuły warsztat miednicy i bioder

210 zł
warsztaty

Najczęściej czytane