• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kondycja trójmiejskiego rynku nieruchomości po II kw. 2024

Ewa Budnik
26 lipca 2024, godz. 08:00 
Opinie (187)
Ofert sprzedaży nieruchomości jest mniej tylko w kilku dzielnicach, gdzie wybierane są mieszkania "do zamieszkania", a nie inwestycyjne. Jednak w większości wybór lokali na sprzedaż jest obecnie znacznie szerszy. Ofert sprzedaży nieruchomości jest mniej tylko w kilku dzielnicach, gdzie wybierane są mieszkania "do zamieszkania", a nie inwestycyjne. Jednak w większości wybór lokali na sprzedaż jest obecnie znacznie szerszy.

Znaczy wzrost liczby dostępnych ofert sprzedaży mieszkań i domów oraz zatrzymanie wzrostu cen nieruchomości mieszkaniowych - to obraz trójmiejskiego rynku nieruchomości po II kw. 2024 r., czyli po zakończeniu programu Bezpieczny Kredyt i w oczekiwaniu na nowy program wsparcia nabywców. Analiza danych z Serwisu Ogłoszeniowego Trojmiasto.pl wyraźnie pokazuje kondycję rynku.



ZOBACZ PEŁNY RAPORT BAROMETR CEN NIERUCHOMOŚCI II KW. 2024 - SPRAWDŹ CENY W DZIELNICACH



Czy to możliwe, że ceny mieszkań w Trójmieście spadną?

Trojmiasto.pl od początku 2023 roku co kwartał bada aktualny stan trójmiejskiego rynku nieruchomości. Analiza Barometr Cen Nieruchomości wykonywana jest w oparciu o bazę ofert sprzedaży i najmu nieruchomości zamieszczanych w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl. Jest ich blisko 30 tys., zatem wyniki analizy dość precyzyjnie odzwierciedlają sytuację na rynku nieruchomości.

Ceny m kw. podane w analizie to mediany ofertowych cen metra kwadratowego z usuniętymi wartościami odstającymi badane na koniec danego kwartału.

Mediany cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego i wtórnego analizujemy także z podziałem na dzielnice oraz po ujawnieniu liczby ofert, z której wynika mediana, co jest unikatowym na trójmiejskim rynku materiałem analitycznym.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.



Rynek pierwotny i wtórny - więcej ofert sprzedaży



Ostatnie transakcje zakupu mieszkań ze wsparciem z programu Bezpieczny Kredyt zawierane były jeszcze na początku tego roku. Był to okres kiedy oferta dostępnych lokali zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym została mocno "przetrzebiona". Deweloperzy zaczęli więc wprowadzać do oferty nowe projekty bądź kolejne etapy już rozpoczętych osiedli, by mieć co oferować nabywcom. Zmusiła ich do tego znaczna wyprzedaż oferty, chociaż przed programem wstrzymywali się z uruchomieniem nowych budów ze względu na sytuację gospodarczą.

W Gdańsku liczba ofert na rynku pierwotnym zwiększyła się w porównaniu do I kw. 24 r. o 30 proc. w segmencie mieszkań do 45 m kw., w Gdyni wzrost ten wynosi aż 140 proc. (w tym przypadku odpowiada za to tak naprawdę dopływ ofert z trzech projektów deweloperskich). W segmencie większych mieszkań wzrost ten wynosi odpowiednio 17 proc. dla Gdańska i  68 proc. dla Gdyni.



Wzrost liczby ofert nie dotyczy jednak tylko rynku pierwotnego, gdzie mogą one znacząco zmieniać się w zależności od wprowadzenia do sprzedaży przez deweloperów zaledwie kilku budynków (co wyraźnie widać na stosunkowo niewielkim rynku gdyńskim). Pomiędzy I i II kw. jest on wyraźny także na rynku wtórnym. Oto ofert sprzedaży mieszkań mniejszych (do 45 m kw.) przybyło o 28 proc. w Gdańsku i aż o 54 proc. w Gdyni. W przypadku mieszkań większych wzrost liczby ofert wynosi 14 proc. w Gdańsku i 27 proc. w Gdyni.

  • Mediana cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego.
  • Mediana cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego.
  • Mediana cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego.
Analiza zmian w liczbie ofert w poszczególnych dzielnicach Trójmiasta wykazuje, że najwięcej używanych mieszkań na sprzedaż przybyło zwłaszcza w droższych dzielnicach centralnych - we Wrzeszczu więcej o 100 ofert, w Śródmieściu Gdańska prawie 40 ofert więcej. Dwa razy więcej jest ich w Orłowie i na Wzgórzu św. Maksymiliana. Gdynia Śródmieście zaliczyła wzrost o 45 ofert.

Jeśli na rynku wtórnym w dzielnicach notowane są spadki w ofercie, to dotyczą one dzielnic w średnich i dalszych lokalizacjach - tam gdzie kupuje się mieszkania do osobistego zamieszkania. Przodują tu Kokoszki, Kowale, Morena, Orunia Górna (tu najwięcej: - 17 ofert), Ujeścisko. W Gdyni są to Chwarzno, Demptowo, Wiczlino.

Oczywiście za aktualny wzrost podaży i spadek liczby zapytań o kredyty mieszkaniowe nie można obwiniać tylko braku kolejnego programu wsparcia nabywców. Odpowiadają za także utrzymujące się wysokie stopy procentowe wstrzymujące przed decyzją o zaciągnięciu kredytu wiele osób, które poszukują pierwszego lub kolejnego mieszkania czy też spadek opłacalności najmu wstrzymujący przed zakupem nieruchomości inwestorów, którzy rozglądają się za alternatywą dla lokowania posiadanych środków.



Ceny mieszkań w Trójmieście przestają rosnąć



Z obserwacji median wyraźnie wynika, że wzrost cen oferowanych nieruchomości mieszkaniowych zatrzymał się.

Wahania w ujęciu kwartał do kwartału są nieznaczne we wszystkich badanych segmentach, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Wyjątek stanowi tu Gdynia, gdzie mediany na rynku pierwotnym znacząco spadły. Jest to jednak wynik pojawienia się dużego jak na Gdynię zastrzyku ofert pochodzących z dwóch projektów w Cisowej i jednego projektu w Dąbrowie, a więc oddalonych od centrum, tańszych dzielnicach - ich ceny zaniżyły medianę dla całego miasta.

Ewentualne wzrosty cen median w ujęciu kwartał do kwartału na rynku pierwotnym obserwować można w dzielnicach, gdzie w II kw. 2024 doszło do skokowego wzrostu w liczbie ofert - na przykład na Jasieniu przybyło 205 ofert i mediana ceny wzrosła o 5,47 proc., na Cisowej przybyły 263 oferty i mediana wzrosła o 5,34 proc. Nie ma dzielnicy, gdzie duży przyrost oferty deweloperskiej nie przyniósłby wzrostu mediany z czego wnioskować można, że nowo wprowadzana oferta jest droższa.

  • Mediany cen mieszkań i domów w ciągu ostatniego roku na rynku wtórnym.
  • Mediany cen mieszkań i domów w ciągu ostatniego roku na rynku wtórnym.
  • Mediany cen mieszkań i domów w ciągu ostatniego roku na rynku wtórnym.
Z kolei na rynku wtórnym sprzedający nie nadążyli ze swoimi oczekiwaniami za sytuacją na rynku, bo jednak w większości dzielnic notowane są umiarkowane wzrosty median cen w ujęciu kwartał do kwartału.

Ślad po wydarzeniach minionego roku, a więc znaczących wzrostach cen, pozostaje widoczny we wzrostach median w ujęciu rok do roku - w przypadku median cen ofertowych małych mieszkań z rynku pierwotnego w Gdańsku wzrost wynosi aż 33,85 proc. (rdr.). Na całej liście trójmiejskich dzielnic w zasadzie nie ma takich, gdzie obserwować można spadek mediany cen w ujęciu rok do roku, zwykle są to wysokie wzrosty.

Najtańsze i najdroższe dzielnice w Trójmieście



Po II kw. 2024 roku najtańszy w Trójmieście na rynku pierwotnym jest Nowy Port z medianą na poziomie 6670 zł za m kw., jednak biorąc pod uwagę że wyznaczona ona została z 3 ofert, to jednak prowadzenie trzeba oddać Kokoszkom (64 oferty) z medianą na poziomie 7920 zł za m kw.

Na rynku wtórnym formalnie najtańsze są Górki Zachodnie - 5950 zł za m kw. (3 szt.), kolejne są Rudniki 7740 zł za m kw. (9 ofert) i Demptowo 8960 zł (2 oferty). Kolejny w kolejce najtańszych dzielnic jest Nowy Port - tu mediana wynosi już 10 350 zł (wyznaczone z 31 ofert).

Z kolei najdroższe w Trójmieście na rynku pierwotnym pozostaje Jelitkowo - 32 970 m zł (3 oferty). Kolejna najdroższa dzielnica z nowymi mieszkaniami to Dolne Miasto (mediana: 25 750 zł wyznaczona z 42 ofert). Na rynku wtórnym najdroższe jest również Jelitkowo - mediana z 13 ofert - 37 320 zł za m kw.

MAPY Z CENAMI W DZIELNICACH - ZOBACZ PEŁNY RAPORT BAROMETR CEN NIERUCHOMOŚCI TROJMIASTO.PL ZA II KW. 2024 R.


Oferta najmu mieszkań po korekcie przed sezonem letnim



Sopot jest najdroższym miastem jeśli chodzi o wynajem w Trójmieście. Jednak wbrew pozorom różnice median cen najmu w Trójmieście w przypadku mieszkań jedno- i dwupokojowych nie są wielkie. Według danych z Serwisu Ogłoszeniowego Trojmiasto.pl mediana ceny najmu takiego lokalu na koniec II kw. 2024 wynosi 3 tys. zł w Sopocie, 2,8 tys. zł w Gdańsku i 2,5 tys. zł w Gdyni.

Mieszkania trzypokojowe i większe wynająć można wg. median za 5 800 zł w Sopocie, 4 tys. zł. w Gdańsku i 3 850 zł w Gdyni.

Dane dotyczące ofert najmu wyraźnie uwzględniają sezonową korektę liczby lokali, które z najmu długoterminowego na lato przesunięte zostały do najmu krótkoterminowego: w przypadku mniejszych mieszkań w Gdańsku liczba ofert spadła o 45 proc., w Sopocie o prawie 50 proc., w Gdyni o prawie 40 proc.

Tak znacząca zmiana po stronie podażowej wywołała także zmiany w medianach cen dostępnej oferty - we wszystkich trzech miastach zarówno w przypadku mieszkań mniejszych, jak i większych mediany cen wzrosły w ujęciu kwartał do kwartału. Nie należy jednak wiązać tego ze wzrostami wynikającymi z wyższych oczekiwań właścicieli mieszkań na wynajem, stabilizację cenową na rynku najmu bardziej wyraźnie widać, porównując stawki rok do roku, czyli dwa analogiczne okresy w roku.



Barometr Cen Nieruchomości



Raporty za poprzednie kwartały dostępne są w Serwisie Dom i Nieruchomości portalu Trojmiasto.pl. Tu skorzystać można także z szybkiego podglądu średnich cen mieszkań i domów z podziałem na różne kategorie, także we wszystkich dzielnicach Trójmiasta oraz w ujęciu historycznym od lipca 2010 roku (tu w odróżnieniu od raportu, gdzie pracujemy na medianach uwidocznione są średnie ceny).


Opinie (187) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (15)

    Wystarczy odciąć deweloperów i banki od rządowych kroplówek i sytuacja szybko się stabilizuje. Oby tak dalej. Uspokojenie cen i duża dostępność nowych mieszkań wpłynie pozytywnie na rynek, a to wszystko dzięki braku jakikolwiek działań ze strony rządu. Może w końcu dożyjemy czasów, gdy w Polsce przestanie brakować mitycznych "dwóch milionów mieszkań"? ;)

    • 172 13

    • To ludzie zostali odcięci od możliwości zakupu, zabierz ludziom kasę to wszystko stanieje i co skoro nie można tego kupić (12)

      Powielanie bredni o kroplówce. Wszystko drożeje, prąd, ogrzewanie teraz woda, tu też deweloperzy winni?

      • 8 54

      • (4)

        Ludzi nie stać na mieszkania prawda.
        Niestety "zabranie ludziom kasy" nie spowoduje spadku cen mieszkań. Bo na rynku co raz intensywniej rozpychają się gracze akurat mający tą kasę - zagraniczne fundusze inwestycyjne. Dla nich wydatek rzędu powyżej 500 tys. złotych za mieszkanie to pikuś. Wysokie ceny mieszkań są im nawet na rękę, plebs nie będzie konkurencją.
        Fundusze wykupią wszelkie możliwe mieszkania, sztucznie zawyżając ceny i chętnym na własne M pozostanie jedynie dożywotni najem, będąc do końca życia na łasce jakiegoś gościa za oceanem i jego tabelki w excelu.
        W Stanach już 13% wszystkich lokali mieszkalnych jest wykupionych przez fundusze inwestycyjne takie jak Vanguard, BlackRock i StateStreet. Wszystkie pod najem. Fundusze te mają dosłownie nieskończone środki, gdyż obracają pieniędzmi większymi niż większość państw na tym świecie.
        "Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy".

        • 27 4

        • Brednie (2)

          Fundusze, nie inwestują aby inwestować ze stratą. Fundusze inwestują bo jest popyt na kupno, wynajem długo i krótko okresowy. Nie należy zabrać kasę, a po prostu zrobić nadwyżkę podaży, to tylko wtedy ceny spadną. Tyle, że nikt nie zrobi nadwyżki podaży bo nie ma chętnych do pracy za grosze. Pracownicy budowlani są obecnie drodzy, a terenu w miastach za dużo nie ma. Do tego trzeba doliczyć infrastrukturę otoczenia, bo mieszkańcy mają wymagania. Mieliśmy już zrzutki na wspólne budowy, budowy mieszkanie plus i wiele innych, a wszystko rozbija się o koszty misiu. To one zawyżają. Aby je obniżyć musielibyśmy ściągnąć budowlańców, którzy chcą robić za grosze.

          • 5 15

          • Uwielbiam minusy (1)

            Proponuje jednemu lub drugiemu zrobić sobie remont i poszukać do tego firmy. Masz do wyboru albo drogie i dobre, albo drogie i słabe. Obecnie nawet ten co nie potrafi też bierze drogo. A do tego oczekiwanie minimum miesiąc dwa. Mimo, że się mało buduje, ale i tak mało rąk do pracy.

            • 0 1

            • Mało się buduje?

              Nie ma miejsca w Gdańsku z którego nie widać żurawi.

              • 10 0

        • I w trosce o przeciętnego Kowalskiego rząd postanowił interweniować pompując rynek kredytami. :D Ceny oczywiście rosły, bo "musiały. :D Kryzys w USA w 2008 właśnie od tego się zaczął: ogrodnik z Meksyku mógł dostać kredyt na dom w Kalifornii. Potem okazywało się, że nie był w stanie spłacać rat. U nas jest jeszcze gorzej - masa ludzi dostała pomoc do kredytu, którą finansujemy my wszyscy. Z jednej strony to nie padnie, z drugiej płacimy za to wszyscy.
          Branża powinna być regulowana prawem popytu i podaży, a nie dopłatami dla ludzi bez zdolności kredytowej. Zresztą, z artykułu wynika, że ceny lekko spadły więc jest szansa, że tę zdolność niektórzy mogą odzyskać.

          • 26 2

      • (6)

        Drożeje sztucznie! Pojmijcie to! Spojrz na swoją podłoge. Masz np 50m2. Wyobraź sobie,że oni chcą po 7 tysM2. Zastanów sie dlaczego po 7? I dlaczego pięć metrów więcej ma kosztować aż 35 tysięcy więcej. Prosze zastanow się. Z jakiej paki tak to wymyślili?!

        • 17 7

        • (2)

          masz wiecej takich przemyslen?

          • 10 8

          • To racja (1)

            Bo zobaczcie. Na pięć metrów kwadratowych więcej idzie raptem kilkadziesiąt pustaków za ile? Kilkaset złotych!! Pięć metrów kwadratowych podłogi(sufitu tego z dołu) i sufitu czyli podłogi tego z góry. To się zgadza. Ceny zwyczajnie wymyślone ot tk sobie. A bulisz i kilkadziesiąt tysięcy więcej hehhe.

            • 7 2

            • A mogli analizować w przedziale do 50mk i powyżej i nie byłoby problemu.

              • 0 2

        • 7 tyś / m2 ? (2)

          Toż to promocja. Od razu bierz :D
          a tak serio to 35tyś w dzisiejszych czasach to na waciki jest ;) idź do salonu samochodowego najtaniej dostaniesz chińćzyka za 75-80 tyś. Do reszty marek bez 100 000 nie podchodź. To nie jest tak, że tylko mieszkania są drogie.

          • 7 6

          • To tylko przykład mr sad. Inteligencie...

            • 2 0

          • Generalnie wszystko zdrożało tyle że mieszkania zdrożały wielokrotnie przez spekulacje i nieprzemyślane tzw. wsparcia rządowe

            • 4 0

    • Na pewno dożyjemy, bo urodzenia spadają lawinowo

      U mnie w rodzinie już wszystkie dzieci mają mieszkania po dziadkach i ciotkach zabukowane, nie będą musiały kupowac sobie nowych, bo jest ich zaledwie kilkoro, a nie jak w naszym pokoleniu, kiedy każdy miał nierzadko kilkanaście a nawet kilkadziesiąt kuzynów. NAjmłodsza w rodzinie jeszcze w pieluchach, a już nie musi się przejmować pierwszym M3. Jedynaczka, a ma 4 dziadków i kilka bezdzietnych cioć...

      • 17 0

    • A czlonkowie czich rodzin pracuja u deweloperow ?

      • 3 0

  • władze trójmiasta sumennie dbają aby zyski deweloperów były zgodne z ich rozbuchanymi oczekiwaniami

    • 41 3

  • (3)

    Co tu dużo gadać! Mieszkania idą jak ciepłe bułki. Rolnicy nie nadążają przekształcać gleby na budowlaną...Cena za metr rośnie nie wiadomo z jakiego widzimisię ... a tak na serio to zakłamanie zewsząd! Z mediów. Z Wiejskiej. Z ust kamczuchów. Oni tylko potrafią gadać. Nic wiecej. Nic. Chcą rozwijać wieś? Małe miasteczka? To uwolnić ziemię! Czemu Iksiński mając np 2.000m2 rolnej nie może sie wybudować w odpowiedniej oczywiście odległości i zasadami? Otworzyś warsztat? Sklep? Usługi jakieś? Dać komuś prace?! Po co ma jeździć do miasta na etat? Mła wieś by się rozrosła. Bo to tak działa,że jeden drugiego ściąga. Widocznie nie chca dobrze dla Polaków! Chcą dobrze tylko dla kolesi.

    • 27 4

    • To zapisz się do tych kolesi i wtedy też będziesz miał dobrze. Puki co, radzę się dokształcić z przepisów prawa budowlanego. (2)

      • 0 9

      • Dokładnie. Jak by chcieli toby zrobili porządek raz dwa. Mieszkanko na jakiejś morence by kosztowało góra 400 tysięcy. Max za 60m2!

        • 9 1

      • A ja tobie z języka polskiego.

        • 1 0

  • lobby jakie napiera na wprowadzenie "Kredytu 0%" (nazwa nie ma znaczenia) jest szalenie skuteczne... (2)

    ...oficjalnie nikt tego nie chce, a politycy nadal szukają opcji aby jak najszybciej to odpalić...

    • 44 0

    • i odpalą (1)

      ale to juz ostatnie podrygi, ostatnie próby sztucznego napompowania cen. Ostatnia szansa na sprzedaż drodzy państwo "inwestorzy".

      • 8 1

      • wątpię, w kredycie 0% chodzi o to żeby o nim mowic, na wprowadzenie nie ma szans, to jest kilkadziesiąt mld zł

        • 3 0

  • Trójmiasto - miejsce gdzie jeden deweloper się chwalił średnio 400 tys. zysku z jednego mieszkania

    czyli około 40% ceny mieszkania - z tego oczywiście trzeba pokryć jakieś tam koszty centrali czy marketingu ale i tak to prawdziwa żyła złota. Deweloper owy zarobił w Trójmieście 53 miliony tylko w jednym kwartale 2023.
    To pokazuje jaka to żyła złota i jak chorym pomysłem jest jeszcze dosypywanie tu pieniędzy podatników.

    • 60 4

  • Korekta nadejdzie, Rynek nie lubi prozni (5)

    Kolejno covid, wojna ukr, kredyt 2%, sama zapowiedz 0% napompowalo ten rynek, w sumie to sami w panice go napompowalismy i dobrze, bo jak widac pieniadz jako srodek platnicze stracil na wartosci. Wysoka inflacja i wzrost plac nie przekonuje mnie, ze ceny dalej sa odekwatne. Ceny mieszkan urosly najszybciej, a byl bum w mieszkaniowce i czesc tych realizacji dopiero wejdzie do przedazy na rynek. Podsumowujac: popyt stale maleje, podaz adekwatnie rosnie. Jesli dzis para zarabia 8-10k netto - koszty zycia - trzeba uzbierac wklad wlasny - kredyt rata + odsetki = nie stac nas na kawalerke czy dwa pokoje za milion przy calkowitym koszcie kredytu 2,5mln. Nawet inwestycyjnie to nie przynosi rewelacyjnych zyskow, sa inne konkurenycjne alternatywy inwestycyjne. Widac, ze cykl sie konczy i przychodzi korekta, pukala do drzwi juz rok temu ale PIS wprowadzil kredyt 2%. Dzis wzrost cen to derwanie od rzeczywistosci, bo nie idzie za tym nic, a ich utrzymanie nie bedzie latwym zadaniem

    • 35 8

    • Wypatrujemy korekty 15 lat (2)

      i nic...

      • 11 3

      • Cykl trwa i zaczął się po 2008. (1)

        • 4 1

        • dokładnie

          • 0 1

    • (1)

      Mi się wydaje, że chodzi tylko o "złapanie" jakiegoś pulapu łosi na kredyt by ich uwiezic na lata w Gdańsku. Gdy osiągną to liczbę tą propagandą wtedy się okaże, że rynek nieruchomości wygląda zupełnie inaczej niż nam wmawiają. Że mieszkań będzie full i znaczenie taniej...

      • 12 1

      • Masz rację
        Czekaj dalej u mamy

        • 0 5

  • Ceny bardzo przystępne tylko kupować (1)

    • 8 10

    • niezła ironia :)

      • 3 1

  • 5100/m !!!! Zaczęło sie !!!! Panika na rynku. (8)

    Już takie ceny są u deweloperów w Gdańsku. Tylko to na miejscu w biurze, nie przez telefon.

    • 24 15

    • tak tak (2)

      Ciągle to słysze od 15 lat jest panika, a ceny rosną. Jak kupowałem ponad 10 lat temu ok 5000 to mówili po co kupujesz ceny spadną lepiej wynajmuj. Ja właśnie spłaciłem już ponad połowę za mieszkanie, a jego wartość skoczyła o 70%. A kredyt mam ciągle niższy o wiele od najmu nawet jak dodam nawet opłaty. A znajomy co tak mi doradzał dalej wynajmuje i ciągle zbiera i wydaje więcej i więcej na ten wynajem.

      • 20 1

      • (1)

        U mnie podobnie
        Dom zbudowany 15 lat prawie spłacony, w międzyczasie kupione mieszkanie na wynajem za gotówkę.

        • 8 0

        • Naiwniaki

          Śmiać mi się chce z was kredyciarze. Czyli jeszcze połowę życia będziesz uwiązany jak pies do budy. Tymczasem ja ogarnąłem tak życie by właśnie nie być uwiązany i mieszkam na nie swoim, nie muszę tego remontować, dbać o to a koszty to same zużycie, czynszu nie płacę. Nie palę, koszt dojazdów i eksploatacji auta praktycznie zerowy bo takie warunki mojej obecności. Na koncie banieczka już pykła. Z procentu mam spokojnie dobra wypłatę. Przebieram ogłoszenia i to te najbardziej atrakcyjne i jak mi deweloper nawija makaron na uszy to spuszczam go na szczaw. Równocześnie szukam działaczki w okolicach morza, w Rewie do budowy domu. Kupiłem już nawet ziemię w dobrej cenie a za chwilę po podziale sprzedam ją 3 razy drożej i już mam chetnych. W każdej chwili mogę wszystko rzucić i wyjechać w góry. Czuję luz w majtach a wy kredyciarze dalej trzęsienie d**ą?

          • 2 9

    • jaka lokalizacja (2)

      tych mieszkań za 5100 za m2 ... możesz napisać ?

      • 8 0

      • Węgorzewo, Braniewo, Kętrzyn :)

        • 6 0

      • Gdańsk południe

        • 0 4

    • Potem się obudziłeś zasikany

      • 2 1

    • Hehe

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Nieruchomosc (9)

    Ceny najmu spadaja od roku, ceny metra w tym czasie pna sie do gory - rozjazd coraz wiekszy. Obecnie lokata daje wiecej zarobic niz najem, a nie trzeba sie uzerac z najemcami, remontami i Urzedem Skarbowym. Jedyne co trzyma inwestorow to potencjalna odsprzedaz po 2 - 3 latach z zyskiem z tym, ze jesli ceny sie zatrzymaja to przy inflacji obecnie bedzie to strata. Jesli wyhamowanie potrwa 3 kwartaly to ceny zaczna leciec jak ma to miejsce na zachodzie (tak, ceny nieruchomosci spadaja, potrafia duzo spasc o czym mieszkancy bardziej rozwinietych rynkow wiedza od lat, u nas poza 2008-13 gdzie ceny bardziej sie osunely niz gwaltownie spadly nie mielismy stycznosci z rynkowa rzeczywistoscia). Jesli rzad sie nie ugnie, to ciekawe czasy przed nami.

    • 72 9

    • Na twoje wypociny (8)

      można odpowiedzieć, że zależy. piszesz bardzo ogólnikowo. Są miejsca, gdzie spadną - peryferia miast. Są miejsca gdzie na pewno nie spadną - dobra lokalizacja ;) więc co mam Ci powiedzieć. Tacy jak Ty śpiewają to co Ty już od ponad dekady. Bez większych rezultatów.

      • 7 18

      • Wszędzie spadają. W niektórych dzielnicach mniej, w niektórych więcej, ale spadają (6)

        • 16 7

        • Skoro tak spadają (5)

          to czemu ludzie nie kupują ? ;) wcale nie spadają, zerknij chociażby na Przymorze i inne podobne dzielnice.

          • 6 6

          • rentowność z wynajmu spada, a niepłacący najemca jest pod specjalną ochroną prawną w Polsce - lepiej kupić etfy, reity lub nawet obligacje, dają większy zysk bez konieczności użerania się

            • 11 0

          • Dlaczego nie kupują?

            Bo ceny są nadal bardzo wysokie. Bo oprocentowanie kredytów jest bardzo wysokie. Większość ludzi kupuje mieszkanie na kredyt. Mieszkania przestały się sprzedawać, bo ci, którzy kupowali w celach inwestycyjnych, albo już swoje kupili albo policzyli, że przestało się to opłacać. Ci, którzy kupili na kredyt, żeby wynajmować mają problem, żeby wynająć za równowartość raty, bo mieszkań jest dużo na rynku i lokatorzy mogą wybierać i wybierają tańsze mieszkania. A ci, którzy kupowali, żeby zarobić na wzroście wartości widzą, że ceny osiągnęły sufit i dalszych wzrostów nie będzie. Jedni i drudzy będą sprzedawać swoje nieruchomości, żeby nie stracić. Czym więcej mieszkań na rynku, tym niższe ceny. Musimy jeszcze chwilę poczekać, żeby prawdziwe przeceny się pojawiły. Ale to nastąpi i to szybciej niż nam się wydaje.

            • 13 0

          • Zobacz ile mieszkań stoi pustych. Po co kupować kolejne mieszkania aby stały puste ?

            • 1 1

          • Wcale nie spadają .... (1)

            Miałem w zakładce otwartą ofertę mieszkania na zaspie, mieszkanie atrakcyjne bo jedno z ostatnich pięter z widokiem na morze, powierzchnia ok 90 m2. Cenę miałem zapisana. Daje odśwież a tam 100 tys mniej. Takie to te twoje kocopoły warte słuchania. Bronisz ryzego i mafie z koalicji deweloperskiej rękoma i nogami. Mieszkanie na sprzedaż do dziś. Oczywiście u popularnego dewelopera :)

            • 12 5

            • 90m2 na Zaspie z widokiem na morze, to cena około 2-3mln zł. Spadek ceny o 100tys zł daje 3-5%, czyli zwykła korekta oferty.

              • 4 0

      • Wystarczy zakazać wynajmowania turystom mieszkań w budynkach wielorodzinnych

        I w centrach miast mamy piękne spadki cen mieszkań

        • 4 1

  • Zobaczcie na ceny "duzych" mieszkan i domow

    Ceny praktycznie sie nie zmienily cala srednia pchaja fliperzy i inwestorzy kupujacy klitki pod wynajem. U deweloperow ogromny wybor nowych mieszkan powyzej 70m2 i to czesto w cenach ponizej 10K z m2

    • 23 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane