• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kondycja trójmiejskiego rynku nieruchomości po II kw. 2024

Ewa Budnik
26 lipca 2024, godz. 08:00 
Opinie (187)
Ofert sprzedaży nieruchomości jest mniej tylko w kilku dzielnicach, gdzie wybierane są mieszkania "do zamieszkania", a nie inwestycyjne. Jednak w większości wybór lokali na sprzedaż jest obecnie znacznie szerszy. Ofert sprzedaży nieruchomości jest mniej tylko w kilku dzielnicach, gdzie wybierane są mieszkania "do zamieszkania", a nie inwestycyjne. Jednak w większości wybór lokali na sprzedaż jest obecnie znacznie szerszy.

Znaczy wzrost liczby dostępnych ofert sprzedaży mieszkań i domów oraz zatrzymanie wzrostu cen nieruchomości mieszkaniowych - to obraz trójmiejskiego rynku nieruchomości po II kw. 2024 r., czyli po zakończeniu programu Bezpieczny Kredyt i w oczekiwaniu na nowy program wsparcia nabywców. Analiza danych z Serwisu Ogłoszeniowego Trojmiasto.pl wyraźnie pokazuje kondycję rynku.



ZOBACZ PEŁNY RAPORT BAROMETR CEN NIERUCHOMOŚCI II KW. 2024 - SPRAWDŹ CENY W DZIELNICACH



Czy to możliwe, że ceny mieszkań w Trójmieście spadną?

Trojmiasto.pl od początku 2023 roku co kwartał bada aktualny stan trójmiejskiego rynku nieruchomości. Analiza Barometr Cen Nieruchomości wykonywana jest w oparciu o bazę ofert sprzedaży i najmu nieruchomości zamieszczanych w Serwisie Ogłoszeniowym Trojmiasto.pl. Jest ich blisko 30 tys., zatem wyniki analizy dość precyzyjnie odzwierciedlają sytuację na rynku nieruchomości.

Ceny m kw. podane w analizie to mediany ofertowych cen metra kwadratowego z usuniętymi wartościami odstającymi badane na koniec danego kwartału.

Mediany cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego i wtórnego analizujemy także z podziałem na dzielnice oraz po ujawnieniu liczby ofert, z której wynika mediana, co jest unikatowym na trójmiejskim rynku materiałem analitycznym.

Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.



Rynek pierwotny i wtórny - więcej ofert sprzedaży



Ostatnie transakcje zakupu mieszkań ze wsparciem z programu Bezpieczny Kredyt zawierane były jeszcze na początku tego roku. Był to okres kiedy oferta dostępnych lokali zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym została mocno "przetrzebiona". Deweloperzy zaczęli więc wprowadzać do oferty nowe projekty bądź kolejne etapy już rozpoczętych osiedli, by mieć co oferować nabywcom. Zmusiła ich do tego znaczna wyprzedaż oferty, chociaż przed programem wstrzymywali się z uruchomieniem nowych budów ze względu na sytuację gospodarczą.

W Gdańsku liczba ofert na rynku pierwotnym zwiększyła się w porównaniu do I kw. 24 r. o 30 proc. w segmencie mieszkań do 45 m kw., w Gdyni wzrost ten wynosi aż 140 proc. (w tym przypadku odpowiada za to tak naprawdę dopływ ofert z trzech projektów deweloperskich). W segmencie większych mieszkań wzrost ten wynosi odpowiednio 17 proc. dla Gdańska i  68 proc. dla Gdyni.



Wzrost liczby ofert nie dotyczy jednak tylko rynku pierwotnego, gdzie mogą one znacząco zmieniać się w zależności od wprowadzenia do sprzedaży przez deweloperów zaledwie kilku budynków (co wyraźnie widać na stosunkowo niewielkim rynku gdyńskim). Pomiędzy I i II kw. jest on wyraźny także na rynku wtórnym. Oto ofert sprzedaży mieszkań mniejszych (do 45 m kw.) przybyło o 28 proc. w Gdańsku i aż o 54 proc. w Gdyni. W przypadku mieszkań większych wzrost liczby ofert wynosi 14 proc. w Gdańsku i 27 proc. w Gdyni.

  • Mediana cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego.
  • Mediana cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego.
  • Mediana cen ofertowych mieszkań i domów z rynku pierwotnego.
Analiza zmian w liczbie ofert w poszczególnych dzielnicach Trójmiasta wykazuje, że najwięcej używanych mieszkań na sprzedaż przybyło zwłaszcza w droższych dzielnicach centralnych - we Wrzeszczu więcej o 100 ofert, w Śródmieściu Gdańska prawie 40 ofert więcej. Dwa razy więcej jest ich w Orłowie i na Wzgórzu św. Maksymiliana. Gdynia Śródmieście zaliczyła wzrost o 45 ofert.

Jeśli na rynku wtórnym w dzielnicach notowane są spadki w ofercie, to dotyczą one dzielnic w średnich i dalszych lokalizacjach - tam gdzie kupuje się mieszkania do osobistego zamieszkania. Przodują tu Kokoszki, Kowale, Morena, Orunia Górna (tu najwięcej: - 17 ofert), Ujeścisko. W Gdyni są to Chwarzno, Demptowo, Wiczlino.

Oczywiście za aktualny wzrost podaży i spadek liczby zapytań o kredyty mieszkaniowe nie można obwiniać tylko braku kolejnego programu wsparcia nabywców. Odpowiadają za także utrzymujące się wysokie stopy procentowe wstrzymujące przed decyzją o zaciągnięciu kredytu wiele osób, które poszukują pierwszego lub kolejnego mieszkania czy też spadek opłacalności najmu wstrzymujący przed zakupem nieruchomości inwestorów, którzy rozglądają się za alternatywą dla lokowania posiadanych środków.



Ceny mieszkań w Trójmieście przestają rosnąć



Z obserwacji median wyraźnie wynika, że wzrost cen oferowanych nieruchomości mieszkaniowych zatrzymał się.

Wahania w ujęciu kwartał do kwartału są nieznaczne we wszystkich badanych segmentach, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Wyjątek stanowi tu Gdynia, gdzie mediany na rynku pierwotnym znacząco spadły. Jest to jednak wynik pojawienia się dużego jak na Gdynię zastrzyku ofert pochodzących z dwóch projektów w Cisowej i jednego projektu w Dąbrowie, a więc oddalonych od centrum, tańszych dzielnicach - ich ceny zaniżyły medianę dla całego miasta.

Ewentualne wzrosty cen median w ujęciu kwartał do kwartału na rynku pierwotnym obserwować można w dzielnicach, gdzie w II kw. 2024 doszło do skokowego wzrostu w liczbie ofert - na przykład na Jasieniu przybyło 205 ofert i mediana ceny wzrosła o 5,47 proc., na Cisowej przybyły 263 oferty i mediana wzrosła o 5,34 proc. Nie ma dzielnicy, gdzie duży przyrost oferty deweloperskiej nie przyniósłby wzrostu mediany z czego wnioskować można, że nowo wprowadzana oferta jest droższa.

  • Mediany cen mieszkań i domów w ciągu ostatniego roku na rynku wtórnym.
  • Mediany cen mieszkań i domów w ciągu ostatniego roku na rynku wtórnym.
  • Mediany cen mieszkań i domów w ciągu ostatniego roku na rynku wtórnym.
Z kolei na rynku wtórnym sprzedający nie nadążyli ze swoimi oczekiwaniami za sytuacją na rynku, bo jednak w większości dzielnic notowane są umiarkowane wzrosty median cen w ujęciu kwartał do kwartału.

Ślad po wydarzeniach minionego roku, a więc znaczących wzrostach cen, pozostaje widoczny we wzrostach median w ujęciu rok do roku - w przypadku median cen ofertowych małych mieszkań z rynku pierwotnego w Gdańsku wzrost wynosi aż 33,85 proc. (rdr.). Na całej liście trójmiejskich dzielnic w zasadzie nie ma takich, gdzie obserwować można spadek mediany cen w ujęciu rok do roku, zwykle są to wysokie wzrosty.

Najtańsze i najdroższe dzielnice w Trójmieście



Po II kw. 2024 roku najtańszy w Trójmieście na rynku pierwotnym jest Nowy Port z medianą na poziomie 6670 zł za m kw., jednak biorąc pod uwagę że wyznaczona ona została z 3 ofert, to jednak prowadzenie trzeba oddać Kokoszkom (64 oferty) z medianą na poziomie 7920 zł za m kw.

Na rynku wtórnym formalnie najtańsze są Górki Zachodnie - 5950 zł za m kw. (3 szt.), kolejne są Rudniki 7740 zł za m kw. (9 ofert) i Demptowo 8960 zł (2 oferty). Kolejny w kolejce najtańszych dzielnic jest Nowy Port - tu mediana wynosi już 10 350 zł (wyznaczone z 31 ofert).

Z kolei najdroższe w Trójmieście na rynku pierwotnym pozostaje Jelitkowo - 32 970 m zł (3 oferty). Kolejna najdroższa dzielnica z nowymi mieszkaniami to Dolne Miasto (mediana: 25 750 zł wyznaczona z 42 ofert). Na rynku wtórnym najdroższe jest również Jelitkowo - mediana z 13 ofert - 37 320 zł za m kw.

MAPY Z CENAMI W DZIELNICACH - ZOBACZ PEŁNY RAPORT BAROMETR CEN NIERUCHOMOŚCI TROJMIASTO.PL ZA II KW. 2024 R.


Oferta najmu mieszkań po korekcie przed sezonem letnim



Sopot jest najdroższym miastem jeśli chodzi o wynajem w Trójmieście. Jednak wbrew pozorom różnice median cen najmu w Trójmieście w przypadku mieszkań jedno- i dwupokojowych nie są wielkie. Według danych z Serwisu Ogłoszeniowego Trojmiasto.pl mediana ceny najmu takiego lokalu na koniec II kw. 2024 wynosi 3 tys. zł w Sopocie, 2,8 tys. zł w Gdańsku i 2,5 tys. zł w Gdyni.

Mieszkania trzypokojowe i większe wynająć można wg. median za 5 800 zł w Sopocie, 4 tys. zł. w Gdańsku i 3 850 zł w Gdyni.

Dane dotyczące ofert najmu wyraźnie uwzględniają sezonową korektę liczby lokali, które z najmu długoterminowego na lato przesunięte zostały do najmu krótkoterminowego: w przypadku mniejszych mieszkań w Gdańsku liczba ofert spadła o 45 proc., w Sopocie o prawie 50 proc., w Gdyni o prawie 40 proc.

Tak znacząca zmiana po stronie podażowej wywołała także zmiany w medianach cen dostępnej oferty - we wszystkich trzech miastach zarówno w przypadku mieszkań mniejszych, jak i większych mediany cen wzrosły w ujęciu kwartał do kwartału. Nie należy jednak wiązać tego ze wzrostami wynikającymi z wyższych oczekiwań właścicieli mieszkań na wynajem, stabilizację cenową na rynku najmu bardziej wyraźnie widać, porównując stawki rok do roku, czyli dwa analogiczne okresy w roku.



Barometr Cen Nieruchomości



Raporty za poprzednie kwartały dostępne są w Serwisie Dom i Nieruchomości portalu Trojmiasto.pl. Tu skorzystać można także z szybkiego podglądu średnich cen mieszkań i domów z podziałem na różne kategorie, także we wszystkich dzielnicach Trójmiasta oraz w ujęciu historycznym od lipca 2010 roku (tu w odróżnieniu od raportu, gdzie pracujemy na medianach uwidocznione są średnie ceny).


Opinie (187) 7 zablokowanych

  • Nie kupować po tych szatańskich cenach (2)

    Już deweloperzy skomlą, że brak kredytu 0. Małe ludziki

    • 13 1

    • Przestaną budować a cenny i tak nie spadną (1)

      Materiały budowlane są mega drogie

      • 0 3

      • Materiały budowlane tanieją i to od dawna.

        • 5 0

  • Do mają 2025 Zjazd cen 25-35% w dół bezrobocie ok 12% (4)

    Budowlanka zacznie padać już późną jesienią potem zjazd z górki.
    Uśmiechnijcie się
    Już umiera ta kraina tego nikt już nie powstrzyma

    • 8 4

    • Obniżka cen nieruchomości nie jest dowodem kryzysu w państwie, tylko tego, że ceny windowali tzw. inwestorzy a nie klienci,

      Którzy chcieli kupić mieszkanie do zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych.

      • 5 0

    • (2)

      Z tymi cenami to może 5 - 10% w dół ale bezrobocie to już jest z 10%. Dużo osób w ogóle nie pracuje i nie jest zarejestrowana w pośredniaku a podpięte pod ubezpieczenie zdrowotne żony lub męża i 10% bezrobocia jest jak nic. U mnie w rodzinie są 2 osoby o takim statusie.

      • 2 3

      • (1)

        Bo im sie robic nie chce

        • 6 0

        • To prawda robić im się nie chce.

          • 5 0

  • Tanio to już było

    Mieszkania w dobrej lokalizacji, w starym budownictwie będą drożeć.

    • 2 8

  • Kupowanie mieszkań "na inwestycję" w przyszłości to głupota, nawet na obligacjach masz obecnie większą stopę zwrotu (7)

    Co z tego, że cena mieszkań rośnie co roku, skoro: 1) wynajmowane mieszkanie sie zużywa, traci wartość i musisz inwestowac w nie nierzadko tyle, ile zarobisz, a i przy tym wszystkim się napracujesz; 2) nieużywane mieszkanie też niszczeje, po kilku latach stania bez mieszkańców musisz mu zrobić remont, a taki remont potrafi dziś kosztować 100-150 tys. (za tyle robiłem w ubiegłym roku 3-pokojowe w Gdyni). To się naprawdę nie opłąca już od kilku lat.

    • 20 12

    • to mały problem (5)

      Problemem są lokatorzy co nie płacą i nie chcą się wyprowadzić

      • 10 2

      • Puste mieszkanie wcale nie lepsze (2)

        Po latach takiego stania i tak musisz w nim zrobić kosztowny remont. Samo utrzymanie takiego mieszkania też trochę kosztuje, faktury ze wspólnoty czy spółdzielni nie przestaną przychodzić tylko dlatego, że nikt w nim nie mieszka.

        • 8 4

        • To z czego te mieszkanie jest zrobione

          że samo z siebie niszczeje? Nigdy z czymś takim się nie spotkałem

          • 10 8

        • No i jaki problem dla innych mieszkańców jak takie mieszkanie nie żyje i nie jest ogrzewane.

          Co się dzieje z hydrauliką, rurami jak w co którymś mieszkaniu nic się nie dzieje? Nie ma to znaczenia?

          • 4 2

      • Serio??Ile mieszkan wynajmujesz??Ilu najemcow Ci nie placi?? (1)

        Wynajmuje mieszkania od 20 lat i jeszcze na takich nie natrafilem.

        • 1 3

        • a ja natrafiłem

          i nigdy więcej

          • 0 1

    • Patrz na bezpieczenstwo.

      Nie ma nic bezpieczniejszego jak mieszkania i ziemia w duzych miastach.Mozesz jeszcze zlota nakupowac tylko nie wiadomo gdzie to trzymac przy wiekszej kwocie.

      • 1 4

  • Widać, że wiele osób, które inwestują w nieruchomości, w ogóle nie śledzi rynku. (4)

    Widać ogłoszenia przeinwestowanych mieszkań w kiepskich dzielnicach. Mieszkania na flipa w kiepskich lokalizacjach i budynkach w marmurach za bardzo wysoką cenę za metr. Nadal można poczytać o tych, którzy zaczynają wynajem krótkoterminowy kiedy rynek jest przegrzany. Pół biedy jak wzięli mieszkanie w podnajem z krótką umową, gorzej jak na wieloletnią albo kupili w kredycie. To wszystko to jest dowód na to, że nie wszyscy mogą inwestować w nieruchomości i niestety nieruchomości tracą na wartości, nie ważne co mówią sprzedawcy kursów.

    • 12 0

    • Nieruchomości nie tracą na wartości (2)

      Nikt za mniej niż kupił nie sprzedaje

      • 1 7

      • no nie wiem

        • 2 0

      • Do czasu...

        Tu działają takie prawa jak na giełdzie, tylko nieco wolniej. Przyjdzie bessa i większość sprzeda po stracie, żeby nie stracić jeszcze więcej.

        • 4 0

    • Bo każdy by chciał być landlordem a to nie tak łatwo. Przy górce cenowej i kredycie stopa zwrotu jest na minusie 5% a bez kredytu na plusie 3%, więc na dziś to żaden biznes.

      • 5 0

  • Wystarczy kupić, wynając (8)

    i mieszkanie samo się spłaca

    • 2 10

    • To taki żart, prawda? (4)

      Mieszkanie dwa pokoje około 600 tys ( obrzeża miast), rata kredytu 3500. Trzeba mieć na wkład własny 120 tys i urządzenie. Teraz 2000 zł za metr. Za ile wynająć, żeby się opłacało i żeby nie dokładać? Komu? Teraz jest pełno ofert. Można spokojnie wynająć dwa pokoje za 2500 plus opłaty. Przy takich kosztach zakupu i przygotowania do wynajmu to chyba nie ten pułap. Teraz to 4500-5000, żeby to się spinało. Nie ma szans. Kupowanie na kredyt na wynajem już się nie opłaca.

      • 5 3

      • Wkład 300k, kredyt 100k, urządzenie 100k. (3)

        Kredyt w 2 lata splacony. Koszt wynajmu 2,5k dla wlasciciela. Wlozone 500k w sumie.

        • 0 4

        • Policzyles? (1)

          Bo to sie nie spina

          • 4 0

          • No policzyłem. Mi się spina :)

            Na pewno bardziej niz przepalić 300k na suva i jakąs wycieczke do Turcji 40 stopniowej :)

            • 0 0

        • Jak urządzasz mieszkanie za 100k

          zamiast za 30k to ci się nie spina, można kupić umywalkę za 100zł, lub za 10000zł, nie wolno przeinwestować.

          • 0 1

    • real (2)

      Kiedy się spłaci

      • 0 0

      • wynajmujesz w cenie raty, lub drożej (1)

        to się spina

        • 0 0

        • Rynek już na to nie pozwoli.

          Mieszkań jest dużo i wynajem jest coraz tańszy. Już nie pokrywa raty.

          • 1 0

  • A w rzeczywistości, ceny rosną, dobre oferty schodzą na pniu. Mój znajomy od 10 lat mówi, że ta bańka pęknie, ale jak to jest, to każdy widzi.

    • 1 5

  • To straszne wieści (4)

    Ja rozumiem że odruchowo każdy by chciał żeby mieszkania były tańsze i że to dobrze - ok, to jest zaleta.

    Jaka jest wada?
    Rynek nieruchomości mieszkaniowych jest obecnie przegrzany, bo kredyt 2% i wiele lat stóp praktycznie na 0% rozpędziły go szalenie.
    Na tyle że deweloperka to obecnie największa gałąź naszej gospodarki, z ogromnym wkładem w PKB.

    Dostępny tani pieniądz (w postaci dotowanych kredytów czy zapowiadanego kredytu 0%) owszem podnosi płacę, koszty i ceny, ale też ogromnie stymuluje wzrost branży.

    Nagłe odcięcie taniego pieniądza spowoduje zapaść w tej branży, bo ceny wcale tak gwałtownie nie spadną, ludzie na budowach nagle nie zaczną pracować za mniejsze pieniądze, a materiały nie stanieją z dnia na dzień.
    Nagłe odcięcie taniego pieniądza spowoduje bankructwa deweloperów (i często przepadek wkładów w budowy), utratę pracy ludzi na budowach (więc skokowy wzrost bezrobocia, a ci ludzie też mają zobowiązania) i zapaść całej gospodarki.

    Owszem można się zgodzić że duża ilość taniego pieniądza w budowlankę to błąd, ale z tego trzeba się wycofywać powoli, latami.
    A nie że planują zlikwidować kredyt 2% i co? Na 7% nikt kredytu na 30 lat nie spłaci, a mieszkanie to teraz minimum pół miliona zł.

    • 2 6

    • Mamy jako społeczeństwo sponsorować nierozważne inwestycje innych ludzi? (3)

      Przecież było wiadomo, że rynek jest sztucznie pompowany i nie chodzi o kredyt 2%. Gołym okiem było widać, że wzrosty cen wynikały z pompowania rynku przez tzw. inwestorów, landlordów, flipperów. Kasa z tarcz tam wylądowała. Czyli najpierw daliśmy na tarcze, potem pozwoliliśmy na zerowe stopy, potem kredyt 2% i teraz jeszcze mamy dać nowy kredyt? Deweloperzy, banki, fliperzy, landlordzi- wszyscy się obłowią i zbudują naszym kosztem majątki a my jako społeczeństwo zostaniemy z wysokimi cenami mieszkań, wysokimi czynszami i zerowymi szansami na własne mieszkanie? Świetny plan! Taki anty społeczny!

      • 6 0

      • (2)

        co innego proponujesz?
        Upadek branży deweloperskiej z której żyje bezpośrednio i pośrednio około 6mln ludzi?
        Za którą padną wszystkie inne branże.
        Na to że inwestorzy rzucą się do wyprzedawania nieruchomości ze stratą też nie licz.

        • 0 4

        • Dlaczego od razu upadek? (1)

          Mniejsze marże, mniej pracy, ale nadal będą budować. Cała ta branża była nienaturalnie rozbuchana, wszyscy byli inwestorami, deweloperami, projektantami, fliperami itd., itd. Może wielu z nich wróci po prostu do swoich wcześniej wykonywanych zawodów?

          • 5 0

          • Przestaną budować

            bo rynek jest nasycony nieruchomościami, nie ma popytu.

            • 0 0

  • Kredyt = wysokie ceny

    Ceny nieruchomości zawyżają sztucznie kredyciarze, którzy kupują coś na co ich nie stać bo nie mają gotówki. Wprowadzają do obrotu fałszywe pieniądze tym samym wywołując inflację i podbijając ceny nieruchomości. Ale to już się kończy na szczęście. Nadchodzi godzina prawdy.

    • 8 1

  • Wynajmujący (4)

    Wynajmuję mieszkanie od właściciela który inwestuje w Trójmieście ma naście mieszkań , Zaproponował mi obniżkę za pozostanie w mieszkaniu jeszcze minimum 2 lata , ma teraz 5 mieszkań wolnych które musi utrzymywać i jak sam powiedział
    że daje sobie jeszcze 3 miesiące na wynajem a jak nie to sprzedaje bo jeszcze jest górka , Myślę że takich inwestorów jest naprawdę dużo i sami mogę wywołać lawinę przez wrzucenie tylu ofert na rynek .

    • 6 0

    • To kup

      Od njego jak ma parcie

      • 5 0

    • To gosc ma problem.

      Rynek sprzedazy lezy juz na lopatkach.Nie sprzedaje sie absolutnie nic.Ja nie zauwazylem jeszcze kryzysu na rynku najmu powiem szczerze,ale ja mam mieszkania za gotowke ,wiec najwyzej wynajme taniej i bede i tak do przodu.Jak ktos ma kredyt i musi wziac wysoka kwote za najem plus nie moze znalezc najemcy to wspolczuje i to mocno.

      • 2 0

    • Na pewno jako wlasciciel 3 mieszkań na wynajem ci wierze. (1)

      Haha. Jakos ja nie mam problemu z wynajmem 3 mieszkań, malych 2 pokojowych. I to dosc przecietne lokalizacje, co najwyzej z dostepem do tramwaju. Tak czy owak najemców szukam z reguly max, 3 dni. Uscisle. Wybieram w ciągu 3 dni sposrod okolo 3 chętnych. Po 1, 2 dniach sciagam ogloszenie.

      • 0 1

      • Zgadzam sie.

        Tez mam 3 mieszkania w srednich lokalizacjach i najem idzie swietnie.Stopa zwrotu jest tez dosc wysoka.Zauwazylem rowniez ,ze im gorsza lokalizacja (Tansza dzielnica)tym lepsza stopa zwrotu.

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Co W Trawie Piszczy?

269 - 947 zł
konferencja
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane