• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najem krótkoterminowy. Liczba ofert nie zmalała, rezerwacji przybywa

Joanna Puchala
15 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Chociaż segment najmu krótkoterminowego znacznie odczuł gospodarcze skutki pandemii, to liczba ofert mieszkań dostępnych w tym roku nie zmalała. Chociaż segment najmu krótkoterminowego znacznie odczuł gospodarcze skutki pandemii, to liczba ofert mieszkań dostępnych w tym roku nie zmalała.

Obłożenie rezerwacjami w segmencie najmu krótkoterminowego na maj jest nadal niewielkie, ale przybywa ich na lato. Jak przewidują nasi rozmówcy, podobnie jak w ubiegłym roku, w te wakacje wielu Polaków wybierze urlop nad polskim morzem zamiast zagranicznych kierunków.



Czy korzystasz z ofert najmu krótkoterminowego?

Segment najmu krótkoterminowego skutki pandemii koronawirusa wyraźnie odczuł już w ubiegłym roku. Nic dziwnego, w końcu jest ściśle związany z branżą turystyczną, a ta praktycznie została odcięta od przyjezdnych z zagranicy. Turyści z Polski, jeśli decydowali się na spędzenie urlopu w Trójmieście, to rezerwacji dokonywali w ostatniej chwili, w obawie przed dynamicznie zmieniającą się sytuacją pandemiczną. Jak w tym roku zapowiada się sezon?

- Okres lockdownu pozwolił nam zebrać siły i zaplanować działania na wakacyjny okres. W tym sezonie liczymy na wysokie obłożenie, ponieważ Trójmiasto stwarza idealne warunki do odpoczynku. Mamy tu morze, piękne plaże, lasy, ale również zabytki, ośrodki kultury oraz liczne atrakcje - mówi Paulina Kozłowska z Elite Apartments Tricity.

Noclegi w Gdańsku, Sopocie i Gdyni



Urlopy spędzimy w Polsce?



Firmy obsługujące najem krótkoterminowy przewidują, że wielu turystów w tym roku wybierze polskie wybrzeże zamiast zagranicznych kierunków ze względu na poczucie bezpieczeństwa i możliwość dotarcia na wypoczynek własnym transportem. Zapowiada się jednak, że wszystko będzie odbywać się z nieco większym spokojem niż przed rokiem.

- Dopiero w ostatnią sobotę branża turystyczna została odblokowana po półrocznym lockdownie. Od razu zwiększyła się liczba zapytań telefonicznych zarówno od gości, jak i właścicieli mieszkań w centrum Gdyni, którzy chcą skorzystać z naszej obsługi w wakacje - mówi Adam Żóraw z Baltic Rent.pl.
Czytaj także: Drugi dom. Dlaczego cieszy się coraz większą popularnością?

W maju ruch jest jeszcze niewielki, zwłaszcza, że tegoroczna wiosna przyszła dość późno. Odmrożenie gospodarki daje jednak nadzieję na poprawę sytuacji, tym bardziej, że rezerwacje na czerwiec i lipiec pojawiają się coraz częściej. Aktualnie największe zainteresowanie odnotowują lokale w pasie nadmorskim oraz w Sopocie, ale po otwarciu gastronomii spodziewany jest wysyp rezerwacji tzw. "last minute" także w centrum Gdańska.

- W wakacje, podobnie jak ubiegłego lata, spodziewamy się dużego obłożenia mimo trwającej pandemii. Różnica jest taka, że wówczas nikt nie wiedział, czego możemy się spodziewać, a w tym roku mamy już jakiś punkt odniesienia i jesteśmy nieco spokojniejsi - dodaje Adam Żóraw.

Liczba apartamentów wakacyjnych nie zmalała



Mimo obaw, pandemia koronawirusa nie wpłynęła na realizowanie inwestycji mieszkaniowych w Polsce. Wiele osób ucieka z oszczędnościami z banków i inwestuje je w nieruchomości. Oczywiście stopa zwrotu z inwestycji w nieruchomości wynajmowane tylko turystom, nie jest obecnie tak atrakcyjna jak przed pandemią. Jednak w związku z wysokim popytem na nieruchomości nic nie wskazuje na to, by w dłuższej perspektywie pandemia wpłynęła zmniejszenie liczby ofert najmu krótkoterminowego.

- W ubiegłym roku, pierwszym pandemicznym, obsługiwaliśmy tylko mieszkania naszych klientów z lat ubiegłych i to był nasz świadomy wybór. Nikt wtedy nie wiedział, jak będzie wyglądał sezon letni. Teraz spodziewamy się nowych apartamentów, które najprawdopodobniej od lipca włączone zostaną do naszej oferty. Rozmowy z ich właścicielami trwają - wyjaśnia Adam Żóraw.
Niektóre firmy na najtrudniejszy okres w pandemii zmieniły oferty najmu krótkoterminowego na dłuższy termin. To umożliwiło im przetrwanie i dalszy rozwój. W innych firmach zarządzających najmem okres pandemii nie wpłynął w żaden sposób na liczbę apartamentów dostępnych w ofercie.

- Systematycznie i powoli poszerzamy swoją ofertę od kilku lat. Dzięki stabilnej sytuacji w firmie i wynajęciu wielu mieszkań na długoterminowe pobyty trwające od jednego do kilku miesięcy podczas pandemii, wspólnie z właścicielami przetrwaliśmy najtrudniejszy czas - ocenia Paulina Kozłowska.

Miejsca

Opinie (345) 6 zablokowanych

  • Gość 1 (9)

    Ale Wam ludzie żal cztery litery ściska, że ktoś ogarnia temat i zarabia dobre pieniądze.
    Rakiem to jesteście Wy napinacze internetowi, którzy tylko czekają, żeby obsmarować kogoś bądź coś.
    Weźcie się za robotę nieroby.
    :*

    • 26 62

    • jestescie zwykłymi pasożytami i oszustami (5)

      żerującymi na krzywdzie innych. i tyle w temacie. sam się za uczciwą pracę zabierz cwaniaku

      • 21 15

      • Dureń jesteś (3)

        tyle w temacie

        • 10 11

        • tylko tyle (2)

          zdołałeś wykrzesać? gratuluję hahaha

          • 9 6

          • (1)

            głąb kapuściany jesteś.
            Może być, czy jeszcze mało? :)

            • 5 5

            • hahaha o prosz

              jakże merytoryczna i wartościowa puenta hehe

              • 4 5

      • Zolc

        I tyle

        • 2 3

    • Zarabiam większe, i się nie chwalę

      • 1 1

    • nie znasz sie

      zamieszkaj pod takim, to zobaczysz co to znaczy

      • 7 3

    • Gościowi zalecam mieć w sąsiedztwie taki lokal to zobaczymy czy nadal będzie klaskał januszkowej wolnej amerykance. Fajnie że dostał mieszkanie po babci, i na tym kończy się jego "sukces". Skoro ktoś dla żałosnej stówy jest gotowy sprowadzać motłoch i zamieniać życie sąsiadów w piekło, to już dla mnie wyczerpuje to temat całkowicie o takiej osobie.

      • 10 3

  • Nowy Jork (7)

    nie wolno wynajmować prywatnego mieszkania na okres poniżej 30 dni. Są pewne wyjątki. Jako właścicielka mieszkania możesz je podnająć na krótki okres odpłatnie, o ile sama rzeczywiście mieszkasz w tym mieszkaniu i wynajmujesz maksymalnie dwóm gościom. Jak to kontrolować? W skład ekipy kontrolującej wchodzą przedstawiciele departamentu urzędu miasta, który dba o przestrzeganie prawa budowlanego, w tym również prawa lokatorów. Istnieje także ponad wydziałowa komórka, która zajmuje się sprawdzaniem, jak prawo zakazujące Airbnb działa w praktyce Office of Special Enforcement, w skrócie ose. ose działa od 2006 roku, a jego ponadwydziałowość polega na tym, że koordynuje współpracę różnych jednostek, w tym Department of Buildings, nowojorskiej Straży Pożarnej, policji i tak dalej, co przekłada się na większą skuteczność. Kary finansowe. Prawo jest tak skonstruowane, że uderza we właścicieli łamiących przepisy z kilku stron dostają karę nie tylko za nielegalny najem krótkoterminowy, ale także np. za niezachowanie standardów, do których byliby zobowiązani, gdyby prowadzili hotel. Tym sposobem właściciel dostaje także na przykład karę finansową od straży pożarnej za brak oznaczeń drogi przeciwpożarowej. Od kilku lat nasilane są dolegliwości dla właściciela mieszkania prywatnego, który wykorzystuje swoje mieszkanie w sposób niezgodny z prawem na przykład rozszerzając katalog zakazów o zakaz samego publikowania reklam nielegalnie wynajętych mieszkań. Wysokość kar? Od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy dolarów w przypadku pojedynczego mieszkania. Najwyższa kwota, o którą miasto pozwało właściciela, to przeszło dwadzieścia dwa miliony dolarów. Airbnb ma obowiązek udostępnienia danych dotyczących tysięcy ogłoszeń, na stronie

    • 28 4

    • Co Ty wiesz o NY?! (2)

      Rozumiem, ze cos, gdzies, przeczytales? Czy piszesz z praktyki?
      Bo ja, z praktyki moge Ci napisac, ze wynajmowalem w NY mieszkanie 4 razy - legalnie, nie przez Airbnb.

      • 3 4

      • hahahaha byłeś kiedyś w stanach? ja nie ale

        znam kogoś kto był w hameryce i opowiedział mi to i owo. aaahahahaha

        • 2 1

      • to są fakty.

        a nie opinie. na greenpoincie to pewnie i pokój na godzine da się wynająć

        • 3 0

    • To to samo miasto? (2)

      W ktorym rocznie ginie od broni palnej 3tys ludzi? To miasto z dzielnicami plebsu i bezdomnymi? Dzieki za taki wzorzec.

      • 3 4

      • co to ma do rzeczy (1)

        retoryka i**oty
        tak tam same prosze pana gangi i kartele

        • 5 1

        • i trusty same

          • 2 0

    • Jak wynajęcie hotelu będzie kosztowało mnie 3 -4 godziny pracy będę w razie potrzeby sypiał w hotelach bo to wygodniejsze

      • 0 1

  • Jak ktoś wyżej napisał... (1)

    Wynajem krótkoterminowy to rak toczący duże miasta.Roszczeniowi najeźdźcy którym wszystko wolno i gdzieś mają ludzi mieszkających w tym mieście na stałe.Dzicz i prostactwo,bo im się należy.

    • 46 11

    • Ty masz pretensje do właściciela a nie do swego szwagra który zerwał się z łańcucha i chleje na umór bo bliscy nie widzą . To nie właściciele tam piją tylko ty i twój szwagier . A tobie podaję darmowy nr telefonu 997 żebyś zgłosił niepokoje .

      • 0 1

  • dlaczego w tym kraju nikt nie przestrzega przepisów (9)

    żeby prowadzić knajpę czy jakiś zakład / warsztat trzeba uzyskać szereg pozwoleń i spełniać określone normy i płacić podatki.
    żeby prowadzić działalność hotelarską wystarczy odziedziczyć po babci kawalerkę. to jest kpina i smutny żart. przepisy prawne są tylko odpowiednie instytucje/urzędy ich w tym przypadku nie egzekwują a wręcz celowo pomijają

    • 45 10

    • Bo władze miast nieformalnie wspierają tą patologię (6)

      Czyli wygląda to na jakiś układ mafijny bo urzędnicy nie podejmują żadnych działań pomimo tego,że w wielu wypadkach jest łamane prawo. Domniemuję, że w najmie krótkoterminowym mają ulokowane środki grupy mające wpływ na władze (oczywiście wszystkie płotki na tym też korzystają).
      Natomiast nie przykładałbym jednakowej miary do Janusza z mieszkaniem po babci, który sam ogarnia temat a cwaniakiem pośrednikiem prowadzącym na terenie wspólnoty condohotel, bo jak inaczej nazwać wynajem kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu mieszkań w jedynej wspólnocie, z biurem na mieście do odbioru kluczy i z ekipami sprzątającymi. Jest to condohotel gdzie jest jeden operator - pośrednik a każdy pokój/mieszkanie ma innego właściciela.
      Nadzór budowlany ma bezpośrednie podstawy do wymierzania kar administracyjnych i kierowania spraw do sądu w takich przypadkach a nie robi nic, pytanie dlaczego?

      • 9 4

      • otóż to

        przypadek? i tak się kręci ta dzika kraina na wschodzie cywilizacji

        • 5 4

      • bo Nadzór budowlany (1)

        siedzi w kieszeni deweloperów i lokalnej władzy

        • 3 4

        • a lokalna władza

          u deweloperów

          • 1 3

      • Sama prawda.

        • 2 3

      • Tak

        Dokładnie tak jest w bastionie wałowa. Na jeden budynek przypada po kilkanaście, jak nie więcej, mieszkań do wynajmu. Wszystkim operuje jeden zarządca. Masakra. Albo taki Water Lane, więcej najmu niż stałych mieszkańców. A potem wmawiają wszystkim,że terenów braknie do budowy i dlatego takie drogie mieszkania, bo nagle tyle ludzi się namnożyło...

        • 0 3

      • Zadzwoń do Banasia !

        • 1 0

    • Dykta

      • 0 0

    • A z tym to na Wiejską . Co nie jest zabronione jest dozwolone.

      • 0 0

  • Zgodnie z ustawą o własności lokali, (12)

    lokal mieszkalny to wydzielona trwałymi ścianami w obrębie budynku izba lub zespół izb przeznaczonych na stały pobyt ludzi, które wraz z pomieszczeniami pomocniczymi służą zaspokajaniu ich potrzeb mieszkaniowych. Może on stanowić odrębny przedmiot własności jeżeli jest wyodrębniony z nieruchomości.

    • 12 1

    • Turyści, to ludzie, a więc (11)

      można im wynajmować mieszkania. Kamień z serca :)

      • 4 1

      • (9)

        Ale nie wynajmują w celu zaspokojenia ich potrzeb mieszkaniowych, tak więc zmartwię cię, w myśl zacytowanego przepisu nie możesz im wynajmować.

        • 2 3

        • Zastanów się bez spiny. (8)

          W jakim celu wynajmują turyści mieszkania?
          Na urlopie człowiek również ma potrzeby mieszkaniowe. Turysta, to też człowiek i podczas urlopu musi gdzieś mieszkać.

          • 2 2

          • pobyt czasowy to nie potrzeba mieszkaniowa (7)

            • 2 3

            • Gdzie takie rewelacje ogłoszono? (6)

              Twoje wymysły nie mają mocy prawnej,... Na szczęście :)

              • 2 2

              • a choćby urząd skarbowy (5)

                W praktyce przyjmuje się, że celem innym niż mieszkaniowy jest np. cel krótkotrwałego pobytu o charakterze turystycznym

                • 0 3

              • w praktyce,... he he ? (4)

                Proszę podać podstawę prawną, że wynająłem mieszkanie na weekend w celu innym, niż zaspokojenie potrzeby mieszkaniowej mojego gościa

                • 2 0

              • Ty potrzebujesz polonisty a nie prawnika (3)

                Nie rozumiesz co w języku polskim znaczy zwrot "zaspokojenie potrzeby mieszkaniowej" ludzie ci tłumaczą a ty dalej nie możesz pojąć, że wynajem mieszkania na wakacje nie jest potrzebą mieszkaniową.

                • 1 3

              • Ludzie tłumaczą tak, jak chcieliby być rozumiani, ale chęci, to zbyt mało. (2)

                Czym innym jest życiowa potrzeba mieszkaniowa, a czym innym potrzeba mieszkaniowa w danym czasie/chwili. Można rozpatrywać potrzebę zaspokojenia głodu poprzez dostarczenie odpowiedniej ilości pokarmów w celu utrzymania funkcji życiowych, a można też rozpatrywać potrzebę zaspokojenia głodu w danej chwili, jako wyeliminowania nieprzyjemnego uczucia.
                Doskonale rozumiem, co chcieliby osiągnąć moi interlokutorzy. Niestety nie są przekonujący, przynajmniej dla mnie. Moim zdaniem ustawodawca opisując lokal mieszkalny miał na myśli pomieszczenia do zaspokojenia potrzeby mieszkaniowej w konkretnym czasie, a nie potrzeby życiowej. Jedno mieszkanie jest przeznaczone do codziennego bytowania, a inne mieszkanie może być przeznaczone na czas urlopu/weekendu. Zarówno jedno jak i drugie zaspokaja potrzeby mieszkaniowe i musi odpowiadać sprecyzowanym w przepisach wymogom

                • 2 0

              • twoje zdanie nikogo nie (1)

                obchodzi
                poza ty prldysz jak potłuczony

                • 1 2

              • Jeżeli masz przez to lepsze samopoczucie?....

                Moje zdanie popierają urzędy i sądy, a na razie to te instytucje się liczą :)

                • 2 1

      • turyści to nie ludzie

        to trzoda

        • 0 2

  • Znowu będzie rybka nad polskim morzem za 251 zł (2)

    • 27 2

    • Jest frajer , jest rybka. (1)

      • 4 0

      • dokladnie

        • 0 0

  • Powinno się w tym roku zakazać wynajmu niech odbija się hotele a nie prywatne osoby firmy obsługujące wwynajmy to starzy wyjadacze żerujący na ludziach pracujących na umowach śmieciowych a po sezonie do zwolnienia. Ludzie sprawdzajcie dobrze apartamenty bo można niezłe się załatwić po sprzątaniu po łepkach . Więcej kontroli z ZUS i urzędów skarbowych tam idą walki i z wynajęciem i z ludźmi tam pracujacymi

    • 15 14

  • (3)

    Jak doba w hotelu będzie kosztowała 100-150 zł będę sypiał w hotelu.

    • 8 4

    • (2)

      ale nie bedzie bo dzialanosc hotelarska to znacznie wieksze koszty

      • 2 0

      • (1)

        no to idę tam gdzie nie ma takich kosztów i jest taniej

        • 3 2

        • Taniej bo kosztem stałych mieszkańców

          • 0 0

  • (4)

    I pomyśleć że tak przecież niedawno w hotelach na kontuarze stała tabliczka "pokoi brak" . Teraz lament bo raptem zrobiła się konkurencja dla hotelarzy . A Polak zawsze będzie narzekał , a jak zobaczy ze ktoś ma więcej niż ja to wszystko będzie mu przeszkadzało . Pijany sąsiad to ok , pijany turysta ,co się zdarza , to powód do rewolucji

    • 6 11

    • (1)

      Zamieszkaj w miejscu, gdzie chociaż 1 no mieszkanie w klatce to burdel krótkoterminowy dla cebulowego motłochu. Zobaczymy czy będziesz tak klaskać.

      • 6 4

      • Mieszkam na Długiej i w mojej klatce z 11 mieszkań 3 są w wynajmie krótkoterminowym a w jednym pode mną mieszkało dwóch studentów. Czasami jest wesoło ale mnie to nie przeszkadza bo wszystko jest w granicach rozsądku i ja lubię ludzi . Gorzej jest z hałasami na ulicy bo tam jak kobieta w szpilkach wejdzie na ulicę przy ratuszu to stukanie słychać do momentu aż przejdzie Złota Bramę , o pijackich krzykach nie wspomnę . Założyłem szczelne okna i jest ok He w przeszłości kiedy funkcjonowała Gedania z dancingiem to było wesoło .. Dobra rada - trzeba lubić bliźnich !

        • 5 7

    • Wolę mieszkać w hotelu, jak cywilizowany człowiek, niż w klitce w bloku (1)

      • 0 2

      • Masz takie prawo i możliwość, ale...

        ...nie obowiązek, przynajmniej na razie :)

        • 2 0

  • (3)

    A kto to wynajmuje te mieszkania że piszecie że oni powodują raka miasta ? To Ty, ja i twój przyjaciel którego nie stać na wynajem hotelu za 400 zł więc korzysta z tańszej oferty . Byłem na wycieczce w Stanach i tam w hotelach czy motelach kosztowało 50-60 $ za dwie osoby przy zarobkach 20 $ /h. W Niemczech płaciłem za pokój w hotelu 4 * ze śniadaniem w miejscowości Hof 60 . Będą tańsze hotele problem sam zniknie .

    • 15 3

    • (1)

      Trafiłeś w sedno. Jest popyt, jest podaż. Sama korzystam z takich mieszkań, bo są tańsze, można sobie w nich coś ugotować i uprać. Na hotel nie byłoby mnie stać.

      • 4 2

      • Niektórzy uważają, że turyści nie mają potrzeb mieszkaniowych. Na urlopie podobno za dnia tylko leży się na plaży, a nocą chleje gorzałe... też na plaży :)

        • 2 0

    • Nie znam nikogo, kogo nie byłoby stać za 400 zł

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Rodzinny Dzień Budowlańca

w plenerze

Dzień na budowie Odea Park

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
33200 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23350 zł/m2
Gdynia Orłowo
23300 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
20950 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
20850 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
31050 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
19650 zł/m2
Sopot Górny Sopot
17500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
17000 zł/m2
Gdańsk Brzeźno
16500 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane