- 1 Jemy na mieście: Masło Maślane w Klubie Kot (30 opinii)
- 2 Nie ma jagodzianek, są malinianki (39 opinii)
- 3 Nowe lokale: od skrzatów po Portugalię (110 opinii)
- 4 Lubisz kawę? Odwiedź ten festiwal (62 opinie)
- 5 Coraz więcej sposobów na napiwek (310 opinii)
- 6 Ranking pierogarni w Trójmieście (58 opinii)
Nowy szef kuchni w lokalu Świnka w trawce pod jabłonką
Sopocka restauracja Świnka w trawce pod jabłonką wprowadza nowe menu przygotowane przez nowego szefa kuchni, Przemysława Jantę. Nadal króluje tutaj kuchnia polska z wieprzowiną na czele, ale w nowym, bardziej wykwintnym i nowoczesnym wcieleniu.
Nazwa tej restauracji budzi skrajne emocje: od zaciekawienia po zniechęcenie. Trzeba przyznać: sopocka Świnka w trawce pod jabłonką to odważne miano dla lokalu gastronomicznego. Ale - jeśli się chwilę zastanowić - całkiem przemyślane. Chodzi o nawiązanie do dwóch ściśle związanych z tradycyjną kuchnią polską produktów: wieprzowiny i jabłek.
Na polskie smaki lokal przy ul. Morskiej 16 stawiał od momentu otwarcia w ubiegłym roku. Po kilku miesiącach działalności zmienił się jednak szef kuchni. Oczywistym tego następstwem była zmiana karty. Menu wciąż nawiązuje do polskiej tradycji kulinarnej, ale stało się zdecydowanie bardziej wyrafinowane.
- Zrezygnowaliśmy z większości węglowodanów na talerzu. Teraz dania są lżejsze, bardziej wykwintne i aromatyczne. Staram się gotować w taki sposób, aby gość nie potrzebował korzystać z pieprzniczki i solniczki - mówi Przemysław Janta, nowy szef kuchni. - Gotujemy wyłącznie z polskich, sezonowych składników, z naciskiem na te pochodzące z Pomorza.
Janta ma 26 lat, skończył studia na Politechnice Gdańskiej, ale zamiast w biurze, woli pracować w kuchni. W ciągu kilku lat kariery w gastronomii pracował m.in. w Sztuczce, Whiskey On The Rocks czy Crudo. W swoim gotowaniu jest wierny rodzimym smakom, ale nie boi się korzystać z francuskich inspiracji czy elementów kuchni molekularnej. Żele, galaretki, czipsy czy emulsje nie dominują jednak w daniach - są wyłącznie ciekawym urozmaiceniem. Karta bazuje na mięsie i sezonowych warzywach.
- Chcę przemycić do karty jak najwięcej wieprzowiny i jabłek. Polędwiczki wieprzowe podajemy z dodatkiem puree pietruszkowo-jabłkowego i żelu z kiszonych jabłek, wołowego tatara z czipsami ze świńskich uszu, długo dojrzewającą słoniną i galaretką na bazie cydru, krem z białych warzyw z ozorami wieprzowymi, kaszę gryczaną na cydrze z serem bursztyn i policzkami wieprzowymi, a burgera z szarpaną głowizną - mówi Janta.
W Śwince spróbujemy również dań m.in. ze skorzonerą, brukwią czy topinamburem. Janta chętnie sięga również po raki, kaczkę i królika.
- Kuchnia polska to ogromne pole do kulinarnych eksperymentów. Lubię odtwarzać kojarzone z tradycją smaki. Dlatego nasz wypiekany na miejscu chleb aromatyzujemy palonym sianem, a zamiast pieprzu w jednym z dań używamy trochę zapomnianej w rodzimej kuchni czarnuszki - mówi szef.
Przystawkę z nowej karty zamówimy od 18 zł, zupę od 15 zł, a danie główne od 23 zł. Świnka w trawce pod jabłonką czynna jest od niedzieli do czwartku w godz. 12-22, a w piątki i soboty w godz. 12-23.
Miejsca
Opinie (65) 3 zablokowane
-
2017-02-06 13:16
Nazwa ha ha ha (3)
Mięso - nie, dziękuję.
- 13 24
-
2017-02-06 13:21
ja jem mięso, ale odstawiłam cukier
schudłam "samoczynnie" 7 kg w dwa m-ce (choć nie ważyłam dużo)
- 7 3
-
2017-02-07 00:49
Ale trawka to chyba ok? (1)
- 1 0
-
2017-02-07 09:31
Ani trawka, ani mięso!
- 0 2
-
2017-02-06 13:23
(4)
Sorry ale przekombinowana i nazwa i karta
- 50 6
-
2017-02-06 13:44
(2)
Szef kuchni 26 lat i po Politechnice....sorry jakieś to mało kompatybilne
- 47 6
-
2017-02-06 14:05
Wykształcenie i pasja, to mogą być dwie różne dziedziny, jak u mnie
- 3 8
-
2017-02-06 14:24
lepiej ze w kuchni
a nie w MON
- 21 0
-
2017-02-06 15:44
świńskie udko na wakacjach
takiej nazwy użył znajomy, który próbował przypomnieć sobie gdzie był na kolacji hahahahahaha, teraz już wiem o której knajpie mówił
- 15 0
-
2017-02-06 13:23
dla kogo te kleksy? po całym dniu w pracy mam się tym najeść? (1)
- 60 6
-
2017-02-06 14:21
Potem na kebap, bo ciężko jest na głodniaka zasnąć...
- 15 2
-
2017-02-06 13:35
?
Czy im głupsza nazwa tym lepiej?
- 43 4
-
2017-02-06 13:35
art. sponsorowany? (1)
Z tego co pamiętam w poprzednim sezonie 2016 lokal dość często szukał pracowników? :)
- 46 5
-
2017-02-06 17:39
Tam jest zawsze pusto
- 9 0
-
2017-02-06 13:52
A w mojej firmie "....."
zakupiłem nową drukarkę, zapraszam klientów obecnych i nowych po towar ten sam co zawsze ale faktury od dziś będą takie wyraźne i zakup ten usprawni proces obsługi klienta tak o 2 sekundy.
- 42 1
-
2017-02-06 14:11
zel z kiszonych jablek
co za odlot, zawsze na kaca zapodaje sobie zel z jabłek, zagryzam to pianką z kiszonego ogórka, a całość wieńczę balsamem z kiszonej kapusty. I zawsze mieszczę się w stu złotych.
- 57 1
-
2017-02-06 14:20
A będą bycze jaja na śmietanie ?
- 29 0
-
2017-02-06 14:25
Płakali, jak wymyslali nazwę tej knajpy. (2)
Masakra!
- 47 3
-
2017-02-06 14:38
A mi się podoba!
- 3 11
-
2017-02-07 08:58
Faktycznie, nazwa tragiczna
Przeciętny przedszkolak po chwili zastanowienia wymyśliłby lepszą nazwę związaną ze świnią, np. "Prosię bardzo"
- 4 0
-
2017-02-06 14:40
nowy który chce eksperymentować na żołądkach klientów a na żyletkę go chyba nie stać
- 13 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.