2007-11-29 00:34
Sama jestem kierowcą i dobrze wiem jak to jest u nas na przejściach. Ja osobiście, mogę to powiedzieć z ręką na sercu, zawsze gdy widzę pieszego na przejściu, zatrzymuję się. Ale co z tego kiedy jadący z naprzeciwka tego nie robi? Nie raz zdarzyło mi się że kilka samochodów musiało przejechać zanim któryś stanął.
Wydaje mi się iż panie które kierowały, mogły nie zauważyć chłopca. Tam nie da się szybko jechać ze względu na zakręty, i nawet przy zachowaniu szczególnej ostrożności, po zmroku, gdy pieszy nie ma odblasków a z naprzeciwka nadjeżdża samochód i oślepia, można nie zauważyć postaci.
Składam kondolencje rodzinie chłopca.
Łącze się w bólu z kierującymi.
PIESI, UZYWAJCIE ODBLASKOW!!!
KIEROWCY, ZATRZYMUJCIE SIE PRZED PASAMI!!!
2007-11-29 07:27
Wyrazy współczucia Robercie i dla całej Rodziny.
Modlimy się za Was i Jasia.
2007-11-29 08:46
Bardzo mi przykro z powodu nagłego odejścia w tak młodym wieku, kiedy całe życie było przed nim. Mam żal do tego kto pisał w artykule że chłopiec prawdopodobnie wtargnął. Jak nie wiesz to nie pisz !!! Na tej ulicy jest szkoła i dawno tam powinny być położone garby drogowe. Uważam że to w tej chwili jest najszybsze rozwiązanie na szaleńców za kółkiem. Straż miejska powinna mieć w swoich obowiązkach sprawdzanie stanu garbów.
2007-11-29 09:28
Polska .. , troglodyci w toyotach .. Jak można na przejściu dla pieszych potrącić przechodnia , dziecko do tego ?! Chyba tylko w tym dzikim kraju jest to możliwe... Współczuję rodzicom, jestem pewna , że to wina kierowcy. Brak uwagi , gadanie przez tel. nagminne, palenie itp. .. Policja tego nie widzi ?!!!
Dziwne..
2007-11-29 10:45
Składam przede wszystkim bardzo szczere i serdeczne wyrazy współczucia rodzicom i bratu. Znałam Jasia..... choć dość pobieżnie.
Mam wielką prośbę do wszystkich forumowiczów, nie sądźcie nim nie zostaną przedstawione jakiekolwiek fakty, ustalenia policji i orzeczenia. Sama jestem kierowcą od ponad 18 lat, do tego mieszkam na Działkach i znam ulicę Witomińską, mam do niej wielki respekt, na prawie każdym drzewie ktoś przynajmniej się rozbił, jak nie zginął. I co w związku z tym? Myślę, że jedyną instytucją do której już DISIAJ możemy mieć pretensje, która ponisi winę jest miasto. Tak, osobiście walczę o progi zwalniające na ul Nowogrodzkiej po drodze do szkoły podstawowej. Walczę już TRZY LATA. Zebrałam 200 podpisów, napisałam kilkanaście petycji, spotkałam się kilkakrotnie z prezydentem, naczelnikami odpowiednich wydziałów itp. Niestety, śmiem twierdzić, że w naszym mieście działa lobby kierowców. Też jeżdżę samochodem, i nie uważam, żeby sprawiało mi taką ogromną niedogodność przejeżdżanie przez progi, w miejscach, gdzie wolę być pewna, że nie pojawi mi się nagle przed maską dziecko. Na Witomińskiej wyatrczyłyby światła na przycisk, bowiem ruch pieszych nie jest zbyt intenywny wieczorami, a jest jednak szkoła........... no a to przejście jest w zasadzie jedynym........nie licząc wylotu na Warszawską.
Proszę władze miasta korzystając z tego forum- nie czekajcie na tregedie!!! Zapobiegajcie!!! Proszę jako mama dwójki chłopców 9 letniego Jasia i 4 letniego Adasia
Ania
2007-11-29 12:05
ON nie wtargnął na ulice. Czy ofiare zawsze trzeba winic za wszystko?! Pogrzeb w sobote o 12.30
2007-11-29 12:23
Ani przez chwile nie uważałam że Jaś wtargnął na ulicę, uważam tylko, że muszą być miejsca gdzie dziecko może maksymalnie bezpiecznie przejśc przez ulicę, a nam kierowcom nic się nie stanie jak będziemy mieli "utrudnioną" trasę, bowiem to jest MIASTO, nie autostrada, i tu wszystko może się zdarzyć, to że dziecko wybiegnie też. Mój syn jest również bardzo rozważny, ale głowy nie dam czy nie zdażyłoby mu się czasem wejść na jezdnię np za kolegą lub przebiec do kolegi nie myśląc do końca o bezpieczeństwie, przecież to tylko dziecko- dorośli popełniają błędy- też giną, a co dopiero dzieci. Kto przestrzega ograniczeń prędkości w mieście??? W związku z tym miasto ma obowiązek zapewniać bezpieczeństwo nawet za cenę "zwolnienia" czy też "przyblokowania" ruchu. Czy życie nie jest cenniejsze niż te parę minut zaoszczędzone na jeździe? I proszę o unikanie inwektyw gdy nie potrafi się uważnie przeczytać informacji. dziękuję Ania
2007-11-29 12:44
Proszę o wysyłanie listów z prośbą o ustawienie tu świateł na guzik. Jasiowi to nie pomoze ale inne dzieci uchroni przed jego losem.
Organ odpowiedzialny
Wydział Inżynierii Ruchu
wydz.inzynierii_ruchu@gdynia.pl
http://www.gdynia.pl/bip/urzad/wydzialy/info/3977_29141.html
Może głosy społeczności internetowej spowodują ochronę życia innych dzieci
2007-11-29 13:53
Przeszłam tę drogę jak już pisałam, trwa to trzy lata - służę pomocą, chętnie zaangażuję się i w tę akcję mającą uchronić może tym razem moje dzieci........ Zacznę od pisma do naczelnika wydz inż ruchu....... potem zbierzemy podpisy-zorganizuję to w szkole nr 26 (uczę tam). Naczlenik odpowiedział mi kiedyś, że wystarczy postawić znak ograniczenia prędkości- ale wszyscy wiemy, że to bzdura. Pozdrawiam i łączę się w bólu. Ania
2007-11-29 12:13
KUR*A BABY NIE POTRAFIA JEZDZIC, ZABRAC IM WSZYTSKIM PRAWO JAZDY !!!!!!!!!!!
2007-11-29 12:17
Szkoda,bo to był muj ulubiony kolega z klasy 4b a moja cała klasa go uwielbiała i ja!Cóż stało się tak a nie inaczej!
2007-11-29 12:29
"BABY DO GARÓW"
zanajdź sobie inne forum chory człowieczku
a następnym razem jak cię trzeba będzie odebrać z izby wytrzeźwień to nie dzwoń do mamuśki
2007-11-29 12:35
Statystycznie mężczyżni powodują wielokrotnie więcej poważnych wypadków niż kobiety......... tak na marginesie......... a poza tym coraz nagminniej rozmawiamy w czasie jazdy przez telefon.......mam tu na myśli generalnie kierowców, więc chyba jest teraz czas żeby się zastanowić...... moment nieuwagi w centrum miasta.......
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
