• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

36 rannych po wypadkach na hulajnogach elektrycznych w rok

Szymon Zięba
26 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Dwie jadące hulajnogą dziewczynki zostały potrącone przez volkswagena. Dwie jadące hulajnogą dziewczynki zostały potrącone przez volkswagena.

Rosnąca popularność hulajnóg elektrycznych sprawia, że rośnie też liczba incydentów drogowych z udziałem ich kierowców. W ubiegłym roku policjanci z Trójmiasta odnotowali w sumie 43 takie wypadki i 60 kolizji. Poszkodowanych zostało 36 osób. W tym roku statystyki dotyczące hulajnóg będą wyglądać gorzej, biorąc pod uwagę, że w wypadku z udziałem tego pojazdu zginęła już jedna osoba.



Jak często korzystasz z hulajnogi elektrycznej?

Najpierw jadąca na hulajnodze elektrycznej 51-letnia kobieta zginęła po zderzeniu z samochodem, do którego doszło na wysokości skrzyżowania ulic Potokowej i Dolne MłynyMapka.

Niewiele ponad tydzień później policjanci pracowali na miejscu wypadku na ul. MiszewskiegoMapka, gdzie dwie jadące hulajnogą dziewczynki zostały potrącone przez volkswagena.

- Dwie jadące hulajnogą dziewczynki w wieku 12 oraz 13 lat zostały potrącone przez volkswagena. W wyniku zdarzenia jedna z dziewczynek doznała urazu ręki i została przewieziona do szpitala. 38-letni kierowca volkswagena był trzeźwy. Funkcjonariusze prowadzą oględziny, zabezpieczają ślady oraz ustalają okoliczności zdarzenia - informował Mariusz Chrzanowski z KMP Gdańsk.
To tylko dwa zdarzenia, do których doszło w ostatnim czasie, a w których udział brały osoby poruszające się na hulajnogach elektrycznych.

Przypomnijmy: latem ubiegłego roku weszły w życie nowe regulacje dotyczące hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego i urządzeń wspomagających ruch. Ich użytkownicy od tego czasu poruszają się przede wszystkim drogami rowerowymi lub jezdnią.

15:07 24 KWIETNIA 22 (aktualizacjaakt. 16:31)

Miszewskiego stoi kierunek Grunwaldzka (227 opinii)

Tuż po godz. 14.00 policjanci ruchu drogowego odebrali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Miszewskiego.
- Dwie jadące hulajnogą dziewczynki w wieku 12 oraz 13 lat zostały potrącone przez volkswagena. W wyniku zdarzenia jedna z dziewczynek doznała urazu ręki i została przewieziona do szpitala. 38-letni kierowca volkswagena był trzeźwy. Funkcjonariusze prowadzą oględziny, zabezpieczają ślady oraz ustalają okoliczności zdarzenia - informuje Mariusz Chrzanowski z KMP Gdańsk.
Zobacz więcej
Tuż po godz. 14.00 policjanci ruchu drogowego odebrali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ul. Miszewskiego.
- Dwie jadące hulajnogą dziewczynki w wieku 12 oraz 13 lat zostały potrącone przez volkswagena. W wyniku zdarzenia jedna z dziewczynek doznała urazu ręki i została przewieziona do szpitala. 38-letni kierowca volkswagena był trzeźwy. Funkcjonariusze prowadzą oględziny, zabezpieczają ślady oraz ustalają okoliczności zdarzenia - informuje Mariusz Chrzanowski z KMP Gdańsk.
Zobacz więcej


Nowe przepisy, ale też rosnąca popularność tych jednośladów mają niestety przełożenie na wypadki i kolizje, w których udział biorą użytkownicy hulajnóg.

Wypadki i kolizje w 2021 r. Policjanci odnotowali:



W Gdańsku:

  • 31 wypadków,
  • 26 rannych osób,
  • 44 kolizje.

A do największej liczby niebezpiecznych incydentów doszło przy al. HalleraMapka.

W Gdyni:

  • 8 wypadków,
  • 6 rannych,
  • 11 kolizji.

Tu policjanci wskazują ulice Władysława IVMapka, BenisławskiegoMapkaMorskąMapka jako najniebezpieczniejsze dla użytkowników jednośladów.

W Sopocie:

  • 4 wypadki,
  • 4 rannych,
  • 5 kolizji.

A najniebezpieczniej było na al. Wojska PolskiegoMapka i al. NiepodległościMapka.

Jadąca na hulajnodze elektrycznej 51-letnia kobieta zginęła po zderzeniu z samochodem. Do wypadku doszło w środę, 13 kwietnia 2022 r., rano w Gdańsku.
 Jadąca na hulajnodze elektrycznej 51-letnia kobieta zginęła po zderzeniu z samochodem. Do wypadku doszło w środę, 13 kwietnia 2022 r., rano w Gdańsku.

Jedziesz hulajnogą elektryczną? Pamiętaj:



  1. Korzystać z hulajnogi elektrycznej na drogach publicznych mogą wyłącznie osoby pełnoletnie.
  2. Młodsi muszą uzyskać kartę rowerową lub prawo jazdy co najmniej kategorii: AM, A1, B1 lub T.
  3. Zabronione jest korzystanie z hulajnogi elektrycznej na drogach publicznych przez dzieci poniżej 10. roku życia. Wyjątkiem od tej zasady jest poruszanie się na hulajnodze w strefie zamieszkania pod opieką osoby dorosłej.
  4. Kierujący hulajnogą elektryczną ma obowiązek korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone.
  5. Jeśli brak jest drogi dla rowerów, kierujący hulajnogą powinien korzystać z jezdni, o ile dopuszczalna prędkość na tym odcinku nie jest większa niż 30 km/h.
  6. W przypadku gdy brak jest drogi dla rowerów, a na jezdni dozwolony ruch przekracza 30 km/h, kierujący hulajnogą może skorzystać z chodnika lub drogi dla pieszych. Musi jednak jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszych i zachować szczególną ostrożność. Ma też obowiązek ustępowania pierwszeństwa pieszym i nieutrudniania im ruchu.
  7. Na hulajnogach można przejeżdżać przez przejazdy dla rowerzystów, ale w przypadku przejść dla pieszych należy przeprowadzić hulajnogę przez jezdnię.




Tego nie wolno robić, gdy kierujesz hulajnogą elektryczną



Zabrania się:

  • jazdy hulajnogą elektryczną w stanie nietrzeźwości, po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie;
  • przewożenia innej osoby, zwierzęcia lub ładunku;
  • czepiania się pojazdów;
  • ciągnięcia lub holowania innego pojazdu;
  • jazdy po jezdni obok innego uczestnika;
  • jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy.

Prawidłowe parkowanie hulajnogi elektrycznej



Użytkownik hulajnogi ma obowiązek pozostawienia hulajnogi elektrycznej na chodniku w  miejscu wyznaczonym przez zarządcę drogi.

Gdy nie ma takiego miejsca, można zaparkować hulajnogę na chodniku, ale pod dwoma warunkami:

  • hulajnoga elektryczna musi stać jak najbliżej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni,
  • hulajnoga elektryczna musi stać równolegle do krawędzi chodnika, szerokość chodnika pozostawionego dla ruchu pieszych ma mieć co najmniej 1,5 m.


We dwójkę na hulajnodze. Nielegalnie i niebezpiecznie.

Opinie (312) 9 zablokowanych

  • Hulajnogą po ul.Swarzewskiej w Gdyni Chylonii (2)

    Jeśli brak jest drogi dla rowerów, kierujący hulajnogą powinien korzystać z jezdni, o ile dopuszczalna prędkość na tym odcinku nie jest większa niż 30 km/h.
    Tu pytam kto sprawdza prędkość z jaką poruszają się pojazdy, a obowiązuje 30. Jak tam bezpiecznie poruszać się hulajnogą ?

    • 2 1

    • (1)

      jedziesz środkiem pasa i jest bezpiecznie. proste. wszystko legalnie

      • 1 2

      • Nie środkiem pasa, tylko możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.

        • 0 3

  • Propozycja. (4)

    1. Łatwo wypunktować kierowców punktujmy także uczestników ścierzek rowerowych: odblaski, kask, oświetleni przednie i tylne (kto ich używa nie musi się martwić a i sam doświadczył jak jest pożyteczne).bko zbudujemy bezpieczne nawyki.
    2. Zadbać o widoczność dla kierowców i rowerzystów - w wielu miejscach krzaczory, które są jak ściana zasłaniają wszystko i jeden drugiego nie widzi do ostatniego centymetra (brak wyobraźni kierowcy albo rowerzysty = sytuacja niebezpieczna).
    3. Skoro są progi zwalniające aby kierowcy się nie rozpędzali to i może trzeba pomyśleć by i na ścierzkach rowerowych pojawiło się coś co wymusi zmniejszenie prędkości bo jak widać rozsądek nie u wszystkich jest wystarczający.
    4. Edukacja w przedszkolach i szkołach stosowna do wieku - dla starszych proponuję zdjęca z wypadków z udziałem rowerzystów i urzytkowników hulejnog (nie bójmy się, że krew zniszczy świat nastolatka oni w sieci widzieli już dużo).
    5. Edukaja dorosłych bo superrodziców nie brakuje na ścierzkach - rodzinka: dziecko w kasku ale mamusia czy tatuś bez bo przecież jemu się nic nie stanie. Swoją drogą zawsze zastanawia mnie jak widzę taki obraz co taki malec ma zrobić jak rodzic leży jak placek z głową roztrzaskaną?Nasuwa się ironiczne wyjaśnienie: koło ratunkowe superrodzica to dziecko w kasku wiec drodzy rodzice szanujcie swoje dzieci i zakładajcie kaski. Nie serwujcie im ewentualnej traumy.
    6. Wprowadzić skuteczne egzekwowanie a szybko naród wyrobi bezpieczne nawyki no ale pewnie zaraz ruszą do boju hasłą: państwo policyjne, precz łapy od naszej wolności itp.

    • 10 3

    • (2)

      Z większością się zgadzam, ale kiedy ja byłam dzieckiem nikt nie przejmował się kaskami czy ochraniaczami i wszyscy żyją. Kolana czy łokcie obtarte to był max, ale też bardzo rzadko. Czy teraz dorośli i dzieci są bardziej delikatne czy niezdarne? No dobra. Kask dla rowerzysty, kiedy jedzie ulicą, dla własnego bezpieczeństwa, bo może się niechcący spotkać z samochodem, ale poza ulicą? Po co? Mojemu pokoleniu wystarczał rozsądek.

      • 1 1

      • I jeden (1)

        program w telewizji.

        • 1 0

        • A kto będąc dzieckiem w latach osiemdziesiątych w czasie wolnym siedział przed telewizorem? Podwórka były pełne dzieci. Jasne, że nie było takiego dobrobytu jak teraz, ale też chyba nikt nie robił z dzieci fajtłap, które musiały uważać, żeby się nie spocić, bo przewieje i będzie katarek. Nikogo nie dziwiło, że dziecko idzie samo do szkoły z kluczem na szyi, a teraz rodzice podwożą pod same drzwi. Teraz właśnie moje pokolenie jest tymi nadopiekuńczymi rodzicami, choć wychowywani byli zupełnie inaczej. Tak się wychowuje dzieci na osoby kompletnie niezaradne życiowo i płaczące, kiedy muszą wykonać prozaiczne czynności, bo nie wiedzą jak, bo mamusia wszystko za nich robi.

          • 0 1

    • Kaski nie są obowiązkowe. Poza tym koleś, kości najmłodszych nie są jeszcze takie wytrzymałe jak

      dorosłych. Kłania się tu tobie znajomość anatomii człowieka.

      • 0 0

  • Ubezpieczenie (3)

    Kupujesz nowy samochód trzepnie cię hulajnoga, drogi samochód rozwalony, kierujący chulajnogą mówi: my jesteśmy uczestnikami ruchu, na nas trzeba uwazac, więc to na pewno nie jego wina. Jak już dojdzie do niego że jednak jego to i tak nie ma z czego zapłacić za szkody. Albo wgl spierdzieli sobie tą chulajnoga. I radź se sam twój samochód twój problem... Fajnie?

    • 11 3

    • jak jest na przejedzie dla rowerzysty to tak jest.
      jeżeli przepisy kogoś przerastają to po co się pcha za kierowanie samochodem?

      • 1 3

    • Zaintrygowales mnie, a teraz napisz, czy o cos Ci chodzilo.

      • 0 1

    • Ty nawet nie potrafisz sprzedać idei dobrowolnego posiadania OC na wszystko.

      A idea jest taka, że OC na życie warto mieć, by później nie płacić za spowodowane wszelkie szkody z własnej kieszeni. Np. z OC pokryjemy szkody wyrządzone przez nasze dziecko, gdy na podwórku piłką wybije sąsiadom okno.

      A może dla ciebie OC dotyczy tylko komunikacji ?

      Sprawy OC powinny być wyłożone w szkołach średnich w ramach przedmiotu przygotowujących młodych do dorosłego życia. Tu też powinny być omówione np. obowiązki podatkowe.

      • 1 0

  • hulajmy akcja niemki Róża thun und hohenstein po pomniku ofiar, pamiętamy

    • 1 3

  • (2)

    Jak przechodze przez przejscie to lewo, prawo, lewo. Tak samo jak przejezdzam. W czym problem to nie wiem

    • 2 1

    • a jak przejeżdżasz samochodem to po prostu jedziesz bez rozglądania tak robi 90% kierowców
      i nawet nie zwolnią.

      • 1 2

    • Rozumiem, że stosujesz to też jako kierowca. Bo trzeba, gdy wyjeżdżamy z boku na jednokierunkową

      jezdnię jakiejś głównej arterii - przed ruszeniem trzeba szybko spojrzeć również w prawo, by sprawdzić czy przypadkiem przed maską naszego samochodu nie ma pieszego (rzadziej rowerzysty czy hulajnogisty), a nawet czy pasem na który chcemy wjechać ... nie jedzie pod prąd jakiś samochód.

      Bowiem z serii "Stop cham" (z np. Youtube'a) wynik, że takie przypadki nie są już ekstremalnie bardzo rzadkie, gdzie dotyczy to nie tylko wyprzedzających na skrzyżowaniach, ale też takich co wjeżdżają nie na tę jezdnię co trzeba (z demencji, nieuwagi czy też cwaniactwa dla skrócenia sobie drogi).

      • 0 0

  • No i co ze pieszy czy na hulajnoodze ma niby pierszenstwo jak sie nie upewnia? Niemumyslny wypadek, z OC pojdzie, prawka nie zabiorom. A rowerzystka czy na hulajnodze do piachu.

    • 1 2

  • (1)

    Wynajmowane hulajnogi elektryczne są przede wszystkim bardzo drogie.
    Przejechanie 2km (tyle mam do pracy) to koszt ok. 6zł (wynajem pojazdu 2,5zł, 6-8 min. jazdy - 3-4 zł)
    W dwie strony to 12zł.
    Licząc codzienne dojazdy to byłoby 240zł miesięcznie.
    Nawet rekreacyjnie i okazjonalnie na wakacjach - komu się opłaca płacić 2-3 zł za przejechanie kilometra, 6-7zł za przejechanie 2km???
    Komunikacja miejska jest tańsza.
    Taksówka na tej samej trasie niewiele droższa a wygodniejsza.
    Przejść tysiąc metrów to żadem problem.
    Skąd ten boom na wynajmowane hulajnogi???
    Czy ktoś może to racjonalnie wytłumaczyć?
    Może to po prostu moda niezależnie od ceny?

    • 7 0

    • Latwy dostep i oszczednosc czasu, a czas to pieniadz. Pomoglo?

      • 0 3

  • Zielona warunkowa strzalka i zielone na sciezce (1)

    Nieszczęście gotowe. Sciezka obok przystanku autobusowego następne wypadki. Ilość hulajnog pozostawionych na chodnikach. Poruszanie się po chodnikach o nadmierna prędkość. Nikt w tym mieście nad tym nie panuje

    • 5 2

    • po to wymyślono kursy na prawo jazdy

      • 0 4

  • Te hulajnogi to obecnie zaraza Polskich miast !!! (6)

    Takie pojazdy powinny być dopuszczone do jazdy ale tylko na placach zabaw i nigdzie więcej wyjazd na ulicę powinien skutkować wysokim mandatem lub sprawą w sądzie ! To co wyprawiają użytkownicy tych pojazdów na chodnikach to jakieś kuriozum i to wszystko tylko dla tego że ktoś chce tym kosztem zarobić nie bacząc na bezpieczeństwo innych użytkowników chodników czyli pieszych !

    • 10 4

    • (5)

      idąc twoim tokem myślenia to należałoby zakazać jazdy samochodem.
      40tys wypadków i 500tys kolizji rocznie nie powodują hulajnogi

      • 1 5

      • (3)

        To jeszcze podaj ile jest rocznie przejazdów samochodami, tak żeby mieć jakiś punkt odniesienia.

        • 3 2

        • A ile jest przejazdów hulajnogami ? Każdy przejazd kończy się niebezpiecznym zdarzeniem ? (1)

          Poza tym koleś PRL przeminął, abyś proponował w kwestii wyboru środka transportu zakazy i nakazy.

          • 0 4

          • To nie PRL a zdziecinnienie co niektórych dorosłych !

            Ja osobiście spalił bym się ze wstydu na tym gów...e każdy dorosły który nie chce się ośmieszyć nie powinien nawet obejrzeć się na ulicy za tym złomem bo wstyd ! lepiej iść pieszo i zdrowiej a nie jak dzieci małe dzieci na hulajnodze jak kiedyś po wojnie by zobaczyli dorosłego na takim sprzęcie to pewnie nie jeden postukał by się w czoło ! dzieci na podwórku w ramach zabawy to jeszcze ujdzie bo to dzieci ale dorośli to brak kultury i wychowania żeby nie powiedzieć brak rozumu !

            • 0 0

        • może jest za dużo? albo za mało jeszcze?
          więcej samochodów to większe korki czyli bezpieczeństwo wzrasta bo prędkość maleje.

          • 0 1

      • Mylisz się samochody to konieczność a hulajnogi nie są nikomu niezbędne do życia !

        Bawić się można piłką na korcie tenisowym albo jeżdżąc gokartem po torze a nie pchać się między ludzi na chodniki nie zachowując przy tym prędkości pieszego jaka została nakazana użytkownikom hulajnóg i tylko to miało im pozwolić na jazdę po chodnikach anie gnać na złamanie karku ! nielegalnie

        • 0 0

  • Patrząc jak jeżdzą hulajnogami to się nie dziwie .

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane