• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

640 szyn na Chełm

Michał Stąporek
10 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czarna dziura pochłania tramwaje na Chełmie?
Linia na Chełm poprowadzi al. Armii Krajowej i ul. Sikorskiego. Jej przejechanie zajmie ok. 5 minut. Linia na Chełm poprowadzi al. Armii Krajowej i ul. Sikorskiego. Jej przejechanie zajmie ok. 5 minut.
Żaden z gdańskich tramwajów nie podjechałby na Chełm, dlatego ZKM musiał zamówić trzy nowoczesne Bombardiery za ok. 22 mln zł. Żaden z gdańskich tramwajów nie podjechałby na Chełm, dlatego ZKM musiał zamówić trzy nowoczesne Bombardiery za ok. 22 mln zł.

W grudniu przyszłego roku pierwsi pasażerowie pojadą tramwajem ze Śródmieścia Gdańska na Chełm. Kurs potrwa nieco ponad 5 minut. Wczoraj podpisano umowę z konsorcjum, które wybuduje nową trasę tramwajową.



Zanim jednak mieszkańcy Chełmu dojadą do swoich domów bez stania w korkach, Konsorcjum Chełm, złożone z firm z Poznania, Łodzi, Krakowa, Gdańska i Gdyni będzie musiało położyć ok. 5,8 km pojedynczego toru, czyli ok. 640 szyn. Na trasie liczącej prawie 3 km powstaną cztery przystanki - na wysokości ul. Pohulanka, Odrzańskiej, Chałubińskiego i Witosa. Wyremontowane zostaną schody prowadzące z kładek dla pieszych na przystanki, a na każdym z nich zamontowana zostanie winda dla osób niepełnosprawnych.

Za wszystko to, oraz modernizację trzech skrzyżowań na trasie tramwaju, budowę pętli za skrzyżowaniem al. Sikorskiego z ul. Witosa oraz budowę całej trakcji miasto zapłaci ok. 60 mln zł.

Kiedy na al. Armii Krajowej pojawią się robotnicy? - Dopiero pod koniec października. Do tego czasu musimy stworzyć projekt techniczny i uzyskać pozwolenia budowlane - tłumaczy Tomasz Sweklej, prezes firmy Torpol, która jest liderem Konsorcjum Chełm.

Zarówno on, jak i wszyscy miejscy urzędnicy odpowiedzialni za tę budowę - inwestorem zastępczym jest Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska - zgodnie twierdzą, że budowa linii zostanie zakończona 30 listopada 2007 r. - Inwestycję współfinansuje Unia Europejska, która wymaga byśmy jej pieniądze wydali do końca przyszłego roku. - podkreślają.

Tramwaje będą mogły wyjechać na trasę na Chełm zaraz po zakończeniu prac montażowych. Do obsługi tej trasy trzeba było kupić zupełnie nowe pojazdy, które zostaną dostarczone pod koniec budowy linii. - Stanowiące większość gdańskiego taboru wozy 105N nie dałyby rady tam podjechać, więc ZKM zamówił trzy bombardiery, które będą jeździć na Chełm - mówi Włodzimierz Popiołek, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Dodaje także, że te tramwaje będą musiały jeździć na krótkich liniach, by zapewnić stałą obsługę trasy. - Będą robiły pętlę albo wokół Śródmieścia, albo też wokół Opery.

Gdy ruszy nowa linia zmianie ulegną trasy autobusów jeżdżących ze Śródmieścia na Chełm al. Armii Krajowej. ZTM liczy, że gdy autobusy znikną z zakorkowanej ulicy, zmniejszą się korki w tej części trasy W-Z.
Gdańsk stawia na tramwaje
Antoni Szczyt snuje wizje budowy nowych linii tramwajowych w Gdańsku. Antoni Szczyt snuje wizje budowy nowych linii tramwajowych w Gdańsku.
- Jest ekologiczny, nie potęguje korków, jest najszybciej rozwijającym się środkiem komunikacji miejskiej w Europie - niemal na jednym oddechu wylicza Antoni Szczyt, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej w Gdańsku.

Te wszystkie cechy sprawiają, ze Unia Europejska chętnie współfinansuje przedsięwzięcia związane z rozbudową sieci tramwajowej. I dlatego Gdańsk ma już kolejne pomysły na budowę nawet czterech kolejnych linii tramwajowych. We wrześniu miasto zleci oszacowanie kosztów budowy nowych linii:

- z Siedlec, przez Nowolipie, Rakoczego, Bulońską do pętli przy ul. Myśliwskiej
- z Chełmu, przez Witosa w stronę ul. Jabłoniowej
- z Chełmu do pętli planowanej przy ul. Nowej Łódzkiej
- z Chełmu przez Kadmową na Orunię Górną.

- Do końca 2013 r. chcielibyśmy wydać ok. 230 mln zł na nowe linie tramwajowe. Na pewno nie starczy nam na te wszystkie projekty i dlatego chcemy ustalić, które z nich są najbardziej opłacalne i mozliwe do zrealizowania - zapowiada Antoni Szczyt.

Dziś w Gdańsku jest ok. 110 km linii tramwajowych. Wszystkie plany zakładają budowę kolejnych 30 km.

Opinie (174) 3 zablokowane

  • ło boze...; /

    to gdzie ja teraz bede z zomalmi winko pił...jak oni nam "rów" zatramwajują;]!!! ale z drugiej strony ...fajna sprawa;]

    • 0 0

  • jeden tor

    no to jak już rozkopują i korkują na rok trasę, to może by od razu 2 nitki położyli,żeby przy kolejnej rozbudowie nie blokować i przebudowywać tego samego odcinka. Jeden tor to somie mozna polozyć ze Zgierza do Łodzi albo z G-ka do Osowy, ale nie na tej trasie. Juz widzę, jak jeżdżące wahadłowo tramwaje nadążą rano i po południu obsł€żyć wszystkich podróżnych. Znów będzie taki ścisk, że gdyby nie te dziewczyny to by nie było gdzie palca wciśnąć ...

    • 0 0

  • obywatel VII RP

    Zamiast pisać te swoje wywody kup sobie kalkulator, niecałe 3 km trasy, 5,8 km torów. Coś Ci to mówi?

    • 0 0

  • 5,8 km pojedynczego toru

    5,8 km pojedynczego toru to 2,9 km podwójnego toru.
    Ale jak wiadomo tramwaj jadący w jednym kierunku potrzebuje podwójnych szyn. Jeśli mają być tory w dwóch kierunkach, to powinno być coś około 11,6km pojedynczych szyn.
    Wszystko oczywiście rozbija się o subtelne różnice w określeniu szyna i tor. Krótko mówiąc - dziennikarzyna jeśli nie wie ściśle o czym pisze niech nie pisze. Podobnie niektórzy komentatorzy.

    • 0 0

  • z inej beczki...ale niestety głupota poraża

    Skandal Informacji Miejskiej
    System Informacji Miejskiej miał być chlubą Gdańska. Kosztował do tej pory 300 tysięcy złotych. Niestety, tabliczki wystawiły miasto na pośmiewisko. W niemieckich tłumaczeniach są błędy.
    Niektóre z nich są kardynalne - twierdzi prawnik Konrad Kwarta, który od dwudziestu lat mieszka w Niemczech. - To tak, jakby Ratusz Głównego Miasta, pisany po niemiecku, przetłumaczono po polsku "Ratósz Głuwnego Miasta". Jeśli Niemiec przeczyta na przykład informację o pomniku Poległych Stoczniowców, dowie się, że został on wystawiony ku czci... "tysiąca dziewięciuset siedemdziesięciu poległych stoczniowców". Myślę, że takie miasto jak Gdańsk, fundując turystom atrakcje, powinno się bardziej przyłożyć do jakości.
    "Dziennik Bałtycki" otrzymał analizę znalezionych błędów. O niezależną opinię poprosiliśmy Biuro Tłumaczeń Babel S.C. w Sopocie. Tamtejszy tłumacz od razu dopatrzył się błędów. Są to również literówki i niepoprawne formy gramatyczne.
    Felerne tabliczki wykonała na zlecenie miasta poznańska firma Public Profits. Osoby odpowiedzialnej nie było wczoraj w pracy. Będzie osiągalna w piątek.

    Niemcy mogą śmiać się do rozpuku z tłumaczeń, jakie znajdują się na tabliczkach Systemu Informacji Miejskiej. Tylko na jednej z nich znajdują się trzy błędy.
    Niespełna miesiąc temu z wielką pompą oddawano do użytku SIM. Na terenie Głównego Miasta oraz Oliwy ustawiono 36 słupów z tablicami informacyjnymi. Nazwy atrakcji turystycznych przetłumaczono na dwa języki: angielski i niemiecki. Wszystko po to, by ułatwić życie zagranicznym turystom. Misję zaprojektowania i tłumaczeń na tablicach gmina powierzyła poznańskiej firmie Public Profits. Ta z kolei zdaniem urzędników korzystała z usług Andrzeja Januszajtisa, znawcy dziejów Gdańska.
    - To jakaś bzdura. Z żadną firmą nie miałem nic wspólnego - denerwuje się Januszajtis. - Nic nie tłumaczyłem.
    Public Profits nie czuła się na siłach rozmawiać z nami o błędach.
    - Osoba odpowiedzialna za ten projekt będzie dopiero w piątek - usłyszeliśmy przez telefon.
    Póki co winnych błędów nie ma. A tylko na skrzyżowaniu ulic Podwale Staromiejskie - Igielnicka znajdują się trzy. Pierwszy dotyczy Pomnika Obrońców Poczty Polskiej - przetłumaczonego jako "Denkmal der Verteidiger des Polnischen Post". Zdaniem tłumacza (Niemca) z Biura Tłumaczeń Babel S.C. w Sopocie poprawne tłumaczenie brzmi: "Denkmal der Verteidiger der Polnischen Post".
    Kilka błędów popełniono natomiast w nazwie "Pomnik Poległych Stoczniowców - Denkmal der 1970 Getöteten Werftaarbeitder". Tylko w ostatnim wyrazie znajdują się dwie tzw. literówki. Natomiast sam napis tłumaczony wprost informuje: "pomnik tysiąca dziewięciuset siedemdziesięciu poległych stoczniowców". - Mimo błędów w napisie niemiecki turysta rozumie, iż jest to rok, a nie liczba zabitych - ma nadzieję tłumacz z SC. Babel.
    Prawidłowy napis na tabliczce powinien brzmieć: Denkmal für die im Jahre 1970 getöteten Werftarbeiter. Błąd znajdziemy też w nazwie Muzeum Poczty i Telekomunikacji - "Post-und Telekommunikationsmuseum" (brakuje przerwy po myślniku). A to tylko błędy z jednego skrzyżowania.
    System Informacji o Mieście
    System Informacji Miejskiej w Gdańsku to nierdzewne tablice, w różnych kolorach i językach, z numerami domów, nazwami ulic, informacjami wskazującymi pieszym atrakcyjne obiekty. Napisy są po polsku, niemiecku i angielsku. Mają one pomóc poruszać się po Gdańsku nie tylko turystom, ale także mieszkańcom. Tabliczki w pierwszej kolejności pojawią się w Głównym Mieście, Starym Mieście oraz w Oliwie w Zespole Opactwa Cysterskiego. Ich montaż ma się zakończyć do połowy września 2006 roku. Projekt zakłada też zainstalowanie sześciu tzw. wrót miejskich, czyli tablic informacyjnych z mapą dzielnicy i opisem najważniejszych obiektów. Przed gdańskim dworcem PKP oraz na pętli tramwajowej w Oliwie staną dodatkowo koła ratunkowe z planem większej części miasta.

    • 0 0

  • Wreście obiecane trasa

    • 0 0

  • A ja sie spytam raz jeszcze:

    Na cholere komu tramwaje, ktorych w ogole nie ma w wielkich miastach europejskich, albo sa tam likwidowane?
    Tramwaj zawsze byl niepraktyczny, bo utrudnial ruch drogowy. Halasliwy i dudniacy, co powoduje niszczenie budynkow polozonych przy jego trasie.
    Poza tym co to za glupota kupic 3 tramwaje na jedna linie. To z jaka czestotliwoscia bedzie jezdzila? Co 45 min?
    I jeszcze na domiar zlego napisali, ze autobusy stamtad wyrzuca. To juz jest mega bzdura, bo z tego co pamietam, po Chelmie autobus jezdzil jeden za drugim.
    A wystarczy troche pomyslec i zainwestowac w pas tylko dla autobusow, jak sie robi w calej Europie.
    Ponadto, SKM ma ciagle plany rozbudowy sieci i zamiast wywalac pieniadze na jakies bzdurne inwestycje, typu linie tramwajowe itp., 3 miasta moglyby sie dogadac aby pomoc w rozwoju kolei, ktora akurat w Trojmiescie jest KREGOSLUPEM komunikacyjnym, a nie zadne trzaskajace pradotrzepy.

    • 0 0

  • Mag_Gdynia, nie ośmieszaj się człowieku...
    Zajrzyj sobie pod ten link http://world.n*.org/eu/index.html

    • 0 0

  • Mag odpuść

    zajmij się lepiej swoja Gdynią z rozpirzoną trasa kwiatkowskiego albo gnijacą Bydgoszczą z sypiącym sie złomem na wąskich torach

    • 0 0

  • Coś ci z tym linkiem nie wyszlo.

    Wiec w miedzyczasie znajdz mi jakis tramwaj chociazby w Londynie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane