- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (132 opinie)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (53 opinie)
- 3 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (55 opinii)
- 4 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (31 opinii)
- 5 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (45 opinii)
- 6 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (219 opinii)
Amerykańska stonka znowu atakuje Trójmiasto
Tym razem nie jest zrzucana przez jankesów na pola ziemniaków, ale i tak jest wszędzie. W nazwach firm, osiedli mieszkaniowych, obiektów sportowych, a nawet szkół i przedszkoli.
Spacer zaczynamy oczywiście wychodząc z osiedla. Ale nie byle jakiego, z polską, zaściankową nazwą. My mieszkamy w wielkim świecie. Pewnie dlatego deweloperzy prześcigają się w wymyślaniu nazw, które będą brzmiały światowo: Myśliwska Park, Big Boy, Sea Towers... wymieniać można długo, tylko dlaczego w tych wszystkich parkach najczęściej nie ma nawet zbyt wielu trawników?
Mój znajomy twierdzi, że winę ponoszą tu jednak klienci, którzy chcą mieszkać w takich miejscach. Skoro tak, to pewnie także oni są właścicielami większości kawiarni i restauracji w Trójmieście. Cafe Szafa czy Cafe Strych jest mniej obciachowe, niż "kawiarnia"?
No dobrze, ale przecież żeby tam wejść, należy najpierw mieć za co. Pora więc poszukać pracy. W Trójmieście najlepiej biurowej, przecież budujemy coraz więcej biurowców. Można więc odwiedzić Łużycka Office Park w Gdyni, a może lepiej poczekać aż zakończą budowę gdańskiego Granary Island Business Centre. Tam z pewnością będą czekały posady account executive, albo nawet seller manager.
Dosyć jednak tych złośliwości, lepiej odstresować się w rdzennie polskim Dream Clubie w Sopocie lub gdyńskim Boolvar Club&Restaurant. Na miejscu szybki energy drink i ruszamy dalej. Można kontynuować rozrywkę w arenie. Nie zobaczymy tam jednak walczących na piasku gladiatorów czy skaczących przez płonące obręcze tygrysów. PGE Arena i Ergo Arena to miejsca zmagań sportowców. Jeśli komuś zjeżył się już włos na głowie, czas na fryzjera - gdańskie Beauty Heaven czeka!
W latach 90. wiele firm zaliczyło wpadki z kuriozalnymi nazwami. Malborskie przedsiębiorstwo Stanisławex & synowie zbankrutowało, podobnie jak gdyński zakład pogrzebowy Sleep Time. Więcej szczęścia miał producent soków i napojów z Gdyni. Po niezbyt fortunnej nazwie Dick Black, zmienił pierwszy człon na Bick. Takiego problemu na pewno nie będzie miała dyrekcja gdyńskiego klubu przedszkolaka Baby Place. Tam wystarczy przecież dopisać jedną literkę na końcu.
Opinie (490) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-12 13:22
W klatce w zoo jest poprostu Jaguar, ale jak gamoń mówi o aucie to już - Dżaguar ...
- 4 0
-
2010-09-12 13:26
a dżizas??
- 9 3
-
2010-09-12 13:26
oj te niemce... (2)
a skąd przywędrowalo slowo - "szyberdach" ? ,czy chodzi o dach ze szyby {szkla } czy mówiąc po polskiemu dach otwierany {odsuwany}...
- 2 0
-
2010-09-12 14:58
(1)
jo chopie, ze szyby
- 2 0
-
2010-09-12 16:32
spolszczone shiebedach - dach przesuwany
dach jak się daje zauważyć, też przywędrowało.
- 1 0
-
2010-09-12 13:28
kondominium? (1)
Należy dodać jeszcze USA.
- 1 1
-
2010-09-12 22:19
prezerwat
- 2 0
-
2010-09-12 13:33
w budowlance sporo było takich słów
hebel, mesel, winkiel, wasserwaga, szmergiel lub glancpapier, szemat, śrubsztag, krajzega...
za hebel na zajęciach z prac ręcznych w podstawówce dostawało sie lufe
nie mogłem też mówić szmergiel:-)
albo taki szankier:-)- 6 4
-
2010-09-12 13:52
zapraszam do czeskiej Pragi wszystkie szyldy i info po czesku i angielsku -Nie Amerykansku
I nikt z tym problemu nie ma zaprasza pana pismaka na spacer po pradze. Czesi nie maja ztym problebu:) mieszkam w edinburgh tutaj duzo polskich sklepow polskie szyldy i tez zaden szkot nie ma z tym problemu tylko sie cieszy bo wie" yes tu kupie swietna polska kielbase"'to tyle pozdro ze Scotland:) przepraszam Szkocji
- 5 0
-
2010-09-12 13:58
POLACY NIE GESI TEZ SWOJ JEZYK MAJA ...
maja ???, naprawde..?
- 2 0
-
2010-09-12 14:01
Trzeba byc cool i miec power (1)
wypic energy drink a staniemy sie the best
- 10 0
-
2010-09-12 15:03
a potem przejać kontrolę i pozmywać szyby activ pianą
- 2 0
-
2010-09-12 14:08
czyje lotnisko? (2)
Gdzie na świecie zmieniono nazwisko patrona lotniska?
Tylko u nas. Głupia chęć "światowości" zmieniła nazwisko
Wałęsa na Walesa, a przecież to tylko wprowadza w błąd
i dziwi obcokrajowców którzy spotykali prawidłowo pisane nazwisko
w prasie czy w książkach. A nazwę lotnisk na wiecie każdy wymawia
jak umie choć widzi prawidłowe/- 18 0
-
2010-09-12 14:17
spoko, już niedługo bedzie im. Lecha Kaczyńskiego (1)
to tylko kwestia czau, no chyba, że se przypomni w którym miejscu przeskoczył przez płot:-P
- 4 2
-
2010-09-12 17:08
Oczywiście!
No i nie zapominajmy, że to nie Karol Wojtyła był papieżem...
- 4 2
-
2010-09-12 14:19
Plac Baby :] (1)
W pełni zgadzam się z autorem. W Polsce powinno nazywać się po polsku. Jakaś ustawa o ochronie języka polskiego powinna to uregulować!
- 6 1
-
2010-09-12 15:30
To wręcz obraźliwe, powinno być Plac Kobiety
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.