Szybciej do Kościerzyny i na Hel dojedziemy z Gdyni po Euro 2012. Linie kolejowe zostaną zmodernizowane za 219 mln zł.
2011-09-29 06:21
Tytuł wskazuje ze tam nigdy nie było torów. Szkoda ze ta informacja nie zawiera faktów o zaniedbaniach 21 letnich. O braku nakładów na utrzymanie i konserwacje. Czego trzeba aby w tym kraju było normalnie? Zniszczenia a potem reklamy ze cos sie robi?
2011-09-29 06:28
zawsze zadziwia mnie, na jak wiele sposobów można zrzędzić. Nie robią = źle. Robią = też źle!
2011-09-29 06:38
To czego nie robili przez dwie dekady? To ma byc sukces? Czy kiedy ty doprowadzasz do ruiny własne mieszkanie i dopiero wtedy bierzesz sie za remont kiedy spada ci sufit na głowe to robisz cos szlachetnego i dobrego? A co robiłes przez te nascie lat ze sufit sie wali?
2011-09-29 06:42
Albo informować wyłącznie o tym jakim jest leniwym sk...synem że tak się zapuścił? :)
2011-09-29 06:46
bo wystarczy robic cos przez lata, co nie doprowadza do ruiny. Naprawa ruiny to nie jest powód do dumy i to chyba marna reklama.
2011-09-29 06:57
Siedzieć i płakać? Naprawa ruiny to nie jest powód do dumy??? Odbudowa Polski po wojnie to była hańba? Rekonstrukcja zabytków nie ma sensu? Nowe drogi i tory to głupie działanie? A antydepresanty brałeś już rano?
2011-09-29 09:37
2011-09-29 10:58
To takie proste ze chyba ci przez mózg nie przejdzie.Profilaktyka nie tylko w lecznictwie jest tańsza. A unia darmo nic nie daje, kiedys trzeba będzie to spłacić
2011-09-29 15:28
Poza tym ta akurat trasa z drewnianymi podkładami była ruiną już 30 lat temu.
2011-09-29 06:48
2011-09-29 12:53
czy ten remont jest czymś złym? Czy nie powinni remontować? Wracając do Twojego przykładu z mieszkaniem - można i owszem doprowadzić własne lokum do ruiny, gdy się ma inne, niezbędne wydatki (kredyt, choroba/rehabilitacja) albo się nie ma dochodu. Kiedy nagle masz więcej wolnych środków, bierzesz się za to mieszkanie. To chyba normalne i godne pochwały. Wyobraź sobie, że masz takiego sąsiada, co przez 15 lat nie mógł nic wyremontować, wymienić okien itp. Gdy zacznie to robić, polecisz do niego i zaczniesz go besztać?
2011-09-29 13:53
Takich malkontentów to mi nie żal. Wziąć uciąć łeb i narobić w szyje! Idź marudz marudź!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2011-09-29 06:40
Wyrzucają z siebie toksyny i oczyszczają psychikę na jakiś czas. A to że przy okazji kogoś ochlapią treścią żołądka, jadem i plwociną to skutek uboczny i powinniśmy ich zrozumieć hehe.
2011-09-29 06:42
A moze krytyk jest autorem tego tekstu? A moze to jedyny jego sukces zyciowy?
2011-09-29 06:40
2011-09-29 07:14
Tylko że... wcale nie jest tak źle, jak na polską średnią, to raz. A dwa - chyba ważniejsze, że remontują. O tym, że jest źle, to ja sam mogę się naocznie przekonać. A czytać chcę o tym, że coś dzieje się na lepsze.
2011-09-29 08:47
he he, PROPAGANDA SUKCESU, już kiedyś ktoś odkrył że ludzie tego potrzebują
2011-09-29 07:22
Całkiem nieświadomie trafiłeś w sedno - nasza zaniedbana i niedofinansowana infrastruktura kolejowa to przykład niebywałej paranoi. Polskim Liniom Kolejowym jest łatwiej wybudować linię na nowo, bo na ten cel może wnioskować o dofinansowanie ze środków UE, niż utrzymywać stare linie, bo na ten cel nikt (budżet w tej liczbie) nie daje ani zł.
2011-09-29 07:26
2011-09-29 10:54
nie lepiej, tylko taniej - łatwiej jest wymienić cale linie kolejowe za cudze pieniądze, niż podkłady za własne
2011-09-29 14:40
są dużo bardziej komfortowe, jednak zdecydowanie droższe
2011-09-29 10:54
Czekaliśmy na pieniądze z uni od 1989 do dzis?
2011-09-29 10:58
Dokładnie to napisałem - problem nie jest nowy. Zauważ, że żadna spektakularna modernizacja, ani inwestycja w latach 90. nie miała miejsca.
2011-09-29 11:00
Problem nie jest nowy, jak słusznie zauważyłeś. Teraz przynajmniej modernizują i budują nowe linie, w latach 90. PLK-i (wcześniej PKP) nie stać było na nic.
2011-09-29 08:50
"Tytuł wskazuje ze tam nigdy nie było torów"Cóż, masz kłopot z logicznym myśleniem kolego (żanko?)Słowo "nowe" mówi o tym, że były, jeno stare.
2011-09-29 10:52
wielkie pieniądze za utzrymywanie tego stanu?
2011-09-29 08:57
2011-09-29 06:22
Ja to proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. No ubierasz się pan. W płaszcz jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. I zdąża pan? Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i się nie zatrzymuje. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, wiesz pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie wysiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu a potem to już mam z górki, bo tak...w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.
2011-09-29 06:48
2011-09-29 07:58
klasyka :)
2011-09-29 08:08
odgrzewany kotlet
2011-09-29 09:17
Miła poprawa humoru z rana.,
2011-09-29 16:05
W Youtube wpiszcie "co mi zrobisz jak mnie zlapiesz - polaczenie" , powyższy cytat w wersji wideo, pozdrawiam
2011-09-29 20:48
no to wszystko wskazuje na to że jesteś idiotą albo głupkiem. Jest takie przysłowie jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz jołopie...
2011-09-29 06:24
a może tunel pod zatoką, pomarzyć zawsze można :)
2011-09-29 11:29
Zamiast jechać cały kawał drogi, żeby ominąć port jechałoby się pod nim.No, ale pomarzyć dobra rzecz ;))))) Prędzej pewnie doczekam się bramy międzywymiarowej i obwodnicy północnej ;))
2011-09-29 13:24
takie gdyńskie golden gate
2011-09-30 04:29
na zatoce nie da rady postawic mostu
2011-09-29 16:45
a tak na janka korki estakada tez
2011-09-29 21:47
Donek na pewno to załatwi.
2011-09-29 06:25
nareszcie. Kolej jest o wiele pożyteczniejsza i ważniejsza niż nowe drogi dla samochodów, które i tak się zakorkują. Tylko komunikacja zbiorowa może rozwiązać problem korków ulicznych. Oby tak dalej.
2011-09-29 13:50
Ani kolej nie jest ważniejsza od samochodów, ani na odwrót. Jedno i drugie jest potrzebne - to się uzupełnia nawzajem, a nie wyklucza.
2011-09-29 20:16
oby jeszcze do tego ceny biletów zachęcały do skorzystania z transportu zbiorowego.Pozdrawiam
2011-09-29 20:55
Masz racje tylko dlaczego zniszczono infrastrukturę kolejową (np. Pszczółki-Skarszewy, Skarszewy-Kościerzyna)? Po to, żeby teraz wydawać miliony na odbudowe? A może zburzyć wszystko co powstało za Gierka i budować od nowa, żeby władza miała się czym chwalić.
2011-09-29 23:20
nie wspominaja o trasie skarszewy-starogard. piekna byla chociaz krotka. komu to przeszkadzalo by byla przejezdna chociaz w lecie?
2011-09-29 21:23
Tak miło się nimi jechało. Narobili apetytu i...
2011-09-29 06:32
a połączenie gdynia chojnice leży i kwiczy. o bytowie nawet nie ma co wspominać bo to odległa przeszłość.
2011-09-29 11:55
do chojnic nie jest tak zle ale do bytowa to faktycznie rozpacz. chociaz nie jest beznadziejnie bo 2 lata temu cos tam jechalo po 20 latach lezenia torow odlogiem
2011-09-29 12:52
na linii lipusz-bytów czasem jeżdzą towarowe. wiem bo widziałem takie cudo. Toczy sie to z predkością ok 20-30 km/h i ciągnie 3 wagony :DFaktem jest ze jakiś czas temu coś tam robili - chyba wymienili najbardziej spróchniałe podkłady.
2011-09-29 15:02
Skończą z odtwarzaniem linii do Kartuz i Kościerzyny - wezmą się za Bytów, Chojnice i Sierakowice
2011-09-29 18:39
szkoda ze rozebrali bytow-lebork, krokowa-swarzewo(puck) :(((
2011-09-29 06:35
Na 60 km. trasie jest 15 stacji. No chyba że zrobią kaszubski express który stanie tylko ze 2 razy na całej trasie, ale i tak nie wierzę żeby osiągał 120 km/h.
2011-09-29 10:18
.... na innych portalach jest wyjaśnione, że wzrost prędkości z 90-120 to na Hel-u, a na trasie do Kościerzyny z max 80 do 90.
2011-09-29 14:17
Po wymianie torów bez problemu da się wyciągnąć 120 km/h
2011-09-29 15:14
Na tej trasie zanim by się rozbujał do 100 już by musiał hamować. Pasażerowie którzy stoją porozbijali by sobie głowy. No i max dozwolona prędkość na niektórych odcinkach to 90, której i tak nie osiągają bo po cholerę.
2011-09-29 15:55
Akurat na kościerskiej jest 100km/h. Mało tego prędkość ta jest osiągana.
2011-09-29 17:04
Nie wydurniaj się. 100km/h to już nawet na centralnej magistrali nie jeżdżą, a co dopiero szynobusy na Kaszubach:)
2011-09-29 23:06
jak widać wiesz bardzo niewiele...
2011-09-29 14:01
Szynobus potrzebuje znacznie mniej czasu na osiągniecie takich prędkości, niż 10 minut.
2011-09-29 14:07
Oczywiście o innych godzinach niż ten właściwy.
2011-09-30 18:45
na lini do Koscierzyny jest 5 STACJI i 7 PRZYSTANKOW OSOBOWYCH. PREDKOSC 100km/ . I pociagi w tej chwili ja osiagaja. widac duzo laikow sie wypowiada na tematy o których nic nie wiedza. Linia konstrukcujnie jest przygotowana na 130km a wiec podniesienie po remoncie do 120 km/h nie jest zadnym problemem. Problemem bedzie utrzymanie czasu robot poniewaz włosi juz teraz remontuja linie 131 i maja tempo bardzo zawrotne , to co Polskie firmy robia w pół roku oni wykonuja w kilka tygodni, sa bardo zmechanizowani.A wiec moze byc miłe zaskoczenie ze linie wyremontuja duzo szybciej niz PLK mysli.
2011-09-29 06:40
Polska w budowie.
2011-09-29 08:06
To ja już wiem gdzie postawisz krzyżyk 9 października...
2011-09-29 10:18
2011-09-29 08:15
Później potworny kryzys je jednak uniemożliwi i będzie można się zająć tym co zawsze czyli awanturą z niedobrą opozycją.
2011-09-29 10:20
..umieć tak prowadzić sprawy zeby Unia dała kase akurat przed wyborami
2011-09-29 12:40
dość dawno już mówili o remoncie torów na hel
2011-09-29 08:29
wróciłem właśnie z objazdówki po Europie. Przez Polskę jedzie się sprawnie ale tylko odcinkami (nota bene tymi wybudowanymi za poprzednich rządów). Poza tym wszędzie jeden pas, ograniczenia do 50 i fotoradary, co chwile jakieś traktory i tiry. Jakakolwiek budowa paraliżuje ruch w całej okolicy, może dlatego niektórym wydaje się, że coś się buduje. Poza tym budowy ciągną się latami i po 2-3 latach nadają się do naprawy. To nie jest malkontenctwo ale tragiczna prawda na temat POlski w "budowie". Mieliśmy jeździć setkami kilometrów autostrad i kolejami metropolitalnymi, wszystko miało być gotowe na Euro, a co jest? Orliki. Cała reszta leży rozgrzebana bez perspektyw na zakończenie.
2011-09-29 12:42
nie wiem ,co to za kraj "POlski" ,nie znam owego.Och narzekać to potrafimy
2011-09-29 06:47
z tego co pamiętam miały być wybudowane nowe przystanki na tej trasie od ul. kielnieńskiej w osowej do gdyni głównej. pytanie co z tym projektem się dzieje? czy to prawda, że gdynia wycofała się z projektu skm2?
2011-09-29 11:08
Nie SKM2 tylko PKM - Pomorska Kolej Metropolitalna. Mozliwe, że obsługiwac to będzie SKM, ale to nie jest zaden automat. Od Gdańska Osowy do Gdyni Głównej ta linia JEST dwutorowa i to od lat 30-ych. Ten odcinek to fragment projektu PKM. Nikt nie odwoływał budowy PKM, prace juz sa rozpoczete tam, gdzie powstana całkiem nowe tory, wspomniany odcinek Gdynia Główna - Gdansk Osowa bedzie zelektryfikowany, natomiast od Osowy do Kościerzyny bedzie jeden niezelektryfikowany tor - bo tam nie ma az takich potoków podróżnych, żeby to zmieniac. Artykuł NIE DOTYCZY projektu PKM, tylko zupełnie innych tras kolejowych.
2011-09-29 11:15
nie ma potoków podróżnych bo przez lata odzwyczajono ich od korzystania z kolei. Tak to niestety działa. Najpierw jest połączenie z którego korzysta mnóstwo ludzi i jest co tu dużo mówić tłok. Potem zmniejsza sie częstotliwość kursowania pociągów i zmienia ich godziny na mniej korzystne. Powoduje to iż liczba podróżnych znacznie spada. Wiec znowu zmniejsza sie liczbę połączeń i znowu liczba pasażerów spada i tak w kółko aż linia staje sie nierentowna. I tyle.
2011-09-29 11:43
Wzdłuż linii Gdynia - Kościerzyna po prostu mieszka nieporównanie mniej ludzi, niż wzdłuż linii wewnatrz aglomeracji trójmiejskiej. A jeszcze mniej ma potrzebe codziennego dojazdu do trójmiasta. Potoki podróżnych nie uzasadnią budowy drugiego toru ani elektryfikacji, chocby oferta kolei była nie wiem jak atrakcyjna. Pomijając już kwestie techniczne: zarówno trasa do Władysławowa jak do Koscierzyny przegbiega przez tereny pofałdowane, te linie maja parametry linii górskich. Strome podjazdy, ostre łuki i brak miejsca pod drugi tor. Nawet w bogatych krajach takie linie sa jednotorowe...
2011-09-29 13:08
to z Kartuz czy Żukowa, a nawet z Somonina i dalej będzie się dojeżdżało do pracy szybko i wygodnie. Pewnie nieźle skoczą ceny nieruchomości wzdłuż tej trasy.Czekamy na pasażerską/podmiejską linię Żukowo-Straszyn-Pruszcz-Gdańsk, na doprowadzenie SKM przynajmniej do Tczewa... ech, warto pomarzyć
2011-09-29 12:57
Nie wydaje mi się, żeby akurat na tych dwóch liniach "odzwyczajano" podróżnych od pociągów w ostatnich dwóch dekadach. Pociągi kursują na tych liniach tak jak w latach 80-ych.
2011-09-29 15:00
tak ? nie ma aktualnie ZADNEGO pocziągu z gdyni do chojnic przez Kościeżynę którym dało by sie np wrócić z pracy w trójmieście. Ostatnie takie połączanie jest koło 14.
2011-09-29 15:54
A nie o Chojnicach. Ale wiem, że są połączenia pośrednie.
2011-09-29 16:06
nie ma - aktualnie do wszelkich wiosek miedzy koscieżyną a chojnicami dojechać sie po 14 nie da. A kiedyś były pociągi koło 16, 20 i chyba nawet jeszcze coś późniejszego. Z tego co pamietam to calkiem sporo ludzi tym jezdziło z pracy.
2011-09-29 18:05
Połączenie do Chojnic jest całkeim dogodne przez Tczew. Nawet bezpośredni pociąg kursuje. Niekoniecznie trzeba przez Kościerzynę. Ale i z Kościerzyny sa pociągi o wpó do drugiej, potem po 15. Więc nie przesadzajmy. Ludzie do pracy na ogół jeżdżą samochodami - pociągi sa potrzebne głównie uczniom albo osobom bez prawa jazdy.
2011-09-29 15:04
Po 20 z Kościerzyny i po 22 z Gdyni nie wyjedziesz. W srodku dnia też kosmiczne dziury w rozkładzie
2011-09-29 15:54
A za komuny nocami pociągi tam jeździły? I poza godzinami szczytu tez? To zapewne jeździły puste....
2011-09-29 23:10
I tu się bardzo mylisz. Pociągami jeździły wtedy tłumy, a kursowały one także poza godzinami szczytu.
2011-09-30 09:31
Ja dobrze pamiętam tamte czasy i zapełnienie pociągów. I wiem gdzie i kiedy były tłumy, a kiedy pustki. Pomijam juz fakt, ze zdecydowana większość ówczesnych pasazerow dzisiaj korzysta z własnych samochodów, o kórych wtedy mogli tylko pomarzyć.
2011-09-29 06:50
taka nazwę widzę dla torów do miasta Hel
2011-09-29 06:52
2011-09-29 07:00
Polecam
2011-09-29 14:25
Jedna w ciągu dnia...
2011-09-29 15:57
Nie jedna ale są 3.
2011-09-29 15:05
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
