- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (509 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (124 opinie)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (107 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (88 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (56 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
Blask linii PKM gaśnie z każdym dniem
Pomorska Kolej Metropolitalna ma być dowodem na to, że ponownie w Polsce, po wielu latach przerwy, warto budować linie kolejowe. Tymczasem inwestycja zamiast przyciągać miliony, zachęca zaledwie tysiące pasażerów do podróży. Czas, by w sprawę zaangażowały się władze wszystkich samorządów aglomeracji gdańskiej, inaczej stracimy szansę na drugą nitkę SKM w Trójmieście.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Gorzej jednak dopiero będzie. W poniedziałek, 16 maja z rozkładu jazdy linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zniknie kilkadziesiąt połączeń. To jest jednak preludium do kolejnych cięć na tym szlaku. Od grudnia 2016 pojedzie tam o 25 proc. mniej pociągów niż dotychczas. Niemal pewne jest, że pasażerów również będzie mniej.
Blask tej wspaniałej linii gaśnie z każdym dniem, a próby przekonywania opinii publicznej, że może być lepiej tylko po elektryfikacji linii i dobudowie kolejnego toru z Osowy do Kościerzyny, nie robią na nikim większego wrażenia. Nikt się na to nie nabierze tym bardziej, że elektryfikacja będzie oznaczała kolejne utrudnienia w ruchu pociągów na linii PKM i dalszy odpływ pasażerów.
Pobierz rozkład jazdy (arkusz kalkulacyjny) z uwzględnieniem zmian na PKM po 16 maja - na linii PKM i na trasie Gdynia - Kościerzyna.
Z każdym dniem Pomorska Kolej Metropolitalna zamiast rosnąć w siłę - stawać się linią aglomeracyjną lub drugim szlakiem SKM w Trójmieście, zmienia się w trasę regionalną, łączącą Trójmiasto z Kościerzyną czy Kartuzami.
Kogo za to winić? Niestety wina spada tutaj na nasze władze samorządowe, a także posłów i senatorów. Zbyt słabo zabiegali o lepszą jakość usług. Niemożliwym dla nich było wywalczenie stałej częstotliwość przejazdów pociągów. Tzw. takt ułatwiłby podróżowanie mieszkańcom, ale także lepiej można by skomunikować pociągi z tramwajami, autobusami, czy trolejbusami.
Brakuje też konsekwencji. Wystarczyło, że mieszkańcy Osowy "tupnęli nogą" w portalu społecznościowym w sprawie likwidacji linii autobusowej 210, dublującej trasę pociągów PKM, by władze Gdańska od razu wycofały się z tego pomysłu. Tymczasem tam, gdzie można, należy ograniczać komunikację autobusową na rzecz kolejowej, która nie stoi w korkach i jest bardziej punktualna.
Widocznie dla samorządowców przecięcie symbolicznej wstęgi podczas uruchamiania wspólnego biletu w Trójmieście jest wydarzeniem drugiego formatu. Wprowadzenie tego rodzaju biletu usprawniłoby przecież podróże i ewentualne przesiadki pomiędzy środkami lokomocji. Tymczasem mieszkańcom coraz trudniej zorientować się w ofercie. Nie wiedzą, na którym bilecie dokąd można pojechać. Zdecydowanie lepiej samorządowcom wychodzi otwieranie inwestycji drogowych z przejazdami dla różnych grup - rowerowych, rolkowych, czy to na hulajnogach.
Władze nie zważają na fakt, że większość pociągów PKM kończy bieg w Gdańsku Wrzeszczu. Wszystkie składy tymczasem powinny dojeżdżać do centrum miasta. Na ten aspekt od dłuższego czasu zwracają uwagę eksperci. Wydłużenie linii i poprowadzenie jej przez kluczowy przystanek Gdańsk Politechnika zdecydowanie poprawiłoby frekwencję.
Nie oczekuję, by teraz ktoś sypał sobie głowę popiołem. Ważne jest, by samorządowcy, urzędnicy, kolejarze zaczęli poważnie rozmawiać o przyszłości PKM-ki - realizowali szybciej pomysły, o których od dawna przypomina wielu ekspertów i dziennikarzy z Trójmiasta i Pomorza. Inaczej zmarnujemy wielki potencjał, drzemiący w tej linii, o której przecież wszyscy marzyliśmy.
Tak samorządowcy cieszyli się z rozpoczęcia budowy linii PKM w 2013 r.
Opinie (675) 7 zablokowanych
-
2016-05-16 12:36
rozczarowuje nie tylko PKM
Największe rozczarowanie przeżywa pasażer z dużym bagażem zaraz po wyjściu z pociągu na Dworcu Głównym. Niestety w tak dużym mieście jak Gdańsk, który chce "żyć" z turystyki na peronie, na który wjeżdżają pociągi dalekobieżne, w tym również pendolino, ciężki bagaż trzeba znosić, bo nie ma ani windy, ani schodów ruchomych, czy choćby chodnika ruchomego. Wstyd, bo wiadro zimnej wody jakie się dostaje powoduje, że najchętniej by człowiek zawrócił, bo jest to miasto nieprzyjazne dla przyjezdnych, a szkoda. Dobrze żeby instytucje i osoby odpowiedzialne za taki stan zrobili wszystko by to zmienić.
- 20 0
-
2016-05-16 12:37
Ta linia kolekowa miala sens
ale przed wojna.
- 1 1
-
2016-05-16 12:38
skm na kaszuby (1)
bardzo mądre głowy ustalają rozkład jazdy skm podam kilka przykładów ; Gdynia - Kościerzyna odj. 14.00 (dużo ludzi kończy pracę o 14 ) trafione w 10!, Z Kościerzyny ok 11.30 zlikwidowany ,tzn brak dojazdu na 2 zmianę do pracy z Gdyni 22.37 zlikwidowany ,śpisz na dworcu (z którego ciecie gonią) . Jeszcze jeden kwiatek ostatni pociąg z kościerzyny po 17 gratulacje!!!
- 8 0
-
2016-05-16 19:01
Tak jest,bo urzędasy uważają,że masz jeździć samochodem,a nie pociągiem.Powód:do pociągów trzeba dopłacać,a z takiego Passata TDI są wpływy do budżetu w postaci VAT,akcyzy paliwowej itp.
- 0 0
-
2016-05-16 12:38
Przydałby się przystanek na Zaspie... (1)
Na wysokości peronu SKM.
- 4 1
-
2016-05-16 12:42
a nie lepiej Lotnisko?
bylo by po problemie dojazdu.
- 1 1
-
2016-05-16 12:39
Za drogo, nepotrzebne przesiadki, brak niżek na weekend
Jest zdecydowanie za drogo - do tego we wrzeszczu totalna dezorganizacja co do określenia peronu z którego odjedzie/przyjedzie pociąg. Przesiadki we wrzeszczu by dostać się do Gdańska Głównego niepotrzebne. W weekendy brak ciekawej oferty biletów/ zniżek by mi się chciało wybrać PKMkę zamiast samochodu. To jest "nowość" z którą nie są "zgrane" autobusy i tramwaje - niestety to wszystko sprawia, że PKMka pozostaje atrakcją a nie codziennym środkiem lokomocji - cóż - papier przyjmie wszystko, założenia zysków dość wysokie i zbyt optymistyczne - wręcz nierealne!!!
- 10 1
-
2016-05-16 12:43
jest OK (1)
jezdze na trasie Gdynia-Gdansk Jasien i bardzo sobie chwale to polaczenie
- 5 1
-
2016-05-16 12:47
bo jestes maszynista :)
- 2 0
-
2016-05-16 12:46
Pkm zdycha Ojej Bezmyślność urzedasow
Drogie urzedasy Skonsultujcie to z mieszkańcami gmin Zukowo Gdyni Gdańska zróbcie zebranie i zdecydujemy razem o losie bo jak tak ma wyglądać budowanie infrastruktury po waszemu to Transport kolejowy nie będzie miał racji bytu Tak to jest jak nie zna się potrzeb Drogie urzedasy Proszę zbadać zapotrzebowanie bo od tego się zaczyna istnieje nawet coś takiego jak ankieta Dzięki takiej ankiecie daliście by głąby prace ankieterom Pomyślcie najpierw co chcecie 2 badajcie potrzeby i potem kurka do roboty a nie od d*py strony tyle w temacie
- 9 0
-
2016-05-16 12:49
Więcej takich przystanków bez sensu jak Rębiechowo/dawniej Banino
Można było zrobić kolejkę dla dziesiątek tysięcy mieszkańców okolic trójmiasta a nie tylko pasażerów lotniska.....
Z Banina np .po prostu nie ma sensu jeździc tą kolejką podobnie jak z innych "prawie gdańskich i gdyńskich dzielnic".
Oklaski dla planujących trasę. Ogólnie kolejka jeździ z nikąd do nikąd....- 5 0
-
2016-05-16 12:53
Czas to pieniądz...
Mieszkam w Osowej a pracuję niedaleko stadionu. Samochodem dojeżdżam w 25min. Dojście do dworca w PKP w Osowej - przejazd PKMką - i dojście do pracy ponad godzinę. Nie kalkuluje mi się to niestety.
- 13 0
-
2016-05-16 13:05
mają racje ci którzy kratykują zarządzających (1)
no bo tak sie składa że za myslenie w organizacji sie nie płaci ale jest inny pomysł podwyżka cen benzyny np. do 7 pln za litr i już nie będzie miejsc w pociągu a miasto odetchnie od smrodu
- 3 2
-
2016-05-16 15:51
Jak urzedasy używają mózgu to dla mnie święto
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.