110 samochodów naliczył nasz czytelnik na 400 metrowym odcinku ulicy w Brzeźnie. Nadmorska dzielnica w weekendy zamienia się w dziki bezpłatny parking, co jest coraz większym utrapieniem dla mieszkańców. Rada dzielnicy rozkłada ręce i wskazuje, że problem przypomina gordyjski węzeł: w obecnych warunkach jest nie do rozwiązania. Po pierwsze na strefę płatnego parkowania nie chcą zgodzić się mieszkańcy, a po drugie największe problemy z rozjeżdżaniem dzielnicy występują w weekendy, gdy SPP nie obowiązuje.
i Gałczyńskiego w Brzeźnie łączy główny skwer przy pętli tramwajowej z osiedlem i Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 10. . Te plaże są mniej zatłoczone, bo trudniej tam dojechać
Meleksem z Monciaka do Opery Leśnej za 3 zł
2021-07-15 12:37
2021-07-15 12:52
Warto by wyznaczyć dodatkowe miejsca wzdłuż szyn tramwajowych, które idą w stronę Wrzeszcza jest tam sporo miejsca trochę trawy i jakiegoś asfaltu starego oddzielonego słupkami. Namalowanie pasów parkowania pod skosem też by trochę dało bo jest miejsce. W zasadzie ile miejsc by nie było zawsze będzie mało w okresie letnim.
2021-07-15 12:56
Mieszkam od roku w Gdańsku i to wszystko jest tu tak dziwnie zorganizowane że tragedia. Jeździ się źle po tym mieście. Parkować nie ma gdzie chociaż jest często miejsce żeby ten parking zrobić. I nie mówię tu że trzeba zabetonować całe miasto ale nie raz 5-7 miejsc może więcej zdziałać. Ceny parkingów w centrum to jakaś kpina za 1.5 h zapłaciłem 12 zł to jakiś haracz a nie opłata. Mieszkałem we Wrocławiu 5 lat i myślałem, że tam jest źle, ale jednak było całkiem dobrze. Komunikacja miejsca też tutaj to tragedia.
2021-07-15 13:07
A mi się wydaje, że nie mieszkałeś we Wrocławiu
2021-07-15 13:24
a ponoć mieszkał tam 5 lat... ha,ha,ha
2021-07-15 13:10
a parkowanie w centrum Gdańska i innych miastach, na miejscach postojowych należących do miasta:
W Gdańsku - 5,50 za godzinę
w Poznaniu - 7 złotych
we Wrocławiu 7 złotych
w Krakowie 6 złotych
Jakbyś zaparkował 1,5 godziny w centrum Gdańska to byś zapłacił max 7-8 złotych
2021-07-15 13:16
2021-07-15 14:17
Półtora godziny w Gdańsku, kosztuje 8,25 zł (godzina 5,50 zł), a nie 12 złotych.
a to powoływanie się na Wrocław, gdzie oczywiście jest drożej, zupełnie cię ośmiesza
2021-07-15 15:28
Nie martw się mieszkam tu od urodzenia i powiem Ci, że Gdańsk jest jednym z najbrzydszych miast Polski oraz o beznadziejnej infrastrukturze. A Człowiek tu się nie liczy tylko Deweloper i ViP. Gdybym mógł się wyprowadzić to spadałbym stąd jak dojrzałe jabłko z jabłoni ale nie mogę...
2021-07-15 16:04
I zapewne też nie wiesz ile kosztuje tutaj parking...
Ile masz za wpis?
2021-07-15 16:13
a ty ile?
2021-07-15 16:16
Gdynia z chęcią Cię przyjmie
2021-07-15 16:16
nie to co we Wrocławiu!
2021-07-15 13:08
Jestem w stanie jakoś scierpieć to parkowanie. Gorsze jest to, ze wjezdzaja w osiedla, parkują na parkingach między blokami a także pod domkami. Wraca się potem do domu, a tu na chodniku pod domem szpilki nie wciśniesz, a i wjazdy do ogrodu zastawione
2021-07-15 13:17
sie automatycznie rozwiaze!!!mozna?mozna!
2021-07-15 13:33
Zlikwidujmy wszystkie parki w mieście, zróbmy tam parkingi!
2021-07-15 14:26
2021-07-15 15:03
mógł w swoich klapeczkach wjechac prawie na plażę ?! co za pomysł !
2021-07-15 13:18
Spychaczem to zepchnąć na złom jak nie rozumieją !
2021-07-15 13:28
albo babcia handlująca kwiatkami w przejściu podziemnym to odrazu do aresztu i 30 tysiećy kary
2021-07-15 13:37
wprowadzić "strefę zamieszkania" -ograniczona prędkość i parkowanie tylko w miejscach do tego przeznaczonych !
Każdy laweciarz będzie chciał zwozić źle zaparkowane auta na wniosek policji (najlepiej do panty a tam zutylizują )
2021-07-15 13:49
Zamiast kolejnego hotelu, czy "lokali usługowych" niech postawią parking piętrowy i zarządzą jakąś znośną dla kieszeni opłate za postój. Czemu stale mówi się, że nie można?! Można, tylko trzeba chcieć!
2021-07-15 13:52
mimo wszystko stają w miejscach niedozwolonych, to szybka kara w postaci porobienia fotek przez SM lub Policję i mandaciki. Oczywiście na tyle wysokie, żeby się nie opłacało. Tu nie chodzi o ilość miejsc parkingowych ludzie. Można by i było tysiąc takich miejsc zrobić, a potem przez większość roku mielibyście fajny, betonowy plac. Chodzi o respektowanie przepisów i szanowanie ludzi, którzy w danym miejscu mieszkają. Ale chołocie z wawki nie wytłumaczysz. Oni najchętniej to by i na plażę wjechali, żeby otworzyć drzwi i rozjebbbać muzę z passata.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
