Konsorcjum firm Budimex-Dromex i Doraco prawdopodobnie wybuduje nowy terminal, a Skanska drogę kołowania na lotnisku w Rębiechowie. Poznaliśmy oferty w dwóch największych przetargach związanych z rozbudową trójmiejskiego lotniska.
153 mln zł netto (186 mln zł z VAT-em) zażyczyło sobie za budowę nowego terminalu w Rębiechowie konsorcjum Budimex-Dromex i trójmiejskiej firmy Doraco. To najniższa spośród 14 ofert złożonych w tym przetargu. I sporo mniej, niż planował wyłożyć na to zarząd Portu Lotniczego im.
Lecha Wałęsy.
- Mieliśmy na ten cel zarezerwowanych 190 mln zł netto - mówi
Tomasz Kloskowski, wiceprezes Portu Lotniczego Gdańsk.
Kosztorysanci wszystkich oferentów dalecy byli od jednomyślności. Różnica między najtańszą i najdroższą ofertą wyniosła niemal 100 mln zł! Najdroższą ofertę, wartą 250 mln zł netto (305 mln zł z VAT) złożył Polimex-Mostostal.
Z drugiej jednak strony różnica między trzema najtańszymi ofertami była minimalna: Warbud chciał za budowę terminalu 154 mln, a Hochtief Polska 155 mln zł netto.
tak, bo tylko łatwo porównywalne gołe liczby gwarantują bezstronny wybór zwycięzcy
4%
raczej nie, choć powinna mieć decydujące znaczenie
24%
nie, w takich przetargach bardziej liczy się doświadczenie, referencje, wykorzystane technologie
57%
na pewno nie, ponieważ niska cena to synonim niskiej jakości
15%
Konsorcjum firm Budimex-Dromex prowadziło już niezwykle kontrowersyjną budowę terminalu na warszawskim Okęciu. Po wielokrotnym przekładaniu terminu zakończenia budowy, inwestor rozwiązał kontrakt z wykonawcą i zlecił dokończenie prac innej firmie.
Budimex-Dromex jest też generalnym wykonawcą
hali widowiskowo-sportowej na granicy Sopotu i Gdańska. Termin jej oddania przeciągnął się m.in. ze względu na ugięcie się dachu (jego wykonawcą jest inna firma). Budimex-Dromex remontował także ul. Marynarki Polskiej w Gdańsku. Inwestycja zakończyła się dopiero po wyroku trybunału arbitrażowego, który nakazał firmie usunąć i poprawić wadliwie położoną nawierzchnię.
Choć jedynym elementem decydującym o wyborze wykonawcy jest cena, komisja wskaże zwycięzcę za dwa tygodnie, a umowa z nim zostanie podpisana najprawdopodobniej dopiero w lutym. Prace budowlane ruszą wiosną i potrwają 24 miesiące. Terminal powinien przyjąć pierwszych pasażerów wiosną 2012 roku.
Z kolei w czwartek otwarto koperty z ofertami na drogę kołowania na lotnisku. Najniższą cenę zaproponowała firma Skanska, która wyceniła swoje usługi na niemal 55 mln zł (już z VAT-em). To niemal o 40 proc. mniej, niż policzyło sobie konsorcjum firmy Pol-Aqua i ukraińskiego Altkomu, które chciało aż 90 mln zł.
- To sporo mniej niż się spodziewaliśmy. Ale nie mogę powiedzieć, że dzięki temu rozbudowa lotniska będzie znacząco tańsza. Składa się na nią w sumie 10 inwestycji i trudno zakładać, że na każdej z nich zaoszczędzimy - jeszcze w czwartek mówił Tomasz Kloskowski.
Umowa z wykonawcą drogi kołowania zostanie podpisana w lutym 2010 r. Od tego czasu zwycięzca przetargu będzie miał 22 miesiące na wykonanie prac. Władze lotniska wierzą jednak, że tę inwestycję uda się zakończyć nieco wcześniej.
Trzecią największą inwestycją na trójmiejskim lotnisku jest budowa nowej płyty postojowej. Otwarcie ofert w tym przetargu odbędzie się najprawdopodobniej w pierwszej połowie grudnia.
Nowy terminal pasażerski ma obsługiwać do 5 mln pasażerów rocznie. Wraz z działającym terminalem (2 mln pasażerów) przepustowość trójmiejskiego portu lotniczego wzrośnie do 7 mln pasażerów.
Według szacunków realizacja wszystkich inwestycji kosztować będzie ok. 455 mln zł. Spółka Port Lotniczy Gdańsk ma zagwarantowane 133 mln zł z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, reszta pochodzić będzie z kredytów bankowych (m.in. z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Nordyckiego Banku Inwestycyjnego) oraz środków własnych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
