• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budowa kluczowego wiaduktu. Spór Gdyni i Kosakowa o liczbę pasów i buspas

Piotr Weltrowski
11 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Potrzeba 11 mln zł na wiadukt na płk. Dąbka
Tak aktualnie wygląda wiadukt w ciągu ul. Dąbka. Tak aktualnie wygląda wiadukt w ciągu ul. Dąbka.

Gdynia i Kosakowo miały podzielić się kosztami przebudowy wiaduktu na ul. DąbkaMapka, który od lat stanowi wąskie gardło dla ruchu na północ miasta i dalej, do ościennych gmin. Inwestycję zapowiadano na ten rok. Okazuje się jednak, że projekt jest opóźniony i obecnie przygotowuje go sama Gdynia. Kością niezgody okazała się liczba pasów oraz buspas.



Ile pasów powinien mieć nowy, dobudowany wiadukt?

Stary wiadukt drogowy nad torami w ciągu ul. Płk. Dąbka to aktualnie najbardziej uciążliwe miejsce dla kierowców z północnych części Gdyni, a także wszystkich dojeżdżających do sąsiednich gmin, głównie do Kosakowa.

Choć przebudowa ul. Kwiatkowskiego zdecydowanie udrożniła ruch w tej części miasta, to znajdujący się dalej wiadukt pozostaje wąskim gardłem. To przez niego tworzą się korki - zarówno dla jadących od strony estakady w kierunku Galerii Szperk, jak i zmierzających z zachodniej części górnego Pogórza w stronę centrum.

W 2019 roku Kosakowo i Gdynia porozumiały się w sprawie inwestycji



Władze Gdyni (ale też i Kosakowa) od lat są świadome problemu. Dlatego też już ponad trzy lata temu obie gminy porozumiały się w sprawie wybudowania nowego wiaduktu w tym miejscu. Miał on zapewnić nie tylko większą przepustowość dla aut, ale i pomieścić drogę rowerową.

Pierwszy przetarg na projekt nowego wiaduktu ogłoszono jeszcze w 2019 roku. Zakładano wówczas, że dokumentacja będzie gotowa wiosną 2021 roku, a realizacja samej inwestycji ruszy w 2022 roku.

I choć oferty w kolejnych przetargach okazywały się droższe, niż zakładano, to ostatecznie - w lipcu 2020 roku - Gdynia zdecydowała się podpisać z wykonawcą umowę na przygotowanie dokumentacji. Podtrzymano także datę rozpoczęcia inwestycji.

Jednak od tego czasu temat zniknął z miejskich komunikatów.

Gdynia: Kosakowo wycofało się z inwestycji



Postanowiliśmy zapytać urzędników, na jakim etapie znajdują się prace nad dokumentacją. Odpowiedziano nam, że projekt wciąż powstaje, a równocześnie przygotowywany jest też budżet inwestycji.

Co ciekawe, gdyńscy urzędnicy zaznaczyli przy okazji, że nad inwestycją pracują samodzielnie.

- Gmina Kosakowo odmówiła partycypowania w kosztach przygotowania dokumentacji projektowej, pomimo podpisanego wcześniej porozumienia z miastem Gdynia. Nie wyraziła także chęci partycypowania w kosztach budowy - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.

Kosakowo: chcemy wspierać projekt, ale tylko gwarantujący poprawę



O wyjaśnienie poprosiliśmy władze Kosakowa. W odpowiedzi przesłali nam pismo wójta gminy skierowane do prezydenta Gdyni i datowane na 25 kwietnia 2022 tego roku.

- Do dziś nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi - twierdzi Anna Chojnowska, kierownik kancelarii wójta Kosakowa.
Z pisma tego wynika, że przedstawiciele Kosakowa uważają, że wybrany przez Gdynię wariant inwestycji - zakładający stworzenie na nowym wiadukcie dwóch pasów, w tym jednego buspasa - niewiele zmieni.

Przy czym przedstawiciele Kosakowa nadal deklarują partycypowanie w kosztach, o ile powstać miałyby dwa pasy, ale bez buspasa (w takiej sytuacji oferują pomoc w wysokości 25 proc. wartości inwestycji) lub też w sytuacji, gdy powstać miałyby trzy pasy, w tym buspas (przy tym rozwiązaniu oferują wkład w wysokości 50 proc. wartości inwestycji).

Warto tu zaznaczyć, że aktualnie istniejący wiadukt posiada po jednym pasie w obie strony. Kwestią sporną jest tylko liczba pasów (i ewentualnie istnienia buspasa) na nowym, drugim wiadukcie.

Opinie (368) 8 zablokowanych

  • Będzie taniej - po co cały nowy wiadukt

    Rozwiązanie tańsze i prostsze to dobudować z każdej strony starego nowy węższy wiadukt dla jednego pasa ruchu i dzięki temu stary środek zostanie jak teraz, a autobusy pojadą sobie z boku nowym. Ewentualnie zbudować obok starego drugi taki sam co zrobiono kiedyś na Janka Wiśniewskiego koło przystanku SKM.

    • 2 0

  • Wąskie gardło

    Wąskie gardło to przede wszystkim skręt w dół ul. Kwiatkowskiego! Naprawdę wspaniale aobie z tym Gdynia poradziła. Jeśli tak ma wyglądać poprawianie ruchu przez Gdynię, to lepiej niech nic nie robią tylko dziuru na bieżąco kleją, przynajmniej nie bedzie jeszcze gorzej w czasie jakiegokolwiek remontu!

    • 3 2

  • kazdy ma swoją rację

    ale nie sztuką jest zbudować coś co nie poprawi zbytnio korków, przykład: jeden pas ruchu na nowo wyremontowanej Kwiatkowskiego w dół niewiele pomógł, szczególnie w godzinach porannych

    • 3 1

  • przy takim tempie rozwoju Kosakowa i okolic

    musza być po dwa pasy inaczej bedziemy zawsze stali w korkach

    • 2 4

  • Brawo Kosakowo

    Tum tumokom z UMGdynia trzeba w końcu wybić z głowy te buspasy i ścieżki rowerowe, które wszędzie produkują bezmyślnie, utrudniając tylko ruch i parkowanie w imię jakiś utopijnych chorych idei...Idealnie byłoby zrobić 3 pasy na wiadukcie, ale 2 dla samochodów to niezbędne minimum!Tak trzymać Kosakowo!

    • 4 5

  • Szukajcie sposobu (na rozwiązanie problemów)

    a nie powodów (do zaniechania wysiłku).

    Niestety, urzędnicy zwykle skupiają się na powodach...

    • 0 0

  • A może Kosakowo da swoim mieszkańcom pracę (5)

    Bo grunty były tanie, podatki chętnie przyjmą a koszty utrzymania tych mieszkańców niech ponosi Trójmiasto?

    • 3 4

    • koszty utrzymania?! (1)

      A Trójmiasto potrzebuje "roboli"...
      I nie będziesz im wyznaczał, gdzie mają mieszkać i co zrobić ze swoimi dochodami.
      Chcesz robić "byznesy", to zapewniaj infrastrukturę...
      A jak nie, to prowincja czeka...

      • 1 3

      • Zaniżających stawki i odbierających innym pracę

        Obędzie się bez tych roboli, tylko zabierzcie swoje złomy z gdyńskich dróg

        • 2 0

    • Patrz jak Cię minusują mieszkańcy pól kapusty.

      • 3 1

    • Przecież Kosakowo chce się dołożyć do inwestycji, ale nie w wersji minimum jak sobie wymyśliła Gdynia

      • 1 0

    • A może Gdynia wybuduje mieszkania na swoim terenie? Upss nie ma gdzie budować, ojejku!!!

      • 0 0

  • gminy Kepy Oksywkiej powinny wybudować "trasę średnicową"

    przez Dębogórze i połączyć się w Rumią...

    Rumia ma przynajmniej tunel pod torami... I porządną drogę do niego.

    • 1 0

  • STOP

    Mieszkam na Chwarznie , rano przejazd z osiedla do Redłowa to nawet 50-60 minut ( trasa na max 10 minut) po południu w drugą stronę jeszcze gorzej . GKA < GKS < GWE to 70% na drodze . Ze strony Rumii , Redy to samo , z Kosakowa , Rewy itd to samo ! Trzeba ograniczyć ruch na wjazdach lub biletować wjazdy do Trójmiasta ! Gdańsk już dawno powinien ograniczyć wjazdy od strony Kolbud i Żukowa za protesty paru deb.....li i zablokowania pierwotnej daty rozpoczęcia przetargów i budowy ! I poszło się rąb......ć ! Terminy , kasa z UE , przynamniej 7 lat opóżnienia ! Kaszubstwo walcie się ! Ja w Bory mogę dojechać A1 . Szlabany na rogatkach i myto !!!

    • 2 2

  • Kto to pisze?!

    Codziennie jadę do pracy Kwiatkowskiego i z tym "zdecydowanym udeożnieniem" to jakaś kpina! Najpierw stoję średnio 3 zmiany świateł, żeby skręcić od strony szkoły specjalnej w dół, po czym znów stoję bo ktoś tam stwierdził, że nawali świateł co 50 m! Ta droga owszem, usprawniała przejazd, ale przed instalacją tych świateł gdzie popadnie!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane