- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (468 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (81 opinii)
- 3 Szybko odzyskali skradzione auto (61 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (57 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (206 opinii)
Budowa kluczowego wiaduktu. Spór Gdyni i Kosakowa o liczbę pasów i buspas
Gdynia i Kosakowo miały podzielić się kosztami przebudowy wiaduktu na ul. Dąbka, który od lat stanowi wąskie gardło dla ruchu na północ miasta i dalej, do ościennych gmin. Inwestycję zapowiadano na ten rok. Okazuje się jednak, że projekt jest opóźniony i obecnie przygotowuje go sama Gdynia. Kością niezgody okazała się liczba pasów oraz buspas.
Choć przebudowa ul. Kwiatkowskiego zdecydowanie udrożniła ruch w tej części miasta, to znajdujący się dalej wiadukt pozostaje wąskim gardłem. To przez niego tworzą się korki - zarówno dla jadących od strony estakady w kierunku Galerii Szperk, jak i zmierzających z zachodniej części górnego Pogórza w stronę centrum.
W 2019 roku Kosakowo i Gdynia porozumiały się w sprawie inwestycji
Władze Gdyni (ale też i Kosakowa) od lat są świadome problemu. Dlatego też już ponad trzy lata temu obie gminy porozumiały się w sprawie wybudowania nowego wiaduktu w tym miejscu. Miał on zapewnić nie tylko większą przepustowość dla aut, ale i pomieścić drogę rowerową.
Pierwszy przetarg na projekt nowego wiaduktu ogłoszono jeszcze w 2019 roku. Zakładano wówczas, że dokumentacja będzie gotowa wiosną 2021 roku, a realizacja samej inwestycji ruszy w 2022 roku.
I choć oferty w kolejnych przetargach okazywały się droższe, niż zakładano, to ostatecznie - w lipcu 2020 roku - Gdynia zdecydowała się podpisać z wykonawcą umowę na przygotowanie dokumentacji. Podtrzymano także datę rozpoczęcia inwestycji.
Jednak od tego czasu temat zniknął z miejskich komunikatów.
Gdynia: Kosakowo wycofało się z inwestycji
Postanowiliśmy zapytać urzędników, na jakim etapie znajdują się prace nad dokumentacją. Odpowiedziano nam, że projekt wciąż powstaje, a równocześnie przygotowywany jest też budżet inwestycji.
Co ciekawe, gdyńscy urzędnicy zaznaczyli przy okazji, że nad inwestycją pracują samodzielnie.
- Gmina Kosakowo odmówiła partycypowania w kosztach przygotowania dokumentacji projektowej, pomimo podpisanego wcześniej porozumienia z miastem Gdynia. Nie wyraziła także chęci partycypowania w kosztach budowy - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.
Kosakowo: chcemy wspierać projekt, ale tylko gwarantujący poprawę
O wyjaśnienie poprosiliśmy władze Kosakowa. W odpowiedzi przesłali nam pismo wójta gminy skierowane do prezydenta Gdyni i datowane na 25 kwietnia 2022 tego roku.
- Do dziś nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi - twierdzi Anna Chojnowska, kierownik kancelarii wójta Kosakowa.
Z pisma tego wynika, że przedstawiciele Kosakowa uważają, że wybrany przez Gdynię wariant inwestycji - zakładający stworzenie na nowym wiadukcie dwóch pasów, w tym jednego buspasa - niewiele zmieni.
Przy czym przedstawiciele Kosakowa nadal deklarują partycypowanie w kosztach, o ile powstać miałyby dwa pasy, ale bez buspasa (w takiej sytuacji oferują pomoc w wysokości 25 proc. wartości inwestycji) lub też w sytuacji, gdy powstać miałyby trzy pasy, w tym buspas (przy tym rozwiązaniu oferują wkład w wysokości 50 proc. wartości inwestycji).
Warto tu zaznaczyć, że aktualnie istniejący wiadukt posiada po jednym pasie w obie strony. Kwestią sporną jest tylko liczba pasów (i ewentualnie istnienia buspasa) na nowym, drugim wiadukcie.
Opinie (368) 8 zablokowanych
-
2022-10-11 09:07
Moim zdaniem Władze Gminy Kosakowo mają rację, jeśli ostatecznie obie strony wybiorą wariant "Gdyński" to sytuacja nie wiele się zmieni, dwa pasy z czego jeden to buspas = jeden pas dla kierowców, to mamy już teraz, jedynie komunikacja miejska na tym skorzysta. Wariant "Kosakowski" jest na pewno znacznie droższy ale na pewno przyniesie korzyści zarówno dla ludzi przemieszczających się komunikacją miejską jak i osobom korzystającym z prywatnego transportu.
Spójrzmy jak wygląda sytuacja na ulicy Eugeniusza Kwiatkowskiego, w artykule napisano że remont mocno poprawił przepustowość drogi, czyżby?? W górę do Płk.Dąbka owszem, ale tu mamy 2 pasy dla samochodów i 1 pas dla komunikacji miejskiej, ale w dół jest gorzej niż było, mamy oczywiście jeden pas dla samochodów i jeden buspas (wariant gdyński apropo przebudowy mostku) w dodatku na nowo przebudowanej jezdni zamontowano (chyba) więcej sygnalizacji świetlnej.
Podsumowując
Jeśli chcemy realnie ocenić który wariant byłby lepszy dla wszystkich wystarczy spojrzeć na nowo zbudowaną ul. Eugeniusza Kwiatkowskiego, jadąc w górę gdzie mamy 3 pazy z czego 1 to buspas, korków nie ma lub są znacznie mniejsze, natomiast jadąc w dół gdzie mamy 2 pasy z czego jeden buspas nadal są korki.- 17 1
-
2022-10-11 09:08
No jak to mieszkańcy Gdyni kasa będzie, 40% podniesione czynsze w mieście to teraz będzie co wydawać
Albo ogłaszać ustawiane przetargi budowlane bo im więcej mieszkań tym większe dochody.
- 6 1
-
2022-10-11 09:09
Pierwszy raz zgodze sie z naszym carem Wojciechem (2)
Nie w interesie Gdyni jest budowac drogi w osciennych gminach. Wyprowadzasz sie poza Gdynie , kupujesz taniej, ale inwestowac w rozwoj i dojazdy trzeba. Inaczej nie da sie. Cos za cos.
- 16 17
-
2022-10-11 19:14
Płk Dąbka w całości położona jest w Gdyni
I rzeczony mostek
- 1 1
-
2022-10-11 21:01
a co jest interesem Gdyni?!
I kto jest ta Gdynia?!
Bo jeśli interesem Gdyni w myśl magistratu jest robienie z przemysłowo-handlowego miasta kurortu, to magistrat pilnie wymaga wietrzenia. I to siłowego, bo okna otworzyć to za mało... Te "orły" nie odlecą...- 0 1
-
2022-10-11 09:11
kosakowo mentalnie w d**ie
kosakowo smiech na sali! Tylko byuspasy rozwiązują realnie problem korków!!
- 7 17
-
2022-10-11 09:12
Matematyka drogowa?
Panie redaktorze, czy gdzieś nie zgubiła się logika w tych komunikatach i samym artykule? Dwa pasy w tym buspas, oznacza że w którymś kierunku nie byłoby pasa ruchu dla nieautobusów. Jedna jezdnia po dwa pasy ruchu w każdym kierunku w tym buspas, to już coś innego.
- 6 1
-
2022-10-11 09:12
Dołączyć Kosakowo do Gdyni jako nowa dzielnice!
- 5 8
-
2022-10-11 09:13
Kosakowo rośnie w siłę. Sporo rozsądnych gdynian już tam mieszka. (1)
- 19 8
-
2022-10-11 19:01
Gdynskie dzielnice umierają. Kto ma kasę lub zdolność kredytową uciekl do Kosakowa lub Bojana. W Gdyni jeszcze Chwarzno-Wiczlino jest ok, reszta dzielnic to przechowalnia biedakow, patoli i emerytow.
- 1 2
-
2022-10-11 09:15
Opinia
Po co ten buspas, jak i tak za skrzyżowaniem, zarówno w kierunku Pogórza, jak i Kosakowa takowych nie ma? Przecież autobus, który wyjeżdża z przystanku ma zaledwie kilkadziesiąt metrów do pokonania. Jeśli dzięki dwum pasom ruch będzie płynny, autobus go nie zakłóci, jak się będzie włączał do ruchu.
- 17 1
-
2022-10-11 09:19
Po co wiadukt.
Zasypać te dawno nieużywane tory i zrobić normalną drogę.Chyba szybciej i taniej...- 4 6
-
2022-10-11 09:26
Populizm albo niekompetencja gminy Kosakowo
Więcej samochodów indywidualnych nie wpakuje się do Trójmiasta, choćby nie wiem ile dróg powstało. Stanowisko Gminy Kosakowo jest więc przejawem skrajnej głupoty i niekompetencji bądź populistyczną zagrywką - "myśmy się starali". Tak czy inaczej władza do wypier niecze nia.
- 6 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.