- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (213 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (129 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (223 opinie)
- 6 Szybko odzyskali skradzione auto (65 opinii)
Budowa kluczowego wiaduktu. Spór Gdyni i Kosakowa o liczbę pasów i buspas
Gdynia i Kosakowo miały podzielić się kosztami przebudowy wiaduktu na ul. Dąbka, który od lat stanowi wąskie gardło dla ruchu na północ miasta i dalej, do ościennych gmin. Inwestycję zapowiadano na ten rok. Okazuje się jednak, że projekt jest opóźniony i obecnie przygotowuje go sama Gdynia. Kością niezgody okazała się liczba pasów oraz buspas.
Choć przebudowa ul. Kwiatkowskiego zdecydowanie udrożniła ruch w tej części miasta, to znajdujący się dalej wiadukt pozostaje wąskim gardłem. To przez niego tworzą się korki - zarówno dla jadących od strony estakady w kierunku Galerii Szperk, jak i zmierzających z zachodniej części górnego Pogórza w stronę centrum.
W 2019 roku Kosakowo i Gdynia porozumiały się w sprawie inwestycji
Władze Gdyni (ale też i Kosakowa) od lat są świadome problemu. Dlatego też już ponad trzy lata temu obie gminy porozumiały się w sprawie wybudowania nowego wiaduktu w tym miejscu. Miał on zapewnić nie tylko większą przepustowość dla aut, ale i pomieścić drogę rowerową.
Pierwszy przetarg na projekt nowego wiaduktu ogłoszono jeszcze w 2019 roku. Zakładano wówczas, że dokumentacja będzie gotowa wiosną 2021 roku, a realizacja samej inwestycji ruszy w 2022 roku.
I choć oferty w kolejnych przetargach okazywały się droższe, niż zakładano, to ostatecznie - w lipcu 2020 roku - Gdynia zdecydowała się podpisać z wykonawcą umowę na przygotowanie dokumentacji. Podtrzymano także datę rozpoczęcia inwestycji.
Jednak od tego czasu temat zniknął z miejskich komunikatów.
Gdynia: Kosakowo wycofało się z inwestycji
Postanowiliśmy zapytać urzędników, na jakim etapie znajdują się prace nad dokumentacją. Odpowiedziano nam, że projekt wciąż powstaje, a równocześnie przygotowywany jest też budżet inwestycji.
Co ciekawe, gdyńscy urzędnicy zaznaczyli przy okazji, że nad inwestycją pracują samodzielnie.
- Gmina Kosakowo odmówiła partycypowania w kosztach przygotowania dokumentacji projektowej, pomimo podpisanego wcześniej porozumienia z miastem Gdynia. Nie wyraziła także chęci partycypowania w kosztach budowy - mówi Agata Grzegorczyk, rzeczniczka gdyńskiego magistratu.
Kosakowo: chcemy wspierać projekt, ale tylko gwarantujący poprawę
O wyjaśnienie poprosiliśmy władze Kosakowa. W odpowiedzi przesłali nam pismo wójta gminy skierowane do prezydenta Gdyni i datowane na 25 kwietnia 2022 tego roku.
- Do dziś nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi - twierdzi Anna Chojnowska, kierownik kancelarii wójta Kosakowa.
Z pisma tego wynika, że przedstawiciele Kosakowa uważają, że wybrany przez Gdynię wariant inwestycji - zakładający stworzenie na nowym wiadukcie dwóch pasów, w tym jednego buspasa - niewiele zmieni.
Przy czym przedstawiciele Kosakowa nadal deklarują partycypowanie w kosztach, o ile powstać miałyby dwa pasy, ale bez buspasa (w takiej sytuacji oferują pomoc w wysokości 25 proc. wartości inwestycji) lub też w sytuacji, gdy powstać miałyby trzy pasy, w tym buspas (przy tym rozwiązaniu oferują wkład w wysokości 50 proc. wartości inwestycji).
Warto tu zaznaczyć, że aktualnie istniejący wiadukt posiada po jednym pasie w obie strony. Kwestią sporną jest tylko liczba pasów (i ewentualnie istnienia buspasa) na nowym, drugim wiadukcie.
Opinie (368) 8 zablokowanych
-
2022-10-11 10:06
W Gdyni nie mają czasu odpisać. Robią parki, ścieżki rowerowe, kwietniki itp.
- 9 1
-
2022-10-11 10:07
Kasa (2)
Kosakowo chce dorzucić 25 %, trzeba mieć pozostałe 75%, a Gdynia nie ma. Zamiast to powiedzieć jest narracja o sporze, podobnie jak z obwodnicą Witomina, protest ekologów, obstawiam że reglamentowany. Ta ekipa z UM to przekleństwo. Za 1,5 roku żegnamy Wojciecha
- 11 1
-
2022-10-11 10:14
(1)
Tworzenie sztucznych sporów i zwalanie winy na innych to jego sposób na utrzymanie się u władzy, Kosakowo, PKP i teraz ten żenujący donos na GDDKiA
- 6 1
-
2022-10-11 10:38
Racja
Ten donos świadczy też o tym jak się z naszymi władzami poważni liczą, tzn olewają ich ciepłym m...m, to są po prostu petaki, pod wodzą ukrywającego się Wojciecha
- 2 0
-
2022-10-11 10:07
gdyńska klasyka
znaleźć osieła, który odwali robotę za magistrat i jeszcze za to zapłaci...
- 10 2
-
2022-10-11 10:12
Brak autobusów do Kosakowa tamtędy
Nie dziwię się ze Kosakowo jest niechętne buspasowi. Przecież większość autobusów do Kosakowa i tak jeżdzi naokoło serpentyną. Derdowskiego jezdzi jeden busik i to niezbyt często. Mieszkancy Kosakowa może chetniej korzystaliby z autobusów gdyby nie jezdziły naokoło.
Inna sprawa, ze ulicą Derdowskiego dojezdza tez trochę osób z Rumi czy Redy, bo w godzinach szczytu tak pokazuje nawigacja.
Stworzono ogromne osiedla, zarówno w gminie Kosakowo, jak i w Rumi czy Redzie, a nie idą za tym konkretne rozwiązania komunikacyjne. Masakra jakaś.- 8 0
-
2022-10-11 10:12
Będzie lepszy dojazd na lotnisko?
Już się cieszę!
- 8 0
-
2022-10-11 10:12
Niech Kosakowo się wali...
To przez zabudowę nagich terenie w popnjcn3j części Gdyni są zatory. Na miejscu Gdyni zrobiłbym wiadukt samemu z busapasem, a Kosakowo niech się tam kusi na jednym pasie.
- 8 5
-
2022-10-11 10:13
Ludzie przecież 2 pasy w zupełności wystarczą w każdą stronę !!!! (1)
- 5 0
-
2022-10-11 12:30
tylko że Gdynia chce zabrac po jednym pasie w kazdym kierunku na buspas i dalej pozostanie po jednym pasie
Gdynia nie potrafi nawet ustawić świateł na skrzyżowaniu Dąbka i Kwiatkowskiego na buspasie. Auta skręcające w prawo maja zielone , piesi czerwone a autobusy skrecajace w prawo tez czerwone po co ? Powinna tez tam byc zeilona strzałka tym bardzie ze autobusow i taksowek tal duzo tam nie ma . Elekryków tez za duzo nie ma i raczej długo nie bedzie bo ,,tankowanie " jest drozsze niz bezyną ( chyba ze u siebie w domu)
- 1 1
-
2022-10-11 10:21
można zrobić nawet 10 pasów, tylko gdzie te wszystkie auta zaparkują w Gdyni? sensowne rozwiązanie to komunikacja miejska
- 3 4
-
2022-10-11 10:40
Dlaczego komunikacja z Gdyni (1)
Pcha się do Kosakowa i dalej? Powinni otworzyć swoje linie. Są taka sama gmina, jak Gdynia. To odrębne budżety. To niestety, wina polityki władz Gdyni. Gdynia, dla Gdynian!
- 6 8
-
2022-10-11 12:32
Dlatego ze sa to linie zamowione i oplacana przez Kosakowo , Ty jako Gdynianin nie powinienes do nic wsiadac
i czekac na kursujace tylko po Gdyni.
- 1 1
-
2022-10-11 10:41
Rondo na zjeździe do Szperka zmniejszyłoby korki.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.