• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budujemy Tristar. Dlaczego nie korzystamy z dostępnej infrastruktury?

Maciej Naskręt
8 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Trakt św. Wojciecha w Gdańsku. Budowa infrastruktury pod przyszły system inteligentnego sterowania - Tristar. Trakt św. Wojciecha w Gdańsku. Budowa infrastruktury pod przyszły system inteligentnego sterowania - Tristar.

Rozkopane chodniki, ścieżki rowerowe i trawniki wzdłuż głównej arterii Trójmiasta to efekt budowy systemu inteligentnego sterowania ruchem - Tristar. Rozkopów można by uniknąć wykorzystując istniejącą kanalizację techniczną. Tyle tylko, że trzeba by było za to płacić.



Gotowa do wykorzystania kanalizacja techniczna. Gotowa do wykorzystania kanalizacja techniczna.
W Trójmieście trwa trzeci i czwarty etap budowy systemu inteligentnego sterowania ruchem - Tristar. W sumie objętych nim będzie ponad 140 skrzyżowań. Prace toczą się w centrum Gdańska i Gdyni i na głównej arterii Sopotu. Inwestorem przedsięwzięcia w Trójmieście są Gdańskie Inwestycje Komunalne oraz gdyński i sopocki Zarząd Dróg i Zieleni.

Dzięki danym zbieranym poprzez zainstalowane na nich pętle i stacje pomiarowe, jazda po Gdańsku, Gdyni i Sopocie ma być łatwiejsza. Wszystko dzięki inteligentnej, czyli automatycznie dostosowującej się do natężenia ruchu, sygnalizacji świetlnej.

Zanim jednak Tristar ułatwi nam poruszanie się po Trójmieście, trzeba trochę pocierpieć. System składa się m.in. z setek kilometrów kabli, które trzeba schować w ziemię. No i te kable są właśnie chowane, tyle że - według części naszych czytelników - w sposób nieprzemyślany. Dlaczego?

- Przy Trakcie św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska, nieopodal nieczynnej stacji benzynowej, wykonawca rozkopał chodnik i instaluje kable Tristara. Prace prowadzone są zupełnie niepotrzebnie, bo w sąsiedztwie znajdują się studzienki i tunele kablowe ze światłowodami i jest miejsce na inne przewody - przekonuje nasz czytelnik.

Sprawdziliśmy: nasz czytelnik się nie myli. Co więcej, podobna sytuacja ma miejsce w innych częściach Trójmiasta.

Czy to dowód na niegospodarność budowniczych Tristara? Niekoniecznie.

Jak oceniasz prace związane z budową systemu Tristar?

- Za skorzystanie z już istniejącej, cudzej infrastruktury, słono byśmy zapłacili. Należałoby wynająć studzienki i tunele kablowe należące m.in. do operatorów telefonii. Warto zaznaczyć jednak, że budowana właśnie infrastruktura systemu Tristar może ułatwić realizację innych projektów zlecanych przez miasto - mówi Jacek Oskarbski, kierownik działu inżynierii transportu z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Ile kosztuje wynajęcie kanalizacji technicznej? Ich właściciele niechętnie dzielą się takimi informacjami. - Nie możemy ujawnić kwot za najem naszej sieci podziemnej, obowiązuje nas tajemnica handlowa - mówi Maria Piskier z biura prasowego Orange Polska.

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że cena uzależniona jest od wielkości dzierżawionej infrastruktury. Nie są to małe sumy. Przeprowadzenie światłowodu pod linią kolejową lub tramwajową w kanalizacji technicznej to wydatek od 400 do 800 zł miesięcznie.

Przedstawiciele firmy Orange nie są jednak zdziwieni, że miasto wykonuje własną infrastrukturę. - Planowana sieć ma z pewnością spełniać nieco inne zadania niż wybudowana i utrzymywana przez nas kanalizacja, z ekonomicznego punktu decyzja wydaje się słuszna - przekonuje Maria Piskier.

Przypomnijmy, że koszt objęcia systemem Tristar 140 skrzyżowań w całym Trójmieście to wydatek ponad 133 mln zł. Przetarg na budowę sieci wygrała firma Qumak-Sekom. Koniec prac i pełne uruchomienie systemu zaplanowano na połowę 2014 roku.

Miejsca

Opinie (180) 4 zablokowane

  • nie żaba a quma

    • 0 0

  • dlaczego by

    nie wykorzystać gołębi pocztowych do zbierania danych? karma na pewno wyjdzie taniej niż światłowody

    • 2 0

  • Pomysły reformisty

    w Gdyni ów system doprowadza spieszacych sie kierowcow do pracy do szewskiej pasji. Generuje korki. To nie jest inteligentny system, lecz system łupiący po neuronach.

    • 6 0

  • Weźmy pod uwagę, że dzięki temu miasto będzie dysponować własną siecią kanalizacji technicznej

    zamiast płacić telekomunie. W przyszłości te kanały będzie można wykorzystać do jeszcze innych projektów w ramach inteligentnego miasta. Skoro robią już ten tristar to dobrze, że kładą własną sieć.

    • 2 2

  • Infrastruktura (1)

    Tylko w Polsce jest możliwe takie marnotrawstwo i głupota.Właścicielem wszystkich KANAŁÓW ( i burzowych, i kablowych, i innych) powinno być MIASTO(czyli społeczność). I to MIASTO(czyli mieszkańcy) powinno czerpać ZYSKI z wynajmu w/w infrastruktury (mogłyby być tańsze bilety ZKM, czy SKM, czy parkowanie w mieście). Ale budyń i jego klika patrzą tylko w jednym kierunku: JAK SIĘ JESZCZE BARDZIEJ NACHAPAĆ!!!!!!!!!!Tyle w temacie.

    • 4 3

    • a kto by to utrzymywal?

      Dobrze ze sie znalazl ktos kto chcial to wziac.

      • 0 0

  • fa

    Bo to jest cyrk ...

    • 0 0

  • TRISTAR sprawny będzie jak ustawa śmieciowa (3)

    gdzie jest próg po przekroczeniu którego zapłoną ulice?

    • 8 1

    • oczywiscie (2)

      Jak wszystko co zmajstruja socjalisci, nie trzyma sie to kupy

      • 1 1

      • A pokaż mi w naszym kraju partię nie socjalną (1)

        A jak już to zrobisz to wskaż jaką rzecz w Polsce oni zrobili, która trzyma się czegokolwiek.

        • 0 0

        • mi nie chodzi o partie

          A o stan umyslu ;w)

          • 0 0

  • tristar dla samochodziarzy

    Jak do tej pory, to ten system niemal kompletnie ignoruje pieszych. Jeśli o godz. 11:30 przy skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Alei Wojska Polskiego piesi musieli ponad 4 minuty czekać na zielone światło dla siebie, to ja mam w nosie taki "inteligentny" system kierowania ruchem. To jest przecież środek miasta, a nie autostrada!

    • 5 0

  • mi się nasuwa taka refleksja:

    "
    - Powiedz mi, po co jest ten mis?

    - Właśnie, po co?

    - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi?

    - Protokół zniszczenia.

    - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach."

    • 4 0

  • kasa kasa to się liczy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane