- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (68 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (94 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (165 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22886__kr.webp)
W minioną środę czekali na łup w pobliżu szkoły przy ul. Słowackiego w Gdyni. "Pracę" zaczęli już o godz. 7.30. Do szkoły szły akurat dwie 13-letnie dziewczyny. Bandyci zastąpili im drogę i grożąc nożem zażądali telefonów komórkowych. Jedna była tak wystraszona, że oddała telefon. Nic dziwnego - przytrzymali ją, przeszukali kieszenie i sami wzięli swój łup. Drugiej udało się wyrwać i uciec.
Jeden telefon zdobyty w tym dniu nie wystarczył bandytom. Chwilę później wypatrzyli kolejne trzy 13-latki. Akcja wyglądała tak samo - nóż, ostre słowa, żądanie telefonów i przeszukanie kieszeni. Ukradli dwie "komórki", bo trzecia dziewczyna nie miała telefonu przy sobie. Mężczyźni uciekli.
Na szczęście skończyło się na straszeniu - żadnej z dziewczyn nic się nie stało. Okazało się, że poszkodowane mają bardzo dobrą pamięć. Szczegółowo opisały policjantom wygląd napastników.
- Dla policji bardzo istotne jest, by poszkodowani zwrócili uwagę na charakterystyczne szczegóły czyli tatuaże, blizny, świeże obrażenia i charakterystyczne części ubioru - mówi nadkom. Krzysztof Lawer z KMP Gdynia.
Policjanci z sekcji kryminalnej KP Gdynia-Śródmieście wzięli się ostro do pracy i już w piątek zatrzymali sprawców czyli 16-letniego Artura L. i 17-letniego Aleksandra S. Obaj są mieszkańcami Gdyni. 16-latka policjanci zastali w domu. 17-latek był akurat u babci. Babcia z pewnością nie ucieszyła się, kiedy policja zabierała wnuczka. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że obaj mają na koncie więcej podobnych przestępstw. 4 grudnia napadli na nieletniego na ul. Strażackiej, a 6 grudnia na dwóch innych nieletnich na ul. Śląskiej.
- W trzech sprawach już udowodniono, że to właśnie zatrzymani byli sprawcami - wyjaśnia nadkom. Krzysztof Lawer. - Obaj zostali rozpoznani przez pokrzywdzonych. Trwa ustalanie czy byli sprawcami w pozostałych sprawach o które są podejrzewani.
W tym roku policjanci zatrzymali w naszym województwie 1104 "rozbójników", z których aż 501 zostało tymczasowo aresztowanych. Niestety, 321 sprawców było nieletnich - ci krążą nadal, ponieważ ich sprawy rozpatrywane są przez sądy rodzinne. Według policyjnych statystyk do listopada br. znacznie ograniczono liczbę rozboi - w 2004 r. odnotowano 3243 przestępstw, a w 2005 r. 2544.Co drugie takie przestępstwo jest wykrywane. Za rozbój (jeśli bandyta uderzy, zrani i okradnie) grozi kara pozbawienia wolności od lat 3 (górna granica nie jest określona) Za wymuszenie rozbójnicze (napad kończy się na groźbach) grozi kara od roku do 10 lat więzienia.
Opinie (52) 1 zablokowana
-
2005-12-11 23:44
zgnoić skur***li >:[
- 0 0
-
2005-12-11 23:44
no niestety, mnie napadł taki frajer z nożem kiedy miałem 11 lat, a dwa lata później dwóch frajerów którzy najpierw mi sprzedali piąche, fajnie nie? nawet nie wiecie jak takie dziecko sie czuje,przestraszone a w dodatku czuje się jak gówno, to na tyle, oby takich zajść było jak najmniej
- 0 0
-
2005-12-12 00:28
górna granica kary nieokreślona - hehe
Gdyby redaktor boj pomyślał, zapytał jakiegoś prawnika, ba! choćby nawet studenta prawa, to dowiedziałby się, że w Polsce jako kraju w miarę cywilizowanym, nie ma przestępstw, za które górna granica kary nie jest określona. Więc: za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia - 3 - 15 lat pozb. wolności.
- 0 0
-
2005-12-12 00:55
Mnie probowali okrasc
jak mialem 14 lat. Dałem najwiekszemu w morde i poszedlem. I to byl ostatni raz jak chcieli odemnie komorke. Od tamtego czasu to ja ich szukam i leje po mordach. Teraz cioty zamiast sie bronic i bic ze zlodziejami to potulnie oddaja komorki. O komorke walczcie najwyzej w morde dostaniecie a 300zl piechotą nie chodzi. A to ze was walnie kosa to raczej nieprawdopodobne, bo sie boi zlodziejaszek.
- 0 0
-
2005-12-12 01:37
Gratulacje rodzicom ! (1)
nie ma to jak dawac dzieciakowi super komore z aparatem i kolorowym wyswietlaczem za 300-400 zl. Kochani rodzice wiedza jak jest w polsce a pomimo to kupuja pociechom drogie telefony i automatycznie skazuja je na niebezpieczenstwo. Moja siostra ma 14 lat i ma telefon ( zwykly kupiony za 50zl), ale wie, ze chodzi do gimn 26 w gdansku i nie zabiera go ze soba do szkoly.
- 0 0
-
2012-12-07 09:25
xXx
Teraz to i za 800zł dają...
- 0 0
-
2005-12-12 04:44
115kg=40IQ frajerze
- 0 0
-
2005-12-12 06:56
może najwyzszy czas aby normalni ludzie
zaczeli tworzyc lotne komanda do ochrony przed bandytami
skoro policja jest bezradna jest już przykład z mazur tam koles biegał z siekierą, policja miała to w d .... więcparu okolicznych mieszkanców pozbyło się chwasta- 0 0
-
2005-12-12 07:29
115kg nie wypisuj głupot, odrazu widać że młody jesteś i niewiele wiesz. Nigdy nie lekceważ przeciwnika/ napastnika bo nie wiadomo jak w sutuacji stresowej /w tym wypadku Twojego ataku na niego/ się taki zachowa. Więc może być taki scenariusz że za telefon stracisz życie głupolu.
- 0 0
-
2005-12-12 08:33
yen
a co ma piernik do wiatraka.Jak widze problem kradziezy nie jest dla Ciebie problemem o bandziorach nic nie wspominasz. Co cie obchodzi jaki telefon rodzice kupuja dzieciakom. Nikt nie ma prawa odbierac innemu jego własności.
Stop złodziejom.!- 0 0
-
2005-12-12 09:22
Moby Dick
Faktycznie, nikt nie ma prawa zabierac nikomu jego wlasnosci. I wazne jest jaki telefon kupuja dzieciakom. Bo gdyby nie kupili malolatowi takiego telefonu nie byloby sprawy. Po co dziecku taki telefon ? Ma jakies wazne sprawy do zalatwiania poczas lekcji ? Czy o slynny argument dzieci, ze rodzic zawsze bedzie wiedzial gdzie one sa ?
Pewnie, ze stop zlodziejom, ale jak ktos z siebie robi kaczke do odstrzalu to ma za swoje... szkoda, ze tym razem zrobili takie kaczki z dzieci. Glowa sluzy do myslenia a nie jako wieszak na czapki.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.