- 1 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (65 opinii)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (197 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (45 opinii)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (252 opinie)
- 5 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (343 opinie)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (183 opinie)
Cień prezydenta. Jaki kształt Gdańska "po Adamowiczu"
Tragiczna i nagła śmierć Pawła Adamowicza ma wpływ nie tylko na emocje gdańszczan, ale także na bieżącą politykę. Pewne kluczowe decyzje zapadły zanim jeszcze prezydent został pochowany.
Nie gwarantuje tego nawet fakt, że w otoczeniu Aleksandry Dulkiewicz są ci sami ludzie, którzy przez lata pracowali dla prezydenta Adamowicza.
O polityce decydują bowiem nie tylko ludzie, ale także relacje między nimi. Paweł Adamowicz był przez lata niekwestionowanym liderem środowiska rządzącego miastem. A gdy wiosną ubiegłego roku jego pozycja została podważona i jego dawne otoczenie (PO) wystawiło pretendenta do walki o schedę po - wydawałoby się - odchodzącym władcy, stary lew w spektakularny sposób pokonał młodego samca z aspiracjami i obronił swoje stanowisko.
Po wyborczej porażce Jarosława Wałęsy gdańska Platforma Obywatelska położyła uszy po sobie. Pokornie i niemal bez walki zaakceptowała to, że choć jest największym klubem w Radzie Miasta (16 mandatów), będzie miała tylko jednego zastępcę prezydenta. W tym czasie prezydencki klub Wszystko dla Gdańska (sześć mandatów) objął aż trzy takie stanowiska.
Interregnum
Teraz, po śmierci Pawła Adamowicza, PO może próbować wymusić na osieroconym środowisku WdG większy udział w rządzeniu miastem. Posłużyć się może argumentem, że w najbliższych wyborach samorządowych, które odbędą się prawdopodobnie 3 marca, kandydat tej partii nie musiałby być skazany na porażkę w starciu z Aleksandrą Dulkiewicz z Wszystko dla Gdańska (oficjalnie jeszcze nie zadeklarowała, że wystartuje).
Owszem, sympatia poruszonych tragedią gdańszczan z pewnością byłaby przy współpracownicy zamordowanego prezydenta. Jednak o wyniku wyborów zdecydują nie tylko emocje, które - przynajmniej częściowo - już opadną.
O wyniku wyborów decydują także pieniądze.
A tych młode, bo powołane raptem parę miesięcy temu stowarzyszenie Wszystko dla Gdańska, nie ma. Dowodzi tego choćby ogłoszona dość niefortunnie i szczęśliwie szybko wycofana prośba do gdańszczan, by zamiast przynosić kwiaty na pogrzeb prezydenta, wpłacali pieniądze na WOŚP i właśnie WdG. Ostatecznie poproszono ich o wsparcie WOŚP i hospicjum im. ks. Dutkiewicza.
Z kolei PO pieniądze ma i chętnie wydałoby je na przejęcie władzy w Gdańsku. Ale tu nieoczekiwanie w sukurs WdG przyszedł Jarosław Kaczyński. Szef PiS ogłosił, że w najbliższych wyborach na prezydenta Gdańska jego ugrupowanie swojego kandydata nie wystawi.
PiS zyskuje, Platforma ryzykuje
Przejaw współczucia? Raczej efekt politycznej kalkulacji. Jak pokazały jesienne wybory, kandydat Prawa i Sprawiedliwości i tak na razie nie może liczyć na zwycięstwo w Gdańsku. Z kolei wyznaczenie wyborów na 3 marca sprawi, że gdańszczanie pójdą głosować wciąż mając świeżo w pamięci atmosferę z dni po śmierci prezydenta Adamowicza.
Jednostronna i szybko ogłoszona rezygnacja PiS z walki o prezydenturę stawia gdańską Platformę w bardzo niezręcznej sytuacji. Jeśli wystawi ona swojego kandydata, narazi się na zarzut, że żeruje na tragedii Pawła Adamowicza. Gdańszczanie mogą uznać, że nawet niespecjalnie przez nich popierany PiS zachował się w tej sprawie bardziej godnie.
Dlatego politycy PO nabrali wody w usta. W ubiegłym tygodniu wystosowali jedynie oświadczenie, że do czasu pogrzebu Pawła Adamowicza nie będą wypowiadać się w tej kwestii.
Były zastępca prezydenta wchodzi do miejskiej spółki
Także członkowie Wszystko dla Gdańska, których tragiczna śmierć Pawła Adamowicza dotknęła najbardziej, przede wszystkim ze względu na osobiste relacje z zamordowanym prezydentem, nie mogli w ostatnich dniach oddać się wyłącznie żałobie.
O tym, że długofalowe plany Pawła Adamowicza - o których podczas mszy pogrzebowej mówił jego brat, Piotr - są już wprowadzane w życie, świadczy powołanie jeszcze w ubiegłym tygodniu byłego zastępcy prezydenta - Wiesława Bielawskiego - do zarządu Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej.
- Zawsze starałem się dobrze wykorzystać doświadczenie byłych wiceprezydentów - mówił Paweł Adamowicz w ostatnim obszernym wywiadzie, którego udzielił Trojmiasto.pl.
Ten krok, zaplanowany jeszcze przez Pawła Adamowicza, dowodzi, że zapowiedziany przez niego proces przejmowania przez GIWK zadań dziś realizowanych przez Saur Neptun Gdańsk jest w trakcie realizacji.
I zapewne nie jest to jedyny projekt tragicznie zmarłego prezydenta, który jego następcy wprowadzą w życie.
Opinie (771) ponad 50 zablokowanych
-
2019-01-21 15:44
A ja mam nadzieję, że Pani Dulkiewicz, nie we wszystkim będzie naśladować Pana Adamowicza. (5)
Mam nadzieję, że na przykład skończy się odbieranie prywatnej własności przez miasto Gdańsk i oddawanie jej deweloperom.
- 39 5
-
2019-01-21 15:56
(4)
hehe dopiero teraz sie zacznie Adamowicz nachapal sie przez 20 lat ale reszta nie miala takich mozliwosci do tej pory,zaczyna sie dzielenie tortu od nowa.
- 13 2
-
2019-01-21 16:02
(3)
Obyś się mylił w tej kwestii. Mam nadzieję, że Pani Dulkiewicz wykaże większą wrażliwość na sprawiedliwość i poszanowanie prawa.
- 7 3
-
2019-01-21 16:19
juz wykazywala sie ;) (2)
ona byla glowna w spolce od tzw inwestycji i wyprzedazy gruntow. Nie ma powodu na nia glosowac ludzac sie. Sprawdzajcie w koncu kandydatow przed szkoda zeby nie skonczylo sie taka katastrofa
- 11 0
-
2019-01-21 20:23
(1)
Jeśli to prawda, to Gdańsk będzie jeszcze bardziej podzielony.
Szkoda, bo paradoksalnie po tym mordzie pojawiła się szansa na uczciwszą politykę.- 2 2
-
2019-01-21 20:52
Mozesz przesledzic jej kariere. Ba nawet i oswiadczenia majatkowe
w ostatnich latach. Sa tam wyraznie wyszczegolnione spolki, w ktorych ma udzialy. Wynagrodzenia i dokladnie za co brala pieniadze.
- 1 0
-
2019-01-21 15:46
Byle nie kandydat z PO, .Nowoczesnej lub wszystko dla Gdańska (4)
Po prostu mam dość lewaków , chce zmian w Gdańsku, chcę zmian w komunikacji miejskiej, chce aby tramwaje miały priorytet w przejazdach kosztem samochodów, zero kroków tramwajów, wysoką punktualność, niską awaryjność, wysoką częstotliwość kursowania autobusów i tramwajów , duża liczbę bezpośrednich połączeń, synchronizację ze sobą różnych środków komunikacji publicznej. Chcę w końcu zmian w całym mieście tak żeby był był inwestycyjny, więcej nowych dróg, lini tramwajowych , PKMmek i rewitalizacji A nie żeby miasto się zwijało.
- 28 14
-
2019-01-21 16:05
A co lewactwo ma wspólnego z punktualnym tramwajem. (1)
Raczej lewica w tym ta skrajna jest za transportem zbiorowym, więc coś ci się pomieszało
- 8 7
-
2019-01-21 16:06
Piszę, że ma dość lewaków, a wymagania ma dość lewicowe :)
chyba się komuś strony mylą...- 7 4
-
2019-01-22 12:13
To się wyprowadź jeżeli nie możesz tu wytrzymać.
Na szczęście jesteś w mniejszości :D
I dowiedz się kto to lewak bo bełkoczesz jak TVPis.- 0 2
-
2019-01-22 12:27
Nie można tego wszystkiego było napisać bez "lewaka"? Naprawdę?
- 0 1
-
2019-01-21 15:48
Głosuj na Magdalenę.... (1)
Jakbym głosował na Magdalenę Skorupka-Kaczmarel
- 4 15
-
2019-01-21 16:20
a ja na Magde Adamowicz
to osoba ktora kocha Gdansk.
- 3 11
-
2019-01-21 15:50
Pani Aleksandra Dulkiewicz (3)
- 11 19
-
2019-01-21 16:21
sprawdz jej posadki i dzialalnosc. pozniej wroc i pogadamy. (2)
- 8 2
-
2019-01-21 18:18
No coś w tym jest , nawet bufetowa...
- 3 0
-
2019-01-21 22:35
Sprawdze
- 2 0
-
2019-01-21 15:50
co to jest za durny artykuł?! z całym szacunkiem, ale brednie! artykuł dla ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o polityce i jej nie ślędzą! przecież po, nowoczedna i psl już poinformowały, że nikogo w wyborach nie wystawią! co to za durne dywagacje, zatrudnijcie jakiś kompetentnych ludzi, bo to jest jakaś żenada...
- 7 7
-
2019-01-21 15:52
news day
Pan Bielawski ,to ten sam Pan Walizeczka od Amber Goldu ???
- 21 3
-
2019-01-21 15:53
Pani Aleksandra Dulkiewicz- będziemy na Panią głosować.
- 10 23
-
2019-01-21 15:53
PIS pokazał klasę (4)
ale przeciwnicy dopatrzą sie pewnie podstepu, ehh
- 43 16
-
2019-01-21 16:26
Wycofanie się z wyborów....
.... to matematyka. Nigdy od 1989 roku PiS nie wygrał wyborów w Gdańsku.
Gdyby wystawił kandydata teraz to 0:100 przegrałby.- 9 10
-
2019-01-21 19:25
PiS i klasa. Ale pojechałeś po bandzie.
- 3 12
-
2019-01-22 08:17
Właśnie, że można uznać jedną wygraną PiS-u.
Adamowicz był w AWS, nie w UE (jak Posadzki). Zatkało kakao?!
- 0 0
-
2019-01-22 08:18
Tzn. nie w UW.
Unia Wolności jest w końcu uznawana za poprzedniczkę Platformy Obywatelskiej.
- 0 0
-
2019-01-21 15:55
Po co?
Nie byłam wyborcą p.Pawła Adamowicza miał swoje minusy,ale Gdańsk kochał,myślę,że p.Dulkiewicz również i nie mam nic przeciwko żeby została prezydentem,ale jak słyszę,że p.Lubnaer udziela poparcia....to jak pocałunek Judasza i już nie wiem na kogo zagłosuję..
- 16 15
-
2019-01-21 15:56
nasz naród jest głupi i idzie za reszta
p. Dulkiewicz jest rozpoznawalna po śmierci p.Adamowicza, wiec pewnie zagłosują na nią
- 19 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.