- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (209 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (411 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Connex nie kupi trójmiejskiej SKM
Proces prywatyzacji trójmiejskiej SKM rozpoczął się w 2003 r. W przygotowaniu tej transakcji PKP SA, która wspólnie ze skarbem państwa jest właścicielem SKM, korzystała z pomocy konsultantów z firmy Andersen (później Ernst&Young). Potencjalnych inwestorów poszukiwano m.in. przez ogłoszenia w ogólnoświatowym dzienniku Financial Times.
Efekty tych szerokich poszukiwań były jednak mizerne. Wstępną ofertę złożyła tylko jedna firma: polski oddział firmy Connex, międzynarodowego potentata na rynku kolejowym i autobusowym.
Małe zainteresowanie SKM nie zniechęciło jednak zarządu PKP do prób prywatyzacji trójmiejskiego przewoźnika. W planie zarządu PKP na lata 2005 była sprzedaż firmy - transakcja z Conneksem miała zostać zrealizowana w drugiej połowie 2005 r.
Teraz wiadomo już, że umowy z Francuzami nie będzie. - Rozmowy zostały zakończone - przyznaje Michał Wrzosek, rzecznik PKP SA.
Czemu SKM nie sprzedano? Oferta Conneksu była niesatysfakcjonująca. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że za SKM firmę, która w 2004 r. miała obroty ok. 85 mln złotych, a w tym roku wypracuje kilkumilionowy zysk, chciano zapłacić jedynie kilkanaście milionów złotych.
Na razie prywatyzacji nie będzie, pewna jest natomiast - częściowa - komunalizacja spółki. Radni sejmiku wojewódzkiego zdecydowali, że przekażą spółce 4 mln złotych na zakup dziewięciu używanych spalinowych szynobusów z Niemiec. W zamian, najprawdopodobniej już w styczniu 2006 r., staną się właścicielami 12 procent udziałów w SKM.
- To jeszcze nie koniec naszych planów wobec SKM - zdradza jeden z pracowników Urzędu Marszałkowskiego. - Rozważamy wprowadzenie do SKM kilku naszych autobusów szynowych, z których na razie korzysta Pomorski Zakład Przewozów Regionalnych.
W ten sposób udział samorządu w SKM mógłby się zwiększyć nawet do takiej wysokości, że stałby się on większościowym udziałowcem tej kolejowej firmy.
Co z pozbawionym autobusów szynowych pomorskim oddziałem Przewozów Regionalnych? - Prawdopodobne jest włączenie ich do SKM. W kraju mamy już taki przykład - spółkę Koleje Mazowieckie, których współwłaścicielami są właśnie Przewozy Regionalne i mazowiecki samorząd wojewódzki - mówi jeden z menedżerów SKM. - Okoliczności sprzyjają takiemu rozwiązaniu. Takie przekształcenie jest realne.
To oznacza, że jedna firma obsługiwałaby zarówno połączenie w Trójmieście, jak i wszystkie pociągi regionalne. W świecie kolejowym krąży już propozycja nazwy dla nowej firmy: Koleje Pomorskie.
Wiadomo, że zwolennikiem takiego rozwiązania jest prezes SKM Mikołaj Segeń. Zawsze twierdził, że lepiej stawiać na rozbudowę SKM i współpracę z samorządami, a nie na szybką prywatyzację. Oficjalnie Segeń nie chce jednak komentować przyszłości spółki.
Opinie (58) 1 zablokowana
-
2005-12-15 10:12
Gallux nie zyje!!!
Pogudźcie się z tym!!!
Tylko inkarnacja Wielkiego Scachy żyje wiecznie!!!- 0 0
-
2005-12-15 10:17
oskaa zlotko moje
osobiście, o ile nie widzę w prywatyzacji nic złego, to powiem Ci, że dla kolei prywatnych nie liczą się rozwiązania słuszne, a jedynie efektywne. W tak zachwalanym przez Ciebie regionie południowym pociągi (mimo, że ładne i nowe) jeżdżą z zaniżaną prędkością i w mniejszych odstępach czasu niż pozwalałąby na to przepustowość linii, ponieważ przeprowadzana niedawno modernizacja urządzeń zasilania okazała się niewystarczająca dla potrzeb nowoczesnych pociągów - efekt fragmentacji i rozdzielenia utrzymania sieci od przewozów. Natomiast jeśli chodzi o Connexa, to zauważ mój drogi, że odebrano jemu obydwie koncesje jakimi dysponował w Wlk. Brytanii, oraz, że taki operator nie przyniósłby ze sobą kapitału, za wszystkie usprawnienia musiałoby zapłacić państwo, bo właśnie z państwowego dofinansowania musiałby się taki operator utrzymać jak wszędzie na świecie (w Wlk. Brytanii też). Zresztą w Wlk. Brytanii to nie operator jest właścicielem taboru, a spółka zajmująca się jego zakupem i wynajmem, rola, którą w Polsce zdają się ostatnio przejmować samorządy. Dodatkowo myśli się o rozwiązaniu jednego z dwóch wymienionyhc przez Ciebie operatorów (tego droższego) z racji tego że zajmuje dużo przepustowości, zabiera dużo prądu, a specjalnych zysków społeczność lokalna z niego nie ma. Poza tym niedługo w UK bilety zdrożeją średnio o 20%.
- 0 0
-
2005-12-15 10:23
idioci sprywatyzujcie drogi!!!
niech wasze blachosmrody mkną szosą za 124zl/mies.!!!
Precz z idiotami co chcą prywatyzxować swoje łby a nie potrafią zbałamucić 15letniej dziewicy!!! Amen- 0 0
-
2005-12-15 10:39
oj ludki ludki
Nie wiem jak mozna wyprzedawac kure od zlotych jajek, na SKM to nawet teraz ze starym taborem to nie mozna stracic Trojmiasto to kiszka i wszystko toczy sie niemalze jednym torem i jedna ulica, od Wejherowa do Pryszcza Gd.
Tysiace ludzi dziennie- 0 0
-
2005-12-15 10:51
drogi zwisie
doceniam twoją wiedzę na temat kolei w UK, powiem tak, DAJ NAM BOŻE ICH PROBLEMY!!
teraz PL - spróbuj przejechać trasę Gdynia- Elbląg min. 95min
albo Kościerzyna- Gdynia też 90min
albo jesteś cudzoziemcem, wpadasz Ryanairem na weekend do Trójmiasta na tanie piwo i panienki i masz odruch dojechania pociągiem do Downtown...
Prywatyzacja daje szansę (choć nie gwarancję), że przewozy będą tańsze i szybsze. Natomiast tworzenie jednego molocha, który zarządzany przez speców z Urzędu Marszałkowskiego będie decydował gdzie i za ile należy pojechać, do tego negocjując wiecznie z gangsterami z ZZ każdą pierdołę sprawi, że nic się nie zmieni.
jeżeli już Samorząd Wojewódzki chce się zasłużyć, to mógłby przejąć część udziałów w PLK SA i wspierać utrzymanie linii, żeby można było po nich jeździć szybciej.
A teraz jest tak, jakby Urząd chciał na siłę kupować udziały w PKS, a zapomniał zupełnie o remontach dróg.- 0 0
-
2005-12-15 10:52
Connex nie kupi trójmiejskiej SKM
... i bardzo dobrze!!!!
- 0 0
-
2005-12-15 11:19
fanka => Grądziel
Darek.. to ty? :]
- 0 0
-
2005-12-15 11:20
fanka
no gdzie jest gallux?
- 0 0
-
2005-12-15 11:56
oskaa
Szybkość przejazdów zależy od infrastruktury, a w Polsce ,pomimo fatalnego jej stanu stawki dostęu do sieci są najwyższe w Europie, nie uważam więc, że przejęcie infrastruktury przez prywatną firmę, co i tak by nie nastąpiło, mogłoby znacząco wpłynąć na jej poprawę. Prywatyzacja - tak, ale dopiero kiedy kolej będzie na nią gotowa. Polski nie stać na dofinansowanie kolei sumami rzędu 3 - 4 mld. funtów rocznie, jak ma to obecnie miejsce w Wlk. Brytanii, inna sprawa, że w naszym pięknym kraju nie inwestowano w kolej przez ostatnich naście lat, więc trudno się dziwić, że czasy przejazdu są takie jakie są. Odchodząc trochę od tematu sugerowałbym rządzącym odsunięcie w czasie koncepcji budowy "polskiego TGV" i przywrócenie głównym liniom standardów operacyjnych oraz zabezpieczenie środków na należyte ich utrzymanie. I dopiero potem możnaby myśleć o prywatyzacji, inaczej Państwo musiałoby wypłacać bajońskie sumy operatorom tytułem odszkodowania za opóźnienia i wypadki, które są na naszych sieciach nieuniknione. Chociaż zgadzam się, że prywatyzacja niewątpliwie podniosłaby standard usług a także zracjonalizowała siatkę połączeń. Z przyjemnością porozmawiałbym sobie dłużej, ale niestety robota czeka...
- 0 0
-
2005-12-15 12:14
E TAM
SKM- Szybka Kolej Miejska jaka ona miejska jak jeżdzi do Iławy Laskowic itd. Połączenie z PR to porażka. Dziś niby mają zyski ale przy połączeniu to wątpię żeby wyszli choćby na czysto nawet przy odwołaniu połowy pociągów uruchamianych przez PR. A tak to odwołasz poc. nie rentowe to się odezwą komitety obrony linii związki zawodowe i za dwa może trzy lata będziemy pisać po co to komu było( ale kto o tym będzie pamiętał )
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.