Mikołaj Chrzan, Michał Tusk
2005-12-15 23:36
Mieszkam juz na Wybrzeżu ponad trzydzieści lat ...... pamiętam sapiace parowozy mozolnie ciagnace długie składy towarowych pociagów w oklicy Wrzeszcza . i szybkie , zgrabne
popularne zwane " modraki " otrzymane z Niemiec z Berlina
Jeździły punktualnie i szybko. A teraz ?? - ociężałe trupy typu EN 57 bez przyspieszenia - kompletnie nie nadajace sie do obsługi tzw. " Szybkiej Kolei Miejskiej " Czemu nie można wprowadzić taboru takiego jak w metrze - chociażby warszawskim ? - Kwestia napędu ? A jaki to problem zamontować pantografy na dachach ? Napięcie ? Modraki jeździły na 800 V a co stoi na przeszkodzie w zasilani taboru na 3000 V . Trakcja już jest.... Trzeba tylko chcieć ! POZDRO !!!
2005-12-16 02:20
MACIE TAKI SERVICE ZA ILE PLACICIE. CHCECIE WYGODY LEPSZY TABOR TO OPLATY ZA PRZEJAZDY MUSZA WZROSNAC. SALOM Z PRUZNEGO TEZ NIE NALEJE. CZY TO TAK TRUDNO ZROZUMIEC NA MODERNIZACJE I PODNIESIENIE STANDARTU I BEZPIECZENSTWA TO TRZEBA MIEC KASEEEEEE. A PASAZER NIE CHCE WIECEJ PLACIC. POLSKIE SPOLECZENSTEO JEST BIEDNE .W TYM KRAJU SA ZAROBKI POLSKIE I OPLATY ZA USLUGI NIE MOGA BYC DUZO INNNE.NIE MA MARZYC O TRANPORCIE NAJWYZSZEJ KLASY EUROPEJSKIEJ BO PASAZER NIE MA KASY NA TAKIE OPLATY. TRZEBA PRZYZNAC ZE OPLATY ZA PRZEJAZD SKM SA ADEKWATNE DO STANDARTU . TRZEBA SIE CIESZYC CO SIE MA , POMALU MADRZE PODNOSISC STANDART ZEBY NIE ZAJECHAC PASAZERA.
2005-12-16 14:57
nie wiem jakim wy składem jeździcie, ale jeżdżę skm4 do 6 razy w tygodniu i niemal zawsze trafiam na zmodernizowany skład. skąd w was ta niechęc? jak raz dziennie kogoś nie obsmarujecie to dzień zmarnowany?
co do cen, bilet miesięczny z gdyni do wrzeszcza kosztuje 72 zł, bilet zkm w gdańsku z ujeściska do wrzeszcza kosztuje 71.50, różnica w odległości spora a różnica w cenie rzadna, więc skm chyba nie ma aż tak wysokich cen...
w skm niemal zawsze trafiam na kontrolę biletów, w zkm od pół roku na lini 162 nikt biletów nie sprawdzał...
więc są jednak większe powody do narzekania.
ale tak jak pisałam dla każdego polaka dzień bez narzekania jest dniem straconym.
powodzenie życzę wiecznie niezadowolnym.
2005-12-16 18:49
- W chorym kraju ludzie sie sprzedają
rozmieniając swoja przeszłośc
mowia ze z niej wyrastają -
wielcy rodacy to ci zazwyczaj Ci co kraj ich wyrzucil , zmusil do opuszczneia lub z dogonosci losu dane mu bylo dzialac pomimo calej mentowni, osobnikow ktorzy donosili zbierali dane niczym dzisiejsi spece od marketingu . a przez zostatnie 10 lat czuli ze sa godni szacunku gdy handlowali przetargami pozbawiajac ludzi marzen oraz pracy .
TY GW zapewne jestes z tej mentowni .
prosilbym bym juz nie udawal szczerosci (ty wiesz)
2005-12-16 18:55
a badałeś się na okoliczność shizofrenii? twoje posty to sałata słowna w najlepszym możliwym wydaniu.
2005-12-16 21:19
Podstawowa sprawa. Stolki zajmuja ludzie ktorzy nie maja pojecia jak prowadzic interesy. Nie potrafia dobrze skonstruowac umow. Nie ma w nich zabezpieczenia. Brakuje dobrych menadzerow w urzedach. To mlokosy siedza i podejmuja decyzje. Ile firm juz zostalo sprzedanych i zamknietych, tylko dlatego ze zostaly zle skonstruowane umowy. Dlaczego prywatne firmy potrafia odnosic sukcesy, a interesy rzadow i samorzadow to jedna, wielka wtopa.
2005-12-16 21:36
Urzędnicy?? WON!!!!!!! wy tylko wszytko potraficie zepsuć i rozkraść!
2005-12-18 23:13
z SKM. SKM - szybka, choć tylko z nazwy, kolej miejska. Ostatnia większa zmiana w SKM - 1977r, gdy zlikwidowano trakcję 800V i od Gdańska do Wejherowa zaczęło się jeździć bez przesiadki. W ostatnich latach zrobiono wokół SKM trochę szumu, głównie medialnego, że niby zaczęły się jakieś zmiany. Jakie zmiany? Może nie zauważyłem, bo rzadko korzystam. Ale kiedyś korzystałem często i pamiętam, że w godzinach szczytu z Wejherowa do Gdańska kolejki odchodziły nie rzadziej niż co 12 min. - teraz co 15 min. (jak dobrze pójdzie). Poza godzinami szczytu najrzadziej co 24 min - teraz co 30 min. i rzadziej. Kiedyś jeździły trzy składy, wyjątkowo dwa (6 wagonów) teraz conajwyżej 2 składy a nierzadko jeden. I to mają być te zmiany.
Ale po co zmiany? Czy z kolejek korzystają panowie senatorowie, albo panowie posłowie, albo członkowie rządu, czy też elity lokalnych samorządów? Czy muszę odpowiadać, że nie. Oni korzystają z dużo lepszych środków komunikacji, krańcowo lepszych i oczywiście bardzo współczesnych. Dla całej reszty, która do pracy dojeżdża tylko dla siebie a nie po to, aby zbawić Polskę pozostają bez mała 30-letnie wagoniki SKM. I pozostaną zapewne długo.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
