• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego sygnalizacja działa w nocy?

Marek
8 lipca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Funkcjonująca nocą sygnalizacja zdaniem czytelnika wydłuża niepotrzebnie przejazd przez miasto. Funkcjonująca nocą sygnalizacja zdaniem czytelnika wydłuża niepotrzebnie przejazd przez miasto.

- Dlaczego pomimo minimalnego ruchu w nocy, nawet na małych skrzyżowaniach nie włączamy pomarańczowego światła? - pyta nasz czytelnik, pan Marek. Jego pytania przekazaliśmy do ZDiZ.



Podczas pracy w nocy często używam samochodu. Nie mogę zrozumieć dlaczego na większości skrzyżowań sygnalizacja jest włączona. Praktycznie każdej nocy zastanawiam się nad tym, czekając na zielone światło na pustych skrzyżowaniach.

O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć działanie sygnalizacji na dużych skrzyżowaniach - choć np. w Bydgoszczy również na takich są one wyłączone, o tyle na małych już nie potrafię. Może mają za zadanie walczyć z nadmierną prędkością, aczkolwiek od tego jest policja, którą w nocy można spotkać bardzo często. Warto też podkreślić, że funkcjonujące nocą światła zwiększają hałas, a także nie pozostają bez wpływu na środowisko.

Podam kilka przykładów takich sygnalizacji. Zacznę od skrzyżowania ulic: Małomiejskiej i Zamiejskiej zobacz na mapie Gdańska, gdzie dotychczas pulsowało nocą światło pomarańczowe. Teraz od kilkudziesięciu dni sygnalizacja pracuje już normalnie, jak w dzień.

Czy sygnalizacja powinna działać całą dobę?

Jedziemy dalej - w stronę Oruni Górnej - na skrzyżowaniu ul. Małomiejskiej z ul. Ptasią zobacz na mapie Gdańska, gdzie jest bardzo mały ruch. Sytuacja podobna jak na skrzyżowaniu wcześniej.

Taka sama sytuacja jest na splocie ul. Świętokrzyskiej z ul. Niepołomicką zobacz na mapie Gdańska, a także na skrzyżowaniu al. Havla z ul. Łódzką zobacz na mapie Gdańska (na wysokości stacji diagnostycznej) i jeszcze na przecięciu ul. Łódzkiej z ul. Płocką zobacz na mapie Gdańska. Przykłady można by tu mnożyć.

O włączone nocą sygnalizatory zapytaliśmy Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ w Gdańsku: Statystyki i prowadzone przez nas badania pokazują, że włączone sygnalizacje w nocy poprawiają bezpieczeństwo w ruchu nie tylko kierowców, ale też pieszych i rowerzystów. Spada wyraźnie liczba zdarzeń drogowych. Sygnalizacje świetlne, które nocą mają włączone pulsujące pomarańczowe światło, będą powoli znikać z ulic Gdańska. Światła będą działać przez całą dobę.
Marek

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (283) 4 zablokowane

  • nocny kierowca!

    tylko po to są włączone aby utrudnić życie kierowcom i cykać fotki po 500zł, wzbogacając miasta o kolejne mandaty. porządni ludzie śpią w nocy, tylko menele plączą się po ulicach. a policja czeka na swoje ofiary po krzakach w pobliżu sygnalizacji. tyle na ten temat.

    • 4 2

  • Zdarzenia?

    Jakie? Ile? Gdzie? Poszkodowani? Ofiary? Statystyka pokazała? Co mianowicie? I KONKRETY PROSZĘ, KONKRETY!

    • 6 2

  • a ja!

    a ja olewam światła , korzystam z głowy i jak jest droga wolna to idę albo jadę... 61 lat już tak robię ... a te argumenty to .... ta Pani to się nadaje !!!!!

    • 2 5

  • USA (1)

    Korzystajmy z rozwiązań z innych krajów. Takie np. USA. Na wielu skrzyżowaniach w nocy sygnalizacja jest "prawie" wyłączona. Prawie polega na tym że na kierunku drogi głównej przebiegającej przez skrzyżowanie migają światła żółte co oznacza, że trzeba zachować ostrożność, ewentualnie zwolnić lub zatrzymać się jeżeli będzie taka potrzeba. Natomiast na kierunku drogi podporządkowanej migają światła czerwone co jest równoznaczne ze znakiem STOP. I tu zawsze trzeba się zatrzymać. Proste. Proste. Można. Można. Nie wyważajmy otwartych drzwi.

    • 8 2

    • Oczywiście rozsądni polscy kierowcy zachowają dojeżdżając do skrzyżowań szczególna ostrożność.

      Nie ma powodów do obaw,powyłączajmy światła. Polscy kierowcy,gdy już nie będzie czerwonego,z własnej woli będą zwalniali oraz nigdy nie pomylą pierwszeństwa.

      • 2 3

  • Cała prawda o burakach...

    Teraz każdy myśli, że go stać na prawo jazdy i samochód, a później są tego efekty. Nie chce się takiemu stać na światłach, bo parę groszy więcej wypali. Jak się nie ma kasy, to komunikacją dojeżdżać, a nie hrabiego zgrywać.

    • 2 4

  • ptyanie z cyklu :"czemu nie moge pojechac ile fabryka dala , przez swiatla ????"

    kolejny rajdowiec ktory chce wypróbować swoja furkę .SPRÓBUJ Ze Slupem przy 200km/h :)).
    zrozum człowieku gdyby nie swialta i obawa ze zdobędziesz kolejne punkty to bys pomykał przez wszystkie skrzyżowania bez hamowania od Wejherowa do Tczewa

    • 3 7

  • ZDiZ

    PROWADZI W NOCY BADANIA ....hehehe

    • 4 1

  • Jak to dlaczego?

    Zawsze jakis mandacik moze wpasc za przejazd na pomaranczowym i z krzakow mozna wyskoczyc. Chocby dlatego.

    • 4 1

  • Po to, żebyś nie jechal za szybko

    Tu nie ma żadnej filozofii: sygnalizacja jest po to, żeby nie mozna było jechać zbyt szybko. Koniec.

    • 3 2

  • Tak, nocą po Gdańsku jeżdżą chmary rowerzystów

    Widuję ich codziennie setki jeśli nie tysiące. Właście specjalnie czekają na zmrok, żeby wyleźć ze swych nor i ulegać wypadkom!

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane