• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dostali 0,5 mln zł na załatwienie kwestii dzików w mieście. Jak im idzie?

Ewa Palińska
12 sierpnia 2024, godz. 07:00 
Opinie (100)

Jak widać na nagraniu, na szybkie rozwiązanie kwestii dzików w Trójmieście się nie zanosi.

Choć nie był specjalnie promowany, a opis był lakoniczny i zawierał się w kilku zdaniach, ponad 5 tys. osób stwierdziło, że przyznanie przeszło pół miliona zł w ramach Budżetu Obywatelskiego na "Kompleksowe rozwiązanie kwestii dzików w mieście" będzie dobrym pomysłem. Jak przebiega realizacja projektu? Postanowiliśmy to sprawdzić.





Czy z twojej perspektywy mamy duży problem z dzikami w Trójmieście?

Przeszło pół mln zł na kota w worku



To był projekt dyskusyjny pod wieloma względami. Po pierwsze, z uwagi na wysoką kwotę, na jaką go wyceniono - przeszło pół miliona zł. Po drugie, z lakonicznego opisu trudno było wywnioskować, na co konkretnie tak duże środki miałyby zostać wydane.

- Celem projektu jest znaczne zmniejszenie liczby dzików w mieście poprzez podjęcie działań na różnych poziomach decyzyjnych zarówno administracji miasta, jak i powiązań z kołami łowieckimi z urealnieniem przepisów prawnych - pisali w uzasadnieniu pomysłodawcy.
Pół miliona zł na Pół miliona zł na "rozwiązanie problemu z dzikami"

Zrobiono niewiele i niewiele zrobić można



Sprawy nie ułatwia też fakt, że z powodu epidemii ASF nie ma innego sposobu na redukcję populacji dzików, jak odłów z uśmierceniem, co jest przecież realizowane.

Okazuje się, że z tą ścianą zdążyli się już zderzyć autorzy projektu, bo to, co zrealizowano dotychczas, nie wydaje się niczym więcej jak dublowaniem działań Powiatowego Lekarza Weterynarii.

Więcej zrobić nie można z uwagi na potwierdzone przypadki ASF w naszym regionie.

- Realizację projektu BO "Kompleksowe rozwiązanie problemu dzików" przewidziano na dwa lata - przypomina Paulina Chełmińskagdańskiego magistratu. - Do tej pory realizacja objęła pilotażowy projekt lokalizacji i liczenia dzików w pobliżu obszarów z największą liczbą zgłoszeń bytowania. Projekt został zrealizowany za pomocą bezzałogowego statku powietrznego i jest to tożsame z działaniem realizowanym przez Powiatowego Lekarza Weterynarii na innych obszarach województwa pomorskiego. Dodatkowo, w związku koniecznością realizacji nakazów wynikających z Rozporządzenia Powiatowego Lekarza Weterynarii, zleciliśmy budowę dwóch kolejnych odłowni dla zwierząt. Pozostałe działania w ramach programu zostały odłożone w czasie ze względu na pojawienie się potwierdzonych przypadków ASF.
A gdyby wprowadzić głosowanie A gdyby wprowadzić głosowanie "na nie" w budżecie obywatelskim?

Kto pomoże Gdańskowi uporać się z dzikami? Chętny zgłosił się jeden



Autorzy projektu założyli, że "kompleksowe rozwiązanie problemu dzików" zajmie dwa lata. Gdańsk wydaje się jednak poważnie podchodzić do sprawy, bo ogłosił przetarg na "Świadczenie usług całodobowego podejmowania interwencji w zakresie usuwania zagrożeń dla życia i zdrowia ludności ze strony grubej zwierzyny łownej (...)".

- Przedmiotem zamówienia podstawowego jest świadczenie usług całodobowego podejmowania interwencji w zakresie usuwania zagrożeń dla życia i zdrowia ludności ze strony grubej zwierzyny łownej (GZŁ) oraz realizacja części nakazów właściwych organów w zakresie zwalczania chorób zakaźnych zwierząt na terenie miasta Gdańska z wyłączeniem terenów wchodzących w skład obwodu łowieckiego. Szacunkowa liczba dzików - 300 szt. - czytamy w zamówieniu.

Pół miliona nie wystarczy. Oferent chce przeszło 830 tys. zł



Na realizację zlecenia miasto chciało przeznaczyć pół miliona zł. Oferent - a zgłosił się jeden - poznańska firma Revenea - wycenił jednak swoją usługę na 832 tys. zł. Miasto zdecydowało się dołożyć brakującą kwotę.

Pozostaje już nam zatem jedynie czekać na efekty.

Miejsca

Opinie (100) 8 zablokowanych

  • To co ta firma zrobi za tą kasę? Obserwujemy

    • 5 0

  • Obs

    ...przecież to człowiek jest wszedzie

    • 2 2

  • Zorganizować paśniki dla dzików w lesie!

    • 3 1

  • Więcej podatkow

    Będzie więcej durnych pomysłów jak wydać pieniądze

    • 3 1

  • one owszem są wszędzie (1)

    ale problemu z nimi nie ma. problem jest w 100% wydumany

    • 4 5

    • też tak uważam, panikarze, którzy nie mieli nigdy styczności nawet z chomikiem robią aferę

      Ludzie się trzeba bać, a nie dzików

      • 2 5

  • A może problem dzików się rozwiąże jak rozwiąże się problem ludzi?

    Dedykowany patrol straży miejskiej sprawdzający czy wiaty śmietnikowe są zamknięte + worki nie leżą obok - a jeśli to surowa kara dla zarządcy terenu
    Patrol sprawdzający "pod balkonami" - za resztki jedzenia mandat dla zarządcy terenu; itp.

    To szybko zmotywuje do podjęcia konkretnych działań spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe.

    • 2 3

  • W Dani wybili wszystkie dziki, co do sztuki (1)

    Przyroda przyrodą ale Dania jest zbyt dużym eksporterem wieprzowiny aby ryzykować ASF. Tak robią poważne państwa.

    • 3 1

    • Powtarzasz się.

      • 0 2

  • Wiec kolejna manipulacja w budżecie obywatelskim głosowac moga nawet noworodki!! wiec liczba głosów jest tutaj manipulacja (1)

    • 5 0

    • dlatego nie głosuję

      • 1 0

  • 800 tysięcy a przecież wystarczyłby jeden numer telefonu do zgłoszeń i grupa interwencyjna (trzech, czterech) myśliwych ! Po miesiącu o dzikach w Trójmieście pozostałyby tylko wspomnienia i zryte trawniki !!

    • 4 1

  • Trzeba było raczej przeznaczyć

    te moniaki na walkę z głupotą.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane