• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga Zielona: najpierw nowy plan zagospodarowania

Krzysztof Koprowski
24 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Droga Zielona ma zdaniem urzędników rozładować ruch w Pasie Nadmorskim, a dzięki tramwajowymi zachęcić do przesiadki na komunikację miejską wzdłuż nowej drogi. Droga Zielona ma zdaniem urzędników rozładować ruch w Pasie Nadmorskim, a dzięki tramwajowymi zachęcić do przesiadki na komunikację miejską wzdłuż nowej drogi.

Urzędnicy chcą, by dla Drogi Zielonej w Pasie Nadmorskim powstał nowy plan zagospodarowania przestrzennego. Wciąż jednak nie potrafią zadeklarować, jaki będzie ostateczny przekrój drogi w ramach tego dokumentu. Ponadto przekonują, że mają poparcie radnych dzielnicowych, ale na konferencję nie zaprosili radnych z Przymorza Wielkiego, przez które będzie przebiegała znaczna część nowej trasy.



Czy tramwaj wzdłuż Drogi Zielonej zachęci kierowców do przesiadki na komunikację miejską?

Droga Zielona, która ma stanowić domknięcie ramy drogowej wokół Gdańska od strony Zatoki Gdańskiej, wciąż budzi kontrowersje. Wraz z tunelem pod Pachołkiem zobacz na mapie Gdańska oraz ul. Nową Kielnieńską zobacz na mapie Gdańska połączy tunel pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska z obwodnicą metropolitalną przez Pas Nadmorski. Szacowany koszt całej inwestycji to aż 2 mld zł.

Zdaniem urzędników Droga Zielona będzie służyła przede wszystkim mieszkańcom dolnego tarasu, na którym wzrósł ruch po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą. Dodatkowa trasa ma w ich opinii rozładować korki.

O zaletach Drogi Zielonej mówił podczas piątkowej konferencji Piotr Kowalczuk, który na co dzień jest zastępcą prezydenta ds. polityki społecznej, a jesienią będzie "jedynką" w okręgu wyborczym na Zaspie i Przymorzu z komitetu Pawła Adamowicza.

- Zmieniamy kategorię Drogi Zielonej z tranzytowej na miejską. Ma ona usprawnić komunikację, a nie "ściągać" ruch samochodowy nad morze, ponieważ wzdłuż niej poprowadzony zostanie tramwaj od al. Hallera zobacz na mapie Gdańska przez ul. Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska do ul. Chłopskiej zobacz na mapie Gdańska. Dzięki temu mieszkańcy i turyści będą mogli w te rejony dotrzeć bez korzystania z samochodów - przekonuje Kowalczuk.
Planowany układ tzw. dużej ramy od obwodnicy metropolitalnej do tunelu pod Martwą Wisłą. Planowany układ tzw. dużej ramy od obwodnicy metropolitalnej do tunelu pod Martwą Wisłą.

Konsultacje w ramach planu zagospodarowania



Urzędnicy chcą, by o ostatecznym wyglądzie Drogi Zielonej zdecydowali również mieszkańcy. Dlatego nie będą realizowali jej budowy poprzez specustawę, w ramach której także można - choć nie trzeba - prowadzić konsultacji społecznych, lecz przez procedurę zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, któremu musi towarzyszyć partycypacja społeczna, ale jego szczegółowość jest znacznie ograniczona skalą map i prawem (plan nie reguluje np. przebiegu chodników, lokalizacji małej architektury, szczegółowych rozwiązań skrzyżowań).

We wrześniu na sesję Rady Miasta Gdańska trafi projekt uchwały w sprawie zmiany obowiązujących planów dla rezerwy terenowej Drogi Zielonej na odcinku Hallera zobacz na mapie Gdańska - Ergo Arena zobacz na mapie Gdańska.

- To jest konsekwencja tego, co zapowiadaliśmy w 2016 r., kiedy przedstawiliśmy nowe podejście do tej drogi. Wsłuchując się w postulaty mieszkańców, zastosowaliśmy już odpowiednie zapisy w nowym studium, które teraz będą wdrażane w ramach planu zagospodarowania. Dotychczasowy plan traktował Drogę Zieloną jako drogę główną ruchu przyspieszonego, zaś w studium określono ją jako zbiorczą, o charakterze miejskim. Nowy plan będzie dążył do wprowadzenia zapisów, które pozwolą na realizację Zielonego Bulwaru [czyli nową wizję Drogi Zielonej - dop. red.] - zapowiada Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Czytaj też: Artykuł z 2016 r.: Kto da się nabrać na nową wizję Drogi Zielonej?

  • Piotr Kowalczuk oraz Edyta Damszel-Turek o Drodze Zielonej opowiadali na tle plansz, które kilka lat temu były umieszczone na ogrodzeniu Parku Oliwskiego i miały zachęcić do poparcia projektu.

Jedna jezdnia i być może rezerwa pod kolejną



Jednak poza zapowiedzią drogi zbiorczej [taką kategorię ma m.in. Nowa Wałowa zobacz na mapie Gdańska - dop. red.] o charakterze miejskim z tramwajem, chodnikami i trasą rowerową, wciąż nie padła deklaracja o jej docelowym przekroju.

Czytaj też: Nowa Wałowa wizytówką dzielnicy dla samochodów

Urzędnicy zapewniają, że na razie będzie w formie jednej jezdni z łącznie dwoma pasami ruchu. Na pytanie, czy zlikwidują w planie zagospodarowania rezerwę terenową pod drugą jezdnię, unikali odpowiedzi.

- Zachęcamy mieszkańców do składania wniosków do planu. Dotychczas we wszystkich konsultacjach pokazywaliśmy jednojezdniowy przekrój, ale na etapie projektu budowlanego w rejonie skrzyżowań szerokość drogi może ulec zmianie np. o dodatkowe pasy do skrętu - mówi dyrektor BRG.

Poszerzanie dróg, aby docelowo je zwężać?



Przypomnijmy, że niedawno ogłoszono zamiar rozbudowy skrzyżowania Drogi Zielonej z al. Jana Pawła II zobacz na mapie Gdańska do pięciu pasów, choć w koncepcji BRG skrzyżowanie to miało raptem trzy pasy ruchu. Zrezygnowano także z realizacji ul. Kielnieńskiej w formie reprezentacyjnego bulwaru na rzecz dodatkowej tzw. drogi serwisowej, równoległej do istniejącej jezdni.

- Mówiąc o Zielonym Bulwarze, mówimy o wizji przyszłości. Inwestycje, jak ta w rejonie al. Jana Pawła II służy udrożnieniu skrzyżowaniu w odpowiedzi na potrzeby mieszkańców. Gdy będzie zrealizowana cała droga, niewykluczone, że dojdzie do modyfikacji w tym miejscu - przekonuje Damszel-Turek.
  • Skrzyżowanie Drogi Zielonej z al. Jana Pawła II na wizualizacji Biura Rozwoju Gdańska.
  • Faktycznie planowany układ drogowy w obrębie skrzyżowania Drogi Zielonej i al. Jana Pawła II.

Zaspa za Drogą Zieloną i przeciwko Czerwonej



Na piątkowej konferencji pojawili się również radni dzielnic z Zaspy-Młyńca i Zaspy-Rozstajów, którzy zachwalali propozycję urzędników.

- Ten projekt trzeba zrealizować, aby odciążyć zakorkowany odcinek w pasie nadmorskim i usprawnić trasę aż do Oliwy. To bardzo ważna inwestycja i mamy nadzieję, że Rada Miasta Gdańska podejmie uchwałę o nowym planie na najbliższej sesji - mówi Marcin Makowski, członek Zarządu Dzielnicy Zaspa-Rozstaje.
- Myślę, że ta droga ułatwi poruszanie się naszym mieszkańcom, którzy dojeżdżają tędy do pracy i wracają do domów. Skrzyżowanie z ul. Obrońców Wybrzeża to newralgiczne miejsce, które popołudniami się korkuje, a ta droga usprawni wszystkim życie - dodaje Agnieszka Wierzbicka, przewodnicząca Dzielnicy Zaspa-Młyniec.
O ile radni Zaspy są przychylni wizji Drogi Zielonej, to sceptycznie podchodzą do wizji Drogi Czerwonej, która byłaby poprowadzona wzdłuż torów kolejowych od granicy z Sopotem po Węzeł Kliniczna zobacz na mapie Gdańska i podobnie jak Droga Zielona służyłaby przejazdom między dzielnicami dolnego tarasu.

- Al. Jana Pawła II niedawno była odnowiona i ta droga jest odkorkowana. Nie widzę potrzeby, by coś tam zmieniać - przekonuje Markowski.
Rezerwa Drogi Zielonej na wysokości Parku Nadmorskiego. Po lewej ul. Dąbrowszczaków/Kaczyńskiego. Rezerwa Drogi Zielonej na wysokości Parku Nadmorskiego. Po lewej ul. Dąbrowszczaków/Kaczyńskiego.

Przymorze Wielkie niezaproszone na konferencję



Na konferencji nieobecni byli przedstawiciele Przymorza Wielkiego, których problem Drogi Zielonej dotyczy najbardziej i którzy nie akceptują jej w całości w formie proponowanej przez urzędników.

- Nie dostaliśmy żadnego zaproszenia na to wydarzenie. Ani ja, ani pozostali członkowie Zarządu. Sprawdziliśmy oficjalną skrzynką e-mailową oraz nasze prywatne. Otrzymaliśmy jedynie informacje po konferencji, skierowaną do wszystkich rad dzielnic - mówi Krzysztof Skrzypski, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Przymorze Wielkie.

Inwestycja najwcześniej za kilka lat



Termin realizacji Drogi Zielonej wciąż nie jest znany. Przygotowanie nowego planu zagospodarowania zajmie co najmniej rok. Do tego należy doliczyć kolejne kilkanaście miesięcy na opracowanie projektu budowlanego.

Nie wiadomo też, w jaki sposób miasto zdobędzie niezbędne środki finansowe. Cały budżet roczny miasta wynosi ok. 3 mld zł, więc niezbędne będzie pozyskanie pieniędzy z Unii Europejskiej lub/i z budżetu centralnego. Z tego powodu niemal pewne jest, że cała inwestycja będzie realizowana etapami przez kilka lat.

Czytaj też: Na co wydać 2 mld zł zamiast tunelu pod Pachołkiem i Drogi Zielonej?

Miejsca

Opinie (315) ponad 10 zablokowanych

  • Czy jest kandydat który tam drogi szybkiego ruchu

    Zagłosuję na takiego.

    • 4 4

  • (1)

    Marzy mi się kolejka górska z gondolami z Osowej na samą plażę. To jest pomysł a żaden z kandydatów na prezydenta tego nie obiecał.

    • 9 3

    • ale to jest mój pomysł a projekt na krutszym odcinku złozył w urzedzie jakies 20 lat temu

      jakiś mieszkanic by gondole były od zaspy wzdłuż morza do Sopotu :)
      Ja jestem za

      • 4 1

  • Strach mnie ogarnia gdy widzę "urzędnicy chcą...planują...itp "

    Jeszcze nigdy nic dobrego i perspektywicznego z tego nie było. Potem wychodzą drogie buble które utrudniają już i tak trudną sytuację i na dodatek nigdy nikt nie odpowiada za te bzdurne pomysly.

    • 10 2

  • ......

    Droga " Zielona" musi być schowana pod ziemię, jak w Warszawie budowany obecnie dojazd przez kilka warszawskich dzielnic do nowej obwodnicy, a to zasłucha obecnego rządu, choć prace przygotowawcze były od dawna zrobione, więc u nas w Gdańsku to też konieczność, bo inaczej rozwalą nam nadmorskie gdańskie dzielnice, a przecież już obecnie ten idiotyczny dojazd do tunelu pod Martwą Wisłą jest horrorem. Adamowicz to kawał cholery i źle życzy Gdańskowi i nam jego mieszkańcom, bo to komuch i dodatkowo niemiecki komuch, zwolennik "tęczowego" życia i rozmnażania się ich przez sztuczny system in vitro. Taka bolesna prawda

    • 15 5

  • Zostawić tak jak jest , niech sprawa się rozwiąże sama .

    • 4 5

  • Jest bardzo proste i skuteczne rozwiazanie z miast zachodnich!Tak sie ogranicza ruch aut i powieksza komunikacje miejska! (5)

    • 4 7

    • Miasta zachodnie mają coraz to nowe koncepcje. (2)

      Ale mogą sobie pozwolić na eksperymenty bo mają p i e n i ą d z e. A w Gdańsku likwiduje się lub zawiesza kursy i kupuje wycofywane stare tramwaje i autobusy z Niemiec. Te miasta mają infrastrukturę komunikacyjną od lat doinwestowaną. Dużo jeżdżę po Europie więc nie tylko widziałem ale też z niej korzystałem. Najpierw należy poprawić komunikację miejską a potem ruch samochodowy sam się ograniczy. Ale komunikacja miejska musi być na tyle przyjazna mieszkańcom i sprawna aby zachęcała a nie odstraszała ludzi!

      • 6 3

      • To widac mało wiesz bo jezdzic to se moze kazdy .Nikt tam eksperymentów nie robi (1)

        wszystko jest dokładnie przysłane i za pieniądze mniejsze niż unas w Polsce się marnuje na głupoty!

        • 0 2

        • To sobie zobacz chociaż w internecie

          Na planach miast ile mają alternatywnych dróg obwodowych aby ominąć centrum. U nas obwodnica ma wszystkie zjazdy na Grunwaldzką lub Al. Zwycięstwa. I nic ponadto, żadnych dróg alternatywnych. Cały ruch idzie przez centrum. To są projekty z lat 60-70 kiedy jeździły Syrenki i Warszawy.

          • 3 0

    • Miasta zachodnie maja sieć ulic. My nie.

      • 2 0

    • tam się stawia także na poprawę komfortu i bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów

      same działania na rzecz ograniczenia ruchu aut (u nas prawie w ogóle nie stosowane) i rozwój infrastruktury komunikacji miejskiej nie doprowadzą do zmian preferencji komunikacyjnych mieszkańców we właściwą stronę.

      Więcej osób przesiada się z samochodu na rower niż na tramwaj czy autobus.

      Ważna jest także poprawa jakości taboru i serwisu SKM.

      • 0 1

  • To mieszkańcy ul. Obrońców Wybrzeża się ucieszą z tramwajów. Już widzę protesty. I sprawa odwleczona do następnych wyborów

    • 8 3

  • Plan na rozbudowe Zielonej drogi jest juz chyba od 30 albo i dluzaj lat ale nic wlasciwie sie w tym kierunku nie robi, poza dodaniem jednego 300 meteowego pasa jezdni od Hallera w kierunku Przymorza

    • 6 0

  • Droga zielona szeroka!!!!! (2)

    Kompletnym absurdem jest na przelotowej trasie, jakim jest połączenie tunelu pod Martwą Wisłą z obwodnicą, budować zwężenie( zwane zielonym bulwarem) po jednym pasie ruchu- jest pewne, że spowoduje to całkowite zakorkowanie tego odcinka. Budowa pozostałej trasy do obwodnicy traci wtedy sens. Nie można wszystkiego uzgadniać z mieszkańcami , bo nic sensownego się nie wybuduje , od tego są fachowcy, aby zgodnie ze sztuką podejmowali decyzje .Najlepszym rozwiązaniem byłoby na odcinku graniczącym z parkiem Regana puścić ruch w tunelu wtedy nie byłoby zwężenia a mieszkańcy byliby zadowoleni ponieważ mieliby niczym nieograniczoną przestrzeń od osiedli mieszkaniowych do morza.

    • 11 8

    • budowa każdego nowego rozwiązania drogowego nie rozwiązuje problemu kongestii (1)

      tak jak popuszczanie pasa nie jest lekarstwem na nadwagę lub otyłość.

      Dwujezdniowa droga zielona jedynie przesunie korki na inne odcinki sieci ulicznej miasta.

      • 1 2

      • Kongestii ? Polskiego zapomniał ?

        • 2 0

  • jaki to nowy plan.te zdjęcia już były w internecie pokazywane.mydlenie wyborcom oczu.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane