• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowy horror na południu Gdańska

Mariusz
9 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Nasz czytelnik - pan Mariusz - sfilmował utrudnienia na ul. Niepołomickiej w Gdańsku.


Po południowych dzielnicach Gdańska jeździ się coraz gorzej. Nasz czytelnik pan Mariusz zastanawia się, dlaczego buduje się osiedla bez dobrych dróg dojazdowych. Odpowiada dyrektor Biura Rozwoju Gdańska Marek Piskorski.



Czy Gdańsk powinien inwestować w budowę dróg do peryferyjnych dzielnic?

Jestem mieszkańcem osiedla w Gdańsku Południe, gdzie w ostatnich latach pojawiło się wiele budynków mieszkalnych. Obserwuję z dnia na dzień narastający problem korków, braku dróg i złego stanu ich nawierzchni, słabej komunikacji miejskiej. Zdaję sobie sprawę, że na nowe drogi potrzeba mnóstwa pieniędzy. Nie mogę jednak zrozumieć dlaczego nie robi się dalekosiężnych planów urbanistycznych i nie przygotowuje się okolicy do przyszłych inwestycji.

Weźmy taką ul. Świętokorzyską zobacz na mapie Gdańska - główną drogę prowadzącą z centrum Gdańska do obwodnicy przez południe miasta. Wąska, dziurawa, bez chodników i pobocza, wiecznie zatłoczona i zrujnowana przez wszechobecne firmy deweloperskie ulica. Można było mieć nadzieję, że kiedyś to się zmieni, ale straciłem ją zaraz po remoncie nawierzchni na odcinku ok. 200 metrów, który trwał pół roku w 2008 r. Na nową Świętokrzyską nie ma co liczyć.

Część moich sąsiadów jeździ wobec tego ul. Niepołomicką zobacz na mapie Gdańskaul. Starogardzką zobacz na mapie Gdańska do centrum. Droga ta jest chyba sprzed 50 lat. Dziury, z ograniczenia do 30 km/h, zwężenia, brak pobocza i chodników stanowią tam codzienność. Wokół są pola. Aż prosi się aby wykorzystać ten fakt i zacząć budowę arterii na miarę XXI wieku, która może pomóc rozładować Świętokrzyską. Robi się zupełnie odwrotnie, poprzez zaniechanie zaprzepaszcza się tę okazję. Co więcej, powoduje się dodatkowe utrudnienia na drodze.

Mimo braku dobrej drogi i planów przestrzennych przy ul. Niepołomickiej powstaje osiedle mieszkaniowe. Pół roku temu na tej jezdni stał częściowo dźwig budowlany otoczony pachołkami. Nikt nie zainteresuje się, że droga przez sprzęt budowlany niszczeje.

Dlaczego wznosi się budynki za wszelką cenę, często bez dróg, a nawet ich kosztem? Kto na to pozwala, gdzie plany rozwoju urbanistycznego miasta?

Odpowiedź Marka Piskorskiego, dyrektora Biura Rozwoju Gdańska.

Wbrew przekonaniu czytelnika "dalekosiężne plany urbanistyczne" dla dzielnicy Południe w Gdańsku były i są od wielu lat. Zasadnicza struktura przestrzenna dzielnicy została zaprojektowana już w latach 80-tych i uchwalona w planach ogólnych.

Plany te - jako niedemokratycznie sporządzone - po zmianie ustroju wygasły w latach 2002 i 2003. Jednak miasto, m. in. dla zachowania rezerw terenowych na ważne cele publiczne, w tym planowane drogi (które niestety muszą być w znacznym stopniu lokalizowane na gruntach prywatnych, na Południu przeważających) intensywnie sporządzało przez 20 lat miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego na podstawie nowych regulacji prawnych. (...)

Dzielnica Południe obecnie jest pokryta planami miejscowymi w niespotykanie wysokim procencie - 83 proc. (obszar do Obwodnicy Południowej). Plany te wyznaczają przebieg i parametry wszystkich ulic układu podstawowego - wyższych klas oraz publicznych ulic lokalnych i wielu ulic dojazdowych, a także linii tramwajowych i węzłów integracyjnych oraz rezerwują dla nich teren. Co ważne, od 11 lat zarówno sieć uliczna miasta, jak i parametry wszystkich ważniejszych ulic są weryfikowane przez prognozy ruchu sporządzane dla 3 czasowych "stanów wyróżnionych" (zdeterminowany, perspektywiczny i wypełnienia struktur). (...)

Odrębnym problemem jest realizacja planowanych ulic i tras komunikacji zbiorowej oraz modernizacji ulic istniejących. Ogromny rozwój motoryzacji indywidualnej w ostatnich latach w sposób ewidentny spowodował korki uliczne w godzinach szczytu w całym mieście (nie tylko na Południu), co jest zresztą zjawiskiem powszechnym na całym świecie. Tym niemniej dynamiczny rozwój budownictwa mieszkaniowego na Południu (którego tempo w obecnej sytuacji prawnej nie zależy od miasta, tylko od popytu i deweloperów) skłonił władze do intensyfikacji działań dla poprawy sytuacji transportowej w tej dzielnicy.

Zarezerwowane są w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym do roku 2013 środki na dokończenie ul. Armii Krajowej, powiązanie jej z ul. Jabłoniową i Warszawską, rozbudowę do przekroju dwie jezdnie po dwa pasy ruchu ul. Łostowickiej oraz budowę ul. Nowej Łódzkiej wraz z przedłużeniem linii tramwajowej od pętli Witosa do nowego węzła integracyjnego przy pętli Łódzka (na skraju Oruni Górnej). W realizacji jest też Obwodnica Południowa, która odciąży wiele ulic łączących Południe z resztą Gdańska od ruchu tranzytowego.

Miasto, zmierzając do optymalizacji wyboru zasad i kolejności budowy ulic układu podstawowego w kolejnym horyzoncie czasu (2014-2020) sporządziło Strategiczny program transportowy dzielnicy Południe, który będzie podstawą do zlecania już obecnie opracowań przedprojektowych i projektowych dla wybranych tras i przygotowywania warunków finansowych ich realizacji.

Dyrektor Biura Rozwoju Gdańska, Marek Piskorski.
Mariusz

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (566) ponad 20 zablokowanych

  • Plany - handel

    Pamętam szerokie pasy na Oruni Górnej i Chełmie (mieszkałem z widokiem na te okolice) przyszłej drogi równoległej do obecnego Traktu św.Wojciecha. Gdy zmieniły się władze od 2000 na prawie obecne wszystkie grunty zostały przeznaczone na sprzedaż dla developerów. Dla Miasta to podwójna korzyść (zarobek własny i niby Miasta) i brak kłopotu z budową drogi zwalając wszystko na developera. Nie wiem ile zapłacili aby odkupić grunty aby zakończyć Armii K. i kto na tym najwięcej zarobił. Na pewno nie mieszkańcy.

    • 16 1

  • NIE ZAPOMNIJCIE ZAGŁOSOWAĆ NA BUDYNIA!!!!!!!

    zapewne w następnej kadencji pod wzgledem infrastruktury dogonimy europejskie metropolie...a jak nie w następnej to może jeszcze w następnej...... albo jeszcze następnej i tak do usranej śmierci.

    A Budyń się śmieje i lansik uprawia na tle inwestycji drogowych do których miasto nie dokłada złamanego grosza.

    • 8 2

  • twoje podatki i tak pojda na stadion i ecs, a podatki mieszka. dzielnic poludniowych nie sa twoje chamie

    • 1 3

  • Co ze Słowackiego??

    • 6 0

  • adamowicz ECS się pochwali, a drogą nie

    • 8 0

  • teza o tym, że nie ma miasta bez korków jest nieprawdziwa (2)

    wystarczy pojechać do Kopenhagi - może warto się zrzucić na bilet dla pracowników biura przygotowującego strategię rozwoju miasta?

    wystarczy konsekwentnie tworzyć alternatywy dla przejazdów samochodami a nie twierdzić, że budowa nowych (szerszych) dróg rozładuje korki

    poszerzanie dróg tylko przesuwa korki

    • 13 0

    • czlowieku! co ty wygadujesz! to przecież prowokacja! u nas ma być tak jak w Danii!

      nigdy w życiu! po naszych świętych trupach! zawsze korki i zawsze tłumaczenie: inaczej się nie da! no i głosować na tych co sie tak tłumaczą!

      • 2 0

    • myślisz, że tam nie byli?

      • 0 0

  • zmienmy prezydenta

    jaki prezydent, takie drogi. nalezaloby zmienic wladze, moze to by pomoglo.

    • 7 0

  • Miasto musi promować i zainwestować

    również w komunikację miejską. Promocja ZTMu ale najpierw poprawa jakości. Może to coś wtedy zmieni. Ale jest kompletny brak chęci od budynia, tyczy sie to też pozwolenia budowy osiedla na samej drodze.

    • 5 0

  • Starogardzka

    A co się dzieje na Starogardzkiej !!!!!!! przejechać tamtędy rano,albo popołudniu to dramat!!!!!!!! korek na 2 kilometry i nikogo to nie interesuje,a mostek nad kanałem to już super cudo,obiekt który naszym urzędnikom naprawdę wyszedł aż się płakać chce,most przeprawowy używany przez wojsko,taki cuda to chyba tylko u nas brawo :( wywrotki budujące obwodnice południową,autobusy PKS i MPK a nawet tiry które się nie mieszczą (12 m),dojechać tamtedy do pracy i wrócić to horror zdazyło się pare razy ze sygnalizacja na mostku nie działała wtedy korek był mniejszy wszyscy jechali (dawali sobie radę, dobre oznakowanie) jakoś szło,jak światła działają wystarczy ze jakaś cięzarówka bądz autobus zablokuje się na cudownym mostku i wszyscy stoją a to niestety codzienność pozdrawiam :(

    • 11 0

  • taa głosujcie na adamowicza to drogi doczekacie na emeryturze jak wyprowadzicie się na kaszuby!

    adamowicz = brak infrastruktury w gdańsku

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane