Nasz czytelnik - pan Mariusz - sfilmował utrudnienia na ul. Niepołomickiej w Gdańsku.
Po południowych dzielnicach Gdańska jeździ się coraz gorzej. Nasz czytelnik pan Mariusz zastanawia się, dlaczego buduje się osiedla bez dobrych dróg dojazdowych. Odpowiada dyrektor Biura Rozwoju Gdańska Marek Piskorski.
- główną drogę prowadzącą z centrum Gdańska do obwodnicy przez południe miasta. Wąska, dziurawa, bez chodników i pobocza, wiecznie zatłoczona i zrujnowana przez wszechobecne firmy deweloperskie ulica. Można było mieć nadzieję, że kiedyś to się zmieni, ale straciłem ją zaraz po remoncie nawierzchni na odcinku ok. 200 metrów, który trwał pół roku w 2008 r. Na nową Świętokrzyską nie ma co liczyć. i ul. Starogardzką do centrum. Droga ta jest chyba sprzed 50 lat. Dziury, z ograniczenia do 30 km/h, zwężenia, brak pobocza i chodników stanowią tam codzienność. Wokół są pola. Aż prosi się aby wykorzystać ten fakt i zacząć budowę arterii na miarę XXI wieku, która może pomóc rozładować Świętokrzyską. Robi się zupełnie odwrotnie, poprzez zaniechanie zaprzepaszcza się tę okazję. Co więcej, powoduje się dodatkowe utrudnienia na drodze. Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2010-11-09 23:26
W najbliższych wyborach 21 listopada ja zagłosuję na moich sąsiadów z doświadczeniem, jestem z południa Gdańska- z Orunii, więc liczę na ich wstawiennictwo w tej sprawie jak będą mieli fundusze z miejskiej kasy.
http://www.bezpartyjni.webs.com/naszprogram.htm
2010-11-09 23:54
do wladzy pchaja sie tylko karierowicze i ofermy
2010-11-09 23:37
1. Dolny Taras jest dziurawy jak ser: zapadające się tereny między placem zebrań ludowych a Wrzeszczem (Kopernika itp), postindustrialne tereny wzdłuż ul. Marynarki Polskiej, Dolna Orunia, Działki w Brzeznie (jak dla mnie do zabudowy), marnujaca sie rezerwa czerwonej drogi, mnóstwo dziur we wrzeszczu, oliwie, na przymorzu - puste kwartaly, ubytki w pierzejach od wojny. Zaspe łata powoli Górski. W pierwszym rzedzie trzeba to wszystko uzupełnić. Zabudowe z reszta mozna podnosic w nowobudowanych miejscach o 2-3 pietra bez żalu. Cały dolny taras ma infrastrukturę komunikacyjną której u góry nie będzie za 20 lat! Marnowanie tego to albo idiotyzm albo dywersja
2. Gdansk sie wyludnia maleje liczba ludnosci, rosnie ilosc metrazu - wiem ze nadal jest smiesznie niski w porównaniu do zachodu ale nie jest to taki głód żeby łatać niedobory szybko i byle jak - budując Gdańsk Południe.
3. Budowa i utrzymanie Gdańska Południe jest droga a koszty tego rozkładają się na całe miasto - w tym na dzielnice niedoinwestowane. Dla mieszkańców suburbiów trzeba budować drogi u nich i remontować drogi w centrum, które codziennie rozjeżdżają, bo innego środka transportu tam nie ma i nie będzie w stopniu zadowalającym, bo to wszystko zbyt rozproszone, a aspiracje mieszkańców (nowobogackich lub zakredytowanych biedaków nadrabiających mina) są zbyt wysokie.
4. Budowa na górnym tarasie powoduje zagrożenie powodziowe Dolnego Tarasu - mieszkańcy Wrzeszcza i Siedlec mogą coś o tym powiedzieć. Miasto nad tym nie panuje - nie ma sieci burzowej na głównych ulicach, brakuje zbiorników retencyjnych. Z resztą wystarczy sprawdzić ilość zalań podczas letnich ulew.
5. No i wreszcie sprawa gości spoza Gdańska, dla których wymienione drogi są dojazdowymi do Gdańska. Oczywiście jak wszyscy goście są mile widziani, ale dopóki nie są uciążliwi, a za ich wizyty Gdańszczanie nie muszą za dużo płacić. Przeniesienie się na noc i weekend poza miasto i korzystanie z niego jako miejsca, do którego dziennie zrzuca się ze 2-3 samochody z gospodarstwa domowego to delikatnie mówiąc niepartnerskie postawienie sprawy. Nie wiem jak inni, ale ja nie mam ochoty sponsorować czyjejś wygody na mój koszt. Nikomu źle nie życzę, ale godzinny korek w każda stronę miewa aspekt wychowawczy.
Podsumowując - należałoby zatrzymać dalszą rozbudowę "Południa" a to co jest otoczyć brakująca infrastrukturą (szkoły, przedszkola, sklepy, targowiska, oddziały urzędów, baseny...) tak żeby ograniczyć wyjazdy do centrum i stworzyć wygodne policentryczne miasto, w którym wszędzie będzie blisko i wygodnie. To się wszystkim opłaci (i to dosłownie i to w stosunkowo krótkim czasie), choć wymaga intensywnej pracy urzędników, zaangażowania mieszkańców i kasy. Niestety ta ostatnia idzie teraz na "inwestycje prestizowe" czyli takie które się nie zwracają.
2010-11-10 00:02
jako jeden z nielicznych
2010-11-10 00:14
Zapomniałem jeszcze dodać, że załatanie Dolnego Tarasu pozwoli stworzyć w Gdańsku prawdziwe centrum którego brakuje i to obecnie bardziej niż za komuny. Ludzie będą w większym stopniu korzystać z komunikacji zbiorowej, chodzic, jeździc na rowerach. No i spotykać się...
2010-11-10 07:57
chociaz nieco trudna
2010-11-10 10:01
a były przecież za komuny plany SKM na Gdańsk południe. Teraz wymyslaja jakieś obłąkane "czerwone mosty" zamiast nowych linii tramwajowych.
2010-11-10 18:02
zwłaszcza na rozproszonych osiedlach 4-blokowych. Zadowalająca droga dojścia do przystanku to 100-200 m a 400 to max.
2010-11-10 10:48
2010-11-09 23:58
my już do konca życia jezdzic bedziemy po płytach na nasze osiedle(krokusowe) i gubić częsci zawieszenia!!! a droga jak zwykle niczyja!!!
2010-11-10 00:08
proponuje powoli przesiadać się na pojazdy z filmu o Jaskiniowcach.
2010-11-10 00:33
ale kolesm ma zale,takich problemow dookola sa tysiace.idz sie pozal komu innemu.mysloisz, ze se tam mieszkanko kupiles to juz ci autostraade wybuduja?jak kupowales mieszkanie trzeba bylo o tym pomyslec.ale polak zawsze madry PO...
2010-11-10 08:15
2010-11-10 13:07
witamy na forum szeregowym pracowników UM Gdańsk
2010-11-10 00:40
A swoją drogą takie miasto jak Gdańsk powinno działać na zasadzie "planujemy na bieżąco i działamy",bo Gdańsk rozwija się bardzo dynamicznie.Prawdopodobnie gdy Pan Marek kończył pisać swoje .... żal pisać co,to jakiś wizjoner deweloper już skończył plany osiedla i zaczyna jutro budować.Z takim podejściem to niestety Gdańsk do 2050 roku będzie się dusił we własnym sosie.Przez lata braku iwestycji w infrastrukturę trzeba teraz zdecydowanych kroków,a nie marzeń i przypuszczeń.To że miasto ma plany to jedno.Po drugiej stronie są firmy które chcą budować i ludzie którzy chcą mieszkać i żyć normalnie.
2010-11-10 01:25
dorównuje wyłącznie ich bezczelności. Jest jedyna w swojej klasie. "co jest zresztą zjawiskiem powszechnym na całym świecie". Na całym normalnym świecie, drogi panie Piskorski, najpierw buduje się drogę, a później osiedle.
2010-11-10 04:32
A DAJCIE SPOKUJ
2010-11-10 07:10
3miasto jest tragicznie skomunikowane z lotniskiem. A przecież ruch lotniczy nabiera znaczenia. Kiedyś chciałem dojechać z lotniska do centrum Gdyni i okazało się, że była tylko jedna linia autobusu do Gdyni jeżdżąca tylko kilka razy na dobę, z czego w ogóle w środku dnia. Po prostu nie mogłem w to uwierzyć!
2010-11-10 07:22
Dobry jest pan mareczek, planujemy od 20 lat ale, jest pokryte siecią ale, zbudowaliśmy, budujemy lub zbudujemy drogi tu i tam, ale w bezpośredniej okolicy o której pisze czytelnik od 5 lat nic się praktycznnie nie dzieje ;)
Śmiech na sali, że pozwala się na budowę nowych osiedli nie obligując jednocześnie deweloperów do budowy/remontów/wsół finansowania dojazdów do nich....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
