• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droższe bilety na komunikację miejską w Trójmieście

Szymon Zięba, Maciej Korolczuk
2 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wybrane zmiany w biletach na komunikację. Niektóre "wypadną" z taryfy. Wybrane zmiany w biletach na komunikację. Niektóre "wypadną" z taryfy.

Wszystko wskazuje na to, że od 1 czerwca ceny przejazdów komunikacją miejską w Trójmieście pójdą mocno w górę. Za najtańszy bilet jednorazowy (czasowy) zapłacimy 4,80 zł, zmienią się także ceny biletów okresowych i metropolitalnych, a niektóre całkowicie znikną z taryfy.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Podwyżki cen biletów na komunikację spowodują, że:

Choć gdańscy urzędnicy niedawno deklarowali, że "staną na głowie", by przejazdy komunikacją miejską nie podrożały, wszystko wskazuje na to, że podwyżek cen biletów nie uda się uniknąć.

Jeszcze w przyszłym tygodniu decyzje w tej sprawie podejmie zgromadzenie Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej, które przygotowało projekty uchwał dotyczących nowych stawek dla pasażerów. Te mają zmienić się nie tylko w Gdańsku, ale także w Gdyni i Wejherowie oraz w przypadku biletów metropolitalnych.

Urzędnicy przyznają co prawda, że rozmowa o wysokości podwyżek będzie jeszcze przedmiotem dyskusji w ramach gmin zrzeszonych w Metropolitalnym Związku Komunikacji Zatoki Gdańskiej, ale plan zakłada, że uchwała o podwyżkach ma być głosowana na marcowej sesji rady miasta.

0,5 mld zł na komunikację



Podwyżki cen biletów w komunikacji. Ile zapłacimy?



Od 1 czerwca zmienią się ceny biletów:

  • 4,8 zł - tyle będzie kosztował 75-minutowy bilet jednorazowy. Zastąpi on dotychczasowy bilet godzinny, który kosztował 4,40 zł.
  • 109 zł - tyle będzie kosztował miesięczny bilet okresowy. Do tej pory pasażerowie płacili za niego 99 zł.

Zmienią się także rodzaje biletów:

  • nie będzie można kupić już biletów jednoprzejazdowych (dziś taki bilet kosztuje 3,8 zł);
  • nie będzie można kupić już biletów okresowych ważnych pięć dni w tygodniu (bez weekendów), dziś taki miesięczny bilet kosztuje 90 zł.

Co zmieni się dla pasażerów w Gdyni?



- Dla pasażerów korzystających z usług ZKM Gdynia, a przede wszystkim z biletów jednorazowych - będą one obowiązywać na jeden przejazd lub przez 75 minut, zastępując dotychczasowy podział na bilety jednoprzejazdowe i godzinne - mówi Agata Grzegorczyk z Urzędu Miasta w Gdyni. - Oznacza to, że pasażerowie będą mogli w ten sposób pokonać dłuższą trasę niż do tej pory.
Według taryfy normalnej bilety będą kosztowały:

  • 4,80 zł (linie zwykłe i nocne);
  • 5 zł (linie zwykłe, nocne i pospieszne);
  • 18 zł to proponowana od czerwca cena normalnego biletu 24-godzinnego (dobowego).

- Zmienią się też ceny biletów okresowych, choć zmiany stawek częściowo rekompensuje to, że będą one obowiązywać we wszystkie dni tygodnia, a nie jak do tej pory jedynie w dni robocze - mówi Agata Grzegorczyk.
Tym samym:

  • miesięczne obejmujące linie zwykłe i nocne w granicach Gdyni będą w normalnej taryfie kosztować 94 zł (imienny) lub 110 zł (na okaziciela),
  • a w przypadku biletu obejmującego także linie pospieszne - 106 zł (imienny) i 124 zł (na okaziciela).

Ile będą bilety na inne kursy, m.in. poza Gdynią i Gdańskiem?



  • Za bilet miesięczny obejmujący wszystkie linie w granicach jednej z gmin: Sopotu, Rumi, gminy Kosakowo, gminy Żukowo, gminy Szemud, gminy Wejherowo lub gminy Kolbudy pasażerowie zapłacą 74 zł (imienny) lub 86 zł (na okaziciela);
  • w granicach Rumi, Redy i Wejherowa lub gminy Wejherowo i Rumi - 96 zł (imienny) lub 112 zł (na okaziciela);
  • w obrębie całej sieci komunikacyjnej ZKM Gdynia będzie trzeba zapłacić natomiast 116 zł (imienny) lub 130 zł (na okaziciela).


Zmiany w biletach metropolitalnych



Zmiany obejmą również bilety metropolitalne, które umożliwiają przesiadanie się pomiędzy pojazdami ZKM w Gdyni, ZTM w Gdańsku i MZK Wejherowo.

  • Za zwykły bilet jednoprzejazdowy będzie trzeba zapłacić 4,60 zł lub 4,80 zł w wersji telefonicznej oraz 5 zł lub 5,20 zł w wersji papierowej.
  • Za bilety 75-minutowe - 5 zł (linie zwykłe i nocne lub zwykłe, pospieszne i nocne ZKM) lub 6 zł (linie zwykłe, pospieszne i nocne).
  • Dobowe - 20 zł za komunalny, 26 zł za kolejowo-komunalny dwóch organizatorów oraz 30 zł za kolejowo-komunalny wszystkich organizatorów.
  • Bilety 72-godzinne - 40 zł za komunalny i 60 zł za kolejowo-komunalny wszystkich organizatorów.
  • Bilet metropolitalny miesięczny komunalny ma kosztować 136 zł.
  • Bez zmian pozostaną natomiast ceny metropolitalnych biletów miesięcznych kolejowo-komunalnych.

Dlaczego drożeją bilety? Więcej za prąd i paliwo



Przyczyny wzrostu cen biletów to efekt podwyżek opłat za prąd, droższego paliwa, wyższych kosztów pracy i wysokiej inflacji. To też pokłosie odpływu pasażerów, których liczba sukcesywnie zmniejsza się z powodu pandemii: wiele osób wykonuje swoją pracę zdalnie.

- Ze względu na radykalne podwyżki głównie cen prądu i znaczne zwiększenie nakładów gminy na funkcjonowanie komunikacji miejskiej już w tym roku prognozowane wpływy z biletów pokryją zaledwie 26 proc. naszych potrzeb - tłumaczy decyzję o podwyżkach Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska.

Wiceprezydent Piotr Borawski tłumaczy przyczyny podwyżek.


Magistrat szacuje, że w drugiej połowie roku do budżetu miasta wpłynie ok. 7-8 mln zł więcej. W skali roku ma to być już ok. 15 mln.

Porównanie wydatków na komunikację miejską w Gdańsku. Porównanie wydatków na komunikację miejską w Gdańsku.
Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, władze miasta informowały, że tylko 31,3 proc. kosztów funkcjonowania publicznego transportu pochodzić będzie z dochodów z biletów.

Jakimi powodami wzrost cen biletów uzasadniają przedstawiciele Gdyni?

- Najważniejsze z nich to znaczne podwyżki cen energii elektrycznej i oleju napędowego, co przekłada się bezpośrednio na koszty utrzymania i eksploatacji taboru. Podwyżki tych kosztów względem poprzedniego roku według prognoz będą sięgać nawet 39 proc. (w zależności od operatora). Wyższe kwoty na fakturach za energię odczuje w Trójmieście szczególnie dotkliwie gdyńska komunikacja, w dużej mierze oparta na zeroemisyjnych trolejbusach. Zwiększyły się także koszty pracy czy usług zewnętrznych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania komunikacji - mówi Agata Grzegorczyk.

Bilety na komunikację w Trójmieście nadal nie najdroższe



Co ciekawe, nawet po podwyżkach ceny biletów trójmiejskiej komunikacji nie znalazły się w czołówce "najdroższych" pod tym względem miast.

Ile za bilet na komunikację zapłacimy w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu czy Krakowie? Trójmiasto nadal nie jest najdroższe. Ile za bilet na komunikację zapłacimy w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu czy Krakowie? Trójmiasto nadal nie jest najdroższe.
Za podstawowe bilety zapłacimy więcej np. w Krakowie czy Poznaniu. W Trójmieście komunikacja jest już jednak dla pasażerów droższa niż w stolicy. Oprócz Trójmiasta na podwyżki w tym roku zdecydowały się też władze Łodzi oraz Bydgoszczy.

Droższe bilety na kolejkę. Ile kosztuje bilet SKM?



Pod koniec ubiegłego roku ceny biletów podniesiono też na kolei. Oznacza to, że pasażerowie zapłacą za bilety w SKM nawet o 10 proc. więcej.

Czytaj więcej:

Ceny biletów na SKM i Polregio po podwyżkach



Urząd Marszałkowski potrzebę wprowadzenia droższych biletów argumentuje m.in. rosnącymi cenami energii elektrycznej i paliwa oraz skutkami pandemii.
20:29 2 LUTEGO 22

Podwyżki biletów komunikacji miejskiej (18 opinii)

Bilety drożeją a zwrotnice tramwajowe podgrzewane są cały czas, przynajmniej od października, a temperatura na zewnątrz nie zawsze jest ujemna
Generuje to przecież koszty.Czy nikt w ZKM nie kalkuluje? Najlepiej koszty przezucic na pasażerów.
Bilety drożeją a zwrotnice tramwajowe podgrzewane są cały czas, przynajmniej od października, a temperatura na zewnątrz nie zawsze jest ujemna
Generuje to przecież koszty.Czy nikt w ZKM nie kalkuluje? Najlepiej koszty przezucic na pasażerów.

Opinie (1348) ponad 50 zablokowanych

  • I znowu kierowcy będą musieli dziobać te dwudziestogroszówki... (2)

    Jakby nie można było zrobić od razu 5zł i spokój z wydawaniem reszty

    • 6 4

    • (1)

      dokładnie 5 zł i wtedy jeździsz 90 min haha:)

      • 3 0

      • Ale po co taszczyć potem ciężki worek 5-złotówek? Nie lepiej zrobić bilety po 10zł i 150 min. jazdy?

        • 0 0

  • nie zapomnijmy dodać, że przyczyną podwyżek są także: hulajnogi, rowery, nogi, auta (2)

    • 11 0

    • I oczywiście TUSK! (1)

      • 1 1

      • Michał TUSK

        • 1 0

  • Dziękujemy Pokłóconej Prawicy (1)

    Jeszcze kilka lat jej rządów i będziemy chodzić do pracy na piechotę. O ile przeżyjemy pandemię. Za "walkę" z nią też dziękujemy. W ogóle już jej dziękujemy!

    • 4 10

    • Prawicy? Przecież PO to lewica

      • 3 0

  • 50 gr podwyżki dla emerytów (1)

    No brawo. Potrzebuję podjechać 2 przystanki na działkę i 5 do lekarza . 50 gr podwyżki to przesada dla biletów ulgowych. Zazdroszczę 70 latkom za jazdę za darmo

    • 8 1

    • Pieszo zdrowiej

      • 0 1

  • Ile jeszcze?

    Jak długo ten naród będzie znosił to dymanie z każdej strony? Czemu to mieszkańcy mają wiecznie ponosić konsekwencje nieudolnych rządów zarówno na szczeblu państwowym jak i samorządowym. Rządzący plują na każdym kroku nam w twarz, a my to znosimy. Ledwo co podwyższyli sobie o ponad 50% pensje, a już kolejny raz drenują nasze kieszenie. Czemu wszyscy mamy się składać dla nich na nagrodę za rujnowanie miast? A oni zamiast szukać rozwiązania syfu, którego narobili zajmują się wiecznie głupotami jak nowe nazwy stanowisk dla urzędniczek.

    • 18 1

  • Bzdura (1)

    Co to za bzdura, żeby wycofywać w Gdańsku bilety na jeden przejazd i okresowe pn-pt?! Zmuszają do kupienia droższych biletów, kiedy ktoś nie potrzebuje korzystać z komunikacji miejskiej w weekendy, ani dłużej niż 20 minut jedną linią.

    • 20 1

    • Dawniej były na przejazd do 10minut i można było?

      • 4 0

  • Ale jak to że paliwo drogie, przecież rząd vat obniżył!

    • 10 0

  • Wzrost cen pracy? Chyba tej pracy na stanowiskach urzędniczych! Bo na kierowców i motorniczych to na pewno nie...

    • 13 0

  • Automaniak

    Ja zawsze jezdze swoim samochodem, bo cenie wygode, komfort, szybkosc i niezaleznosc. Wyjdzie tez taniej, bo nie mam karty rodzinnej, dla mnie bilety ZKM moga kosztowac jednorazowe nawet 40 zl, ja ZKM nie jezdze od ladnu paru lat i mam ZKM gdzies.

    • 7 0

  • Chora decyzja, rozumiem podwyżwki, ale to spowoduje, że ludzie uruchomią samochody. Przy takiej cenie nie ma sensu jeździć autobusem, tym bardziej, że komunikacja w Gdańsku i tak nie jest najlepiej zorganizowana

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane