- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (255 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (104 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Drugi wyjazd z Ujeściska będzie później?
Wszystko wskazuje na to, że budowa przedłużenia ul. Piotrkowskiej w kierunku Szadółek - czyli do ul. Lawendowe Wzgórze - oddali się w czasie. Do przetargu na budowę odcinka o długości 350 m stanęła jedna firma. Jej oferta opiewa na ok. 7,8 mln zł, jednak budżet inwestycji wynosi blisko 3 mln zł mniej.
Jak można było przekonać się, czytając komentarze pod naszymi artykułami, ta wiadomość zirytowała kierowców. I trudno im się dziwić. Główny wyjazd z dzielnicy stanowi bowiem zawsze zakorkowane w godzinach szczytu skrzyżowanie ulic Piotrkowskiej i Warszawskiej.
Aby udrożnić ruch drogowy w dzielnicy i udobruchać rozczarowanych kierowców, władze miasta zapowiedziały wybudowanie brakującego odcinka w innej części ul. Piotrkowskiej.
Mowa o odcinku, który połączy zachodni kraniec ulicy - tj. za skrzyżowaniem z ul. Nowosądecką, obok budynków TBS - z ul. Lawendowe Wzgórze na Szadółkach. Będzie to bajpas, który umożliwi szybki dojazd al. Adamowicza i obwodnicy.
Tylko jedna oferta i to znacznie za droga
Przetarg na dokończenie przebiegu ul. Piotrkowskiej został ogłoszony 30 września. Przeznaczony na inwestycję budżet wyniósł 4 876 660,80 zł. Zgodnie ze specyfikacją potencjalni wykonawcy zostali zobowiązani do zrealizowania zadania w ciągu 50 tygodni - czyli ok. 11,5 miesiąca od daty podpisania umowy.
- Ponadto w ramach zadania zostanie wybudowany fragment ul. Wieżyckiej. Oprócz budowy jezdni i chodników inwestycja przewiduje powstanie oświetlenia ulicznego i kanalizacji deszczowej, a także zagospodarowanie zieleni. Zadanie będzie częściowo realizowane w formule "zaprojektuj i wybuduj". Zadanie będzie współfinansowane przez spółkę Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego - czytamy w komunikacie Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, które nadzoruje inwestycję.
Po otwarciu ofert pojawił się poważny problem, który stawia realizację inwestycji w zaplanowanym terminie pod znakiem zapytania. Okazało się bowiem, że wpłynęła tylko jedna oferta, która znacznie przekracza budżet inwestycji. Firma Budowlano-Drogowa MTM SA złożyła ofertę na 7 798 380,37 zł, czyli blisko 3 mln więcej niż zarezerwowana przez magistrat kwota.
To nie pierwsze rozczarowanie
Jak zawsze bywa w podobnych sytuacjach, magistrat informuje lakonicznie, że "oferta jest obecnie analizowana". Co to oznacza w praktyce? Pierwszy scenariusz to po prostu odłożenie inwestycji na bliżej nieokreśloną przyszłość. Drugi to nadzieja na to, że władze miasta dołożą brakującą kwotę, jak miało to miejsce niedawno przy okazji przetargu na budowę łącznika między ulicami Łuczniczą a Niepołomicką na Łostowicach.
Czytaj więcej: Dołożą pół mln zł do ważnego łącznika na Łostowicach
Na koniec warto wspomnieć, że w związku z budową linii tramwajowej został przebudowany przeciwległy kraniec ul. Piotrkowskiej, czyli przed skrzyżowaniem z ul. Warszawską. Drogowcy nie zdecydowali się wówczas na dobudowanie prawoskrętu
Czytaj więcej: Bez prawoskrętu na Piotrkowskiej
Jak informowali nas oni kilka tygodni temu, zamierzali rozpocząć zbiórkę podpisów pod petycją do władz Gdańska o dobudowanie wspomnianego prawoskrętu. Jednak biorąc pod uwagę, że jezdnia ul. Piotrkowskiej i biegnący wzdłuż niej chodnik zostały świeżo położone, trudno oczekiwać, by determinacja wnioskodawców zakończyła się sukcesem.
Miejsca
Opinie (157) 5 zablokowanych
-
2021-10-29 11:42
Ten pomysł to porażka
Lawendowe wzgórze ma tylko osiedlowe ulice i nie powinno być przelotową ulicą. Tam nie ma nawet przejść dla pieszych, to jest droga, która dzieci chodzą do szkoły, a osiedle jest zakorkowane głównie przez rodziców dowożących dzieci. Z Ujesciska jest wyjazd do Swietokyskiej, więc nie tylko 1. Lepiej dorobić prawoskret na Piotrkowskiej
- 0 0
-
2021-10-29 11:44
Nie ma pieniędzy
W centrum za grube miliony budują przejścia dla pieszych nad tunelami dla pieszych, a na odkorkowanie dzielnicy nie ma kasy .
- 2 0
-
2021-10-29 11:49
Lepszy pomysł to Nowa Warszawska jest po nią teren zostawiony odpowieni
- 0 0
-
2021-11-01 10:23
Opieszałość,drożyzna
350 m drogi to rok pracy?
a koszt jaki? ponad 7 milionów,?
A PO w przypadku budowy muru na granicy z Białorusią krzyczy że 1,600mld to straszne pieniądze,no i oczywiście to wał!
Chyba należało by się dokładnie przyjrzeć projektom drogowym i kosztom wykonywanym u nas lokalnie
Czytałam też o drodze 37 km w okolicach Żukowa za ponad miliard?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.