• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwukierunkowy tramwaj

Michał Tusk
10 lutego 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 

Gdański ZKM wzbogacił się o nietypowy pojazd. Tramwaj N8C, wcześniej jeżdżący w Dortmundzie, to dopiero zapowiedź ogromnych zmian, jakie czekają komunikację tramwajową w mieście.



Tramwaj po raz pierwszy zjechał na tory ze specjalnej lawety (był na niej transportowany do Gdańska) w nocy z czwartku na piątek. Na razie stoi w zajezdni we Wrzeszczu. - Przed wyjazdem na trasę czeka go wiele skomplikowanych badań technicznych - mówi rzeczniczka Zakładu Komunikacji Miejskiej Izabela Kozicka-Prus. Przyjazd pojazdu się opóźnił, gdyż transport dwa tygodnie temu zatrzymała niemiecka policja - okazało się, że firma transportowa podstawiła w Dortmundzie zbyt krótką lawetę.

Sprawdzanie stanu technicznego nie powinno potrwać dłużej niż miesiąc. - Wtedy zorganizujemy pierwszą jazdę promocyjną, aby gdańszczanie mogli zapoznać się z nowym pojazdem - mówi rzeczniczka ZKM.

Sprowadzania starych tramwajów i autobusów do Trójmiasta

Nowy to dużo powiedziane. W praktyce zarówno tramwaj, który już dotarł do Gdańska, jak i drugi egzemplarz, który czeka na transport w Dortmundzie, mają ponad 20 lat. Różnica technologiczna między nimi a jeżdżącymi po Gdańsku tramwajami 105N jest jednak kolosalna.

Po co ZKM kupuje używane pojazdy za ponad 40 tys. euro sztuka? - Przede wszystkim będą jeździły na budowanej obecnie linii na Chełm - mówi Kozicka-Prus. Tramwaje typu N8C mają jednak inną zasadniczą zaletę - ponieważ linie tramwajowe w Dortmundzie nie kończą się pętlami, tylko ślepo, kursujące tam tramwaje mają dwie kabiny, po jednej na każdym końcu. Mając dwa takie wozy ZKM może uruchomić przewozy na torach przerwanych remontami, tak jak ma to miejsce np. teraz na Zaspie i Przymorzu. Tak się najprawdopodobniej stanie w najbliższych miesiącach.

W przyszłym roku Dortmund wystawi na sprzedaż aż 40 tramwajów N8C. Gdańsk ma na nie duże szanse, choć z pewnością o taki kąsek bić się będą inne duże polskie miasta. Jeśli się uda, przed gdańskimi tramwajami otworzą się zupełnie nowe możliwości. - Pętle są drogie. Nie musząc ich budować, możemy oszczędzić pieniądze, które wydamy na kolejne kilometry linii - mówi jeden z pracowników ZKM. - Poza tym, łatwiej sobie wyobrazić wydłużanie linii na Chełm do następnych dzielnic np. po kilka kilometrów rocznie niż ciułanie funduszy przez wiele lat na ogromne projekty komunikacyjne - dodaje. W przypadku tramwajów klasycznych, po każdym takim wydłużeniu, trzeba by budować drogą pętlę zajmującą dużo terenu. Tramwaj dwukierunkowy zawróci "w polu", zmieniając kierunek jazdy niczym pociąg SKM.

Czy to oznacza koniec pętli tramwajowych w Gdańsku? Niezupełnie. W dalszym ciągu na istniejącej sieci kursować będą składy klasyczne. ZKM zamówił zresztą trzy supernowoczesne tramwaje Bombardier, które pojawią się w Gdańsku do końca roku. One również będą potrzebowały pętli.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (151) 2 zablokowane

  • Dynia....

    W Sopocie "rzut beretem"z kapcia daja i sobie chwalą ( bez miesiecznego).W _Dyni "laczkiem" otrzymasz i jestes skołowany,za wejscie płacisz a nie za
    wykorzystanie usługi.Dwa przyatanki 4-zł .Zapomnij o miesiecznym,możesz niedoczeka,.hihihi

    • 0 0

  • czeszą sie glpi bo darmo dostają

    Z tymi tramwajami to jak z tymi okretami, półdarmo dostajesz 10 razy wiecej dudków dajesz. serwis kosztuje. nowy mniej stary wiecej, czesci zamienne z niemiec pewnie to 2 razy drozsze- albo i wiecej. Po prostu My tacy jesteśmy złom kupujemy a potem zdziwieni że kazą nam płacić za remonty. (ale tak jak w przypadku darmowych okretów zarząd przemilczy ile ich kosztują błedne decyzje), W polsce też się produkuje tramwaje i tez jednokierunkowe, ale my wolimy złom niemiecki, Niemiec nie kupi zlomu, ale Polak to smieciarz wiec kupi, a gadanie że kasy niema - to sobie tramwaje na szelkach kupcie. IDIOTYCZNE TŁUMACZENIA, A na CHEŁ do przystanku tramwajowego to chyba autobusy bedą jezdzić spod bloków. bo komu się bedzie chciało iść do przystanku, kiedy autobus bliżej.

    • 0 0

  • deratyzator

    Ty chyba nigdy w Gdyni nie byłeś. Otóż ja w ... bywam niestety dosyć często. I stwierdzam, że to miasto ma ducha, niemieckiego. Te walące się poniemieckie budynki, o****ne chodniki i ścieżki rowerowe (nie pamiętam, bym widział tam rowerzystę), układ drogowy rodem z XIX w. (jednopasmówki do obwodowej!!!), wszechobecne dziury w asfalcie (o ile jest), komunikacja jak w bombaju (centrum 120-tysięcznej dzielnicy, 3 linie autobusowe - jedna co godzinę, pozostałe ciut częściej; tory tramwajowe, o których lepiej nie wspominać - próba skasowania biletu może skończyć się urazem kończyn bądź czaszki - tak rzuca), nieudolne władze, wszystko jakoś ratuje SKM (z siedzibą w Gdyni)no i podupadły sport. Gdynia : morze w centrum miasta, często jeżdżące autobusy i trolejbusy (dostępność centrum dla dzielnic-sypialni), przejrzysta taryfa opłat za przejazdy komunikacją miejską (komunikacja miejska może przynosić zyski!), w miarę szerokie drogi, wyprowadzenie tranzytu z centrum, sukcesywna poprawa nawierzchni dróg, niepowtarzalna (polska) architektura w centrum, mnóstwo terenów zielonych, spektakularne inwestycje własne (Trasa Kwiatkowskiego, Janka Wiśniewskiego, Różowa, hala sportowa, Park Technologiczny itp.) i prywatne (biurowce, budynki mieszkalne, nowe terminale kontenerowe), czyste powietrze, jasna (i realizowana!!! - w odróżnieniu od sąsiada) strategia rozwoju przestrzennego, dobry PR (w dzisiejszych czasach to podstawa - niezapominajcie o tym) no i sport na najwyższym poziomie.

    • 0 0

  • dziękuje bartek "ładnie" gdynie opisałeś

    tylko w gdańsku nie ma trasy kwiatkowsiego, jest trasa W-Z.



    dodam jeszcze o szczurkolandi.

    W Gdyni kompletny brak inwestycji gospodarczych kreujących nowe miejsca pracy,na palcach jednej ręki można policzyć znaczące firmy z siedzibą w Gdyni,zresztą to jest ta sama minilista od wielu lat,nowych firm po prostu nie ma,wszystkie najważniejsze inwestycje w regionie lokują się w Gdańsku,w ostatnim roku Thyssen Krupp,Seruga Seiki,CompuWare,terminal DCT za 300 mln euro,Reuters,Zen Sar,ostatni rok to również umocnienie ponadregionalnych gospodarczych gigantów,z siedzibą w Gdańsku jak Lotos czy Energa,rozbudowa Intela,ostateczna decyzja o budowie w Gdańsku centrali GE Money Banku,można by długo wymieniać,ale wszystko praktycznie w temacie nowych inwestycji gospodarczych dotyczy Gdańska,Gdynia powoli staje się bliskim co prawda ale coraz odleglejszym i mniej znaczącym zapleczem,gdzie dobra komunikacja miejska czy wciąż pozytywny PR nie pomogą,miasto jednego kina,jednego hotelu-po likwidacji Gdyni,jednego centrum handlowego z prawdziwego zdarzenia-10 letniego Klifu,po prostu obsuwa się coraz bardziej w dół,dlatego wywodów niejakiego Maga nikt już od dawna nie bierze na poważnie,zresztą gdyński Goebbels jakoś coraz rzadziej odwiedza forum Trójmiasto.

    bo sie wielokrotnie ośmieszył.



    Nie wiem, czy ten post przeczyta pan Szczurek, ale chciałabym, aby wiedział, ze

    w mojej ocenie Gdynia sie cofa. Znam to miasto od kilkudizesięciu lat. jestem w

    nim co najmniej dwa - trzy razy do roku. Gdynia była dla mnie zawsze knem na

    świat. Tam poraz pierwszy zobaczyłam cudowne egzotyczne owooce, które i tak

    często były dla mnie niedostępne ze względu na wysoką cenę. Ale czułam się w

    Gdyni, jak w innym kraju. Niestety, to co teraz obserwuje, to upadek ukochanego

    przeze mnie miasta. Wstyd mi jest przed moimi dziećmi i wnukami, kiedy

    poszlismy na Skwer Kosciuszki, a tam budy z "pamiątkami' jak przez 30 laty.

    Kioski z rybami (ten stan sanitarny, ta estetyka!) wołające o pomste do nieba.

    Budynek niby kawiarni, w którym kupuje sie bilety na białą flotę - jak z filmu

    Barei. Tam czas stanął w miejscu, a nawet się cofa. Gdyby to ode mnie zależało,

    to na miejscu tych obrzydliwych bud i tego niby budynku kapitanatu(?)

    postawiłabym natychmiast piekny przestrzenny oszklony budynek, w którym można

    by bylo z kultura wypic kawę i patrzeć na morze. A rybke chciałabym zjeść, ale

    nie w takich warunkach. Czy w Gdyni w ogole jest San-Epid?O budynku dworca PKP

    z litosci milczę.



    Gdynia powoli staje sie druga liga w 3city. Gdansk i Sopot uciekaja coraz dalej. Nasza Juniorka - poprzez karierowiczow i bufonow dostala konkretnej zadyszki! Zal mi gardlo sciska, poniewaz jeszcze kilka lat temu nic nie wskazywalo na taka posuche inwestycyjna. Obecny PR polega na piep...nym obiecywaniu wszystkiego i wciskaniu ludziom kitu, ze jest dobrze. hala sportowa - niezly obciach architektoniczny, dodatkowo z rocznym poslizgiem, odlegle wizje stadionu - smiech na sali: za te utopijne nomen omen 80 baniek mozna by wybudowac z*******y obiekt na 20 tysiecy, a nie modernizowac trupa. CALE MIEDZYTORZE dawno powinno miec szczegolowy plan zagospodarowania przestrzennego tak, aby tchnac w centrum miasta nowego ducha. I co?? G..wno!! Arteria Orlowo - Karwiny utopiona w sygnalizacjach swietlnych, Chwarzno/Wiczlino z dojazdem na miare epoki sredniowiecza, permanentne olewanie najbiedniejszych dzielnic polnocnych. Swietojanska, Skwer najczesciej puste nocami. Staram sie nie wylewac zalow, tylko opisywac rzetelnie to, co aktualnie sie dzieje. Jezeli sytuacja sie nie poprawi, opuszcze moje ukochane miasto i bede czekal na lepsze z dalekiej perspektywy :((Nigdy Na Szczura i jego obibokow nie zaglosuje nigdy wiecej!!

    • 0 0

  • jedyna atrakcja Gdyni - wodny tramwaj

    Bez urazy gdynianie, ale ten tramwaj jakoś Was tam jeszcze ratuje. Gdyby nie ta atrakcja XXII wieku nikt by Was nie odwiedził. Dość powiedzieć, że gdyńska baza turystyczna jest na poziomie Łomzy. Brak hoteli, informacji turystycznej z prawdziwego zdarzenia, nawet kibli. Brudny, cuchnący i klejący się dworzec nadal jest wasza wizytówką... a miało być tak różowo.
    Jezeli dodam, że Muzem Bursztynu w Gdańsku bije wszelkie rekordy popularności mamy prawdziwy obraz rzeczy, czego efektem są tłumy na ulicach Gdańska i kolejny rok - koszmarne przygnębiające pustki na ulicach pseudoatrakcji turystycznej - przereklamowanej Gdyni.

    Czas na zmiany

    -likwidacja kin
    -totalny zastój inwestycyjny
    -remonty i budowa wyłacznie swietojańskiej i Drogi różowej
    -brak zaplecza turystycznego w miescie
    -przestój na budowie hali
    -przestój na budowie muzeum miasta i marwoj
    -polanka redłowska
    -wyręczanie developerów srodkami z budzetu miasta
    -nieprzemyslane decyzje administracyjne (spalarnia, stacje telefoni etc)-itd itd itd

    • 0 0

  • które stwierdzają stan rzeczywiasty o braku atrakcji turystycznych w mieście . Gdynia ma za to najwspanialszego, najmądrzejszego nieomylnego Prezydenta z bardzo dobrym PR i nić więcej. Cała ta banda klakierów nie chce, nie widzi, że miasto się nie rozwija, że ma najwyższe podatki lokalne a pieniądze z tych podatków wydawane są nie na rozwój miasta a na kupowanie głosów w zblizajacych wyborach. Może się doczekam takiej chwili kiedy z UM zostanie usunięta grupa wzajemnej adoracji która od 17 lat nie ma wizji rozwoju miasta a jedynie ogromne parcie na branie.

    Najciekwaszym miejscem wydala mi sie hala targowa.To miasto kiedys tetnilo zyciem i ,rowijalo sie co byl owidac na kazdym kroku.Teraz tam wieje zastojem i smutkiem.W Gdansku mam odwrotny problem co przyjade to za duzo rzeczy zmienia sie na lepsze nowsze ,nowoczeasniejsze.Mnie szokuja takie szybkie zmiany,tak samo w Warszawie.Sopot sie tez modernizuje na swoja mala kamerlana skale.Gdynia podupada ,stojac w miejscu,a tyle tam jest do poprawienia.Turysci przyjezdzaja do Trojmiasta ze wzgledu na Gdansk i Sopot,Gdynia nie robi na nich zadnego wrazenia ,jak zjezdzaja z promu od razu jada dalej... .

    • 0 0

  • Gdynia powoli staje sie druga liga w 3city. Gdansk i Sopot uciekaja coraz dalej. Nasza Juniorka - poprzez karierowiczow i bufonow dostala konkretnej zadyszki! Zal mi gardlo sciska, poniewaz jeszcze kilka lat temu nic nie wskazywalo na taka posuche inwestycyjna. Obecny PR polega na piep...nym obiecywaniu wszystkiego i wciskaniu ludziom kitu, ze jest dobrze. Hala sportowa - niezly obciach architektoniczny, dodatkowo z rocznym poslizgiem, odlegle wizje stadionu - smiech na sali: za te utopijne nomen omen 80 baniek mozna by wybudowac z*******y obiekt na 20 tysiecy, a nie modernizowac trupa. CALE MIEDZYTORZE dawno powinno miec szczegolowy plan zagospodarowania przestrzennego tak, aby tchnac w centrum miasta nowego ducha. I co?? G..wno!! Arteria Orlowo - Karwiny utopiona w sygnalizacjach swietlnych, Chwarzno/Wiczlino z dojazdem na miare epoki sredniowiecza, permanentne olewanie najbiedniejszych dzielnic polnocnych. Swietojanska, Skwer najczesciej puste nocami. Staram sie nie wylewac zalow, tylko opisywac rzetelnie to, co aktualnie sie dzieje. Jezeli sytuacja sie nie poprawi, opuszcze moje ukochane miasto i bede czekal na lepsze z dalekiej perspektywy :(( Na Szczura i jego obibokow nie zaglosuje nigdy wiecej!!

    • 0 0

  • uśmiechnij się jesteś w Gdyni:))

    Szczurek i Gdynia to tylko jeden PR który kręci nuworyszy gdyńskich.

    Czy naprawdę Wam gdynianom nie jest wstyd za wsiowaty marketing Szczurka? Co myślicie nt. sytuacji w regionalnego programu z udziałem Adamowicza, Karnowksiego i Szczurka gdzie za plecami wśród publiczności ustawili się szeregiem młodzieńcy z napisem na koszulkach Gdynia nr 1? Mnie to pasuje do poziomu chcących za wszelką cenę zaistnieć w TV osobników wpychających się na wizję podczas przeprowadzania wywiadu na ulicy przez jakąś TV. Zwykle taki osobnik ustawia się w planie kamery i robi ... głupie miny.

    • 0 0

  • Najniższe w 3 mieście bezrobocie (duże firmy przy wyborze lokalizacji kierują sie obecnością taniej siły roboczej - Gdańsk jest otoczony byłymi pgr-ami), ogromny wzrost liczby pasażerów promów przypływających do Gdyni, spektakularne cykliczne imprezy, stały wzrost liczby mieszkańców, budowa nowej infrastruktury (drogi), brak strefy płatnego parkowania, opinia większości gdańszczan przyjeżdżających do Gdyni (nie tych z przed komputera), zauważalna czystość. A co do innych zarzutów, budy z bursztynami (z rybami też) na Długiej i w okolicach, budynek pkp nie jest własnością miasta, miejsc, w których można "z kultura wypic kawę i patrzeć na morze" jest co najmniej kilka, dojazd na peryferie jest na miarę potrzeb (poza witominem) - spójrzcie na kartuską, słowackiego czy spacerową (potrzeby dawno przerosły możliwości), "-przestój na budowie muzeum miasta" - co wy w ostatnich latach wybudowaliście za swoje pieniądze?. Dopóki sprzedajecie "solidarność" i bursztyn dopóty się rozwijacie. Ale ta koniunktura nie będzie trwała wiecznie i wtedy zobaczymy - PR czy historia?

    • 0 0

  • chyba w gdyni dawno nie byliscie

    ikarusy nie jeżdżą u nas na żadnej z dziennych linii. 99% autobusow jest niskopodlogowa.

    nie martwcie sie, nam te busy jeszcze posluza z 3-4 lata, wtedy wam je sprzedamy i kupimy nowsze, a wy bedziecie p******i ze szczescia.



    PS tak wogole, gdanszczanie mili myjcie sie (tak w zime tez), bo w tramwajach ciasno i wszystko czuc.



    no i na koniec zeby podbudowac wasze ego:

    tak zazdroszcze wam z calego serca tych 2 nowych bombardierow. sobie pojezdzicie ze ho ho (za pare lat jak wasz zkm nauczy sie jak sie w nich drzwi otwiera)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane