• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

EDEKA wycofała się

marella
12 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Polacy silniejsi niż Niemcy

Osoby robiące zakupy w placówkach handlowych EDEKI mogły zostać zaskoczone zmianami, których dokonano w nich w ciągu wakacji. Placówki te mają teraz nowe logo - ROJAL MARKET - i nie jest to jedyna zmiana. Zmieniła się struktura własności spółki i w związku z tym przekształcenia sieci handlowej. W styczniu b.r. 100% udziałów EDEKA Polska Sp.z.o.o. należących do kapitału niemieckiego zostało zakupionych przez polską firmę ROJAL MARKET Sp. z o.o. z kapitałem wyłącznie polskim.

- To ewenement w skali polskiej: wielka spółka niemiecka nie radzi sobie na polskim rynku i sprzedaje swoje udziały polskiej firmie - powiedział "Głosowi" Piotr Stańczyk, dyrektor handlowy firmy ROJAL MARKET.

Cała sieć pod nową nazwą uzyskała osobowość prawną 01.08.2003. Jednak już od 3 miesięcy przeprowadzane są modernizacje i zmiany. Do tej pory przebudowano 12 sklepów w Trójmieście i otwarto 3 nowe: w Braniewie, Bytowie i Tczewie. Jak mówi Piotr Stańczyk, nie ma żadnych obaw, że klienci stracą na tym, gdyż i zmodernizowane, i nowootwarte placówki są dużo atrakcyjniejsze. Sklepy otrzymują klimatyzację, nowe wyposażenie i nowoczesną kolorystykę.

Najistotniejszy element- oferta produktów zyskał również na atrakcyjności. ROJAL MARKET utrzymuje wszystkie 2500 artykułów, które prowadziła EDEKA, jednak wprowadził też nowe produkty . Asortyment obejmuje dziś około 10.000 artykułów. Są to przede wszystkim produkty krajowe. Zwiększono sprzedaż warzyw i owoców pochodzących od rolników regionu pomorskiego. Są to produkty o wysokiej jakości, spełniające normy upraw ekologicznych.

- Mamy bardzo dobrą kampanię medialną. Od początku lipca przybyło nam 25% klientów. Świadczy to o tym, że ludzie są zadowoleni z oferty naszych sklepów - mówi Piotr Stańczyk.

Głównym celem firmy jest przekształcenie sieci dyskontowej w sieć marketów osiedlowych, by ułatwić wygodne i korzystne cenowo zakupy. Firma planuje, by jej produkty stały się marką uniwersalną, nie tylko własną, czyli, by były dostępne również w innych punktach sprzedaży. Jeśli faktycznie klient będzie zadowolony z całej oferty firmy, ROJAL MARKET spełni swoje zamierzenia i będzie można ze spokojem lub nawet dumą stwierdzić, że wreszcie polski kapitał okazał sie się na polskim rynku silniejszy niż kapitał zachodni.
Głos Wybrzeżamarella

Opinie (73) 1 zablokowana

  • Edeka była najgorszym sklepem w mojej dzielnicy. Miała za mały asortyment i do tego nie zawsze dobrej jakości. W zeszłym roku jak byłam w Niemczech to Edeka była najgorzej zaopatrzonym sklepem jaki tam odwiedziłam.
    Chyba się skuszę aby obejrzeć nowy market.

    • 0 0

  • No właśnie mówie

    Te wszystkie Edeki, Biedronki, Sieci 34, Polo Markiety i Żabki to byłe Społemy ze zmieniną nazwa. I faktycznie jedyną rzeczą, która się w nich zmienia to nazwa.

    • 0 1

  • i GUZIK prawda!!
    np. sklep GOSIA w sopocie kolo petli ZKM - tez nalezy do sieci 34 a asortyment masz tam taki jak w supermarkecie!
    ceny moze nie najnizsze ale za to swietnie zaopatrzony! i sami pieka buleczki! :-)

    ogolnie rzecz biorac - WSZYSTKO ZALEZY OD WLASCICIELA danego punktu!

    • 0 0

  • Kuba

    Ja nie mówie o małym sklepie, ale o tych wszystkich dużych SAMach - byłych Społemach.

    • 0 0

  • Jedyne tego typu samy które zasługują na pochwałę to BOMI, Intermarche i Mini-Mal

    • 0 0

  • sprzedaja polskie produkty... ciekawe, jak negocjuja ceny z polskimi dostawcami, i w jakim terminie reguluja faktury

    zgadzam sie, ze jest to kolejny artykul sponsorowany, nie lubie tych blaszakow z kiepska obsluga

    • 1 0

  • BOMI to syf - maja strasznie wysokie ceny, Biedronka to faktycznie kaszana, zakupów w EDEKA nigdy nie robiłem bo miałem tam za daleko.I zgadzam się z opinią która tu padła że zmiana nazwy i właściciela może być po prostu sposobem na płacenie niższych podatków. Ja tam i tak robię zakupy w hipermarketach - tam to jest w czym wybierać (najczęściej Auchan, nie mam najblizej ale to kwestia przyzwyczjenia) a jak czegos zapomne, to mam sklepik pani Kasi za rogiem... :-)

    • 0 0

  • A co sie stało z BILLą w Sopocie?

    • 0 0

  • zmienila nazwe i zeszla na psy

    • 0 0

  • Mam nadzieję że się poprawi obsługa. W Edece na Jagiellońskeij w Gdańsku zawsze jak się zapomnę i wejdę, to przy wyjściu klnę na czym świat stoi i mówię sobie że więcej nie wejdę, ale raz na pół roku mi się zdarzy pomroczność jasna, i znów klnę i wychodzę.
    Obsługa fatalna, jedna pani na kasie i to jeszcze przy każdorazowym przeleceniu czytnikiem kodów kreskowych zastanawia się jak to było? co teraz ma zrobić? który guzik nacisnąć? I za każdym razem chce drobne bo "nie ma wydać", ale chyba łatwiej wydać 50 groszy z kasy przy zakupach za 9,50 niż mi szukać 9,50 w drobniakach.
    Kupuję sporadycznie tam od 6 lat, i od 6 lat ta sama pani z tym samym rumieńcem na twarzy, ma problem z obsługą czytnika , wciśnięciem guzika i wydaniem reszty.
    Ale co tam, obok jest Lux z sieci 34 i mimo że to nie supersam (ups, sorry, teraz się mówi market albo dyskont , hehe) to wszystko szybko i mile można kupić, a do żurów stojących przed można się przyzwyczaić, i tak są niegroźni.
    Więc z Edeki nie korzystam, ale zajrzę tam , nawet dzisiaj i się przekonam czy coś się zmieniło. Może kasa sama wydaje resztę, albo pani z rumieńcem zamiast w kasę wali w wielki czerwony guzik z napisem zapłacone, może w końcu swieże wędliny i nie zapleśniały ser żółty bedzie w lodówce??
    zobczymy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane