- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (50 opinii)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (169 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (147 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (189 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (124 opinie)
Ekshibicjonista w lesie przy Kaczych Bukach
Nasza czytelniczka, która biegała w lesie niedaleko Kaczych Buków, padła ofiarą ekshibicjonisty. Nieznany mężczyzna zbliżył się do niej i w rozpiętych spodniach zaczął się onanizować. Na szczęście napadniętej kobiecie, oprócz przykrego przeżycia, nic się nie stało. Napastnikowi udało się zbiec.
Na ścieżce,
Gdy czytelniczka odwróciła się, przeżyła szok.
- Miałam wrażenie, jakby ktoś chciał mnie chwycić. Zatrzymałam się. Za moimi plecami, w odległości dosłownie 10 cm znajdował się nieznany mi mężczyzna. Nie miał na sobie maski, był cały zaczerwieniony na twarzy. Odruchowo przeprosiłam go, bo myślałam, że on też biegnie i zawadzam mu drogę. Odparł, że nic nie szkodzi. Nagle zdałam sobie sprawę, że mężczyzna ma rozpięte spodnie, penisa na wierzchu i onanizuje się. Na szczęście nie dotknął mnie - relacjonuje pani Ewa*.
Rzuciła się do ucieczki, wyjęła z kieszeni telefon i odruchowo zadzwoniła po męża, który akurat był w domu. Gdy zmierzał żonie na ratunek, dostrzegł w oddali mężczyznę, który wybiegał z lasu i kierował się w stronę Fikakowa.
Czytelniczka opisuje napastnika w następujący sposób - to mężczyzna w wieku ok. 35 lat, dobrze zbudowany, o wzroście ok. 180 cm. Miał ciemne, krótko przystrzyżone włosy. Na twarzy nie było zarostu. Był ubrany w ciemne dżinsy i czarną kurtkę puchową. Cechą charakterystyczną mężczyzny było dość wysokie czoło.
- Gdy mąż dotarł do mnie, to byłam w takim szoku, że z początku nie byłam nawet w stanie wyjaśnić, co mi się przytrafiło. Potrzebowałam trochę czasu, aby ochłonąć. Ok. godz. 11 zadzwoniłam bezpośrednio na komisariat policji w Redłowie. Policjant poinformował mnie, że powinnam od razu zadzwonić na numer alarmowy 112. Wtedy by przyjechali i złapali tego człowieka. A tak, to jest musztarda po obiedzie. Nie zaproponowano mi przyjścia na komisariat i złożenia zawiadomienia. Proszę mnie zrozumieć, w takiej sytuacji nie myśli się racjonalnie - uzupełnia pani Ewa.
Policjanci potwierdzili, że czytelniczka skontaktowała się z dyżurnym komisariatu policji w Redłowie, ale przedstawili inną wersję rozmowy. Jednocześnie podkreślili, że pani Ewa powinna była niezwłocznie skontaktować się z nimi.
- Do dyżurnego zadzwoniła kobieta i zgłosiła, że widziała obnażającego się mężczyznę. W rozmowie zgłaszająca przekazała, że sytuacja miała miejsce dwie godziny temu. Dyżurny tą informację przekazał patrolom. Oczywiście to miejsce objęliśmy swoim nadzorem, będziemy tam kierować patrole. Apelujemy, żeby w takich sytuacjach niezwłocznie kontaktować się z policjantami za pośrednictwem numeru alarmowego 112 - komentuje asp. Jolanta Grunert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
* imię zostało zmienione
Miejsca
Opinie (314) ponad 100 zablokowanych
-
2020-11-10 22:28
Też miałam taką sytuację (2)
We wrześniu byłam na spacerze w okolicach lasu przy Karaibach/Dąbrowie. Wtedy zatrzymał mnie koleś i zapytał o drogę do Orłowa. I powiedziałam mu, że prosto, a on powiedz coś wiecej i wtedy zauważyłam, że miał wyciągniętego penisa że spodni i się masturbował. Może to ten sam.
- 8 4
-
2020-11-11 15:16
tak. to ten sam
jest barmanem
- 3 0
-
2020-11-11 19:25
I co się dalej wydarzyło?
- 1 0
-
2020-11-10 22:33
Typowa reakcją policji
Dobrze ze Pani to. Nagłośniła odrazu zmienili ton wypowiedzi
- 6 3
-
2020-11-10 22:36
Może chłop sikał w krzakach.
- 9 3
-
2020-11-10 22:48
Fartnęło mu się
Gdyby natrafił na moją żonę to by nigdy już nic nie pokazał... Jedynie ile stracił zębów
- 6 8
-
2020-11-10 22:48
Nagła nieoczekiwana przyjemność (1)
No wielkie mi halo w czasach równości, wolności,decydowania o sobie pod hasłami różnymi,np."mój penis , moja sprawa " he he he
- 16 3
-
2020-11-10 23:17
Zgłaszam
Jesteś obrzydliwy
- 1 9
-
2020-11-10 23:22
Drogie panie - trzeba wybuchnąć w takiej sytuacji śmiechem. Napastnik chce was przerazić- śmiech go dodatkowo skrępuje.
- 9 2
-
2020-11-10 23:23
mistrz
hahahahaha biegl i sie onanziowal? niezly mistrz hahahahahah jak on to zrobil? baba wymysla i przesadza
- 11 3
-
2020-11-10 23:24
Najpierw biegają
Same Po lesie, a potem się Dziwią! Niech się cieszy,że żyje!!!
- 6 8
-
2020-11-10 23:26
Osowa
To zepsuta dzielnica,wszystko przez te sloikico tu się wprowaDzila!
- 2 4
-
2020-11-10 23:34
Prawda jest taka... (1)
Wśród nas są ludzie o różnej wrażliwości i trzeba to uszanować. Nikt nie ma prawa przekraczać naszych granic, a tym bardziej ogólnie utartych granic dobrego smaku i wychowania, tutaj już na granicy przestępstwa. A wszystkie komentarze oceniające tę sytuację w różny sposób są nie tylko niegrzeczne, ale faktycznie często obrzydliwe. Po za oglądaniem telewizji i spędzaniem czasu w galeriach handlowych proponuję czasem przeczytać książkę, wiersz lub udać się do teatru lub opery. Chociaż spacer na łonie natury też potrafi nauczyć wrażliwości. Przykre, że ludziom nie zależy żeby reprezentować jakiś poziom i mieć klasę.
- 10 10
-
2020-11-11 06:33
Albo mieć troszkę dystansu do siebie.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.