• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańszczanie za budową spalarni w Szadółkach

Katarzyna Moritz
11 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rozruch spalarni. Palą odpady nie do recyklingu
Poglądowa wizualizacja spalarni w Szadółkach. Poglądowa wizualizacja spalarni w Szadółkach.

Większość gdańszczan, a szczególnie tych, którzy nie mieszkają w pobliżu Szadółek, jest za budową spalarni - tak wynika z przeprowadzonych badań na zlecenie Zakładu Utylizacyjnego. Mieszkańcy liczą też, że dzięki spalarni znikną problemy z uciążliwością wysypiska.



Czy jesteś za budową spalarni w Szadółkach?

Od 2012 roku, czyli od momentu, kiedy wydano decyzję środowiskową dla budowy spalarniSzadółkach zobacz na mapie Gdańska, trwają przygotowania do tej inwestycji.

Obecnie trwa procedura dialogu konkurencyjnego z pięcioma koncernami, które ubiegają się o możliwość budowy i eksploatowania nowej spalarni. 16 maja strony przystąpią do drugiej tury rozmów (z trzech zaplanowanych). Do końca roku ma być wyłoniony partner inwestycji.

Tymczasem Zakład Utylizacyjny zlecił za 39 tys. zł netto badania w formie ankiety, które przeprowadziła Pracownia Realizacji Badań Socjologicznych Uniwersytetu Gdańskiego, by zbadać preferencje mieszkańców odnośnie tej inwestycji. W ankiecie wzięło udział 2000 gdańszczan, przepytanych proporcjonalnie w każdym z sześciu okręgów wyborczych w mieście.

Urzędnicy mogą być bardzo zadowoleni z wyników badań

Bezwarunkowe poparcie dla budowy spalarni deklaruje 12,7 proc. ankietowanych. 78,7 proc. uzależnia swoje poparcie od lokalizacji inwestycji. Choć zgodnie z tzw. decyzją środowiskową spalarnia powstanie na terenie Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach w 2020 roku, to pytanie mogło budzić wątpliwości.

- Na pewno pokazuje, że poparcie dla inwestycji deklarowali głównie ci, którzy nie mieszkają w pobliżu, czyli mamy tu zasadę "byle nie pod moim domem" - przyznaje prof. Jarosław Załęcki z Uniwersytetu Gdańskiego.
Przyznał także, że osoby, którym obecnie najbardziej doskwiera sąsiedztwo Szadółek, stanowią jedynie 2 proc. ankietowanych.

Będzie spalarnia, za śmieci zapłacimy więcej

Co ciekawe, wielu ankietowanych dopiero w momencie przeprowadzania badania uświadomiło sobie, że budowa spalarni może wiązać się z podwyżką opłat za śmieci. Mimo tego blisko dwie trzecie gdańszczan (60,9 proc.) jest za uruchomieniem spalarni.

- Szacuje się, że opłata za zagospodarowanie odpadami przy dofinansowaniu projektu ze środków unijnych nie powinna wzrosnąć o więcej niż 2,5 zł miesięcznie na osobę w gospodarstwie domowym i nastąpi to dopiero po uruchomieniu spalarni, czyli nie wcześniej niż w 2020 roku. Ostateczny wpływ budowy spalarni na domowe budżety będzie znany dopiero po otwarciu kopert z ofertami od wykonawców biorących udział w przetargu - zapewnia Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.
Dwie trzecie (62,1 proc.) ankietowanych przyznaje, że słyszało o projekcie budowy spalarni. Poziom wiedzy gdańszczan na temat inwestycji jest również dosyć wysoki. Blisko 90 proc. ankietowanych wie, że spalarnia to nowe źródło energii elektrycznej i ciepła. Z kolei 83,6 proc. pytanych osób uważa, że budowa spalarni wpłynie na poprawę środowiska naturalnego.

61,9 proc. jest zdania, że po jej wybudowaniu warunki zagospodarowania odpadów w Gdańsku poprawią się. Co trzeci mieszkaniec nie ma w tej sprawie zdania, a zaledwie 4,5 proc. uważa, że spalarnia nic nie zmieni w lokalnej gospodarce odpadami.

Gdynia i Sopot nie oddadzą śmieci do gdańskiej spalarni

Od dłuższego czasu władze Gdańska oraz ZUT prowadziły rozmowy z 60 gminami z województwa pomorskiego, które miałyby dostarczać odpady do spalarni. Obecnie jedynie sześć gmin przyjęło odpowiednie uchwały w tej sprawie. Nie zrobiły tego i nie wiadomo, czy zrobią Gdynia oraz Sopot. W efekcie trzeba było zrewidować plany i zejść z 250 tys. ton do 120 lub 160 tys. ton rocznie, które będzie przetwarzać spalarnia.

Niewykluczone, że mniejsza o 90 tys. ton ilość odpadów będzie skutkować niższym kosztem budowy obiektu oraz tym, że zamiast dwóch - jak wcześniej planowano - powstanie jedna linia technologiczna.

Czytaj też: Czy Gdynia dorzuci swoje śmieci do spalarni w Szadółkach? Bez niej inwestycja może się nie zbilansować

Gdańsk musi obecnie wywozić odpady wysokoenergetyczne nie nadające się do recyklingu, by nie płacić kar nakładanych na gminy przez Unię Europejską w związku z ich składowaniem.

Koszt budowy spalarni szacuje się na 400-500 mln zł. Firma, która rozpocznie budowę w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, zostanie operatorem spalarni na 25 lat.

Opinie (242) 4 zablokowane

  • http://www.szadolki.pl/

    • 3 0

  • (1)

    Szkoda tego Trójmiasta. Takie piękne tereny. Tak przyjemnie tu mieszkać. Dlaczego niektórym tak trudno zrozumieć rzeczy oczywiste.

    • 13 0

    • bo obecne wladze widza jedynie łapówy

      mieszkancow maja gdzies.
      Z drugiej strony durni mieszkancy takie wladze wybrały, czyli zagłosowały na cinkciarstwo, korupcję i kolesiostwo.

      • 1 1

  • Dialog konkurencyjny

    Kto da większą łapówkę.

    • 9 0

  • Spalarnia śmieci...

    jakoś źle mi się kojarzy.

    • 8 0

  • opinie

    takie sadze są tak rzetelne jak bezwypadkowosc autach autohandlu u Mirka. brawo. byście chociaż głupot nie pisali.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane