• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyński Węzeł Wzgórze wymaga metamorfozy

Krzysztof Koprowski
20 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wzgórze: kałuże w tunelu po każdej ulewie
Węzeł Wzgórze z pewnością nie należy do wizytówek Gdyni, a swoim wyglądem raczej odstrasza niż przyciąga mieszkańców. Węzeł Wzgórze z pewnością nie należy do wizytówek Gdyni, a swoim wyglądem raczej odstrasza niż przyciąga mieszkańców.

Węzeł Wzgórze wymaga natychmiastowej poprawy estetyki, a docelowo całkowitej metamorfozy wizualnej - takie wnioski płyną z warsztatów, które odbywały się przez ostatnie tygodnie w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu w Gdyni w ramach projektu Ekometropolia.



Czy wierzysz, że urzędnicy wezmą sobie do serca opinie uczestników warsztatów?

Warsztaty z mieszkańcami odbyły się trzykrotnie i dotyczyły diagnozy oraz propozycji przekształceń obszaru Węzła św. Maksymiliana (zwanego też Węzłem Wzgórze) zobacz na mapie Gdyni. Uczestnicy (łącznie ok. 50 osób) wykonali też tzw. mapy mentalne tego obszaru, które zawierają ich opinie na temat stanu zagospodarowania konkretnych miejsc.

- Węzeł Wzgórze to kluczowa przestrzeń w Gdyni i węzeł o znaczeniu aglomeracyjnym. Jego rola wkrótce jeszcze bardziej wzrośnie za sprawą będącego w rozbudowie ogromnego centrum handlowego oraz planowanego przystanku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Celem warsztatów było nie projektowanie od zera, a próba "przetworzenia" miejsca przy jednoczesnym trzymaniu się planów zagospodarowania czy struktury własności gruntów - tłumaczy Maciej Zielonka, współorganizator warsztatów.

Organizatorzy podkreślają, że udział w nich wzięły osoby, które stanowią dość reprezentatywną grupę - pojawiła się więc zarówno młodzież, jak i grupa seniorów. Nie brakowało też osób, które korzystają z węzła pieszo, rowerem czy autem i komunikacją miejską.

- Uczestnicy warsztatów byli w pewien sposób ekspertami. I nie chodzi nam tu o wiedzę naukową, a różne doświadczenia i specyficzną wiedzę np. matka z wózkiem, która pod swoim kątem ocenia walory tego węzła. Naszym zamierzeniem było to, aby niczego nie narzucać uczestnikom. Wszystkie opinie i pomysły zostały wypracowane wyłącznie przez uczestników - mówi Marta Gibczyńska, biorąca udział w organizacji warsztatów.

Wynik warsztatów niemalże jednogłośnie wskazuje na to, że najwięcej zastrzeżeń budzi estetyka całego węzła i nie do końca przemyślana jego funkcjonalność.

- Węzeł jest bardzo rozciągnięty, stanowi zespół aż trzech tuneli (pod jezdniami ul. Władysława IV i Świętojańskiej, pod torami kolejowymi i pod jezdniami Drogi Gdyńskiej), gdzie pieszy nie czuje się ani komfortowo, ani bezpiecznie. Wiele osób podkreślało, że nieistniejąca już księgarnia nadawała przestrzeni pewnego "ducha miejsca", a dodatkowo można było odnieść wrażenie, że ktoś dba o tę przestrzeń - dodaje Zielonka.

Nie brakuje też głosów negatywnych ze strony rowerzystów, dla których węzeł jest niewygodny i jednocześnie niezbyt bezpieczny z racji braku wyznaczonej drogi rowerowej. Dodatkowo minusem są bardzo wąskie rampy, gdzie z trudem mija się dwóch rowerzystów, którzy muszą jeszcze lawirować między pieszymi.

Jakie pomysły mają uczestnicy? To przede wszystkim kolorystyka, która powinna zmienić się z mocnej żółci na bardziej stonowane barwy - Praktycznie wszyscy skłaniali ku barwom gdyńskiego modernizmu, a więc bieli i szarości. Sam węzeł jest dodatkowo bardzo słabo oznakowany i nieczytelny dla kogoś, kto słabo zna ten obszar Gdyni. Należy też inaczej zaaranżować strefy wejść, gdyż obecnie zniechęcają do korzystania z tunelu, który z racji uwarunkowań terenowych i technicznych musi istnieć - wylicza Gibczyńska.

Mieszkańcy wymyślili więc koncepcję "tunelu zagłębionego", czyli poszerzenie strefy wejść o place miejsce z lokalami handlowo-usługowymi. Dodatkowo chcą, by w tunelu pojawiły się chociaż schematy umiejscowienia przystanków i wyjść, podobne do tych, jakie przygotował dla innych miejsc tego typu Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej.

Sam tunel mógłby też być miejscem wystaw, wzbogaconą np. o interaktywne, zmienne oświetlenie. Nie brakowało też wniosków o utworzenie parkingów rowerowych, dodatkowe przejście naziemne przez ul. Władysława IV (w miejscu, gdzie auta i tak oczekują na zmianę świateł sygnalizacji) oraz parkingu kiss&ride (czyli miejsca, gdzie można na chwilę zatrzymać się autem celem podwiezienia znajomego). Śmiałą wizją jest natomiast zadaszenie docelowych peronów kolejowych jedną, szklaną kopułą na wzór wrocławskiego dworca lub zachodnioeuropejskich stacji.

- Po ostatniej przebudowie węzła można mieć wrażenie, że sytuacja się pogorszyła, bo próbowano rozwiązać problem tylko ruchu samochodowego. Gdyby nie skupiano się wyłącznie na uzyskaniu przepustowości dla aut, wiele problemów wystąpiłoby w tej przestrzeni w innej skali. Istnieje wyraźna potrzeba reorientacji polityki przestrzennej miasta na ludzi-pieszych, a nie samochody - zwraca uwagę Piotr Kuropatwiński, wiceprezydent Europejskiej Federacji Cyklistów.

W podobnym duchu skupione są też postulaty uczestników. Według nich, projektowanie powinno zaczynać się od potrzeb pieszych, rowerzystów, pasażerów komunikacji miejskiej, a dopiero na końcu kierowców aut.

- Wykonana została świetna praca, ale to właściwie dopiero początek. Być może należałoby się zastanowić jak dalej pokierować tymi pomysłami np. spróbować przenieść je na jeden projekt i sprawdzić jak przekłada się to na konkretne rozwiązania w przestrzeni? - zastanawia się Piotr Lorens, kierownik katedry urbanistyki i planowania regionalnego na wydziale architektury Politechniki Gdańskiej.

Organizatorzy zapowiadają, że wyniki warsztatów umieszczą w Internecie. Planuje się też przeprowadzenie "Święta Wzgórza" wraz z radami dzielnic oraz przejazdu rowerzystów w ramach tzw. mas krytycznych. - Pragniemy podejmować dalsze kroki, by wykorzystać potencjał grupy, która wytworzyła się w trakcie warsztatów. Będziemy się starali przekonać też do pomysłów gdyńskich urzędników, kolej oraz właścicieli centrum handlowego - kończy Maciej Zielonka.

Miejsca

  • WSAiB Gdynia, Kielecka 7

Wydarzenia

Opinie (157) 4 zablokowane

  • A co na to Bezstronny? (2)

    • 5 0

    • już się wypowiedział (1)

      • 1 0

      • on się nie wypowiada

        on NAUCZA.
        jak w sekcie.
        albo w partii komunistycznej.

        • 3 1

  • Przecież niedawno ten kompleks był oddany do użytku

    To ile powstało i wciąż powstaje takich bubli, które za parę lat będą straszyć? Ale cóż to jest Gdynia, a właściwie urzędnicy gdyńscy. Jakie ścieżki rowerowe i sygnalizacja świetlana takie tunele.

    • 7 5

  • Elementy wymagające natychmiastowej poprawy

    1. przystanek zkm na witomino przesunąć bliżej skm. Tam gdzie stają trajtki na przykład. Za każdym razem jest walka z czasem zwłaszcza tych, co ciężej chodzą a 150 metrów bliżej to minimum 2 minuty zaoszczędzone.

    2. Większy parking, ale może to się ziści jak centrum handlowe oddadzą

    3. Pozbycie się schodów idąc od Świętojańskiej tunelem. Najpierw do góry, póżniej w dół...

    To tak na szybko
    Pozdrawiam

    • 5 0

  • Porządek

    A mnie się tam bardzo podoba. Nowe tunele są czyste, ładnie pomalowane, jest jasno, bezpiecznie.Chyba ci co planują zmiany nie maja nic mądrzejszego do roboty, niech się wezmą za konkretna robotę a nie pierdoły im w głowie. Chciałbym aby wszystkie przejścia podziemne w Trójmieście były tak czyste i bezpieczne jak to na Węźle Wzgórze Św. Maksymiliana. Przestańcie szukać problemów tam gdzie ich nie ma.

    • 13 4

  • ALE PO CO.Przeciez to tylko Gdynia... (1)

    Taki wystarczy.

    • 6 6

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • tutaj pieniądze na remont maja, ale kładki w Grabówku wybudowac nie chcą!!!!!

    tzn dołożyć się jako urząd miasta, skoro pkp nie chce dac grosza!!!!

    • 7 3

  • ożywić trzeba ten smutny tunel

    Wystarczyłoby powiesić na ścianach fotografie Gdyni-zarówno te stare jak i nowe+ co warto zwiedzić w mieście.

    • 8 0

  • Ten węzeł wymaga przede wszystkim zabezpieczenia przed zalaniem.

    To znaczy wykonania w trybie natychmiastowym co najmniej dwóch ujęć lejącej się z góry ulicy Kieleckiej wody w poprzek całej jezdni. Żadne boczne studzienki nie dadzą sobie rady z odprowadzeniem takiego potopu i tunele będą co chwila zalewane.To jest tym bardziej konieczne, że ilość takich zjawisk jak to z 18.05 będzie narastać.

    • 6 0

  • Żyjemy w epoce pieniactwa. (3)

    Węzły komunikacyjne są po to, aby swobodnie przechodzić z jednego pojazdu do drugiego, a zarazem by wszelakie rodzaje wzajemnie ze sobą nie kolidowały. Jak ktoś nie zamierza zmieniać metody, to bez względu na swój wybór miał możliwość przechodzenia/przejeżdżania tak jakby nie istniały inne. To jest węzeł.

    -Węzeł jest rozciągnięty, trzy tunele - jak bym powiedział, że dwa. Aby dojść do Świętojańskiej nie ma potrzeby wychodzić przy Władysława IV. Jak można nie zwrócić uwagi na to, że jest idealnie dostosowany dla niepełnosprawnych??? Przemilczenie tego nie może być nieumyślne. Węzeł przemyślano tak, aby liczba potencjalnych uczestników była maksymalna. Nie musisz korzystać z tuneli. Jest pełno kładek. Odradzam, Słońce = czerniak złośliwy.

    -rozumiem dlaczego nie czujecie się bezpiecznie. I mnie przerażają te wilcze doły z zatrutymi kolcami i nietoperze wampiry. Wolałbym lamparty.

    -"Nie brakuje też głosów negatywnych ze strony rowerzystów" - mam powody, aby mieć to w nosie aż po potylicę: Statystycznie rzecz biorąc, rowerzyści nie istnieją. Interpretacja: Fizycznie istnieją, ale gdyby łaskawie wyjechali do rowerowych rajów, nikt nie zauważyłby różnicy. Za to większość odzyskałaby przestrzeń, z której ją obrabowano. Gadka: "Zachód to, Zachód tamto" nie będzie argumentacją, tylko ciekawostką. Najnudniejszą.

    -nie skomentuję idei placu zagłębionego z powodu mikrej liczby szczegółów.

    -wystawy, oświetlenie... od razu bezpłatna dyskoteka! Nie ma cie na co wydawać nadwyżki pieniędzy? Tymczasem dzieci chore na raka umierają. Jak ktoś ma za dużo, niech się nad tym zastanowi. W każdej chwili, każdy z nas może usłyszeć od onkologa, że dziecię za jedyne pół roku dołączy do większości. Chyba, że uzbieramy na operację.

    -owszem, trzeba przerobić peron SKM. Z racji tego, że jest wysoko nad otoczeniem i daleko od najbliższych budynków, wieje jak w tunelu aerodynamicznym.

    -Nic się nie pogorszyło. Teraz właśnie żaden sposób poruszania się nie jest dyskryminowany (pomijam oczywiście tych, które statystycznie nie istnieją). Pan chce przycisnąć, którzy dokonali inne wyboru. Państwo, uczestnicy, postulujecie zamordyzm. Każdy lud ma święte prawo różnić się na tle innych. Nasz kocha auta. Zachowując kultury, sławmy odmienność. Czy wolno mi innym kręgom kulturowym mówić, że mają sie dostosować? Chyba, nie. Chyba, że równość jest fikcją jak dobrobyt w Phenianie.

    Pytam jak za każdym razem przy artykule, o tym arcydziele komunikacji. Tak, arcydziele, bo funkcjonalne dla każdego kto statycznie istnieje: Dlaczego nikt, oprócz mnie, nie zauważył jak dobrze tam niepełnosprawnym?

    • 10 16

    • Matematyku, do tego kierowco, M. i Antysocjopaty w trójcy jedyny

      Bo innych, w odróżnieniu od ciebie los niepełnosprawnych, nie interesuje. Za to ciebie interesuje wycinanie lasów trójmiejskich, gdyż w przeciwnym razie Phenian.

      Matematyku, do tego kierowco, M. i Antysocjopaty w trójcy jedyny jesteś taki sam jak ci, których krytykujesz. Chcesz się wykazać rozsądkiem technokraty i wyższością nad innymi internautami, ale używasz sformułowań, które jednak sprowadzają ciebie z powrotem na ich pole. Witamy w polskim piekełku. Nie uda ci się z niego wydostać.

      Atak osobisty jest przyznaniem racji, tak jak 5-3=5

      • 3 5

    • Fakt gdyby było źle (1)

      nie dostałby tak wysokich wyróżnień a nawet najwyższych.
      Co nie oznacza, że dobre nie należny poprawiać na lepsze i ubogacać zwłaszcza estetycznie.
      Także logistycznie, bo zmienia się, a zwłaszcza po oddaniu CHWzgórze zmieni się otoczenia i preferencje.

      • 3 0

      • I będzie wiećej ścieżek rowerowych kończących się na szybach

        i przystankach. Ale więcej będzie za to piany na tym forum i więcej animozji

        • 1 2

  • Wiadomo - Gdynia, tam wszystko wymaga poprawki łącznie z UM (2)

    Ale to jest utopia.
    Robią węzeł, który wymaga poprawki.
    Dworzec PKP wymaga poprawki - podróżni mokną pod wiatami będącymi chlubą gdyńskiego modernizmu.
    Lotnisko wymaga poprawki bo nic na nim przez kilkanaście lat nie wyląduje - no może poza awionetką Gryzonia.
    Estakada - to już faktycznie zabytek, bo sypie się od kilkudziesięciu lat i nie ma silnych.
    Jednym słowem - Gdynia miastem zabytków wymagających poprawki.

    • 20 6

    • (1)

      Gdynia miasto ... barier

      • 2 2

      • w tym rowerowych

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane