- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (126 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Główne Miasto też jest stare. Tabliczka nie powinna razić
Czy umieszczenie na drogowskazie napisu "stare miasto" obok sylwetki Bazyliki Mariackiej rzeczywiście godzi w historię Gdańska? Pielęgnujmy wiedzę o naszym mieście, ale nie utrudniajmy życia turystom.
W Gdańsku od dawna trwa dyskusja, może nawet spór o to, jak nazywać poszczególne fragmenty historycznego śródmieścia.
Czytaj także: Stare Miasto czy Główne Miasto.
Miłośnicy historii Gdańska słusznie przypominają, że najsłynniejsze zabytki, takie jak kościół Mariacki, ratusz, ul. Długa i Długi Targ znajdują się na Głównym Mieście.
Z kolei na Starym Mieście, oddzielonym od Głównego Podwalem Staromiejskim, znajdują się m.in. Ratusz Starego Miasta przy ul. Korzennej, Wielki Młyn, kościoły św. Katarzyny i Brygidy.
Prawda historyczna sobie, a codzienność sobie. Nie ma co ukrywać, że wielu mieszkańców Gdańska, nie mówiąc już o przyjezdnych, używa uniwersalnej nazwy "stare miasto" na określenie wszystkiego, co warto zwiedzić w centrum". Ba! spora część z nich wybiera nawet nazwę "starówka", co miłośników historii doprowadza do furii, bo ta nazwa w języku polskim tradycyjnie zarezerwowana jest na określenie starego miasta w Warszawie (nie w Krakowie, Poznaniu czy Wrocławiu).
Zastanówmy się jednak jakiej informacji oczekuje pasażer, który wysiądzie na stacji Gdańsk Śródmieście, a chce zwiedzić gdańskie zabytki.
Czy pomogłaby mu tabliczka z napisem Główne Miasto - Main Town? Dla gościa z Polski i zagranicy niewiele to oznacza, a nawet może wprowadzić w błąd, bo "main town" jest tam, gdzie są tłumy, kluby i sklepy, a z nimi - zwłaszcza z tymi ostatnimi - na Długiej i Mariackiej bywa różnie.
Więc może Główne Miasto - Old Town? Równie szybko znalazłby się ktoś, kto zwróciłby uwagę na kulawe tłumaczenie i zdjęcie takiej tabliczki szybko trafiłoby na facebookowy profil "tłumacz płakał jak tłumaczył".
Wydaje się zatem, że "stare miasto - old town", pisane małymi literami, jako opis cechy, a nie nazwy własnej tej części miasta, jest dobrym kompromisem, między oczekiwaniami purystów i praktyków.
Pielęgnujmy więc wiedzę o historii Gdańska, pamiętajmy czym się różni Główne Miasto od Starego Miasta, ale nie bądźmy bardziej papiescy od papieża i nie utrudniajmy turystom zwiedzania naszego miasta.
Opinie (160) 6 zablokowanych
-
2015-04-03 13:05
(2)
w G-sku nie ma "starego miasta" - więc z jakiej racji mieliby pisać "old town"??!!! stare miasto to jest we Wrzeszczu lub na Dolnym Mieście - ale na pewno nie wokół Długiego Targu.
- 1 5
-
2015-04-03 13:55
Stare Miasto w Gdańsku jest (1)
od mniej więcej okolic Zieleniaka, do mniej więcej okolic ul. Podwale Staromiejskie i ronda z pomnikiem Sobieskiego
(piszę "mniej więcej", bo nie chcę tu wchodzić w szczegóły)- 4 1
-
2015-04-03 16:11
ale to tylko nazwa! Stare Miasto jest właściwie wybudowane/"odbudowane" po wojnie.
PS. ale właściwie to mogą to nazywać "old town" jako wskazówka, że chodzi o historyczną część G-ska- 0 2
-
2015-04-03 14:28
...
Tak. To bardzo ważne by to się nazywało tak jak mówią znawcy historii. W końcu to oni w sezonie letnim zostawiają w Gdańsku najwięcej pieniędzy lokalnym przedsiębiorcom.
Uwielbiam jak ktoś oderwany od rzeczywistości siedząc tyłkiem w fotelu wymądrza się jak "być powinno"- 1 1
-
2015-04-03 16:09
w Gdańsku nie ma czegoś takiego jak stare miasto (6)
Gdańsk został odbudowany w latach 50-tych XX !!!!!!!
- 1 3
-
2015-04-03 18:41
(5)
tu nie wolno pisać prawdy - bo się komuś na ego następuje. oni chcą wierzyć, że to wszystko stoi tam od kilkuset lat. :/
- 0 1
-
2015-04-03 19:00
(4)
Oczywiście, że stoi ignorancie. Nie jest to Astana wybudowana na ściernisku.
- 0 1
-
2015-04-03 21:25
(3)
ignorancie - najwyraźniej ominęła cię informacja o zburzeniu Głównego Miasta (w 90%) pod koniec wojny. zapoznaj się z przykrymi faktami. to co stoi to w 90% rekonstrukcja niestety - co zresztą widać.
- 0 1
-
2015-04-03 22:46
(2)
skąd wziąłeś 90%? z sufitu? te szacunki dawno obalono. i nie myl odbudowy z rekonstrukcją. to nie budynki sprzed 3000 lat bez dokumentacji fotograficznej itd.
- 0 1
-
2015-04-04 00:05
wszyscy mówią na to rekonstrukcja - a zwłaszcza architekci. bo jak się coś rekonstruuje (np.z fotografii) to jest to rekonstrukcja. a 90 %? - nie z sufitu, tylko zewsząd - nie będę podawał 20 linków bo mi się nie chce. a jeśli je obalono - to podaj gdzie jest na ten temat. w każdym razie wystarczy obejrzeć stare zdjęcia, żeby zobaczyć skalę zniszczeń - to że kilka budynków było w jakimś tam stanie - niewiele zmienia. nawet jak gdzieś stoją fasady budynków to i tak prawdopodobnie się nie ostały przy "odbudowie" - bo raczej trudno jest dostawiać budynek do stojącej ściany. w każdym razie - jaki procent cię zadowoli 70-80%. ok - to i tak jest totalna ruina.
- 0 0
-
2015-04-04 00:23
Muzeum Historyczne Miasta Gdańsk właśnie prowadziło konkurs (zbierali pamiątki i relacje) pt. "Gdańsk. Miasto od nowa". powinieneś ich poinformować, że muszą zmienić nazwę, bo ta nie pasuje. W ramach tego konkursu np. taka relacja: "Wysiadłyśmy z mamą na dworcu. Boże, to było morze gruzów! Dworzec był cały, widać było Bramę Wyżynną, częściowo Złotą. Poza tym jak okiem sięgnąć ruiny." - opowiada Aleksandra Boratyńska, która do Gdańska przyjechała w 1945 r. Albo takie coś: Dennis Wawer, brytyjski marynarz, tak wspominał wizytę w Gdańsku: - Sterczą tu wypalone ruiny i popękane filary, Gdańsk jest miastem, któremu wyrwano serce. Rozpoznałem tylko trzy budynki, miasto jest martwe.
Z kolei Szwajcarski profesor Linus Birchler zapisał: - Ulica Mariacka, Długi Targ, ulice Długa i Ogarna - wszystko spalone. Ruiny, wśród których gdzieniegdzie zachowały się jeszcze wspaniałe portale. (z trojmiasto.gazeta.pl)- 0 0
-
2015-04-03 16:33
Czy Gdańsk to jedyne odbudowane miasto po wojnie? (2)
90% miast po IIWŚ wymagało odbudowy i chyba tylko w Gdańsku cebulaki spłakane za Forsterem robią z tego problem. Co stoi na przeszkodzie aby Stare oraz Główne miasto nazywać "starówką"? Chcecie murów? Kawałek się jeszcze ostał na Leningradzkiej. O Opływie Motławy jako naturalnej granicy zapomnieli?
- 2 1
-
2015-04-03 16:42
(1)
"Leningradzkiej"? Milcz, pachołku sowietów!
- 2 1
-
2015-04-03 18:58
Ja pamiętam Leningradzką sieroto po Forsterze
- 0 0
-
2015-04-03 16:59
W historię Gdańska godzi to że jakiś idiota kazał powiesić tabliczki "Gdańsk stolicą kaszub" na rogatkach
- 3 1
-
2015-04-03 17:06
Nazwijmy pół Gdańska Starym Miastem, Starówką itp bo stary
dyletant Stąporek znowu atakuje
- 1 1
-
2015-04-03 19:09
Rzygacze i inne oszołomy znów ujadają
Może jeszcze zechcą zmienić Grunwaldzką na Adolf-Hitler-Straße bo bardziej poprawnie historycznie? Starówka przez małe "s" w Gdańsku była, jest i będzie!
- 0 2
-
2015-04-04 08:43
%%%%
tO trzebabylo starówka napisać
- 0 0
-
2015-04-08 10:44
starówka - stanówka
a Stare Miasto to jednostka organizacyjna a nie okreslenie funkcjonalne
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.