• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gotowanie na żywo i celebryci mają ożywić halę w Gdyni

Patryk Szczerba
12 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 50 nowych miejsc parkingowych przy hali
Gotowanie na żywo w wykonaniu celebrytów ma być największą atrakcją hali targowej w najbliższych latach. Gotowanie na żywo w wykonaniu celebrytów ma być największą atrakcją hali targowej w najbliższych latach.

- Chcemy, by hala przyciągała kupujących, jak targ na Campo di Fiori w Rzymie - mówi Katarzyna Spychała, prezes Agencji Rozwoju Gdyni, która wygrała przetarg na promocję obiektu. W planach jest udział znanych z mediów gwiazd, a także szereg wydarzeń - nie tylko kulturalnych. Miasto za całość zapłaci blisko 620 tys. zł.



W Rzymie targ na Campo di Fiori jest oblegany i ceniony nie tylko przez mieszkańców, ale także przez turystów. W Rzymie targ na Campo di Fiori jest oblegany i ceniony nie tylko przez mieszkańców, ale także przez turystów.

Czy planowane działania przyciągną kupujących do hali?

O tym, że Gdynia chce promować hale targowe wiadomo od momentu przejęcia zarządzania obiektem przez miasto. Budynki przechodzą co kilka miesięcy doraźne remonty. W zeszłym roku prace prowadzone były na dachu łukowym. Kolejne mają rozpocząć się w najbliższym czasie, a na wiosnę planowany jest remont elewacji.

Prace ulżą kupcom, jednak pozostają bez większego wpływu na kupujących, których w najbliższych miesiącach ma gwałtownie przybywać. Ma to zagwarantować oferta wybrana spośród czterech zgłoszonych w przetargu na projekt promocji hali. Umowa będzie obowiązywała przez trzy lata.

- Tworząc ją, próbowaliśmy się wzorować na innych miastach europejskich, takich jak Rzym, Wiedeń czy Barcelona, gdzie targowiska są ich symbolami turystycznymi. Nie będziemy kopiować, ale wiele rozwiązań można zaadaptować na nasz grunt. Chcemy, by zakupy robili tu nie tylko mieszkańcy, ale także turyści, dla których powinien być to obowiązkowy punkt programu podczas wizyty w Gdyni - zaznacza Katarzyna Spychała, prezes Agencji Rozwoju Gdyni.

Wśród propozycji przygotowanych przez ARG jest przede wszystkim znalezienie i zatrudnienie znanych w całej Polsce osób, które będą promowały hale targowe. To właśnie udział celebrytów ma zapewnić popularność organizowanym warsztatom i pokazom kulinarnym (na czele z gotowaniem na żywo z produktów zakupionych na hali). Dodatkowo wybrani ambasadorzy mają promować obiekt na plakatach i wydarzeniach.

W założeniu mają to być gwiazdy znane z kolorowych pism i programów telewizyjnych. W planach są koncerty zespołów muzycznych z Trójmiasta, pokazy umiejętności utalentowanych mieszkańców, a także degustacje kulinarne i cykliczne imprezy, które mają się na stałe wpisać w kalendarz miejskich wydarzeń. Okazją do wypróbowania pomysłów mają być przyszłoroczne wydarzenia, takie jak Open'er Festival, czy Zlot Żaglowców.

- W 2015 roku prawdopodobnie po raz pierwszy zorganizujemy święto hal miejskich, kiedy boksy będą czynne do późnego wieczora. Chcemy też rozpocząć odważne działania w internecie, związane z marketingiem szeptanym, który pozwoli na przyciągnięcie do hali młodych osób, dotychczas omijających halę z daleka - deklaruje Spychała.

Nikt nie ukrywa, że najtrudniej będzie przekonać do zmian samych kupców. Propozycje dla nich to system premiowy, promocja poszczególnych branż i stoisk oraz wydłużone godziny otwarcia. Na początku hala ma być otwarta dłużej okazjonalnie, zwłaszcza w okresie letnim.

- Musimy przekonać kupców, że marketing jest ważny w handlu. To nie lata 90., kiedy większość osób robiła zakupy na hali, bo nie było innej możliwości. Obecnie 10 proc. boksów jest pustych, co świadczy o tym, że jest problem. Wierzymy, że uda się przyciągnąć nowe osoby do handlu, a proces zmian rozłożony na lata przyniesie efekty w postaci większej liczby kupujących - podkreśla Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości UM w Gdyni.

Miejsca

Opinie (200) 3 zablokowane

  • Hala.Ciemno szaro,buro,brudno,nieprzyjemny zapach.

    Nie ma szans na przyciągnięcie klientów.
    Bez kapitalnego remontu i zmiany mentalności handlujących za kilka lat upadek tego przybytku.

    • 32 1

  • wszystko spoko ale...

    kiedy mam robić na hali zakupy? tylko w sobotę, bo taka prawda że jak chcę się wybrać na halę na większy zakupy to muszę wziąć wolny dzień w tyrze.

    • 21 0

  • zamiast wydawac 620 tys na glupoty nalezaloby odmalowac sciany itd (1)

    aby chcialo sie tam chodzic !

    • 28 1

    • ta dla ciebie głupoty,

      a dla innych gotóweczka :)

      • 3 0

  • Jaki "kraj" tacy "celebryci". (1)

    Gulczasa zaproście, albo Karolaka, albo Rubika.

    • 19 0

    • może Figurynkę będą eksploatować, wszak ona gdyńska już

      • 3 0

  • jak tam robic zakupy skoro nie ma gdzie postawić auta i muszę jeszcze zapłacić za parking dlatego omijam takie miejsca

    • 27 0

  • zrobić parkowanie za 10 zeta 0,5 godziny będzie więcej kupujących . ile sklepow splajtowalo bo wprowadzili opłaty parkingowe ? o tym się nie pisze

    • 12 0

  • Problemem tej hali sa ceny!!!! (1)

    Zarówno jedzenia (mięso, warzywa itd) jak i pozostałego asortymentu.
    Ubrania kosztują prawie jak w ekskluzywnych butikach mimo iż są średniej jakości i i sprzedawane z nieestetycznych śmierdzących boksów.

    • 26 1

    • i to jest prawdziwy problem

      jw

      • 0 0

  • Trzeba zeby przyszedl Kartofel z banknotem 200 zlotowym i cos tam poszczekal....

    • 3 2

  • Szczurek będzie gotował, a Grajter mieszała ?

    • 20 1

  • Gdynia pijarem stoi

    Czy Agencja Rozwoju Gdyni zajmuje się głównie pajacowaniem?
    Okazjonalnymi występami celebrytów można przyciągnąć trochę ludzi na krótki czas i nawet niekoniecznie na zakupy. W dłuższym okresie liczy się głównie oferta handlowa, dogodne położenie obiektu i warunki zakupów.
    Widać, że w Gdyni od jakiegoś czasu dominuje moda na pudrowanie, co ma zatuszować braki i błędy rozwojowe miasta.
    Jeżeli ta agencja ma tylko taki "pomysł" na gdyńską halę targową, to nie sądzę, żeby zyskał on akceptację trzeźwo myślących kupców, którzy liczą każdą wydaną złotówkę.

    • 25 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane