• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karwiny: kupcy obawiają się likwidacji targowiska. Spółdzielnia uspokaja

Patryk Szczerba
9 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Dach na targowisku na Karwinach został zdemontowany. Czy wróci? To okaże się w czerwcu. Dach na targowisku na Karwinach został zdemontowany. Czy wróci? To okaże się w czerwcu.

W ostatnich dniach dach nad pasażem targowiska przy ul. Korzennej zobacz na mapie Gdyni na Karwinach został rozebrany. Kupcy obawiają się, że to pierwszy krok do likwidacji dzielnicowego ryneczku. Przedstawiciele zarządcy terenu - Spółdzielni Mieszkaniowej "Karwiny" - twierdzą, że nie ma o tym mowy, a demontaż dachu był konieczny, by zapewnić bezpieczeństwo.



Zwracasz uwagę na wygląd targowisk, robiąc zakupy?

Popularny ryneczek na Karwinach składa się z trzynastu boksów. Powstał z inicjatywy członków Spółdzielni Mieszkaniowej "Karwiny" na początku lat 90. Mieszkańcy mogą tu robić zakupy od 25 lat, ale jak twierdzą sprzedający coraz więcej wskazuje na to, że zarządzająca gruntem spółdzielnia chce się ich pozbyć i doprowadzić do zakończenia działalności targowiska.

Rozbiórka dachu nad targowiskiem na Karwinach w majówkę



Choć konflikt wybuchł po przeprowadzonej w majówkę rozbiórce dachu nad targowiskiem, to kupcy patrzą podejrzliwie na działania spółdzielni już od jakiegoś czasu. Jesienią ubiegłego roku spółdzielnia wykonywała pewne prace przy dachu, ale - zdaniem kupców - przyniosło to więcej szkody niż pożytku.

- We wrześniu 2017 roku ekipa remontowa przyszła wyremontować szyby w zadaszeniu pasażu. W praktyce polegało to na powybijaniu nie tylko uszkodzonych, ale i całych szyb. Co więcej, nikt nie uprzedził pracowników, a tym bardziej klientów, o planowanych pracach - opowiada Marek Dudziński, radny dzielnicy Karwiny, wspierający kupców.
Bez uprzedzenia miała być również przeprowadzona w pierwszych dniach maja rozbiórka dachu. Sprzedający twierdzą, że dowiedzieli się o zamierzeniach 20 kwietnia, co skomplikowało ich pracę.

Przedstawiciele spółdzielni odpierają zarzuty, odpowiadając, że trzykrotnie informowali kupców o zaplanowanych pracach pismami. Informacja była też na stronie internetowej, a oprócz tego rozbiórkę zapowiedziano na osobnym spotkaniu 16 kwietnia, podczas którego kupcy byli obecni.

Dachu nie ma, natomiast kupcy zdążyli problem zainteresować mieszkańców i zebrać 1000 podpisów przeciw ewentualnej likwidacji targowiska, na co ich zdaniem mają wskazywać działania spółdzielni.

Nowy dach na ryneczku na Karwinach będzie, jeśli zgodzą się członkowie



Czy zadaszenie targowiska w ogóle musiało zniknąć? Przedstawiciele spółdzielni odpowiadają, że obiekty były budowane jako tymczasowe i mogą być nadal użytkowane, ale po tylu latach demontaż dachu był konieczny.

Zdaniem sprzedających to początek końca targowiska. Zdaniem sprzedających to początek końca targowiska.
- Dach zagrażał bezpieczeństwu i posiadamy stosowne opinie z przeglądów, które to potwierdzają. Specjalnie wykonywaliśmy prace podczas majówki, gdy jest mało klientów, żeby uciążliwości były jak najmniejsze. Mamy analizę projektową na nowe zadaszenie, które pojawi się, o ile taki wydatek zaakceptuje walne zgromadzenie członków spółdzielni zaplanowane na czerwiec - wyjaśnia Kazimierz Fularczyk z SM Karwiny.
Nowy dach z poliwęglanu ma kosztować kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Sprzedawcy z Karwin: chcą zlikwidować rynek



Sprzedawcy nie mają wątpliwości, że chronologia zdarzeń i poczynania spółdzielni wskazują, że chodzi o to, by targowisko zlikwidować.

- W chwili obecnej nie jesteśmy w stanie zapobiec działaniom spółdzielni, które niechybnie zmierzają do pozbawienia nas praw do lokali. Decyzja inspektoratu budowlanego, który z zasady nie bada przyczyn doprowadzenia obiektu do obecnego stanu technicznego, jedynie usankcjonuje lata zaniechań zarządczych ze strony spółdzielni - opowiada Elżbieta Zięba, jedna ze sprzedających.
W tle sporu wybrzmiewa bowiem mocno kwestia statusu prawnego obiektów, która miała być omawiana na kwietniowym spotkaniu z kupcami i roznieciła kolejną falę emocji wśród sprzedawców.

Zagmatwana sprawa własności



- Aby mieć pewność, że ich pawilony są normalnymi nieruchomościami, mieszkańcy chcą założyć księgi wieczyste. W tym celu złożyli pisma do SM Karwiny z prośbą o niezbędne zaświadczenia. Jedyne co po dłuższym czasie oczekiwania otrzymali to prośby o doprecyzowanie, w jakim celu potrzebne są zaświadczenia i księgi wieczyste - zaznacza Marek Dudziński.
Władze spółdzielni odpowiadają, że nie ma o tym mowy, a demontaż dachu był konieczny, bo konstrukcja zagrażała bezpieczeństwu. Władze spółdzielni odpowiadają, że nie ma o tym mowy, a demontaż dachu był konieczny, bo konstrukcja zagrażała bezpieczeństwu.
Władze spółdzielni tłumaczą, że status prawny lokali nie jest do końca jasny. Jak usłyszeliśmy, w 1991 roku miały zostać podpisane umowy na dzierżawę terenu do 1997 roku. Tyle tylko, że w 1994 roku, teren miał zostać przekazany do majątku spółdzielni. W tym samym roku podpisano dwie - wykluczające się zdaniem władz SM Karwiny - umowy:
  1. cywilnoprawną, na użytkowanie tymczasowych pawilonów
  2. przyznającą najemcom własnościowe prawo do lokalu
.

Prezes SM "Karwiny": nikogo nie usuwamy



Dokumenty zostały przeanalizowane przez prawników spółdzielni dopiero w zeszłym roku, po tym, gdy handlujący zaczęli wnosić o remonty obiektów i dachu.

- Pamiętajmy, że teren jest w użytkowaniu wieczystym spółdzielni. My chcemy jedynie doprowadzić status prawny lokali do porządku. Zapewniam, że nikt nie ma zamiaru usuwać handlujących tu osób, a remont dachu nie jest żadnym początkiem likwidacji pawilonów. Chodziło tylko o bezpieczeństwo - mówi Zbigniew Szymański, prezes SM Karwiny.

Miejsca

Opinie (156) 7 zablokowanych

  • Ja bym tą całą zakompleksioną gdynie zlikwidował! (1)

    • 6 7

    • Wiesz co?

      Jak się urodziłeś to spotkałem Twoją matkę. Była kompletnie załamana i w rozsypce.

      • 1 1

  • Prezes buduje twierdzę. Już nawet nie można wejść na pierwsze piętro, bo drzwi są zamykane. (2)

    Gdzie idea spółdzielni? Zarząd zapomniał, że powinien służyć członkom a nie ich niszczyć. Właściciele pawilonów handlowych są członkami i przynoszą dochód spółdzielni, a tym dochodem na pewno się zarząd pochwali na walnym zgromadzeniu. Zarząd chyba się boi o stołki, bo odgradza się od członków, zamykane są drzwi na pierwsze piętro. Już teraz wiadomo po co był punkt obsługi klienta na parterze. Prezes twierdzi, że rozbiórka dachu była podyktowana bezpieczeństwem. To w takim razie, dlaczego na całą zimę został pozostawiony dziurawy dach? Dlaczego nie pozwolono naprawić dachu właścicielom, którzy znaleźli już wykonawcę na wykonanie robót?

    • 20 4

    • urząd miasta i prezes jest dogadany w sprawie tego terenu, nie chcą kupców.

      • 6 1

    • A mi się ten punkt obsługi akurat podoba

      Wszystkie sprawy można załatwić na dole. I awarie można zgłosić i o czynsz zapytać. I worki na zielone też tu. Mi tam pasuje. Na górę też można wejść ale po co?

      • 1 0

  • e tam, i tak wszyscy lecą do biedry czy lidela. bo ktoś te kolejki przy kasach robi

    • 6 8

  • Prosty temat

    Niech się zrzucą, zapłacą tyle ile oferuje developer, kupią sobie teren i będą u siebie i będą robić co im się podoba.
    Koszty oczywiście będą musieli przerzucić na klientów i zobaczymy czy to się komukolwiek nadal opłaca.

    Co to za filozofia że im się należy?
    W imię czego?

    • 12 10

  • pawilony na Karwinach to jeden wielki syf (6)

    Tak wszyscy płaczą, że szkoda jak zamkną pawilony.. a ja jestem za!! W końcu by się skończył ten syf. Aż obrzydzenie bierze samo przejście przez te pawilony, smród i brud. Pijaczki stoją tam prawie cały czas, smród nie do zniesienia. Co więcej, nieraz byłam świadkiem jak Ci właśnie pijacy wykładają towar sklepikarzom!! Ohyda!! a gdzie jest sanepid?? W kieszeniach u właścicieli sklepików? Nawet na zdjęciu widać jaki tam jest brud, jakie brudne są te skrzynki w których są owoce i warzywa. Ktoś powinien się w końcu zainteresować i zrobić z tym porządek.

    • 26 18

    • (2)

      Idiota I debil to napisał

      • 4 10

      • Sam jestes idiota i do tego cham!! Chyba ci pasuje taki syf! Każdy ma swoje zdanie i może wyrazić opinie, a tobie g*wno to tego..

        • 8 2

      • debil to ty!!!

        weź jednego z tych meneli do swojego mieszkania i niech zrobi porządek w twojej lodówce. życzę smacznego

        • 8 2

    • (1)

      Zapier**** do pierdonki czy innego lidela A jak Cie stać to gdzie tylko chcesz tu nikt nie potrzebuje żebyś przychodził

      • 4 8

      • O i nastepny prostak.. no właśnie mnie nie stac na kupowanie w pawilonach bo ceny msja z kosmosu.. wiec sam spadaj na drzewo buraku

        • 6 2

    • Nie wiesz o czym mówisz. A wiesz co dzieje się w " renomowanych " sklepach?

      • 0 1

  • ta spółdzielnia to kpina (1)

    po pierwszej publikacji na ten temat w radiu gdańsk, rozwiesili na klatkach jakieś paszkwile, że "kłamiom" i "są fe" Ci sklepikarze i w ogóle nieprawda napisane językiem na poziomie wczesnego gimnazjum i/lub "spółdzielnianej" pani halinki na porannym fochu, bo ktoś miał czelność przyjść do niej bez ptasiego mleczka jakąś sprawę załatwić !

    • 16 5

    • pani-halinka.pl

      • 2 0

  • Bełkot! (2)

    Planiści od siedmiu boleści. Oczywiście, że postawia tam drapacz chmur, już kopią fundamenty! Skoro tak wam ta Gdynia nie leży to spadajcie do Żukowa czy Kartuz. Tam na pewno macki deweloperów nie sięgają. Gdynia pięknieje pod wodzą W.Szczurka i to was boli! Wolelibyście to smutne miasto z lat 80-tych? Z Pekinem, Meksykiem, barakami na Dickmana gdzie każdy bał się zajrzeć. Po co wiec narzekać, stawiać budy, baraki, wziąć się do roboty miast siedzieć na d*pach! Kto jest na tyle aktywny by walczyć o załatanie dziury pod blokiem, postawieniem placu zabaw czy poszerzeniem parkingu bez którego ponoc żyć się nie da? Kto to ma robić? W.Szczurek, chodzić i szperać? Zakasać rękawy, naciskać! Nagle deweloperzy to całe zło. A popyt nieistotny? Może pluć w twarz tym, którzy zasiedlają nowopostawione obiekty? Poza tym wszyscy inni uczciwi. Pieniądz im śmierdzi? A jak reżim odwala przekręty, spółki skarbu, przelewy jakieś na dziwne fundacje , to większość ma mordy w kubłach. Aha, bo 500 plus czy inne 300 zamyka usta. Ale to z kieszeni podatników. A mieszkanie plus? Tam całe zło to też będą deweloperzry? Raczej nie, bo pewnie będą z partyjnego nadania. I znowu koryta się napełnią. Ale już swoim. Powiadam: jak pojawi się w Gdyni jakiś komisarz partyjny na wodzy reżimu, to zatęsknicie za Szczurkiem! Życzę kolejnej kadencji prezydentowi Gdyni, choć nigdy nie byłem jego zwolennikiem! Teraz mu kibicuję.Na pohybel malkontentom!!!

    • 5 10

    • Wyznawca szczura czy uciekinier z Kocborowa?

      • 1 0

    • Ci , którzy krzyczą, że ryneczek to fe i be i samo zło - sami robią największy syf.
      Wyrzucają resztki żarcia przez okna, nie trafiają workami ze śmieciami do kontenerów, lecz rzucają obok - nie wspominając, że nie odróżniają papieru od plastiku, od szkła itd..., itd...
      Lista grzechów jest bardzo długa. Natomiast jak sprzątam kupkę po moim psiaczku, lub podnoszę jakiś większy śmieć rzucony obok śmietniczki patrzą na mnie jak na idiotkę.Niejednokrotnie usłyszałam, że oni to by się brzydzili. No żesz kurcze. Paskudzić żadna hańba, ale sprzątać ? - obrzydlistwo. Ot..., mentalność estetów.

      • 0 0

  • NIE MA CO SIE OBAWIAĆ (2)

    najpierw podpalą

    • 3 2

    • (1)

      Ale co ciebie?

      • 0 2

      • Widac ze pierzesz jeszcze nad rzeką...pewnie grudnia bałwaku

        • 0 0

  • MÓJ UKOCHANY RYNECZEK!!!!

    PROTESTUJĘ!Ten ryneczek jest genialny - bardzo dobry towar, fajni Sprzedawny i ten klimat rodem z lat 90-tych , w pozytywnym sensie! Można tu też znaleźć rzeczy, których nie uświadczysz w dyskontach czy supermarketach , w których jest towar typu "kopiuj wklej" (ten sam chłam wszędzie). Znajomi z Paryża też byli zachwyceni niepowtarzalnym klimatem tego miejsca. Poza tym, każdy tu znajdzie coś dla siebie - można robić zakupy w dyskoncie, Stokrotce, Rossmanie i własnie w tych boksach. Oby za ewentualna likwidacja rynku nie kryła się jakaś bardzo gruba koperta... bo wtedy rzeczywiście to miejsce nie będzie miało szans na przetrwanie ...

    • 16 11

  • Teraz powinien tam wjechać spychacz.

    • 6 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane