• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy skończą się awarie SKM-ki?

Piotr Weltrowski
22 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Awarie SKM to w ostatnich dniach prawdziwa zmora mieszkańców Trójmiasta. Awarie SKM to w ostatnich dniach prawdziwa zmora mieszkańców Trójmiasta.

Awarie SKM zdarzały się zawsze, w ostatnim czasie jednak dochodzi do nich wyjątkowo często. Co je powoduje i czy nie można im zaradzić?



Co najbardziej irytuje cię w awariach SKM?

W ciągu ostatnich dni wielokrotnie pisaliśmy o utrudnieniach w kursowaniu kolejek. Pasażerowie mogli odczuć je na własnej skórze m.in. w poprzedni piątek, w poniedziałek i we wtorek.

Najczęściej dochodzi do awarii sieci trakcyjnej. Nie należy ona, delikatnie rzecz ujmując, do najmłodszych - na niektórych odcinkach pochodzi z początku... lat 50. ubiegłego wieku. Wtedy powstały słupy, konstrukcje wspierające oraz wysięgniki.

Najstarszy odcinek to Gdańsk Główny - Sopot, gdzie osprzęt sieciowy pochodzi z 1952 roku, najmłodszy to z kolei Gdynia Chylonia - Rumia, na którym sieć pochodzi z 1976 roku. Mimo to przedstawiciele SKM nie łączą ostatnich awarii z wiekiem sieci.

- Każda usterka to indywidualny przypadek. W piątek wina nie leżała po stronie sieci trakcyjnej. Przyczyną awarii był zanik napięcia w podstacji trakcyjnej we Wrzeszczu, czyli przyczyna leżała po stronie dostawcy energii. Podobnie było we wtorek, gdzie prądu pozbawiona została podstacja w Gdyni Redłowie. W poniedziałek bezpośrednią przyczyną uszkodzenia sieci była gałąź, która spadła z drzewa, przez co pociąg, przejeżdżający przez feralne miejsce, połamał pantografy - twierdzi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu SKM.

Dodaje, że usuwanie usterki trwało tak długo, ponieważ najpierw trzeba było ściągnąć ze szlaku tabor z uszkodzonymi pantografami, a dopiero później przystąpić do naprawy trakcji.

- Planowana jest kompleksowa wymiana sieci trakcyjnej na nową, lecz nastąpi to dopiero po 2013 roku. Taka inwestycja to ogromny koszt i utrudnienia dla pasażerów, wiąże się z zamknięciami torowymi w celu wymiany sieci trakcyjnej czy z koniecznością uruchomienia zastępczej komunikacji autobusowej - mówi Głuszek.

Zaznacza też, że cały czas, na bieżąco, wykonywane są przeglądy sieci trakcyjnej, połączone z naprawą mniejszych usterek. Prace te wykonuje PKP Energetyka za pomocą swych pociągów sieciowych.

Pasażerowie skarżą się też na brak aktualnych informacji o awariach

Osobnym problemem jest sposób, w jaki SKM informuje o awariach i utrudnieniach pasażerów znajdujących się akurat w kolejkach i czekających na swoje pociągi - często nawet po kilkadziesiąt minut. Brak informacji, ewentualnie rzadko powtarzane komunikaty - tak wygląda to w praktyce, przynajmniej na części stacji.

Spółka odpowiada za komunikaty megafonowe w Sopocie Wyścigach, Sopocie, Gdyni Orłowie, Gdyni Redłowie, Gdyni Wzgórzu św. Maksymiliana, Gdyni Głównej i Gdyni Grabówku. Na innych stacjach, czyli w Gdańsku Wrzeszczu, Gdańsku Zaspie, Gdyni Chyloni i Gdyni Leszczynkach za nadawane komunikaty odpowiada PKP PLK. Z kolei w Gdańsku Głównym - Przewozy Regionalne.

W związku z remontem stacji Gdańsk Politechnika aktualnie nie działają tam żadne megafony. Sprzętu nie ma także na stacjach Gdynia Stocznia i Gdańsk Stocznia.

- Na tych dwóch stacjach będziemy chcieli megafony zamontować, ale po roku 2013. Jeżeli chodzi o stacje, na których za komunikaty odpowiada PKP PLK, to będziemy chcieli na razie usprawnić naszą współpracę, aby informacje pojawiały się częściej i były bardziej aktualne. Docelowo, po remontach poszczególnych stacji, będzie się na nich pojawiać także nasz sprzęt - kończy Głuszek.

Miejsca

Opinie (161) ponad 10 zablokowanych

  • chwalmy Pana !!!

    nowy dzień i trauma z rana.

    znowu coś nie tak jak trzeba, podsycanie nastrojów, nakręcanie emocji i z nic nie wartego tematu jak brak prądu na kolei robi się wielkie "HALOOOO"

    Uśmiechnijcie się, nowy dzień jest, czy kolej dojedzie czy nie, tego nie zmienicie - a dzień długi, w dobrym nastroju Wam życzę go spędzić.

    chwalmy Pana - amen

    • 2 11

  • Skończą się razem z innymi bzdurami w tym kraju (1)

    jak w końcu zrobimy deubekizację i dekomunizację, a do tego uwolnimy rynek, w tym przypadku komunikacji lokalnej. Gdzie nie ma konkurencji, tam jest dziadostwo. A u nas dochodzi jeszcze socjalizm psów u władzy.

    • 9 1

    • idź na spacer dzisiaj... nad morze.

      w tak dogodnej sytuacji jesteś mieszkając nad morzem - chyba zpomniałeś jakim farciarzem jesteś.
      (4/5 Polaków tego Ci zazdrości).

      ciesz się tym faktem (morzem, nie zazdrością innych)

      olać takie tam duperele, życie zbyt krótkie jest.

      • 1 2

  • megafony, megafonami ale taki pan maszynista czy kierownik pociągu powinien informować pasażerów co się stało i ile potrwa (2)

    naprawa. nie robią tego z 2 powodów: przede wszystkim nie ma mikrofonu i głośników w naszych boskich skmkach a po drugie a może pierwsze im się po prostu nie chce. bo tak juz jest w pl, nic nikomu się nie chce a człowiek człowiekowi wilkiem:) niestety.

    • 13 1

    • (1)

      a może nie wiedzą ty myślisz sobie że od razu wszystko wiadomo tak pociąg jest 20 km od miejsca awarii ale ma czerwone światło dlatego że na szlaku stoją inne pociągi przed nim to skąd on ma wiedzieć co jest powodem zatrzymania?Od informowania załogi na trasie jest dyspozytornia

      • 1 1

      • komunikacja działa w 2 strony - nie wiesz co się dzieje? kontaktujesz się z dyspozytornią - gadają se przez te ichnie łolki tolki o dupie maryni ale jak awaria to nikt nic nie wie bez przesady!!

        • 0 0

  • Pasażerowie mogli odczuć je na własnej skórze (2)

    dobre co...ja odczuwam też na własnej kieszeni...zdana jestem na ten środek lokomocji ,płacę za bilet m=c za 232,zł a szef potrąca mi premie za spóźnienia bo średnio 5-6 razy w m-c spóźniam się do pracy z winy SKM,,,,nie wiem czy nie spróbować odzyskać yą finansową stratę od SKM

    • 19 1

    • (1)

      najzwyczajniej wyjdź szybciej z domu do pracy - zostaw sobie choć 10 min rezerwy

      • 1 3

      • a skąd ta pewność?

        skąd wiesz jak wyglądają u niej przesiadki? może np. pks od niej na skm jeździ co 1h? albo dalsza przesiadka do pracy jest problematyczna?

        a do wejherowianki - nie taniej wyjdzie kupić bilet metropolitarny za 170 lub 200?

        • 1 0

  • Sprzętu nie ma także na...

    ... stacjach Gdynia Stocznia i Gdańsk Stocznia.

    • 5 1

  • SKM-ka jest dla biedaków (10)

    Ja, jaaaa, jeżdżę sobie samochodem (nowa mazda 3 z salonu) i patrzę z góry na plebs w skm-kach

    • 6 30

    • ależ z Ciebie pustak (1)

      żeby kiedyś się role nie odwróciły i żeby los Ciebie nie puścił z torbami.

      • 9 1

      • Onomatopeja

        zapomij.

        módlmy się za głąba.

        • 0 0

    • Po zwiększeniu udziału samochodu w ogólnym transporcie w Gdańsku z obecnych 40% do 60% (czyli za parę lat) skończy się jazda samochodem, gdyż wszystkie główne drogi (mimo nowych inwestycji) zostaną zatkane. Pogadamy wtedy kto będzie biedakiem.

      • 9 1

    • na zachodzie biedaki jeżdżą samochodami a bogacze metrem

      czy kolejką. Zdziwko? A widzisz...biedaku.

      • 11 2

    • Ile dasz tyle dostaniesz, życie zweryfikuje, żebyś kiedyś nie płakał.

      • 3 1

    • burak

      burak...burak..burak..

      • 1 0

    • hahahah

      Tylko że jestem w domu pewnie sporo szybciej od ciebie hahaha.

      Stój dalej w korku i patrze lepiej jak skmki śmigają ci nad głową......

      • 3 0

    • jj nieszczęśniku

      nowa mazda z pięknymi ryskami na karoserii
      ze zbitymi reflektorkami
      przypadkiem najechana przez koparkę, która koło naszych posesji rowek wytycza

      przypadkiem koleś w niej pracujący skm-ką dogina - znerwicowany jest
      odpuść sobie.

      amen

      • 0 0

    • mazda 2-drzwiowa

      raczej z dołu patrzysz wąchając spaliny w niekończącym się korku

      • 0 0

    • Precyzyjniej: Samochód jest dla UDACZNIKÓW. Bo człek ubigi z samochodem

      nie jest sensacją dla której przyjechałoby "pod napięciem".

      • 0 0

  • Niestety, awarie SKM są i będą. Jedną z przyczyn jest niedoinwestowanie kolei i spychanie jej na boczny tor ;) przez lobby samochodowe. W Niemczech wydaje się na rozwój kolei proporcjonalnie więcej niż u nas - skutki widać gołym okiem. Wystarczyłoby podwoić nakłady na kolej (co i tak stanowiłoby promil tego, co wydaje się na drogi), a różnica rzuciłaby się w oczy.
    Druga sprawa - brak pieniędzy na remonty spowodowane naprawami bieżącymi. SKM wydaje naprawdę ogromna kasę na drobne naprawy, wynikające niestety już głównie z winy pasażerów.
    Dlatego tak długo, jak nie zwiększy się nakładów na kolej, w tym SKM i nie zmieni się mentalność podróżnych, szansy na poprawę sytuacji nie widzę.

    • 6 1

  • Dzień pieszego pasażera

    "...bo w końcu awaria też jest jakąś okazją..."

    • 6 0

  • skm bedą sprawne (1)

    w momenicie kiedy Pan Głuszek odejdzie z skm i zajmie sie hodowlą jamników !

    • 7 0

    • Gosc !!

      pomylil sie z zawodem , pewnie znajomy znajomego , zenada ale to jest polska !!

      • 3 0

  • Awarie)

    Awarie to nie tylko jeden problem skm, sa jeszcze przeładowane kolejki bo poco puscic 2 składy do słupska czy wejherowa ,niech sie ludzie cisna, byle by kasa była ,jezdze skm od 92 roku i juz sie przyzwyczaiłem ale to jest jedna wielka porażka,jeszcze tak jak by ktos sie przyjrzał tym torom gdzies na trasie,jeden wielki złom.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane