- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (545 opinii)
- 2 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 3 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (24 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (237 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (355 opinii)
Kierowca autobusu wyhamował tuż przed mężczyzną
Kierowca umieścił film na swoim kanale na Youtube: Typowy kierowca GAiT-u
Praca kierowcy miejskiego autobusu obfituje w niespodzianki, zwłaszcza w sylwestrową noc. Przekonał się o tym pan Paweł, prowadzący gdański autobus, który dzięki swojemu refleksowi i umiejętnościom prawdopodobnie uratował życie świętującemu nadejście Nowego Roku.
Przy pierwszym kursie na N13 przed Bramą Wyżynną jeden Miłośnik Komunikacji Miejskiej postanowił sprawdzić z bliska numer boczny autobusu, którym jeździłem. Mogło się to skończyć z marnym dla niego skutkiem - pisze pod zamieszczonym w Internecie filmem kierowca, pan Paweł.
Na szczęście nikomu - także pasażerom autobusu - nic się nie stało. Po ostrym hamowaniu nie słychać nawet pretensji pasażerów, wręcz przeciwnie: część osób, które widziały, co się stało, zaczęła bić brawo kierowcy autobusu.
- Kierowca na pewno będzie nagrodzony za swą reakcję, a my po raz kolejny możemy być dumni, że nasi pracownicy są tak dobrze wyszkoleni - podkreśla Alicja Mongird, rzecznik Gdańskich Autobusów i Tramwajów.
Pan Paweł, który ma nawet swój kanał na Youtube, zamieścił też szerszy opis swojej pracy w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. Oto jego relacja:
Wbrew temu, czego się spodziewałem - nie było tragicznie. Było ostro, ale nie było aż tak źle. Od pierwszych kursów 213 już zaczęło się robić tłumnie, a opary alkoholu w powietrzu były wyczuwalne przy kabinie kierowcy. Potem było tylko weselej. Apogeum było za to na kursie o godz. 2:30 z dworca w stronę Żabianki. Skomunikowanie i odjazd z dworca o czasie. Przystanek wcześniej na Bramie Wyżynnej już był komplet. Potem było coraz gorzej. Co przystanek: dworzec - tłum, Teatr Miniatura/Radio Gdańsk, kolejny tłum. Jaśkowa Dolina - tłum. Uniwersytet - tłum. I tak aż do Olsztyńskiej, gdzie zaczęło się rozluźniać. Ale za to towarzystwo wyborne - tyle co sobie z pasażerami pogadaliśmy, nakrzyczeliśmy na wesoło, pośmialiśmy się - to tego jeszcze nie miałem!
Opinie (227) ponad 20 zablokowanych
-
2018-01-06 09:17
ten facet mial dosc swojej kobiety i postanowil popelnic samobójstwo
- 2 0
-
2018-01-06 09:22
Ustavka .
- 0 2
-
2018-01-06 09:44
Brawo dla kierowcy raczej smiech na sali.. (1)
Oni sa dobrze wyszkoleni, w wigili tak zapier.. ze nawet na przystanku sie nie zatrzymal i sie jeszcze smial.
A ludzie jak te barany musialy czekac do 2 w nocy na nastepny.
Gait czy co to jest, umywa rece od tego jak zwykle.- 2 7
-
2018-01-06 14:55
W nocy przystanki są na żądanie
- 4 0
-
2018-01-06 10:11
doświadczenia
1. kierowca przysypiał, jechał 15 km/h wzdłuż słowackiego(nie było korka , droga czysta - pewnie za wcześnie rozkładem jazdy był) , miałam go na widoku w lusterku, opadała mu głowa co chwila i powieki. Jak mnie zauważył od razu się ockną.
2. pan rajdowiec, ostre manewry, pierw król drogi się rozpędza a potem na ostatnią chwilę hamuje. i tak całą drogę ....
3. poza tymi sytuacjami zazwyczaj jest super. Niektórzy naprawdę są złoci , pomogą, poczekają itp. Brawo dla nich!- 2 2
-
2018-01-06 10:13
Kierowca na medal
czlowiek prawie stracil życie Brawo panie kierowco
- 7 0
-
2018-01-06 10:25
A stare góralskie przysłowie powiada
Naje..ny, to do domu.
- 3 0
-
2018-01-06 10:41
Też mi nowość
codziennie prowadząc tramwaj "ratuje"przynajmniej po kilkanaście osób próbujących za wszelką cenę przebiec przed tramwajem(starzy,młodzi-pełen przekrój wiekowy) z tą różnicą że na śliskiej szynie nie wyhamuje o wiele cięższego pojazdu od autobusu nie mówiać o próbie ominięcia,także więcej wyobraźni kochani.Pozdrawiam młodą panią ,która wczoraj na kartuskiej prawie straciła życie przebiegając tuż przed tramwajem.
- 10 0
-
2018-01-06 10:55
Mamay tak wielu piratów drogowych ze kazdy kto jedzie normalnie jest bochaterem:) (1)
Niewidze tu nic nadzwyczajnego to jest obowiazek kazdego kierowcy i za kazdem razem jak jade to widze pobocze i cała drogą ale pirat drogowy ma klapki na oczach widzi tylko na wwprost! Kazdy normalny widzi co sie dzieje wszedzie i jak jedziesz przepisowo to tez zdążysz zahamować to nic nadzwyczajnego i juz niema kompletnie nic z bohaterstwem.
- 3 1
-
2018-01-06 22:50
Nikt tu bohaterstwa nie pokazuje tylko głupotę gowniarzy
- 0 0
-
2018-01-06 11:47
(1)
Pawełek w ostatnich dniach błyszczy w firmie ale to nie jest takie fajne że na PKM Jasień filmując donosi na własnego kumpla gdy ten się pomylił i wjechał tam gdzie nie powinien. Zamiast pomoc mu koledze przy cofaniu autobusu to się cieszył jak małe dziecko że ma materiał na YT. Kolego nie tędy droga i komuś robisz krzywdę a jak to się odbywa to wszyscy pracownicy wiedzą. ŻENADA KOLEGO Sz.....
- 9 3
-
2018-01-06 20:44
Kto na kogo doniósł !?!? Gorsi są tacy jak ty co sieją ferment dokoła co nie ?
Aż sobie znalazłem film i pisze że pomogł. To też miał zafilmować?- 1 1
-
2018-01-06 11:55
Fajnie,że kierowca wyhamował (4)
ale zastanawiam się po co ten klakson jak gość leży na ulicy.
- 3 1
-
2018-01-06 12:16
Ostrzegający sygnał dla innych kierowców; przykładowo ziomek mógłby wstać i dalej pruć na drugą stronę ulicy.
- 2 1
-
2018-01-06 12:34
to jest odruch (2)
doświadczonego kierowcy.
- 2 0
-
2018-01-06 19:38
(1)
Dokładnie ,ale skąd taki osioł ma o tym wiedzieć ,do dzisiaj się będzie zastanawiał jak przejechał wczoraj skrzyżowanie.
- 0 0
-
2018-01-06 20:41
Cwaniaczku zza kompa,
zaj..bym cię gdybyś mi to powiedział w twarz.
Osioł to ten co cię spłodził i urodził.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.