- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (487 opinii)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (55 opinii)
- 3 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (326 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (219 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (29 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
Kierowca próbował wyrzucić niewidomą z autobusu
Byłam wczoraj świadkiem bardzo przykrej ignorancji kierowcy autobusu 124, który próbował wyrzucić z pojazdu niewidomą pasażerkę z psem przewodnikiem - pisze nasza czytelniczka, pani Wanda.
Było tuż przed godz. 17, gdy na jednym z przystanków do autobusu linii 124 (nr autobusu 2099) wsiadła młoda, niewidoma kobieta z psem przewodnikiem. Zwierzę miało nałożoną specjalną uprząż i tabliczkę z wyraźnym napisem: "jestem psem przewodnikiem, proszę nie zaczepiać".
Autobus był prawie pusty, pasażerowie pomogli kobiecie usiąść. Wtedy "do akcji" wkroczył kierowca, który - dosłownie - wybiegł na środek z krzykiem: "Proszę wysiąść mi stąd z tym psem!".
Niewidoma kobieta nie wiedziała co robić, na szczęście na pomoc przyszli jej pasażerowie, którzy najwyraźniej lepiej znali prawo przewozowe niż prowadzący pojazd. Wytłumaczyli kierowcy, że to pies przewodnik. Wtedy kierowca zaczął domagać się nałożenia psu kagańca. Dopiero gdy pasażerowie wyjaśnili mu, że ten obowiązek nie dotyczy psa przewodnika, uległ i wycofał się do swojej szoferki.
Wyobrażam sobie tylko, jak w tym wszystkim musiała się czuć niewidoma kobieta...
Kierowca zwrócił uwagę na osobę wsiadającą z psem do autobusu, ponieważ pies nie miał kagańca. Miejskie przepisy zabraniają nam przewożenia psów bez smyczy i bez kagańców. W takim wypadku kierowca musiał interweniować dla bezpieczeństwa innych pasażerów. Po wyjaśnieniu całej sytuacji, kiedy okazało się, że jest to pies przewodnik, kierowca mógł bezpiecznie kontynuować jazdę.
Jest nam niezmiernie przykro, że taka sytuacja miała miejsce, szczególnie jeżeli kierowca interweniował w sposób mało kulturalny. Zależy nam na bezpieczeństwie wszystkich pasażerów, dlatego staramy się jak najszybciej wyjaśniać wszystkie nieporozumienia.
Wyciąg z regulaminu ZTM Gdańsk
III Przewóz bagażu ręcznego i zwierząt
7. Przewóz psów w liczbie nie większej niż jeden pies pod opieką dorosłego podróżnego, jest dozwolony (z wyłączeniem miejsc do siedzenia) pod warunkiem, że podróżny posiada aktualne świadectwo szczepienia psa, a pies jest trzymany na smyczy i ma założony kaganiec.
Jednak zgodnie z ustawą z dnia 21 listopada 2008 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. nr 233 poz. 1463) osoba niewidoma nie jest zmuszona do zakładania kagańca psu przewodnikowi. Z psem bez kagańca może wejść wszędzie: do budynku instytucji publicznej, restauracji czy sklepu. Przepis obowiązuje także w środkach komunikacji publicznej.
Prawo do przewozu psa-przewodnika potwierdza też wykaz uprawnionych do bezpłatnych przejazdów, który wymienia także "ociemniałych oraz towarzyszących im przewodników (osoba, która ukończyła 13 lat, albo pies - przewodnik)".
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (431) ponad 20 zablokowanych
-
2011-11-23 21:46
Burak i tyle
- 1 0
-
2011-11-23 21:53
zkm po rozum do glowy
przeciez to oczywiste ze pies przewodnik nie moze miec kaganca poniewaz szczekajac informuje osobe niewidoma Wy tu piszecie o zlym potraktowaniu kobiety a zkm o przepisach pitoli ludzie puknijcie sie w glowe
- 0 0
-
2011-11-23 22:00
Przepisy, przepisy... (1)
Jak widać niektóre polskie przepisy się wzajemnie wykluczają i nie są jednoznaczne. Jedna sprawa to przepisy, a druga to zachowanie kierowcy, które być może nie został odpowiednio przeszkolony, a wygląda na to, że zachował się zgodnie z regulaminem ZTM Gdańsk. A w jego obowiązku nie jest znanie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej. Inna sprawa, to kwestia formy wypowiedzi. Tu go nic nie usprawiedliwia.
- 2 0
-
2011-11-24 08:30
teraz powinien wpuszczac każdego psa bez kagańca, bo MOZE to pies przewodnik, i dostac po premii
- 0 0
-
2011-11-23 22:01
Tylko tak w Gdańsku!!! (2)
W innym mieście tego by nie było ale to Gdańsk szkoda gadać!!!
Zero kultury!!!- 4 1
-
2011-11-23 23:33
PiSz o sobie Wolak - to bardziej pasuje
- 1 0
-
2011-11-24 10:23
wiesz, mnie to akurat spotkało w gdyni
no cóż gdynia to małe, zakompleksione miasteczko a ich mieszkańcy pasują do reguły: IM WIĘKSZA DZIURA TYM WIĘKSZE MNIEMANIE O SOBIE
- 0 1
-
2011-11-23 22:02
kaganiec dla kierowcy i wszystkim podobnym do niego
kaganiec dla kierowcy i wszystkim podobnym do niego bo to niepierwsza sytuacja z osobami niewidomymi , gdzie problemem jest zawsze pies ------- a ci ludzie lepiej radzą sobie od nas ----Pamiętam jedna Panią niewidomą , która dosłownie BIEGŁA NA AUTOBUS pełen podziw
- 0 0
-
2011-11-23 22:09
hehe (1)
Przeciez takiego psa z daleka widac ja nie wiem jak mozna nie zauwazyc ze pies jest przewodnikiem :) Kierowcy autobusow sa idiotami i tyle. Polecam przejazdzke linia 199 moja zona wylondowala w szpitalu bo kierowca nie wie widzac czerwone swiatlo trzeba zwolnic wczesniej a nie chamowa przed samymi swiatlami czy przystankiam to co sie dzieje to czysta kpina.
- 3 0
-
2011-11-23 22:28
199
ten 199 tak mi zalazł za skórę że postanowiłem kupić sobie samochód i już nigdy nie wsiadać do komunikacji miejskiej !!. Jak na razie już prawie 3 lata nie wsiadałem do naszej komunikacji.Żadnych śmierdzieli, niedogrzanych w zimie lub przegrzanych w lato autobusów. A że w korku stoję..hmmm.. autobus też stoi. Ja sobie radyjko włączę, ogrzewanie, okno mogę uchylić same zalety !
- 0 0
-
2011-11-23 22:10
potwierdza się moja teoria
że szoferzyna ZKM, to jednak tępy osobnik jest
- 0 1
-
2011-11-23 22:12
No dobrze (3)
to był pies przewodznik, ale pies to pies. Dlaczego ma jeździć bez kagańca? Przecież gdyby miał kaganiec to nie robi różnicy w pomocy niewidomemu człowiekowi. Przecież nie wiąże się mu łap.
- 2 10
-
2011-11-23 22:31
xx
Widać nie wiesz jak wygląda pomoc takiego psa. Dla przykładu proponuję tobie związać sobie ręce z tyłu i zobaczymy jak sobie w życiu poradzisz. Pies nie ma rąk więc pysk służy mu do tego do czego ty masz dwie ręce!
- 7 1
-
2011-11-23 22:48
kolejny wyborca P.O.lak wszystko wiedzący w pytaniu zawierający odP.O.wiedź może kiedyś oślepniesz tylko wtedy zrozumiesz, (1)
dlaczego nie wiąże się łap i nie zakłada kagańca
- 2 1
-
2011-11-23 23:08
a po czym sądzisz że on jest wyborcą PO a nie PIS, PJN czy SLD?
- 1 1
-
2011-11-23 22:15
nm
powinno sie takiego ludzkiego śmiecia utylizować!
- 0 0
-
2011-11-23 22:16
driver
Buraków nigdy nie brakuje.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.