- 1 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (108 opinii)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (243 opinie)
- 3 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (78 opinii)
- 4 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (51 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (157 opinii)
- 6 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (92 opinie)
Kładka nad torami połączy Aniołki z Młodym Miastem? Miasto szuka inwestora
Radna Anna Golędzinowska proponuje budowę kładki dla pieszych nad torami kolejowymi, która połączyłaby Gdański Uniwersytet Medyczny z nowymi biurowcami na Młodym Mieście. Miasto na realizację tego pomysłu nie ma środków, ale będzie starać się pozyskać zewnętrzne finansowanie. Do budowy kładki miałyby się dorzucić firmy zlokalizowane w nowych biurowcach przy Jana z Kolna.
- Odcinek między kładką prowadzącą do przystanku SKM Stocznia i przejściem naziemnym w rejonie przystanku SKM Politechnika należy do najdłuższych liniowych barier uniemożliwiających pieszym przekroczenie linii kolejowej w strefie intensywnej urbanizacji - podkreśla Golędzinowska. - Tereny postoczniowe w ostatnich latach stają się przestrzenią lokalizacji nowych miejsc pracy - przeważnie w obiektach biurowych. Wymaga to przygotowania warunków do obsługi komunikacyjnej tego obszaru zgodnych z duchem zrównoważonej mobilności miejskiej, która zapisana jest w dokumentach Miasta Gdańska. Plan miejscowy dopuszcza lokalizację ciągu pieszego przez tory w rejonie dawnego szpitala pw. Świętych Aniołów Bożych oraz przystanku tramwajowego Gdański Uniwersytet Medyczny.
Zdaniem radnej takie połączenie dawałoby pracownikom powstającego kampusu biurowego przy ul. Jana z Kolna możliwość dostępu do znacznie większej częstotliwości i kierunków połączeń tramwajowych, a także do terenu rekreacyjnego w Parku Steffensów.
- W związku z powyższym, mając na uwadze potencjalną możliwość pozyskania finansowania w ramach art. 16 Ustawy o drogach publicznych, proszę o podjęcie działań na rzecz utworzenia połączenia pieszo-rowerowego przez tory kolejowe w ww. rejonie - napisała radna.
Miasto nie ma środków na budowę kładki
Na jej propozycję odpowiedział wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. Jak przyznał, koszty budowy takiej kładki obecnie przekraczają możliwości finansowe miasta. Zwłaszcza, że w planach jest remont lub przebudowa ok. 30 obiektów tego typu na terenie całego miasta.
![Dramatyczny spacer po parku Steffensa](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/1478/150x100/1478003__kr.webp)
- Gmina nie ma w swoich planach inwestycyjnych budowy takiego przejścia - czytamy w odpowiedzi wiceprezydenta Grzelaka. - Z uwagi na trudną sytuację finansową miasta oraz fakt, że obecnie realizujemy 12 obiektów inżynieryjnych na terenie Gdańska wymagających pilnej przebudowy, a docelowo planujemy wykonać remont lub przebudowę łącznie 30 obiektów, co wiąże się z bardzo dużymi nakładami finansowymi dla budżetu miasta, w najbliższych latach nie będziemy mogli podjąć się realizacji tego zadania.
Jednym ze źródeł finansowania budowy kładki mógłby być - zdaniem radnej Golędzinowskiej - art. 16 ustawy o drogach publicznych (w ten sposób powstała niedawno nowa trasa rowerowa na Jana z Kolna). Sęk w tym, że jak mówi Grzelak, kładka... nie jest drogą publiczną.
- Przejście nad torami kolejowymi nie stanowi drogi publicznej, a zgodnie z art. 16 ustawy o drogach publicznych inwestor inwestycji niedrogowej może być zobowiązany do budowy lub przebudowy wyłącznie dróg publicznych i to pod warunkiem, że jego inwestycja powoduje taką konieczność.
Budowę mogłyby sfinansować firmy z biurowców
Jeśli nie miasto i nie "umowa szesnastkowa", to może finansowanie zewnętrzne? Właśnie takie rozwiązanie wskazał Grzelak w odpowiedzi na interpelację.
- Pozyskanie zewnętrznych źródeł finansowania kładki umożliwiłoby przyspieszenie jej realizacji przez miasto. Wydział Projektów Inwestycyjnych wystąpi do firm zlokalizowanych w okolicy zaproponowanej kładki w celu ustalenia możliwości dobrowolnego współfinansowania tej realizacji - napisał wiceprezydent Gdańska.
To nie pierwszy tego typu pomysł w ostatnich miesiącach. Z podobną inicjatywą wystąpili do miasta mieszkańcy Osowej, wskazując na konieczność budowy kładki dla pieszych nad Obwodnicą Trójmiasta. W tym przypadku partnerem miałaby zostać Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która na co dzień zarządza trójmiejską ekspresówką.
Od poniedziałku 14 sierpnia kładka nad torami kolejowymi na wysokości przystanku SKM Gdańsk Stocznia będzie częściowo wyłączona z użytkowania. Ograniczenie ruchu pieszych na kładce podyktowane jest stanem technicznym obiektu.
Wyłącznie dotyczyć będzie fragmentu kładki od strony al. Zwycięstwa - od schodów przy ul. Kolejowej. Pozostała część od strony ul. Jana z Kolna wraz z zejściem na peron kolejki
SKM Gdańsk Stocznia pozostaną dostępne dla ruchu pieszego. Alternatywą dla wyłączonego fragmentu kładki będzie wiadukt Brama Oliwska. Dostać się nim można z al. Zwycięstwa do przystanków tramwajowych przy ul. Jana z Kolna, do Stoczni Gdańskiej i Europejskiego Centrum Solidarności oraz Młodego Miasta. Miasto Gdańsk od kilku lat stara się o poprawę stanu technicznego obiektu
Przygotowana na zlecenie GZDiZ dokumentacja remontu, pomimo wielu starań, nie uzyskała uzgodnienia administratora terenu kolejowego znajdującego się pod częścią kładki. Tym samym Miasto zmuszone zostało do opracowania dokumentacji przebudowy istniejącego obiektu uwzględniającego warunki administratora terenu wymuszające między innymi zmianę parametrów skrajni w obszarze torów kolejowych oraz likwidację części podpór w międzytorzu.
Dokumentacja przebudowy zlecona została, wyłonionemu w drodze postępowania przetargowego Wykonawcy, który na zlecenie Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska od 2021 r. opracowuje dokumentację projektową na przebudowę kładki dla pieszych nad torami kolejowymi przy przystanku SKM Gdańsk Stocznia oraz ul. Jana z Kolna w Gdańsku. Procedury pozyskiwania stosownych pozwoleń i decyzji w tym również
zezwalających na wykonywanie prac budowlanych przy obiekcie zabytkowym okazują się
być długotrwale i skomplikowane.
Niezwłocznie po uzyskaniu wszystkich niezbędnych decyzji uruchomione zostanie postępowanie na przebudowę obiektu. Miasto na realizację zadania musi zabezpieczyć środki własne w związku z odmową dofinansowania w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
Częściowe zamknięcie kładki przy Gdańsk Stocznia (10 opinii)
Ograniczenie ruchu pieszych na kładce podyktowane jest stanem technicznym obiektu.
Niedostępny będzie fragment kładki od strony al. Zwycięstwa - od schodów przy ul. Kolejowej.
Pozostała część od strony ul. Jana z Kolna wraz z zejściem na peron SKM Gdańsk Stocznia pozostaną dostępne dla ruchu pieszego.
Alternatywą dla wyłączonego fragmentu kładki będzie wiadukt Brama Oliwska. Dostać się nim można z al. Zwycięstwa do przystanków tramwajowych przy ul. Jana z Kolna, do Stoczni Gdańskiej i Europejskiego Centrum Solidarności oraz Młodego Miasta. Zobacz więcej
Ograniczenie ruchu pieszych na kładce podyktowane jest stanem technicznym obiektu.
Niedostępny będzie fragment kładki od strony al. Zwycięstwa - od schodów przy ul. Kolejowej.
Pozostała część od strony ul. Jana z Kolna wraz z zejściem na peron SKM Gdańsk Stocznia pozostaną dostępne dla ruchu pieszego.
Alternatywą dla wyłączonego fragmentu kładki będzie wiadukt Brama Oliwska. Dostać się nim można z al. Zwycięstwa do przystanków tramwajowych przy ul. Jana z Kolna, do Stoczni Gdańskiej i Europejskiego Centrum Solidarności oraz Młodego Miasta. Zobacz więcej
Miejsca
Opinie (169) 8 zablokowanych
-
2023-08-12 09:30
Nad torami to powinna biec droga do Gdyni jak nie chcą czerwonej budować. (1)
- 3 3
-
2023-08-12 12:57
zapłacisz to można budować.
nawet sto dróg ale najpierw niech kierowcy zapłacą.
- 2 0
-
2023-08-12 09:44
Portal Trójmiasto jest plotkarski? (1)
Tylko klikanie się liczy i zyski z reklam.
Napiszemy artykuł który nigdy nie będzie prawdą - świetny pomysł, damy tam znak zapytania aby nie było oskarżeń że to prawda. Jutro kolejna ściema i zawracanie eteru syfem aby tylko zarobić z reklam które prowadzą do oszustw na bitcoin, czy innych sprawdzony przez Korwina Mike.- 8 2
-
2023-08-12 14:15
Chyba masz rację.
- 2 0
-
2023-08-12 09:45
(2)
Po co? Pewnie mają plan wyciąć piękny park po drugiej stronie torów, żeby zrobić tam biurowce. Miasto pozwoli;)
- 10 3
-
2023-08-12 17:11
Ponoć miał być tam prywatny akademik
- 0 0
-
2023-08-13 11:34
Gdzie tam biurowce, najpierw pobuduje się ekskluzywne osiedle "parkove" A dopiero jak wszystkie prestiżowe apartamenty 30m2 się sprzedadzą wjadą z biurową betonozą.
- 1 0
-
2023-08-12 09:49
Kladka (1)
Kładka w tym miejscu to pieniądze wyrzucone w błoto. Tyle lat funkcjonuje stocznia północna i nie zbudowano kładki. Ta która jest na stoczni straszy ludzi, bo niema kto się nią zająć.
- 33 17
-
2023-08-12 11:11
Ale teraz jest tam nie tylko stocznia
Są mieszkania, są usługi, jest ruch jest życie. Ja wiem, że są tacy co by chcieli tylko obwodnice budować a w centrum puste place, żeby zostawały, najlepiej na dziadoparkingi. Ale na nieszczęście dla nich miasto idzie w kierunku ruchu pieszego i komunikacji miejskiej.
- 8 6
-
2023-08-12 09:50
Kładka nad SKM do remontu (1)
Ta kładka nad SKM powinna być w trybie natychmiastowym wyremontowana - strach wchodzić po tych stopniach z rozpadających się desek z prześwitującymi dziurami.
- 7 0
-
2023-08-13 13:15
Nie wiedziałem, że dziury są prześwitujące.
Ale fakt, kładka wymaga kapitalnego remontu
- 0 0
-
2023-08-12 09:59
Miasto ni ma piniedzy
Wystarczy przestac krasc. Do tego zwolnic polowe ciezko zapracowanych podcegida umg.
- 5 3
-
2023-08-12 10:23
Pani Anno Pani pomysl jest troche ni z . ni z pietruchy. Aniolki to spokojna, zielona dzielnica willowa z malym zageszczeniem i
we wszystkie kierunki a te poprzeemyslowa z zatrutym gruntem - gazy radon, etc, brakiem infrastuktury dla rodzin + spoleczne patologie, kryminalne rekordy tylko popsuje porzadek i swiety spokoj na Aniolkach. Dziekuje.
- 3 2
-
2023-08-12 10:31
No tak właśnie jest, kiedy ciągi komunikacyjne przepuści się po powierzchni. Przykład -- przelotówka asfaltowa przy dworcu PKP. (1)
Po powierzchni powinni się poruszać z łatwością piesi i rowerzyści. A ciągi komunikacyjne muszą iść pod ziemię. Tak kiedyś wymyślono metro. A w Gdańsku dopiero teraz odkrywają, ze fala kierowczyków przeszkadza w życiu ludziom, albo że tory kolejowe dzielą obszary zbyt agresywnie. Bardzo powoli wraca zdolność używania neuronów u niektórych osób. A potem wszystko kosztuje i lecą kolejne miliardy.
Najwięcej miliardów kosztują kierowcy. Ilość inwestycji dla nich jest wręcz gigantyczna, nieproporcjonalna. Zabrać im część kasy i zacząć myśleć o normalnych ludziach.- 5 3
-
2023-08-12 13:56
oczywiście...
Przykładem może być "zakopianka", droga o znikomym znaczeniu gospodarczym.
A jednak wszystkie konstrukcje zarządu państwa potulnie łożą na to przedsięwzięcie grubą kasę.
Dlaczego?
Bo ta droga jest potrzebna góralom, aby kasa sama do nich przyjeżdżała...
I to jest ilustracja, do czego potrzebny jest samorząd.
W demokracji kołdra zawsze jest krótka, bo sprawniejsze jednostki zawsze naciągną ja na własny grzbiet. I do tego potrzebne są sprawne zespoły przedstawicieli, permanentnie pilnujące interesów regionu. Oczywiście, to też nie jest łatwe do ustalenia, bo obecnie podstawą funkcjonowania Pomorskiego jest wynajem kwater...
Z tego też względu nie są nam potrzebni "wybrańcy" czekający z otwartym dziobem na nasz PIT...
I jeszcze sarkający, że mało i więcej nam z kieszeni trzeba wyjąć... Wiec stwórzmy kolejne grzędy dla wysiadywaczy z otwartym dziobem (metropolia)...
Za to jak ta kasa jest wydatkowana, to jest wyłącznie kompetencja "wybrańców" i wystarczy zadekretować, że żyjemy w epoce postindustrialnej i pietnastominutowej. Wtedy mamy kłopot z głowy, bo infrastruktura jest niepotrzebna... Ludzie mają chodzić na piechotę i ch...j
A kasa na przyjemności...- 0 0
-
2023-08-12 10:33
leniuszki
Po to Bozia nóżki dała.
- 3 3
-
2023-08-12 10:54
Nareszcie, ta kladka jest niezbedna dla rozwijajacego sie Młodego Miasta
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.